Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
cinnamon cookie wrote:Aguś tak, dziś już wolne
Nie chcę zanudzać ale @ się nie rozkręciładalej czekam... Poleciało wczoraj parę kropel więc w pracy się zakorkowałam, tylko to miałam przy sobie
no i później do końca dnia sucho... Wrrrr mam dość tego cyrku
Cinnamonek to faktycznie zastanawiające...ja pewnie miałabym nadzieję, że to może ciąża:)
Mnie przeziębienie dalej trzyma....w pracy dzis kocioł, nie wiem jak tu wytrzymam:(Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
cinnamon cookie wrote:Muszę koniecznie... Za tydzień mam odebrać wyniki cytologii, spróbuję do swojego się dostać ale do niego są gigantyczne kolejki
a jak nie to do kogoś innego... Powoli się wkurzam tym wszystkim
Cinnamonek może do innego idź jak sie da wcześniej, zeby tylko sprawdzić, a potem dalej do swojego będziesz chodzić. :*katiuszaa lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Mnie wczoraj bardzo plecy bolały i krzyże, ale uwielbiam wtedy leżeć na plecach na tej ogromnej piłce i masować w ten sposób plecy
zawsze mnie rozluźnia i pomaga.
A ta piłka to ogólnie fajna zabawkaMój M też ja lubi
Edycik, madzikk lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
majju wrote:Hej Dziewczynki! Oj ciężko się dziś rozkręcić, ciężko. Ale mamy piątek! Urywam się dziś wcześniej bo jedziemy do Teścia na Mazury na weekend.
Podziwiam Was nietestujące za wytrwałość w postanowieniu. Mi tego brakuje. Nie mogę się już doczekać tych intensywnych dni staraniowych- już zapowiedziałam M., że to będzie maraton
Udanego weekendu Wam wszystkim życzę i trzymam kciuki za wszystkie osikane w weekend teściory
Majju udanego weekendu:)majju lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
nick nieaktualnyAgaL wrote:Mnie wczoraj bardzo plecy bolały i krzyże, ale uwielbiam wtedy leżeć na plecach na tej ogromnej piłce i masować w ten sposób plecy
zawsze mnie rozluźnia i pomaga.
A ta piłka to ogólnie fajna zabawkaMój M też ja lubi
AgaL lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Madzikk dokładnie tak jak piszesz, wszystko święta prawda
niestety nie lubię pływać, ale przymierzam się do pilatesu
jakie Ty ćwiczenia wykonujesz? A piłkę właśnie może dziś kupię, przedwczoraj szukaliśmy z Mężem w garażu starą i niestety ma dziurę
Aga to kuruj się, teraz taki okres zachorowańja dalej z podwyższoną temperaturą, ale inne objawy puściły
-
Mam do Was dwa zapytania. Moja siostra, 6 lat temu miała usunięty jajnik z powodu nowotworu. Od tamtego czasu choroba nie wróciła. Moja 2 babcie także cierpiały na nowotwory jajników. Podczas pierwszej wizyty po zmianie ginekologa, gin powiedziała mi że będę musiała zrobić badanie żeby sprawdzić czy nie jest tym obciążona genetycznie. Minęły 2 lata a ona nic na ten temat nie mówi, żadnego skierowania ani nic. Dlatego pomyślałam żeby zrobić je na własną rękę. Czy któraś z Was wykonywała takie badanie?
I drugie pytanie, bardziej błahe, macie jakiś sposób na pęknięty kącik ust? Męczę się z tym g. od miesiąca. ;/ -
cinnamon cookie wrote:Majju na pierwsze pytanie nie pomogę, bo się nie znam, a co do ust to miałam tak ostatnio i mi pomógł ten balsam z oriflame taki w jajeczku jakby
niektórzy mówią na niego 'plaster miodu'
Zwykła wazelina niestety nie dała rady.
-
nick nieaktualnyJednak nie poleżałam, ale poplotkowałam z koleżanką
Majju - ja bym się upomniała o to badanie i to koniecznie, jesteś obciążona genetycznie i masz prawo do takiego badania na NFZ. Powiedz jej że chcesz go zrobić i tyle.
Katiusza to żadna ściema, mówię całkiem serio - nie sikałam dzisiaj na patolaale czy do poniedziałku wytrzymam to nie obiecuję
jutro chyba machnę
Cynamon - ja teraz nie ćwiczę ale jak miałam bóle to tylko rehabilitacja, która pomaga czasowo i ćwiczenia w domu reszta inne tylko chwilowo pomagało, ale ostatnio nie jest tak źle u mnie, ćwicz jak masz tylko okazje i chęci
Edycik - czerwonego winka do towarzystwa możesz się napić, teoretycznie nie razie w ciąży nie jesteś więc nie panikujmy i jak masz ochotę to lekkiego winka się napij:)
A co do prezentu dla babci to moja jest mega wierząca i absolutnie żadne ubrania to nie dla niej, ale jakieś święte rzeczy/obrazki/figurki to jak najbardziej, słodycze też lubi, ona to już trochę jak dziecko teraz, zależy jaką masz babcię...moja druga, która nie żyje ta co mi się śniła to jakby flachę dostałą to też by była zadowolona, ta była taka bardziej na topie:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2015, 09:42
cinnamon cookie, Edycik lubią tę wiadomość
-
cinnamon cookie wrote:Madzikk dokładnie tak jak piszesz, wszystko święta prawda
niestety nie lubię pływać, ale przymierzam się do pilatesu
jakie Ty ćwiczenia wykonujesz? A piłkę właśnie może dziś kupię, przedwczoraj szukaliśmy z Mężem w garażu starą i niestety ma dziurę
Aga to kuruj się, teraz taki okres zachorowańja dalej z podwyższoną temperaturą, ale inne objawy puściły
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Ruby wrote:
Majju - ja bym się upomniała o to badanie i to koniecznie, jesteś obciążona genetycznie i masz prawo do takiego badania na NFZ. Powiedz jej że chcesz go zrobić i tyle.
Będę musiała się upomnieć, trochę też o tym zapomniałam, teraz tak często jestem u gin, że wszystko jest na bieżąco pod kontrolą ale lepiej wiedzieć takie rzeczy. -
Majju kaciki masz popekane prawdopodobnie przez slaba odpornosc, w takim przypadku polecam imbir i czosnek. Powinnas uzupelnic wit B2, ograniczyc kawe, (jezeli pijesz oczywiscie jej duzo, kawa wyplukuje skladniki mineralne) alkohol i slodycze. Ja taki kacik pekniety posmarowalabym chyba mascia cynkowa.
A o to badanie powinnas sie upomnic, moze lekarzowi wylecialo to z glowy.
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
nick nieaktualnymadzikk wrote:Ja w chwili obecnej kilka razy w tygodniu 15/17min crosstreiner i zaraz po 5 minut sie rozciagam na kazdy mozliwy sposob;) pozniej 12 minut sauna, dodatkowo w soboty kundalini joga (czasem tez box), w niedziele bodybalance (polaczenie jogi pilatesa i tajczi;)) uwielbiam plywac ale jakos mi nie po drodze. Faktycznie pilka tez jest wspaniala, dobry pomysl z usypianiem dziecka
madzikk lubi tę wiadomość
-
madzikk wrote:Majju kaciki masz popekane prawdopodobnie przez slaba odpornosc, w takim przypadku polecam imbir i czosnek. Powinnas uzupelnic wit B2, ograniczyc kawe, (jezeli pijesz oczywiscie jej duzo, kawa wyplukuje skladniki mineralne) alkohol i slodycze. Ja taki kacik pekniety posmarowalabym chyba mascia cynkowa.
A o to badanie powinnas sie upomnic, moze lekarzowi wylecialo to z glowy.
Niestety kawę uwielbiam, piję nawet 4 dziennie i to takie sypane, fusiasteB2 biorę w falvicie, ale może rzeczywiście za mało. Wejdę dziś do apteki, może mi dadzą jakąś maść na to ustrojstwo.
-
madzikk wrote:Ja w chwili obecnej kilka razy w tygodniu 15/17min crosstreiner i zaraz po 5 minut sie rozciagam na kazdy mozliwy sposob;) pozniej 12 minut sauna, dodatkowo w soboty kundalini joga (czasem tez box), w niedziele bodybalance (polaczenie jogi pilatesa i tajczi;)) uwielbiam plywac ale jakos mi nie po drodze. Faktycznie pilka tez jest wspaniala, dobry pomysl z usypianiem dziecka
aha.
-
madzikk wrote:Ja w chwili obecnej kilka razy w tygodniu 15/17min crosstreiner i zaraz po 5 minut sie rozciagam na kazdy mozliwy sposob;) pozniej 12 minut sauna, dodatkowo w soboty kundalini joga (czasem tez box), w niedziele bodybalance (polaczenie jogi pilatesa i tajczi;)) uwielbiam plywac ale jakos mi nie po drodze. Faktycznie pilka tez jest wspaniala, dobry pomysl z usypianiem dziecka
O ja, podziwiam. Mi się nawet nie chce planka w domu porobićmadzikk lubi tę wiadomość