X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczynki. Ja tak szybciutko bo czekam na pobranie krwi (progesteron).
    Mnie stradznie gardlo boli i mam chrypke, pochorowalam sie, moze jutro wezme dzien wolnego. Dzisisj w pracy bede umierala.
    Masakra, wszyscy w tym szpitalu kaszla.
    Milego kochane!

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiusza trzeba brać różne opcje pod uwagę , m się śmieje że doktorek ma takie dobre opinie bo pewnie dobrą robotę Odwala ;) tylko, że za chwilę na mieście co drugi dzieciak będzie łudząco podobny do pewnego lekarza :D

    Mundek, katiuszaa, Edycik, Paryzetka83, AgaL, cinnamon cookie, Jasminowa, Kjopa3 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To na śląsku rodzą się dzieci doktora :) na Mazowszu się mówi żeby sprawdzić czy do listonosza nie jest podobne ;)

    Edycik, Jasminowa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzikk wrote:
    Witajcie dziewczynki. Ja tak szybciutko bo czekam na pobranie krwi (progesteron).
    Mnie stradznie gardlo boli i mam chrypke, pochorowalam sie, moze jutro wezme dzien wolnego. Dzisisj w pracy bede umierala.
    Masakra, wszyscy w tym szpitalu kaszla.
    Milego kochane!
    Madzia zdrówka

    madzikk lubi tę wiadomość

  • Mundek Autorytet
    Postów: 341 307

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Kochane ja dzisiaj bez humoru... sprawa z moim R nie została wyjasniona... moze dzisiaj... wiec nie jestem w najlepszym nastroju.. jedyne co moge stwierdzic to tyle że mój mą zniczego nie rozumie i nawet nie próbuje mnie nie denerwowac a tyle razy mu mówiłam ze stres jest zły przy staraniach że potrzebuje wiecej jego uwagi i wsparcia a on co spedził wieksza czesc popołudnia w kotłowni coś czyszczac zamiast ze mną porozmawiac i ustalic pewne rzeczy... jest mi przykro

    Mundek 26 lat z endometriozą
    cykl 8
    termin @ okolo 11.01.2016
    długość cyklu ok 28dni
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mundek nie stresuj się kochana,szkoda zdrowia i nerwów.Faceci mają już tak zakodowane ,że pewne sprawy później im docierają do głowy.
    Ja wiem,że taka sytuacja jest ciężka dla Ciebie,ale może Twój luby potrzebuje czasu na przemyslenie?

    Mundek lubi tę wiadomość

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecie co...własnie się dowiedziałam że koleżanka z pracy która z mężem oboje non stop na siłowni są "jedzą" różne spalacze tłuszczu,On jakieś białko,kapsy na szybszy metabolizm itp bzyknęli się po imprezie i proszę jest w ciąży.Gdzie tu sprawiedliwość? My tu inofolicki,wit D,ziółka ojca Sroki itp a tu cyk,cyk i już...

    Jasminowa lubi tę wiadomość

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • Ejrene Autorytet
    Postów: 1540 2018

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem i ja

    Cześć Wszystkim :)

    Luna nie mam za bardzo, piersi mniej bolą niż na początku. Nie mam tylko apetytu w ogóle, dziś na silę wcisnęłam bułkę rano. Od niedzieli jestem już -1kg

    Kas trzymam kciuki za betę jutrzejszą :* ale na pewno będzie ok.

    Mundek- bo faceci są z Marsa i na dodatek nie mają zmysłu domysłu. Mam nadzieję że uda Ci się dziś pogadać z mężem :*

    Madzik i Edycik nie dajcie się chorobie :)

    Mundek lubi tę wiadomość

    atdc15nmjt4tk663.png
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Dziewczyny:)
    ja już po kawie, piję wodę z cytryną :)

    Kas piękne zdjęcie z rana....miałam takie ostatnio,ale owulacyjne ;)
    Marzy mi się taki:)

    Czytam i czytam Was od rana i już nie wiem co komu chciałam odpisać :P

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik wrote:
    wiecie co...własnie się dowiedziałam że koleżanka z pracy która z mężem oboje non stop na siłowni są "jedzą" różne spalacze tłuszczu,On jakieś białko,kapsy na szybszy metabolizm itp bzyknęli się po imprezie i proszę jest w ciąży.Gdzie tu sprawiedliwość? My tu inofolicki,wit D,ziółka ojca Sroki itp a tu cyk,cyk i już...


    Ech Edycik na okrągło to słyszę u siebie w okolicy.... więc chyba metoda odpuszczenia i nie starania się jest skuteczna:/
    Ja coraz bardziej boję się wizyty u ginekologa, starałam sie nie wczytywać w moje wyniki, ale wiem, ze nie wszystkie są ok.

    Edycik lubi tę wiadomość

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś może my mamy za bardzo zakodowane w głowie że chcemy?
    No przeciez ta moja koleżanka ( te spalacze - On i Ona nie wiem co jedzą ale to chemia) i co im się udało?
    Ja chyba też daję na luz w tym cyklu,co ma być to będzie..to chyba najnormalniejsze podejście i tyle.

    Kochana dobrze,że masz tą wizytę może dostaniesz jakieś leki i wyniki będą lepsze :) głowka do góry

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mundek przykro mi, że tak się to pojednanie przeciąga:*
    wiem jak to jest....u mnie może być podobnie po wizycie u ginekologa, bo mój M ma jakieś dziwne nastawienie do lekarzy, szpitali (związane z jego przeżyciami w szpitalu kiedyś tam). Uważa, ze szukają czegoś zeby znaleźć....i nie do końca się tu rozumiemy:/
    Życzę Ci, zeby jak najszybciej wyszedł z tej skorupy i żebyście mieli okazję porozmawiać :*

    Edycik, Mundek, Jasminowa lubią tę wiadomość

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale Aga mój mąz jest tego samego zdania - pyta po co Ty tyle chodzisz do lekarza? Niepotrzebnie się stresujesz?
    Tłumaczyłam,że przy tak długich cyklach bez monitoringu nie wiem kiedy mam owulację,ale chyba nie dotarło.
    Także mężczyźni mają inne nastawienie do tych spraw tak mi się wydaje.

    Mundek mam nadzieję,że uda się załagodzić sytuację i pogodzić :)

    AgaL, Mundek lubią tę wiadomość

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaL wrote:
    Ech Edycik na okrągło to słyszę u siebie w okolicy.... więc chyba metoda odpuszczenia i nie starania się jest skuteczna:/
    Ja coraz bardziej boję się wizyty u ginekologa, starałam sie nie wczytywać w moje wyniki, ale wiem, ze nie wszystkie są ok.
    Ja nawet owulacyjne w tym cyklu miałam z jedną kreską, jeden dzień był tylko ledwo widoczny cień. ..luz blues totalny jakiś miałam. ..

    Edycik, Natalii00 lubią tę wiadomość

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 5 listopada 2015, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik wrote:
    Aguś może my mamy za bardzo zakodowane w głowie że chcemy?
    No przeciez ta moja koleżanka ( te spalacze - On i Ona nie wiem co jedzą ale to chemia) i co im się udało?
    Ja chyba też daję na luz w tym cyklu,co ma być to będzie..to chyba najnormalniejsze podejście i tyle.

    Kochana dobrze,że masz tą wizytę może dostaniesz jakieś leki i wyniki będą lepsze :) głowka do góry

    Ja na pewno mam to w głowie....liczę tylko na to, ze usłyszę od gina, że daje nam jeszcze czas na starania i wtedy będę musiała pracować nad swoim myśleniem jeszcze mocniej. że nie usłyszę że bez jakiegoś już mocnego wspomagania nie ma szans....bo nie wiem jak to przeżyje:/

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 5 listopada 2015, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra już nie smęcę ;)
    w końcu teraz jestem chwilo "w cionszy" :P
    I mamy tu dwie nowe fasolki w grupie - co daje nadzieję, że w końcu przyjdzie i na pozostałe kolej :)

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 5 listopada 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kas50 wrote:
    Ja nawet owulacyjne w tym cyklu miałam z jedną kreską, jeden dzień był tylko ledwo widoczny cień. ..luz blues totalny jakiś miałam. ..

    Pamiętam,że pisałaś o infekcji, też pewnie wtedy spisałabym cykl na straty.
    A tu znowu potwierdzenie, że każda ciąża to mały WIELKI CUD :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 09:07

    Edycik, Mundek, Bratek, Jasminowa, Natalii00 lubią tę wiadomość

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 5 listopada 2015, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kas50 wrote:
    Ja nawet owulacyjne w tym cyklu miałam z jedną kreską, jeden dzień był tylko ledwo widoczny cień. ..luz blues totalny jakiś miałam. ..


    dobra metoda kas - totalny luzik :D

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 5 listopada 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaL wrote:
    Ja na pewno mam to w głowie....liczę tylko na to, ze usłyszę od gina, że daje nam jeszcze czas na starania i wtedy będę musiała pracować nad swoim myśleniem jeszcze mocniej. że nie usłyszę że bez jakiegoś już mocnego wspomagania nie ma szans....bo nie wiem jak to przeżyje:/


    Aguś nie stresuj się tak bo stres działa na Twoją niekorzyść kochana.
    Wszystko będzie ok, uda się Wam - przecież wiesz :*

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 5 listopada 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Edycik :*:*

    Edycik lubi tę wiadomość

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
‹‹ 699 700 701 702 703 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ