Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Buźka dziewczynki:-) dla wszystkich które trzymają kcikui i napisały dobre słowo:-))
Pierogi robiłam od 15-tej do 21-ej
)) ale dałam radę i wyszły przepyszne dziękuję kochane za doping, M. zachwycony, Małe zjadło 4 sztuki.
Testowałam cienie wyszły szybciej i są ciut ciemniejsze (albo mi się tak wydaje), nie nakręcam się (aaaakuuuuraaaat)
choć w brzuchu napięcie jak na okres. no nic jak małpiszon nie przyjdzie to jutro też test.
Paryzetka83, cinnamon cookie, Edycik, AgaL, madzikk, Natalii00, Jasminowa, Mundek lubią tę wiadomość


10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
-
Imię róży cień czy nie cień, jak jest druga ktecha to wynik jest jednoznaczny

Cinnamonku to zdrowiem szybciutko, jak jest lepiej to jutro już po chorobie ma nie być śladu
Edycik super, że week Wam sprzyja
u nas kocioł week, więc nawet nie mamy czasu na przytulania. Ale jeszcze mam nadzieję na owulkę dziś lub jutro, więc może wieczorem coś się uda wykrzesac
jeżeli nie nadejdzie to już jej nie będzie.
Udanej niedzieli
cinnamon cookie, Edycik, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
U nas też wieje ale słońce świeci:-)Ejrene wrote:Hej

U nas dziś słońce i raczej mocno nie wieje. Ja już po śniadaniu, źle spałam w nocy coś płytki sen mam i z 10 razy się budziłam.
Imię Róży melduj się
Ejrene a Ty robilas bete 3 raz?
My wczoraj byliśmy na Bondzie, bardzo mi się film podobał.
-
Kas nie robiłam bo nie widziałam takiej potrzeby. Przyrost miałam duży nawet bardzo bo ponad 200℅ w 48 godzin. A byłam już na wizycie i widziałam pęcherzyk jak siedział sobie w macicy
Teraz wizytę będę miała w 7 tygodniu 4 dniu to już ładnie powinno być widać.
Natalii00, Bratek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się i ja z rana.
Cinnamon bardzo się cieszę że lepiej się czujesz. Mleczko pomogło? Współczuję dziś pracy.
AgaL jak nic Ciąża
Agatia co za kocioł week? jak i mówiłyśmy wcześnie Parytetce nawet w najmniej możliwoych okolicznościach można znaleść czas i miejsce na
. Któraś z dziewczyn nawet pisała że w toalecie też się da. Więc jak owulka ma być to dodzieła
a jak twoje zapalenie oskrzeli.
Kjopa jak się trzymacie? Jak szwagier?
Ejrene a jak ty się czujesz?
Kas ty jutro wizyta jak dobrze pamiętam. Poproszę o relację.
Edycik tyle
istna rozpusta
Cieszę się że masz dobry weekend
Imię Róży trzymam kciuki żeby pociemniał
Wiola a jak twój teścik? ciemniejszy? Ten wczorajszy był pikny
Ruby wstawaj śpiochu!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2015, 10:12
cinnamon cookie, Edycik, AgaL, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
Imię_Róży trzymam kciuki nadal. Może jutro beta jak @ nie będzie dla pewności. Ale super, że tyle zielonych kropków się pokazało. W tym miesiącu dołączy reszta
. Ja mam 11 dc dziś więc owulka blisko. Ruby może podobnie będziesz miała bo mi wychodzi wtorek, środa a u Ciebie będzie wiadomo we wtorek. Komu tam się jeszcze owulacja szykuje?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKjopuś ja tak do końca nie wiem mam nadzieję że niedługo ale wyrok zapadnie w czwartek na wizycie bo ostatnio nic nie rosło.Kjopa3 wrote:Imię_Róży trzymam kciuki nadal. Może jutro beta jak @ nie będzie dla pewności. Ale super, że tyle zielonych kropków się pokazało. W tym miesiącu dołączy reszta
. Ja mam 11 dc dziś więc owulka blisko. Ruby może podobnie będziesz miała bo mi wychodzi wtorek, środa a u Ciebie będzie wiadomo we wtorek. Komu tam się jeszcze owulacja szykuje? -
Katiusza dziękuję, że pytasz. Szwagier już dużo lepiej. Jeszcze w szpitalu do czwartku gdzieś a potem chce iść jeszcze na terapie. Najważniejsze, że psychicznie doszedł do siebie. A żony naprawdę mu współczuję. Jak się tylko dowiedziała, że jest w szpitalu to pojechała do jego szefa po pieniądze i dostała. Potem dzwoniła do niego żeby jej podpisał upoważnienie żeby pieniądze następne wziąść ale nie wiedziała, że szef już mu przywiózł je do szpitala. Jak dla mnie zero godności. Jeśli już złożyła pozew i ma kochanka to jeszcze kase ciągnąć od męża chc e.
-
nick nieaktualnyKurde koszmarna ta żona mu się trafiła, bardzo współczuję i myślami jestem z wami żeby się wszystko poukładało.Kjopa3 wrote:Katiusza dziękuję, że pytasz. Szwagier już dużo lepiej. Jeszcze w szpitalu do czwartku gdzieś a potem chce iść jeszcze na terapie. Najważniejsze, że psychicznie doszedł do siebie. A żony naprawdę mu współczuję. Jak się tylko dowiedziała, że jest w szpitalu to pojechała do jego szefa po pieniądze i dostała. Potem dzwoniła do niego żeby jej podpisał upoważnienie żeby pieniądze następne wziąść ale nie wiedziała, że szef już mu przywiózł je do szpitala. Jak dla mnie zero godności. Jeśli już złożyła pozew i ma kochanka to jeszcze kase ciągnąć od męża chc e.
Kjopa3 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się niedzielnie:)
Edycik aa dziękuję wieczór udany, zaległa pizza zjedzona
Katiusza ja to już o 8 wstałam, ale tak jeszcze dolegiwałam trochę
potem śniadanie, kawa i tak teraz zasiadam:)
Cynamon - mocy w pracy życzę, a co do inozytolu to tak mam taki zielony z kolorowym chłopkiem
biorę jedną dziennie..
Imię róży - no to bomba, teraz to jedziemy po całości
to już 4 osoba w ciągu tygodnia, niech dobra passa trwa:)
Dziewczyny a ja trenuję, pilnuję się z jedzeniem, a waga mi ciągle rośnie, fakt ta waga pokazuje ile chce i kiedy chce, ale to nie zmienia faktu, że ciągle więcej...czy to możliwe że po tabletkach? chociaż teoretycznie powinnam stracić na wadze przy niedoczynności tarczycy jak teraz reguluję a jest odwrotnie, zaczynam się martwić tym faktem...
Kjopaaa ty, ja i Katiusza chyba w miarę równo idziemy , jeszcze Edycik jest dość blisko także będzie na raźniej
Aga - senność....cionszaaaaaa, kiedy testujesz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2015, 10:34
Edycik, AgaL lubią tę wiadomość
-
Ja wizytę też będę mieć w 7t2d trochę zaczynam się stresowac, przyrost mialam mniejszy niż Ty bo 109% po 48h ale w normie. A masz jakieś mdłości?Ejrene wrote:Kas nie robiłam bo nie widziałam takiej potrzeby. Przyrost miałam duży nawet bardzo bo ponad 200℅ w 48 godzin. A byłam już na wizycie i widziałam pęcherzyk jak siedział sobie w macicy
Teraz wizytę będę miała w 7 tygodniu 4 dniu to już ładnie powinno być widać.
Ja straciłam jakby smak i ochotę na słodkie. -
Kjopa to faktycznie ta żona nie do pozazdroszczenia... Szczerze współczuję. Nienawidzę kobiet które tylko hajs mają w głowie

Katiuszka lepiej już, dziękuję:*
Imię_Róży trzymam mocno kciuki za Twój cień
ależ szalejecie z tymi testami! Zaczynam zazdrościć 
Agatia w takim razie życzę spokojniejszej niedzieli
-
nick nieaktualnyTo skoro teraz po 2 naraz testy pozytywne pokazuję to my we 4Ruby wrote:Kjopaaa ty, ja i Katiusza chyba w miarę równo idziemy , jeszcze Edycik jest dość blisko także będzie na raźniej

Taki będzie finał listopada bo chyba my na końcu testować będziemy. Zupełnie jak w październiku tylko testy będą pozytywne
cinnamon cookie, AgaL, Edycik, Kjopa3, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
kas50 wrote:Ja wizytę też będę mieć w 7t2d trochę zaczynam się stresowac, przyrost mialam mniejszy niż Ty bo 109% po 48h ale w normie. A masz jakieś mdłości?
Ja straciłam jakby smak i ochotę na słodkie.
Nie martw się bo też mialaś duży. Ważne że w normie. Ja mdłości miałam jeden dzień, na drugi mega wzdęcie że w spodnie się nie mieściłam, a tak to nie mam większych objawów.
Ruby a mierzyłaś sobie wcześniej np brzuch czy uda w obwodzie? Może z wagi Ci nie leci a w obwodzie tak? Choć może leki faktycznie wodę w organiźmie zatrzymują?
kas50, Bratek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEjrene wrote:Nie martw się bo też mialaś duży. Ważne że w normie. Ja mdłości miałam jeden dzień, na drugi mega wzdęcie że w spodnie się nie mieściłam, a tak to nie mam większych objawów.
Ruby a mierzyłaś sobie wcześniej np brzuch czy uda w obwodzie? Może z wagi Ci nie leci a w obwodzie tak? Choć może leki faktycznie wodę w organiźmie zatrzymują?
nie mierzyłam niestety, ale ja tu miewam różnicę 2kg wciągu 2 dni do przodu więc nie wiem o co kaman, ale po sobie jakoś wizualnie nie widzę ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2015, 11:25
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









