Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHalo, dzień dobry z nową nadzieją w kolejnym cyklu !
Mam pytanie...
jako że wciąż jestem przed byciem pod kontrolą lekarza podczas starań to mam pytanie czy słyszałyście o jakimś zastrzyku, który powoduje pękniecie pęcherzyka?
Niby polega to na tym, że lekarz wstrzykuje w brzuch COŚ (nie wiem co to za "lek"), a potem w przeciągu 6-8h musi dojść do, a następnie to już wiadomo...
Ktoś co słyszał o tym???? -
Ksosia pewnie masz na myśli Pregnyl. Ja w tym cyklu przyjmowałam po raz pierwszy. Zastrzyk był w posladek a nie w brzuchu
ten lek zawiera hormon, który pobudza pęcherzyk do pęknięcia. Mi gin mówiła, że dzieje się to nawet do 36 godzin po podaniu leku. U mnie się udało, pęcherzyk pękł
-
nick nieaktualnymajju wrote:Ksosia pewnie masz na myśli Pregnyl. Ja w tym cyklu przyjmowałam po raz pierwszy. Zastrzyk był w posladek a nie w brzuchu
ten lek zawiera hormon, który pobudza pęcherzyk do pęknięcia. Mi gin mówiła, że dzieje się to nawet do 36 godzin po podaniu leku. U mnie się udało, pęcherzyk pękł
Ile kosztuje to cudo w ogóle żebym nie zbladła jak co jutro na wizycie -
nick nieaktualnycinnamon cookie wrote:Ksosia ja nic nie wiem na ten temat...
O której Katiuszka ma wizytę?
chyba po południu ale nie jestem pewna, mówiła, że cały dzień jest w terenie i potem wizyta i dopiero po się odezwie...także czekamy:)cinnamon cookie lubi tę wiadomość
-
cinnamon cookie wrote:Majju a jakie są wskazania do tego? Gdy cykle są bezowulacyjne?
cinnamon cookie, Ruby lubią tę wiadomość
-
Luna, to dobrze, że wszystko u Ciebie ok. I baaaaaardzo się cieszę, że napisałaś, co u dziewczyn. Pozdrów je!!!! Niech się zdrowo rozwijają, że tak powiem
)))
Ruby, jak sobie chlapniesz po zastrzyku zbyt wczesnie test, to nawet zobaczysz, jak wygląda nie-cień)))
Paryzetko - moje cienie są wyłącznie na Facelle z RossmanaI są od czasu stosowania Pregnylu - ja nie wiem, może jakoś meeeega długo pozbywam się jego resztek z organizmu czy jak.... Nie wiem ;/ Trzymam kciuki, by spadek był z okazji zagnieżdżonka
cinanmon_, Edycik, ależ Wam zazdroszczę!!!! Też bym chciała orbitrek, albo rowerek w domu))) Może by się człek prędzej ruszył
Ruby, szkoda, że tak niski P4Chociaż i tak pocieszające, że aż tak nie rozmijasz się z dolną normą - widać, że co lab, to inne zakresy
Kciuki zatem, żebyś ruszyła z kopyta i owocnie z nowymi lekami)))))))))
Ksosia, jest kilka leków na pęknięcie. Zwykle dawany jest Pregnyl - swoją drogą, chyba najtańszy. Może też być np.Ovitrelle, albo Choragon.
Jeśli chodzi o Pregnyl - można go podawać podskórnie (w brzuch), albo domięśniowo - w pośladek. Jeśli podskórnie, czasem lekarz pozwala pacjentce samej sobie podać (albo podaje partner). Zwykle pęknięcie następuje 12-24 od podania, ale rozstrzał wynosi mniej więcej 12-40h.
Jest to lek dawany na pęknięcie, pod warunkiem, że pęcherzyki rosną (cykl "bezowulacyjny", to szerokie pojęcie). Bo jak nie rosną, to cudu nie będzie - wtedy najpierw trzeba jest stymulować odpowiednio wcześniej, np.poprzez podawanie Clo. Po podaniu tego leku pęcherzyk jeszcze chwilę dojrzewa, po czym powinien pęc. Nie mniej może się zdarzyć, że podstawowa dawka nie wystarczy (5.000j) i trzeba podać podwójną. Jest też tak, że na niektóre dziewczyny lepiej działają pozostałe dwa wymienione leki (niestety droższe), chociaż niektóre właśnie jedynie po Pregnylu pękają. Pamiętaj, by po podaniu dawki 5.000j odczekać minimum 12 dni z testowaniem, a po podaniu 10.000j - minimum 14 dni, pamiętając nawet po upłynięciu tego czasu, że "bledzioch" o niczym jeszcze nie musi świadczyć...
Dobrze też za wczasu sprawdzić w aptece, w której chcesz się zaopatrzeć w iniekcję, bo niektóre (nawet wiele z nich) sprowadza go dopiero, gdy jest zapotrzebowanie. I jeżeli miałabyś sama kupić lek, to pamiętaj, że przynajmniej Pregnyl - należy przechowywać w lodówce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 16:57
luna91, Ksosia lubią tę wiadomość
-
madzikk wrote:Nasz kochay Bratek - skarbnica wiedzy:)
Wolałabym nie przerabiać więcej i zajść w ciąże, hihihi
Swoją drogą, Kochane.... NIECH JA JUŻ LEPIEJ ZAJDĘ W TĘ CIĄŻĘ!!!!Pogadałam sobie dziś z jedną z moich szefowych i..... mówię Wam, niech ja już zajdę w ciążę, bo nie zdzierżę normalnie
agatia, madzikk, Jasminowa, Edycik, Ksosia lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczny,
Mam betę 46,42, przyrost w ciągu 2 dni 253,8%. Mój ginekolog nie brał pod uwagę tego cyklu, bo endometrium cienkie, ale jak widać lekarz sobie, a maluch ostanowił się wgzyźć w to, co jest : )
Biorę duphaston, więc mam nadzieję, że to endo poszło trochę w rozmiarze do przodu.
Poza tym gorączka i jutro biorę dzień urlopu, żeby się przeleczyć przez weekend. Także jutro tu będę zaglądać z rana ; )
A teraz zobaczę co tu od rana popisałyście : ), jeszcze musze coś z roboty przy kompie porobić, ale to później ; )
majju, madzikk, Bratek, cinnamon cookie, Wiola90, Edycik, agatia, Ejrene, Natalii00, luna91 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png