X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • EwelinaaKa Autorytet
    Postów: 330 341

    Wysłany: 22 listopada 2015, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, zgadza się pytałam :-) Imienia jeszcze nie mamy. Jakoś nic nie wpadło mi w ucho.

    Renni mam nadzieję, że będzie aż tak źle... Mam w domu kotka, z którym odrazu się zaprzyjaznil :-) gonią się i się gryzą - bawią :-)

    2da6343587.png
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 22 listopada 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki jestem juz w poczekalni,jak weszłam to sie podłamałam....conajmniej półtorej godz czekania.... Dobrze ze mam książkę ;) bo w pierwszym odruchu chciałam wyjść i przyjechać jutro,ale pewnie byloby tak samo.

    Tak patrzę na te kobiety...i myślę sobie jak wiele jest nas próbujących doczekać się tego cudu...

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 22 listopada 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A druga moja myśl...niezly biznes,po 50zl za osobę....

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heja

    Aguś trzymam kciuki! :)

    Cynamon biedaku już niedługo koniec zmiany :)

    Paryzetka no już się bałam, że melanż cię poniósł :P aaa i wyślij mi wreszcie tę książkę e-mailem :D

    Teściowie pojechali po obiedzie i powiem wam strasznie się wkurzyłam...rzadko u nas są i Nina już wczoraj mówiła że chce się bawić z babcią i ja jej to wczoraj powiedziałam jak wrócili z imprezy i dzisiaj ona wolała nam w kuchni opowiadać pierdołki niż z N się bawić...jak się zebrali to N strasznie płakała, że babcia się z nią nie pobawiła, że tylko z nami siedziała...dziewczyny tak mi strasznie żal jej było i jak tylko teściowa zadzwoni to jej to powiem, że po jej wyjeździe N siedziała i płakała godzinę pod łóżkiem bo babcia z nią nie spędzała wcale czasu .... za takie wizyty to ja dziękuję...

    ps. moje testy na bank są jakieś zepsute :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2015, 18:18

    Paryzetka83 lubi tę wiadomość

  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 22 listopada 2015, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :-) Ruby na pewno zepsute. Moje też :-D. W ogóle już nie pierwszy z tych allegrowych jest jakby zalany później. Szkoda dziecka :-(. Faktycznie chyba musisz porozmawiać z teściową.

    AgaL ja też nie tyle co u lekarza ale też w pracy często spotykam ciężarne ( w sumie codziennie jakaś z brzuchem mi drzwi otwiera) i czasem taksobie pomyślę czy też musiała dużo przejść czy nie.

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • madka Autorytet
    Postów: 794 725

    Wysłany: 22 listopada 2015, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór :-) Leniwa ta niedziela... Ja od wczoraj się leczę domowymi sposobami, tylko pewnie nic to nie da, bo jutro znowu do wylęgarni zarazków idę :-/

    Myślałam, że jak wejdę to jakieś dobre wiadomości będą, Dziewczyny zapominalskie testować, Ruby, Kjopa do apteki po niezepsute testy :-)

    Paryzetka super, że imprezka się udała :-)

    AgaL już po wizycie?

    Paryzetka83, Kjopa3 lubią tę wiadomość

    29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
    "Nadzieja cichut­ko przy­siadła w kącie, gdy spoj­rzała w oczy rzeczywistości..." 

  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadal czekam....jeszcze 6osob....

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • madka Autorytet
    Postów: 794 725

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może już niedługo :-) A co czytasz?

    29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
    "Nadzieja cichut­ko przy­siadła w kącie, gdy spoj­rzała w oczy rzeczywistości..." 

  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby masz wiadomość :)

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paryzetka83 wrote:
    Ruby masz wiadomość :)

    dziękuję,jesteś boska :P :*

    Paryzetka83 lubi tę wiadomość

  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihihi dzięki, też tak myślę ;)

    Ruby lubi tę wiadomość

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś dzielnie trzymam kciuki :*

    madka to widzę nie tylko ja i Cinnamonek się leczymy.Niestety gardło boli coraz bardziej :(
    chyba będę chora.
    madka-zdrowiej!!!

    madka, AgaL lubią tę wiadomość

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik wrote:
    Aguś dzielnie trzymam kciuki :*

    madka to widzę nie tylko ja i Cinnamonek się leczymy.Niestety gardło boli coraz bardziej :(
    chyba będę chora.
    madka-zdrowiej!!!


    oj biedne, ja się dobrze czuję mimo iż myślałam, że coś mniełapie, jednak to cionsza...młoda na razie też jakoś ciągnie także może rozejdzie się po kościach...

    Zdrowiejcie dziewczyny!

    madka, Edycik lubią tę wiadomość

  • majju Autorytet
    Postów: 1623 2714

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może grzane winko by pomogło? Złe przeziębienia, a fe! Nie dajcie się dziewczyny!
    Moje super wino niestety się już skończyło :( Obejrzeliśmy właśnie "No escape" fajny film, dzięki za polecenie :) Zaraz rozpalamy sziszkę i chillujemy dalej.
    Coraz bardziej myślę o Świętach i o urlopie, który będę miała od 19.12 do 10.01 i nawet na razie nie stresuję się piątkowym monitoringiem. Oby tak dalej. Ale wiecie co dziewczyny, liczę na to że do końca miesiąca jeszcze jakieś dwie kreski zostaną wysiusiane! Liczę na Was :)

    Edycik, Jasminowa, Kjopa3 lubią tę wiadomość

    qdkkqps67blqh0e0.png
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękujemy Ruby każda z nas stara się podleczyć ;)

    mnie dziś już plecy bolały cały dzień w ciepłym szlafroku i jestem "pociągająca" noskiem :P
    na piątek muszę być zdrowa bo idziemy na urodziny koleżanki ...

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majju grzane winko piłam wczoraj i niestety nie pomogło

    ajj ale fajny długi urlopik Ci się zapowiada :) ja teraz coraz bardziej myślę o świętach i w sumie doczekać się nie mogę

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • Jasminowa Autorytet
    Postów: 1007 1515

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Paryzetka- nie ma to jak babskie imprezy, dobrze, że się wyszalałaś : )

    Ruby- wyprostujesz teściową i będzie dobrze. Szkoda tylko Małej, że się zawiodła na babce ; )

    Aga- powodzenia na wizycie : )

    Forum się zamienia w szpital, wszyscy chorzy...taka pogoda beznadziejna, kurujcie się dziewczyny

    Własnie wróciliśmy od znajomych i zaczynamy leniwy wieczór, zaraz może jakiś film znajdziemy.
    Ale jeszcze nie wyłączam kompa, bo wejdę zobaczyć Aga jak po Twojej wizycie.

    AgaL lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72052.png
  • madka Autorytet
    Postów: 794 725

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik dziękuję bardzo :-* Ja już pisałam o imbirze na gardło. Wczoraj wypiłam dwie herbatki i mi gardło przeszło, tylko zatoki zostały.

    Majju ja też czekam z niecierpliwością, aż się dwie krechy pojawią na forum :-)

    Edycik lubi tę wiadomość

    29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
    "Nadzieja cichut­ko przy­siadła w kącie, gdy spoj­rzała w oczy rzeczywistości..." 

  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madka wrote:
    Może już niedługo :-) A co czytasz?

    Coś zupełnie nie w moim stylu :"Garść pierników,szczypta miłości" :)

    madka lubi tę wiadomość

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odłożyłam książkę...i zaczelam czytać w necie o tej mojej mutacji MTHRF i jestem przerażona....mam zamiar zapytać teraz czy nie powinnam brać więcej jakichś wit.

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
‹‹ 867 868 869 870 871 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ