X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1507 1864

    Wysłany: 29 lipca 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamisia, ale to super wiek! :) Wymagający, ale za to jaki rozrywkowy ;)

    Oczekująca wprawdzie ja nie Marietta, ale też coś na ten temat słyszałam. Maca podobno wzmaga libido i sprawność seksualną mężczyzn. Ile w tym prawdy, nie wiem :P Jest taki preparat w aptekach z magnezem i macą i chyba czymś tam jeszcze, co to podobno pomaga też utrzymać prawidłowy poziom testosteronu. A jeśli chodzi o betę to pewnie zrobię, bo nie wytrzymam ;)

    kamisia88 lubi tę wiadomość

    👩35 lat 🧑38 lat

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • kamisia88 Autorytet
    Postów: 601 754

    Wysłany: 29 lipca 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzekającaMama wrote:
    Kochana życzę Wam spokojnego dnia i dużo optymizmu :-)
    Jestem w pracy, więc nie mogę za wiele gadulić, tym bardziej że mam kontrol, ale nieustannie o Was pamiętam.
    Proszę mi się tylko nie stresować - każdej z nas się uda musimy tylko ćwiczyć cierpliwość ;-)
    A - u mnie kolejny spadek i coś czuję, że dzisiaj @ się rozkręci i zacznę nowy cykl :-P
    Buziaki i do wieczorka <3 <3 <3
    Nowy cykl, nowe starania i uniesienia :P Oczywiście zyczę ci braku @ :) Miłego dnia

    f2w3flw19tw30ku4.png
    Kazik :*
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1507 1864

    Wysłany: 29 lipca 2015, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh, dla mnie już wszystko jasne. Zaczynam plamić. Tylko patrzeć, aż temperatura spadnie.

    👩35 lat 🧑38 lat

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2015, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, na początek Miłego dnia dla wszystkich i dla zapracowanych i dla tych co siedzieć przed komputerem spokojnie mogą

    Oczekująca88- mój ukochany nie chce gadać o tym i omija temat jak się da bo uważa że gadanie i tak nic nie da a on robi swoje i to ja się powinnam z resztą martwić bo to mój problem. Teściowa i cała reszta nie rozumieją jak to jest możliwe, że ktoś ma problem z zajściem i na bank my po prostu nic w tym sensie nie robimy. A Klienci ciągle dopytują i mówią że to już czas i że powinniśmy przestać tyle pracować i zająć się czymś innym. Chyba to najbardziej dobija. Znajomi albo w ciąży albo z maleństwami, więc my trochę z tego towarzystwa jesteśmy wykluczeni

    Smerfelinka - plamienie jeszcze nie przesądza sprawy przecież to może być plamienie implatacyjne poza tym wielokrotnie słyszałam o mamach które nie wiedziały że są w ciąży bo co miesiąc @ miały. Nawet był jakiś program na TVN style lub czymś takim na ten temat

  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1507 1864

    Wysłany: 29 lipca 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiusza niby tak, to się zdarza, ale to chyba raczej wyjątki? Nie chcę sobie robić nadziei. Brzuch boli jak na @. A plamienie miałam już lekkie w poniedziałek i miałam nadzieję, że to może właśnie implantacyjne, a teraz nie wiem już sama, co myśleć.

    Bardzo Ci współczuję takiej sytuacji w domu, chociaż trochę racji w tym jest, że gadanie nic nie pomoże. Trzeba działać Kochana! ;) Wsparcie będziesz miała tutaj, ale może uda Ci się wytłumaczyć mężowi, że to jest dla Ciebie ważne i potrzebujesz o tym porozmawiać?

    👩35 lat 🧑38 lat

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2015, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małż jest nie reformowalny zupełnie jak jego matka. Dobrze, że chociaż tutaj trochę wsparcia. Podobno w grupie łatwiej.

    a jak to jest u Ciebie normalnie. Masz kilka dni wcześniej plamienie, czytałam na tym forum gdzieś, że plamienia przed datą okresu i plamienia i w trakcie to może być implantacyjne i tego Ci życzę. Dodatkowo powiem chodź nie wiem czy tak jest bo nigdy w ciąży nie byłam że brzuch też boli na implantacje, a wykres to masz ładny.
    Masz też racje nie ma co się nakręcać bo jak okazuje się inaczej to trudniej się z tym pogodzić.
    TRZYMAM MOCNO KCIUKI że zobaczę na twoim wykresie nie długo zielony kolor

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2017, 23:08

  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1507 1864

    Wysłany: 29 lipca 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W takim razie pisz śmiało tutaj :) W grupie na pewno raźniej, łatwiej i w ogóle mnóstwo wsparcia ;) Ja go na pewno będę potrzebowała teraz, bo już łapię dołka. Jeszcze się trzymam resztek nadziei, ale niestety ja tak zwykle mam :/ Jeden, a czasami dwa dni plamienia przed @, to u mnie norma. Pora wybrać się na badania, bo słyszałam, że to może być kwestia progesteronu. Żebym tylko się dzisiaj nie poryczała w pracy, to będzie dobrze...

    👩35 lat 🧑38 lat

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • oczekujaca88 Przyjaciółka
    Postów: 198 47

    Wysłany: 29 lipca 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka - <tulę> i czekam na wieści!

    katiuszaa - współczuję :( my z małżem staramy się dopiero 3 cykl, więc nie ma tragedii, ale moi rodzice ciągle robią nam jakieś aluzje typu chcielibyśmy być dziadkami; oo jaka fajna dzidzia; dziecko patrz, bociany!; zajmijcie się innymi sprawami (tutaj w momencie, kiedy przygarnęliśmy sunię ze schroniska - ucieszyli się, ale żartobliwie mówili właśnie tak..), itd. Razem z małżem chcemy być już rodzicami, mamy warunki - mieszkanie, długo remontowaliśmy i teraz nadszedł taki spokój, że możemy się starać. No i czekamy.. :)

    4.12.2015 6tc (5 t, 4 dz) [*]

    3.12.2016 - Bartuś <3 4,030g 57cm godz. 18:14

    dqprj44jz3vmfgd1.png
  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 29 lipca 2015, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oczekujaca88 wrote:
    my z małżem staramy się dopiero 3 cykl, więc nie ma tragedii, ale moi rodzice ciągle robią nam jakieś aluzje typu chcielibyśmy być dziadkami; oo jaka fajna dzidzia; dziecko patrz, bociany!; zajmijcie się innymi sprawami (tutaj w momencie, kiedy przygarnęliśmy sunię ze schroniska - ucieszyli się, ale żartobliwie mówili właśnie tak..), itd. Razem z małżem chcemy być już rodzicami, mamy warunki - mieszkanie, długo remontowaliśmy i teraz nadszedł taki spokój, że możemy się starać. No i czekamy.. :)

    Ja nie czuję na szczęście presji ze strony rodziny, bo dla moich rodziców to jestem malutką córeczką (32 lata!) i jeszcze nie czas na dziecko! Tłumaczę mojej mamie, że ona w moim wieku to już dawno miała dwójkę :) Ale za to moje koleżanki mają dzieci i to jest znacznie większa presja i po cichu im zazdroszczę. U mnie to dopiero drugi cykl starań, więc można powiedzieć, że początek. Tylko mój P.mam wrażenie, że chce ale bez tego całego liczenia dni płodnych itd. Najlepiej jakby się udało przypadkiem, spontanicznie i denerwuje się gdy mu mówię, że to właśnie te dni :) A ja już tak bardzo bym chciała, że nie mogę czekać na przypadek!

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • oczekujaca88 Przyjaciółka
    Postów: 198 47

    Wysłany: 29 lipca 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paryzetka83 - rozumiem :( a z tym hasłem "dni płodne" to doskonale to znam! Mój małż co prawda się tak nie stresuje, ale ja jakoś nie umiem się wyluzować :/

    kochane, polecacie jakieś testy owu z allegro??

    4.12.2015 6tc (5 t, 4 dz) [*]

    3.12.2016 - Bartuś <3 4,030g 57cm godz. 18:14

    dqprj44jz3vmfgd1.png
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1507 1864

    Wysłany: 29 lipca 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paryzetka83 wrote:
    Ja nie czuję na szczęście presji ze strony rodziny, bo dla moich rodziców to jestem malutką córeczką (32 lata!) i jeszcze nie czas na dziecko! Tłumaczę mojej mamie, że ona w moim wieku to już dawno miała dwójkę :) Ale za to moje koleżanki mają dzieci i to jest znacznie większa presja i po cichu im zazdroszczę. U mnie to dopiero drugi cykl starań, więc można powiedzieć, że początek. Tylko mój P.mam wrażenie, że chce ale bez tego całego liczenia dni płodnych itd. Najlepiej jakby się udało przypadkiem, spontanicznie i denerwuje się gdy mu mówię, że to właśnie te dni :) A ja już tak bardzo bym chciała, że nie mogę czekać na przypadek!

    My tak bez antykoncepcji i bez presji, przy podejściu "będzie co ma być", działając na pełnym spontanie, spędziliśmy rok. Minęło właśnie w czerwcu. Teraz pora na liczenie, badania i sprawdzanie, czy nie ma jakiegoś problemu... Niestety. Więc jeśli nie chcecie zdawać się na przypadek, to jednak czeka Was liczenie.

    Oczekująca ja niestety nie polecę, bo do tej pory korzystałam z aptecznych, ale ja już zamówiłam. Leżą w domu i czekają na ich czas w nowym cyklu :(

    👩35 lat 🧑38 lat

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2015, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja kupiłam po prostu te najtańsze i w miarę wyniki pokrywały mi się z monitoringiem. U mnie jest jakoś tak od kąt wiem kiedy jest dzień płodny to zawsze wtedy dużo więcej mamy pracy co powoduje totalny brak siły. I to nawet jak tylko ja to wiem i nie mówię P że to jest właśnie ten czas

  • izizizi Ekspertka
    Postów: 223 213

    Wysłany: 29 lipca 2015, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc kobitki, u mnie tez presja otoczenia gromna, kazdy albo w ciazy albo dopiero urodzil, albo juz ma po dwa brzdace, co chwile jestesmy zapraszani na urodziny, baby shower itd, itd. Zabawek i ciuszkow dla dzieci innych juz sie nakupowalam, chcialabym cos w koncu dla naszego maluszka kupic, tyle pieknych rzeczy w sklepach ze az w dolku sciska :-(
    Smerfelinka temperature masz w gorze wiec moze to plamienie ciazowe :-) na kiedy masz termin @?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2015, 15:43

    7u22ikgnnaj6hr7y.png
    nasza dziewczynusia :-)
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1507 1864

    Wysłany: 29 lipca 2015, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izizizi dobrze Cię rozumiem... Ja też chciałabym w końcu kupować ubranka dla swojego maluszka i wreszcie zamiast ciocia, usłyszeć mama. Ale cóż? Głowa do góry i do przodu. Damy radę, nie? ;)

    Co do temperatury, to mój pierwszy cykl z mierzeniem, więc nie mam porównania, ale biorąc pod uwagę to, że ja jednak zwykle takie jedno-, dwudniowe plamienia miewam, to nie spodziewam się cudu. Termin @ na sobotę. Poczekamy, zobaczymy.

    👩35 lat 🧑38 lat

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 29 lipca 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka wrote:
    My tak bez antykoncepcji i bez presji, przy podejściu "będzie co ma być", działając na pełnym spontanie, spędziliśmy rok. Minęło właśnie w czerwcu. Teraz pora na liczenie, badania i sprawdzanie, czy nie ma jakiegoś problemu... Niestety. Więc jeśli nie chcecie zdawać się na przypadek, to jednak czeka Was liczenie.

    My mieliśmy zacząć wcześniej, od stycznia ostawiłam tabletki, porobiłam badania i od marca miały ruszyć działania, ale rozwaliłam w pracy kolano, miałam operację a nie chciałam ryzykować znieczulenia w kręgosłup w trakcie ciąży :) Potem była rehabilitacja i dopiero teraz zaczynamy pełną parą. Wolę się pomęczyć z tym mierzeniem temperatury i obserwacją śluzu niż czekać w nieskończoność :)

    Izizizi u mnie też koleżanki po dwoje dzieci mają i szczerze mówiąc przez to urwał nam się kontakt, bo nagle się okazuje, że zabrakło nam wspólnych tematów do rozmów :(

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 29 lipca 2015, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfeta dokładnie masz temperaturę jeszcze w górze więc trzymam kciuki. Ból brzucha jest normalny (jak na @ ) w ciąży.

    Katiusza a czy robiłaś badania i wiesz czy problem jest u Ciebie? Mąż taki mądry a może problem u niego? Nie ma się co dołować my pocieszymy na pewno :-).

    Paryzetka nie mów mężowi kiedy masz te dni jeśli nie lubi tylko zrób tak aby go wykorzystać ;-). Ważne że Ty wiesz.

    Dziewczyny ja pracowałam z dziewczyną która nie mogła zajść w ciążę. Kiedyś nam się zwieżyła w pracy a ja plakałam razem z nią. Ciąże które roniła, biochemiczne, okres raz na pół roku. Budowala z mężem dom potem kupił jej samochód. Ją mówię do niej widzisz marzenia się spełniają a ona na to że to tylko jej zachcianki które spełnił mąż. I co?? Potem wyjechałam za granicę. Wrócilam po 1,5 roku i ta koleżanka mi pisze, że jest w ciąży że się udało. Ryczałam jak głupia. Także nam też się uda!!!!

    U mnie dziś wszystko prawie ustąpiło. Brzuch nie boli nie kłuje. Czasem delikatnie coś poczuje. Piersi też na wieczór bardziej czuje ale tak delikatnie. Póki co wzdęcia i takie częste gazy odeszły. Ciekawą jestem co dalej. Kiedy brzuch na @ zacznie boleć bo teoretycznie termin jutro ale ovu przesunęło mi na poniedziałek.

    izizizi lubi tę wiadomość

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • izizizi Ekspertka
    Postów: 223 213

    Wysłany: 29 lipca 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paryzetka83 wrote:
    My mieliśmy zacząć wcześniej, od stycznia ostawiłam tabletki, porobiłam badania i od marca miały ruszyć działania, ale rozwaliłam w pracy kolano, miałam operację a nie chciałam ryzykować znieczulenia w kręgosłup w trakcie ciąży :) Potem była rehabilitacja i dopiero teraz zaczynamy pełną parą. Wolę się pomęczyć z tym mierzeniem temperatury i obserwacją śluzu niż czekać w nieskończoność :)


    Dokladnie do tych staran to trzeba chyba sie porzadnie przylozyc, ale jak tu podczas tego przykladania sie nie zwariowac? Bo mi to juz do obledu niedaleko:-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2015, 17:13

    7u22ikgnnaj6hr7y.png
    nasza dziewczynusia :-)
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 29 lipca 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka wrote:
    Kamisia w takim razie Ty nie potrzebujesz dodatkowego zajęcia! Taki szkrab jest już wystarczająco absorbujący :) Ile ma latek?

    CzekającaMama ja właśnie się wybieram do pracy i spędzę tam dzisiaj czas przynajmniej do 21-22, więc moja obecność tutaj też będzie mocno ograniczona, ale co zrobić? Trzeba pracować, a może to i lepiej, bo przynajmniej jest co robić ;)

    Miłego dnia dziewczyny!

    Kochana masz rację - nawet praca czasami się przydaje, bo chcąc, czy nie chcąc trzeba się wyłączyć i człowiek chociaż przez chwilę nie myśli ;)

    Ja też dzisiaj jeszcze w pracy, ale tak ukradkiem zaglądam, bo wariactwo u mnie, że hohoho ;)

    Buziaki

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 29 lipca 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia88 wrote:
    Nowy cykl, nowe starania i uniesienia :P Oczywiście zyczę ci braku @ :) Miłego dnia

    Słońce dziękuję, ale moje "uniesienia" zaniemogły w nocy i leżą z gorączką w łóżku ;)
    A ja wredna małpa zostawiłam biedaka w domu i poszłam do pracy - skandal :-P
    Muszę Wam powiedzieć, że chory facet to masakra - a mój mąż to już ogólnie koszmar. Woli się męczyć z tempką grubo ponad 38 niż łyknąć cokolwiek, bo to zatwardziały "beton" jeżeli chodzi o jakiekolwiek leki. Jak mu powiedziałam, że przegrzeje sobie jajca od takiej tempki i żołnierzyki popadają to wiecie co mi powiedział - nic, po prostu się rozłączył. Nawet na żartach się nie zna. Szok - ja go chyba kiedyś rozwalę, bo ile można ;)

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1507 1864

    Wysłany: 29 lipca 2015, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzekającaMama tak, gorzej jak w pracy muszę siedzieć, ale jednak chwilami nie ma co robić. Chociaż przynajmniej mogę sobie teraz zajrzeć na forum :)

    Kjopa zobaczymy więc jutro, czy temperatura spadnie na łeb na szyję, czy może się utrzyma ;)

    👩35 lat 🧑38 lat

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
‹‹ 85 86 87 88 89 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ