Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Katiuszka ja też tylko 3h spalam i pewnie dla tego taką niską mam temp
he he u mnie to 30 dc albo 1 dc zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie
obstawiam to drugie.
Cinnamonku tak to bywa te co chcą nie mogą, te co nie chca zachodzą.
Ruby? Jak u Ciebie? Mam nadzieje, że poprawisz passę -
Mundek Kochana nie wiem co Ci poradzić. Mi jak już czuję się bezsilna i samotna to pomaga właśnie modlitwa. Jakoś czuję, ze wtedy pomoc Kogoś kto ma więcej siły niż ja jest mi potrzebna i zdaję się na Niego. Może jak Ty się umocnisz, będzie Ci łatwiej porozumieć się z M. Najgorsze jest to, że mężczyźni tak opornie o uczuciach mówią....i cieżko przebić się przez mur, którym się osłaniają.
Mundek napisałam Ci wiadomość:*Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 09:35
Mundek lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Hej Dziewczynki,
Witam z rana i kciuki za kolejne kreseczki, tych pojedynczych przed terminem @ nie zaliczamy : )
Imię Róży- dobrze Cię widzieć po weekendzie : )
Niestety mam dzisiaj sporo pracy i w całym tym tygodniu, więc tylko tak wpadłam do Was i wypadam, bo się nie ogarnę.
Dobrego dnia wszystkim!!! : )AgaL, Imię_Róży lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
nick nieaktualnyWitam się,
Pięknie dziękuję za wszystkie kciuki, ale to nie jest mój cykl...
Zrobiłam testa, wyprawiłam dziecko do przedszkola i z tego żalu poszłam spać
Cynamon kolejny raz potwierdza się zasada, ci co nie starają się mimo, że mają problemy to i tak zachodzą szybciej...może jednak ten cykl odpuszczony nie jest jeszcze stracony?
Lecę się wykąpać może ciepła woda w wannie trochę mnie zrelaksuje...trochę znów jestem zła na siebie że te ćwiczenia niepotrzebnie odpuściłam, ale wiem że z drugiej strony bym się stresowała że zbyt intensywny tryb życia po owulacji prowadzę ...i tak źle i tak nie dobrze. Dzisiaj wkładam ostatnie 3 tabsy luteiny...przynajmniej tyle z tego dobrego, że nie będę musiała niczego tam pchać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 10:32
-
Ruby dokładnie tak jak piszesz... No ale co zrobić, przecież nie będę zazdrościć.. A u mnie znów nici, czuję że menda się zbliża
więc wiem co teraz czujesz
Ejrene a dziękuję, u mnie już zdecydowanie lepieja jak u Ciebie? Co nowego ciekawego?
-
Hej Dziewczynki
Jak samopoczucie z rana w poniedziałek?
Cinnamon jak się czujesz w tej sytuacji? Niezręcznie strasznie...
Ruby co z Tobą? Już doczytałam. Przykro mi bardzo...
Agatia, Katiuszka trzymajcie się cieplutko
Edycik, Cinnamon zdrówka dużo!
Ja siedzę teraz w pracy. Dziś mam mnóstwo spraw do załatwienia. Wieczorem zebranie u Młodego w szkole. Ehhh, nie lubię tak na wariata już od poniedziałku.
Miłego dnia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 10:44
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
nick nieaktualny
-
Madka wiesz co, narazie podchodzę ze spokojem... W sumie jeszcze nie wiadomo, koło 13 ma być wynik, a poza tym Ona robiła test tym Pepino który czasami lubi przekłamywać... Chociaż w poprzednich ciążach miała podobnie i czuła się tak samo.. Nie mogę Jej zazdrościć czy być zła, wiadomo że chciałabym być na Jej miejscu, szczególnie że nie chcieli tak szybko kolejnego dziecka a my chcemy
no ale co zrobić... Przecież nie będę płakać
AgaL, Ruby, madka, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykatiuszaa wrote:Ruby nie zaliczam ci testu. Bez @ nadal jesteś w cionsza więc od gorącej wody wara mi.
haha no wiedziałam, że się z tym nie zgodziszPoczekamy zatem do @
ale w międzyczasie jeszcze machnę testa, kupię dla świetego spokoju jakieś 10 dzisiaj żeby jutro przed wizytą machnąć
katiuszaa lubi tę wiadomość
-
Ruby, nie zaliczam negatywu, ale tulę mocno :*
Cynamonku to rzeczywiście niezła historia ze szwagierką.
Ja się niedawno dowiedziałam, że moja koleżanka po porodzie miała odczekać przynajmniej rok z kolejnymi staraniami i tak odczekała, że po pół roku była już w ciąży :)I teraz kombinuję, że może tak właśnie trzeba, zmienić myślenie na "nie chcę teraz dziecka", może wtedy by się udałoEdycik, cinnamon cookie, katiuszaa lubią tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć?