X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 24 listopada 2015, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to już mam dość tego monitoringu i stresu.
    Nic dobrego pęcherzyki nie urosły ani milimetr a dziś 27 dc także nawet gdyby owulacja miała być później coś by ruszyło się.
    Także dziś 27 dc i nic się nie dzieje.
    Niby przy tych późnych cyklach @ powinnam mieć 3 grudnia tak około i nie wiem czy czy czekać do 3 grudnia czy brać już duphaston?
    Lekarka sama nie wiedziała,wpierw kazała jeszcze tydzień poczekać potem powiedziała że brać i sama już nie wiem co robić :(
    Umówiłam się na wizytę 30 listopada i wtedy zobaczę czy coś się dzieje i najwyżej wtedy zacznę brać dupka.
    Powiedziałam mężowi że na razie pasujemy troszkę z tym wszystkim bo wykończę się nerwowo,naprawdę mam dość powoli.
    I to tyle z tych newsów

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik wrote:
    Ja to już mam dość tego monitoringu i stresu.
    Nic dobrego pęcherzyki nie urosły ani milimetr a dziś 27 dc także nawet gdyby owulacja miała być później coś by ruszyło się.
    Także dziś 27 dc i nic się nie dzieje.
    Niby przy tych późnych cyklach @ powinnam mieć 3 grudnia tak około i nie wiem czy czy czekać do 3 grudnia czy brać już duphaston?
    Lekarka sama nie wiedziała,wpierw kazała jeszcze tydzień poczekać potem powiedziała że brać i sama już nie wiem co robić :(
    Umówiłam się na wizytę 30 listopada i wtedy zobaczę czy coś się dzieje i najwyżej wtedy zacznę brać dupka.
    Powiedziałam mężowi że na razie pasujemy troszkę z tym wszystkim bo wykończę się nerwowo,naprawdę mam dość powoli.
    I to tyle z tych newsów


    oj to rzeczywiście niezbyt pocieszające :/ zrób jak ci lekarka kazała, ale faktycznie może warto popracować nad stymulacją za czym powinno iść skrócenie cyklu...z takim długim serio można do głowy dostać... ściskam kochana :*

    Edycik lubi tę wiadomość

  • Jasminowa Autorytet
    Postów: 1007 1515

    Wysłany: 24 listopada 2015, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,

    Ja już w piżamie, po kąpieli i jeszcze niestety trochę nad pracą muszę posiedzieć.

    Chorowitki- zdrowiejcie,

    Reni- daj koniecznie znać, jak beta, chyba, że wcześniej coś ciekawego wysikasz ; )

    Agatia- współczuję, ostatnio się biedaku wyspać nie możesz. Oby to była jednodniówka i dzisiejsza noc już była spokojna : )

    Ruby, Edycik- powodzenia na wizytach, dajcie znać jak poszło.

    Majju- pewnie mąż się ucieszy z gierki : )

    https://www.maluchy.pl/ci-72052.png
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 24 listopada 2015, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby wrote:
    oj to rzeczywiście niezbyt pocieszające :/ zrób jak ci lekarka kazała, ale faktycznie może warto popracować nad stymulacją za czym powinno iść skrócenie cyklu...z takim długim serio można do głowy dostać... ściskam kochana :*


    Ruby dokładnie z tak długim cyklem można oszaleć i naprawdę jestem tym lataniem do lekarza zmęczona ..

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • Jasminowa Autorytet
    Postów: 1007 1515

    Wysłany: 24 listopada 2015, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik, może dr zadecyduje, aby dać coś na dojrzewanie pęcherzyków po tej obserwacji? Poczekaj do 30.11, to jeszcze 6 dni, może okaże się, że urośnie. Trzymam kciuki za kolejną wizytę. Przytulam <3

    Edycik lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72052.png
  • Jasminowa Autorytet
    Postów: 1007 1515

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik- ona chyba powinna dać Ci coś na dojrzewanie pęcherzyków, żeby przyśpieszyć sprawę

    https://www.maluchy.pl/ci-72052.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dzoewczyny ;)

    dziś mam 21 dc, cykle regularne 28 dni
    a dziś pobolewa mnie okresowo

    nie lubię tego uczucia......
    oj nie lubię....
    nie wiadomo co to
    ciąźa, okres szybszy

    albo jakaś inna fran....ca

    przygotowuję się do invitro
    jak nie wyjdzie to startuję
    poszłam do lekarza internisty po zaświadczenie o braku przeciwskazań, a ta pani doktor odmówiła mi wystawienia takiego zaświadczenia
    ze względu wyznaniowego (!!!!)

    trudno w to uwierzyć
    w panstwie prawa, gdzie to my podejmujemy decyzje po spełńieniu wymogów ustawowych, trafiamy na lekarza, który moralizuje i odmawia pomocy

    mam to zaświadczeńie, ale w bólach zdobyte....

  • Jasminowa Autorytet
    Postów: 1007 1515

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że ostatnio senna się zrobiłam. Muszę codziennie w ciągu dnia zrobić sobie chociaż 30 minutową drzemkę. A poza tym mam strasznie dużo energii.
    Zaczął się też etap mocno obolałych piersi. Dzisiaj jak wracałam z pracy, to na każdej nierówności na ulicy, gdy podskakiwał samochód, syczałam, bo cyc mnie bolał. Chyba zacznę nosić na codzień sportowe staniki. One mocno przytrzymują i uciskają. A mam wrażenie, że 1 cyc waży u mnie tonę ; )
    Poza tym marzę o chwili, gdy już będę na zwolnieniu i będę miała dużo wolnego czasu : )

    A tak poza tym, w niedzielę byliśmy u znajomych, koleżanka ma 3 dzieci. Pierwsze urodziła w wieku 32 lat, drugie 36 i trzecie w tym roku w wieku 39 lat. Więc moje drogie koleżanki, jak się po trzydziestce urodzi pierwsze dziecko, można się i tak dorodnego stadka doczekać. A dodam, że w pierwszą ciążę i trzecią było jej ciężko zajsć, była pomoc medyczna, prostowanie organizmu. Druga tylko przyszła łatwo.

    MamaTuśka, Edycik, AgaL, Bratek lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72052.png
  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby wrote:
    dam znać... dzięki:)

    A kiedy ostatnio miałaś robioną cyto? może i USG by się przydało jeśli to są bóle powracające...


    Cyto jakieś pół roku. Usg w zeszłym miesiącu. Wszystko było ok.

  • Jasminowa Autorytet
    Postów: 1007 1515

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni555 wrote:
    cześć dzoewczyny ;)

    dziś mam 21 dc, cykle regularne 28 dni
    a dziś pobolewa mnie okresowo

    nie lubię tego uczucia......
    oj nie lubię....
    nie wiadomo co to
    ciąźa, okres szybszy

    albo jakaś inna fran....ca

    przygotowuję się do invitro
    jak nie wyjdzie to startuję
    poszłam do lekarza internisty po zaświadczenie o braku przeciwskazań, a ta pani doktor odmówiła mi wystawienia takiego zaświadczenia
    ze względu wyznaniowego (!!!!)

    trudno w to uwierzyć
    w panstwie prawa, gdzie to my podejmujemy decyzje po spełńieniu wymogów ustawowych, trafiamy na lekarza, który moralizuje i odmawia pomocy

    mam to zaświadczeńie, ale w bólach zdobyte....

    Reni- a może zrób sobie bete jutro, to będzie 11 dni po inseminacji, dobrze liczę? owulkę miałaś właśnie w dniu inseminacji?

    Na razie jeszcze nie wiadomo, co ten ból oznacza, ale wiadomo plan B zawsze warto mieć. Dobrze, że udało Ci się zdobyć to zaświadczenie : )

    Reni555 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72052.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasminowa wrote:
    Reni- a może zrób sobie bete jutro, to będzie 11 dni po inseminacji, dobrze liczę? owulkę miałaś właśnie w dniu inseminacji?

    Na razie jeszcze nie wiadomo, co ten ból oznacza, ale wiadomo plan B zawsze warto mieć. Dobrze, że udało Ci się zdobyć to zaświadczenie : )
    masz rację

    beta może jutro coś wyjaśni..

    MamaTuśka, Jasminowa lubią tę wiadomość

  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik tulę :* faktycznie długie te Twoje cykle... Poczekaj jeszcze, zobaczysz za tydzień co i jak, a jak nie to trzeba będzie jakoś ruszyć te pęcherzyki... Chciałabym przypomnieć, że Wiola miała owu w 33dc i wtedy zaszła w ciążę :) więc nic straconego Kochana :* trzymam kciuki :)

    Ruby przypomniałaś mi co pisałam w tamtym poście jak forum zablokowali!!! Wróciłam z galerii, nic nie kupiłam i zaczęłam robić obiad... zgadnij co?! Placki po węgiersku :P i pisałam, że nigdy więcej nie zapytam Męża "co byś zjadł dziś na obiad?" sama siebie pakuję w kłopoty lub dużo roboty :P i po co mi to :D nie pytałabym i schabowe bym uklepała i już :D

    A z solarium przed chwilą dopiero wróciłam :) od razu mi lepiej :)

    Jasminowa, Edycik, Ruby, majju, madzikk, AgaL lubią tę wiadomość

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • Jasminowa Autorytet
    Postów: 1007 1515

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cynamon- jak możesz mi tu o plackach o węgiersku ;), ależ mi się zachciało, uwielbiam i zrobię jutro !
    To prawda, pamiętam jak Wiola cykl spisała na straty, a okazało się, że owulka była późno.

    cinnamon cookie, Edycik lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72052.png
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasminowa wrote:
    Cynamon- jak możesz mi tu o plackach o węgiersku ;), ależ mi się zachciało, uwielbiam i zrobię jutro !
    To prawda, pamiętam jak Wiola cykl spisała na straty, a okazało się, że owulka była późno.
    Wybacz, naprawdę nie chciałam :P ale przynajmniej masz już pomysł na jutrzejszy obiadek ;)

    Jasminowa lubi tę wiadomość

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasminowa wrote:
    Edycik, może dr zadecyduje, aby dać coś na dojrzewanie pęcherzyków po tej obserwacji? Poczekaj do 30.11, to jeszcze 6 dni, może okaże się, że urośnie. Trzymam kciuki za kolejną wizytę. Przytulam <3


    Jaśminowa masz rację poczekam do 30 i podpytam o coś na dojrzewanie pęcherzyków.Dziękuję

    Jasminowa lubi tę wiadomość

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cinnamon cookie wrote:
    Edycik tulę :* faktycznie długie te Twoje cykle... Poczekaj jeszcze, zobaczysz za tydzień co i jak, a jak nie to trzeba będzie jakoś ruszyć te pęcherzyki... Chciałabym przypomnieć, że Wiola miała owu w 33dc i wtedy zaszła w ciążę :) więc nic straconego Kochana :* trzymam kciuki :)


    A z solarium przed chwilą dopiero wróciłam :) od razu mi lepiej :)

    Cinnamonku ja suma sumarum nie poszłam na solarium bo sił mi brakło ale może jutro skoczę.
    Masz rację jak Jaśminowa jeszcze do 30 musze poczekać.

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • madka Autorytet
    Postów: 794 725

    Wysłany: 24 listopada 2015, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik przytulam :-) Nie poddawaj się!

    Paryzetka nie daj się!

    Reni trzymam kciuki! A z tym zaświadczeniem, wrrrr, chyba bym jej zęby powybijała :-)

    Cinnamon, Majju podeślijcie chociaż po jednym placku ;-)

    Agatia jak u Was?

    Reni555, Edycik, cinnamon cookie lubią tę wiadomość

    29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
    "Nadzieja cichut­ko przy­siadła w kącie, gdy spoj­rzała w oczy rzeczywistości..." 

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i niczego się nie dowiedziałam poza tym, że dawki na tarczycę i prl zostały obniżone...w piątek mam iść na betę chyba, że dostanę @ wcześniej...powiedziałam o moim testowaniu negatywnym i uznał, że za wcześnie, ale jakichś wielkich nadziei sobie nie robię mimo, że doktorek kazał myśleć pozytywnie...badana nie byłam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 20:12

  • madka Autorytet
    Postów: 794 725

    Wysłany: 24 listopada 2015, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby to chyba dobrze, nie ;-) Ja wiem, że lepiej się nie nakręcać gdyby jednak miało się nie udać. Więc spokojnie czekamy te kilka dni :-*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 20:15

    29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
    "Nadzieja cichut­ko przy­siadła w kącie, gdy spoj­rzała w oczy rzeczywistości..." 

  • majju Autorytet
    Postów: 1623 2714

    Wysłany: 24 listopada 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik domyślam się, że tak długi cykl może wykończyć, a jeszcze monitoring, wizyty, stresy. Mam nadzieję, że będzie tak jak u Wioli, tego Ci życzę i dużo dużo spokoju i cierpliwości, bo tylko to może nas uratować :)
    Madka niestety wszystkie placki zostały pochłonięte przez mojego męża :) Mimo tego, że trochę były przesolone, gulasz z kolei był za mało słony to się zrównoważyło :)
    Paryzetka nie daj się choróbskom! Mi było tak okrutnie zimno jak wróciłam z pracy, siedziałam pod kocem i nie mogłam się rozgrzać, dopiero jak potańczyłam z 15 minut przed xboxem to się rozgrzałam, a nawet spociłam i już jest ok :)
    Renii trzymam kciuki, żebu IUI się udała i IVF nie było potrzebne :)

    madka, Reni555, Edycik lubią tę wiadomość

    qdkkqps67blqh0e0.png
‹‹ 886 887 888 889 890 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ