Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania z nadwagą
Odpowiedz

Starania z nadwagą

Oceń ten wątek:
  • Skrzydlata Autorytet
    Postów: 853 318

    Wysłany: 18 listopada 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milka88 - a ja tak czasem patrze po wykresach, to w sumie można nie mieć objawów i nagle ujrzeć dwie kreski prawda? Wydaje mi się, że wiele dziewczyn tak miało. A i były takie, co miały objawy a ciąży brak... chyba tylko to mnie trzyma, właśnie ta myśl, że mimo braku 37 stopni to jednak można się pozytywnie zaskoczyć pod koniec cyklu :)

    21cs - Kalina 25.09.2018 <3
    10cs - Florian 08.03.2021 <3
    Wreszcie ten świat ma barwy i smak :)

    wibs9x0h2j4mp6wk.png
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1108

    Wysłany: 18 listopada 2016, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sie powtorze co ma.byc to bedzie kazda.kobieta jest inna i inaczej przechodzi cykleczy objawy nie ma co sie odrazu nastawiac na porazke. ;-)

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6482 2756

    Wysłany: 18 listopada 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrzydlata ja juz ci pisałam nie sugeruj się tym że nie masz 37 stopni albo ponad bo ni każda w ciazy dobija do 37.
    Madzialenka bardzo mi przykro :*

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    13.05 Beta 4788
    20.05 7t5d mamy ❤️

    17.07 15 t 120g dzidziusia💙
    01.08 16t5d 160g synek💙
    29.08 21t3d 350g 💙
    01.10. 25t4d 800g💙
    23.10. 28t5d 1250g💙
    13.11. 31t5d 1950g💙
    Leoś
    preg.png
  • Skrzydlata Autorytet
    Postów: 853 318

    Wysłany: 18 listopada 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja wiem dziewczyny, Wy mi już wszystko pisałyście, ale ja jestem typem takiej strasznej marudy... do tego jeszcze wchodzi to, że zawsze miałam bardzo niską samoocenę, tzn. nie akceptowałam nigdy mojej figury, wagi, problemów z cerą, okularów, które noszę, wiecznie czułam się brzydka i nadal to mam. Nawet mój mąż mi powtarza, że zna różne osoby ale nikt nigdy o sobie nie mówił tak źle jak ja o sobie mówię. On tego tym bardziej nie rozumie, bo mnie kocha i jestem dla niego najpiękniejsza. To wszystko dlatego, że mam gdzieś tam w środku przeświadczenie, że ja muszę być idealna, a że nie jestem, bo w sumie nikt nie jest, to moja psychika na tym cierpi. Tak to u mnie wygląda, to skąd mam czerpać wiarę, że potrafię zajść w ciążę? No ale jak to się już w końcu uda, to pewnie moja samoocena w końcu podskoczy do góry. No i jak schudnę to też, więc teraz wystarczy się postarać ;)

    21cs - Kalina 25.09.2018 <3
    10cs - Florian 08.03.2021 <3
    Wreszcie ten świat ma barwy i smak :)

    wibs9x0h2j4mp6wk.png
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1108

    Wysłany: 18 listopada 2016, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Baska Baska
    Bachy sa fajne i tyle i glowa i cycki do góry.

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6482 2756

    Wysłany: 18 listopada 2016, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baska zadanie dla ciebie codzienne rano patrząc w lustro masz sobie powtarzać JESTEM PIĘKNA aż w to uwierzysz i zaczniesz cieszyć się życiem :)

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    13.05 Beta 4788
    20.05 7t5d mamy ❤️

    17.07 15 t 120g dzidziusia💙
    01.08 16t5d 160g synek💙
    29.08 21t3d 350g 💙
    01.10. 25t4d 800g💙
    23.10. 28t5d 1250g💙
    13.11. 31t5d 1950g💙
    Leoś
    preg.png
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1108

    Wysłany: 18 listopada 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze mowisz Beatko ;-)

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • Maoam6 Przyjaciółka
    Postów: 188 22

    Wysłany: 18 listopada 2016, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Warto poszukać czegoś pozytywnego w sobie. Coś co się umie, dobrze robi.

    Mi kiedyś mój jeden ex powiedział, że on w sumie nie rozumie... bo jakoś szczególnie ładna to nie jestem, raczej przeciętna ale zna przynajmniej 10 kumpli, którzy by sobie dali rękę uciąć za randkę ze mną.

    Patrze codziennie w to samo lustro i widzę siebie, ok może starszą siebie niż wtedy gdy z nim rozmawiałam ale coś jest na rzeczy.

    Są kobiety piękne jak z żurnala ale po prostu nie są kobiece :)


    Żyjemy w takim śmiesznym świecie w którym wszyscy nam mówią żę będziemy szczęśliwi JEŚLI. - będziemy mieli dom, mieszkanie, różne dobra materialne
    - będziemy piękni, szczupli, idealnie zdrowi
    - będziemy popularni (ktoś będzie się na nas wzorował)
    - będziemy wysoko w hierarchii

    za przeproszeniem gó...wno prawda. Skoro można być szczęśliwym a nie dołować się tym że mamy problem z osiągnięciem któregokolwiek z tych punktów albo kosztują one nas mnóstwo szczęścia i wyrzeczeń.

    Bo tak na dobrą sprawę jesteśmy nieszczęśliwi przez siebie czy innych? Przez tych do których się porównujemy?




    marzymisie lubi tę wiadomość

    oar8rjjg22qc16oe.png
    PCOS
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1108

    Wysłany: 18 listopada 2016, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maoam cos w tym jest...

    Jestem.gruba jak walen ale i tak do mnie lgnal hahaha wiesz ten urok osobisty ;-)


    marzymisie lubi tę wiadomość

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • Skrzydlata Autorytet
    Postów: 853 318

    Wysłany: 18 listopada 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie rację. I muszę sobie mówić że jestem super :D w końcu tak uważa mój mąż. No i mimo że jestem pulchna to i tak najzgrabniejsza z moich sióstr. I kiedyś mi ta młodsza powiedziała, że jestem z nich najładniejsza. Heh ja uważam że ona jest najładniejsza ale to już kwestia gustu :D

    Ważne, że mam męża, który mnie kocha taką jaka jestem :)

    21cs - Kalina 25.09.2018 <3
    10cs - Florian 08.03.2021 <3
    Wreszcie ten świat ma barwy i smak :)

    wibs9x0h2j4mp6wk.png
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1108

    Wysłany: 18 listopada 2016, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No baaaaaa
    ;-)

    A ja zaraz sie.chyba porzygam tak sie obzarlam rzodkiewkami hahahaha masakra tak mi sie chcialo rzodkiewek ;-)

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 18 listopada 2016, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrzydlata - znam dziewczyny, które miały zaledwie 36,3 i w ciąży były :D Najczęściej się zdarza, że objawów nie ma a tutaj dwie kreseczki :D
    Ja też noszę okulary od dziecka i w zasadzie zapominam że je mam na nosie bo to takie normalne dla mnie :D

    Maoam - A ja jestem gruba, noszę okulary, a wystarczy że się odezwę i uśmiechnę to mam zainteresowanie płcią przeciwną he he Masz rację, nie tylko szczególna uroda się liczy, musi być to coś :D

    Basik - ale mi narobiłaś ochoty na rzodkiewki :D

    A ja dziś miałam żyłki krwi, tylko skąd mam wiedzieć czy to owulacja. Trochę mi się temperatura nie zgadza bo przy pęknięciu powinna już rosnąć a ja odnotowałam spadek. Skąd to plamienie?? Zobaczę co jutro będzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 22:12

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6482 2756

    Wysłany: 18 listopada 2016, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka jeżeli spadła dzisiaj to jest jak najbardziej możliwa owulacja temp rośnie dopiero po owu czyli u Ciebie pewnie od jutra będzie wyższa.

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    13.05 Beta 4788
    20.05 7t5d mamy ❤️

    17.07 15 t 120g dzidziusia💙
    01.08 16t5d 160g synek💙
    29.08 21t3d 350g 💙
    01.10. 25t4d 800g💙
    23.10. 28t5d 1250g💙
    13.11. 31t5d 1950g💙
    Leoś
    preg.png
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 18 listopada 2016, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana obyś miała racje :), a dlaczego program zawsze wyznacza przy drugiej wzrostowej temperaturze??

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • marzymisie Autorytet
    Postów: 646 104

    Wysłany: 19 listopada 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrzydlata wrote:
    Macie rację. I muszę sobie mówić że jestem super :D w końcu tak uważa mój mąż. No i mimo że jestem pulchna to i tak najzgrabniejsza z moich sióstr. I kiedyś mi ta młodsza powiedziała, że jestem z nich najładniejsza. Heh ja uważam że ona jest najładniejsza ale to już kwestia gustu :D

    Ważne, że mam męża, który mnie kocha taką jaka jestem :)

    Maoam najlepiej wszystko podsumowała.Po prostu żyjemy w chorym świecie i staramy się dopasować do aktualnie panujących trendów piękna, doskonałości itd.
    Nie dajmy się zwariować i omamić lansowanym obrazom retuszowanych z każdej strony kobiet.
    Przecież ważne jest to coś i Ty Skrzydlata to masz, oprócz tego że jesteś piękna w oczach męża ( i nie tylko) to jeszcze masz to coś, że zawładnęłaś jego sercem :)
    Znam wiele kobiet, które szczupłe nie są, a faceci lgną do nich jak pszczoły do ula, coś niewiarygodnego. Mało tego, sama je uwielbiam bo tak świetne babki z nich ;)

    Ja od zawsze miałam kompleksy. Dopiero przy mężu uwierzyłam w siebie i to działa. Od kiedy ja jestem piękna w jego oczach, inaczej postrzegam siebie.


    Milka wydaje mi się, że powinniście ostro działać teraz (spojrzałam na Twój wykres).;)

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 19 listopada 2016, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzymisie - działaliśmy w nocy heh Dziś znowu mam żyłki krwi. Jeśli to plamienie przez spadek estrogenów to owulka będzie dziś lub jutro, a jak plamienie spowodował pękający pęcherzyk to była wczoraj. Dziś temperatura skoczyła o 0,3 stopnia, więc jeśli jutro dalej będzie rosła będę taka szczęśliwa. Gorzej jak spadnie w dół to wolę nie myśleć ;) Czasami boję się, robić sobie nadzieję :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6482 2756

    Wysłany: 19 listopada 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka OF to tylko program pamiętaj o tym On musi mieć jakieś tam dane żeby wiedzieć że owu była on Ci krechę postawi dopiero po 3 wyższych temp. A jak dzisiaj skoczyło to musi być dobrze :)

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    13.05 Beta 4788
    20.05 7t5d mamy ❤️

    17.07 15 t 120g dzidziusia💙
    01.08 16t5d 160g synek💙
    29.08 21t3d 350g 💙
    01.10. 25t4d 800g💙
    23.10. 28t5d 1250g💙
    13.11. 31t5d 1950g💙
    Leoś
    preg.png
  • Tynastka Przyjaciółka
    Postów: 70 69

    Wysłany: 19 listopada 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja chciałam się pochwalić, że we wtorek wybieram się do dietetyka! :)

    Milka - trzymam kciuki bardzo, bardzo mocno!

    16udugpjjujddjxo.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6482 2756

    Wysłany: 19 listopada 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziś miało być ważenie więc ja zgłaszam 84,4 zawsze to coś w dół :D

    Tynastka lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    13.05 Beta 4788
    20.05 7t5d mamy ❤️

    17.07 15 t 120g dzidziusia💙
    01.08 16t5d 160g synek💙
    29.08 21t3d 350g 💙
    01.10. 25t4d 800g💙
    23.10. 28t5d 1250g💙
    13.11. 31t5d 1950g💙
    Leoś
    preg.png
  • Tynastka Przyjaciółka
    Postów: 70 69

    Wysłany: 19 listopada 2016, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja się zważę rano, dziś byłam w pracy, a że pracodawca zapewnia w soboty obiad, to była pizza... ;(

    16udugpjjujddjxo.png
‹‹ 46 47 48 49 50 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ