start 6.10 jeden cel --->zielona kropa na koncu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymalinka19 wrote:no wkurzylabym się ale nie kiedy trzeba cos nie miłego powiedzieć żeby ktoś się wkoncu w garść wzial bo mnie lekko taka panika tez denerwuje ja jestem mloda a widzisz tez zajść nie mogę i nie robie z tego hallo bo jeszcze cale zycie przede mna
jak dla mnie moze nawet z 50 testow nawet dzis zrobic , ale nie chce pozniej wchodzac tu widziec jeczenia i lametu bo negatywny .... bo nie takie zalozenie tego watku było! oo i KROPKA!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2013, 20:05
Plumb80, ilonek, mycha28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia1986 wrote:cofinij sie z 2 str. to zobaczysz ze najpierw grzecznie zwrocilam uwage, a ona skacze bez powodu jakbym sobie to wymyslila co w notatkach ma...ja na tym watku nikogo na sile nie trzymam...
Plumb80, mycha28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia1986 wrote:cofinij sie z 2 str. to zobaczysz ze najpierw grzecznie zwrocilam uwage, a ona skacze bez powodu jakbym sobie to wymyslila co w notatkach ma...ja na tym watku nikogo na sile nie trzymam...
jak dla mnie moze nawet z 50 testow nawet dzis zrobic , ale nie chce pozniej wchodzac tu widziec jeczenia i lametu bo negatywny .... bo nie takie zalozenie tego watku było! oo i KROPKA! -
nick nieaktualnyAnia,masz rację,w notatkach jest ujęta data testowania.
Ja w ogóle dziwię się, jak ktoś codziennie wrzuca po kilka objawów ciążowych i tylko czeka na poparcie.
Ja jak i inne dziewczyny - wszystkie pragniemy jak cholera,żeby się nam udało.
Ale takie nakręcanie się i upatrywanie w każdym szczególiku ciąży niczego pozytywnego nie wnosi,bardziej frustruje
Kada - życzę Ci tej ciąży z całego serca,ale wyluzuj kobieto,bo nie wytrzymasz tego nerwowo za jakiś czas A zarzucanie nas każdego dnia ciągłymi inf o kolejnym objawie nie da nic,nie spowoduje,ze ciąża się utwierdzi. Możesz być zła,że to piszę,ale nie można każdego dnia żyć tylko tym,czy się zaszło czy nie,to nie wyścig.myszkaazi, malinka19, iza30, mycha28, Karolcia26, mungo lubią tę wiadomość
-
malinka19 wrote:noo wlasnei czytałam to a wiesz co mnie wkurza ze wszystkie objawy jakie ktoś ma to już ciaza czasem się zastanawiam czy to nie od wkręcania sobie
Plumb80, mycha28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymalinka19 wrote:noo wlasnei czytałam to a wiesz co mnie wkurza ze wszystkie objawy jakie ktoś ma to już ciaza czasem się zastanawiam czy to nie od wkręcania sobie
Plumb80, iza30, malinka19, mycha28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPlumb80 wrote:Ania,masz rację,w notatkach jest ujęta data testowania.
Ja w ogóle dziwię się, jak ktoś codziennie wrzuca po kilka objawów ciążowych i tylko czeka na poparcie.
Ja jak i inne dziewczyny - wszystkie pragniemy jak cholera,żeby się nam udało.
Ale takie nakręcanie się i upatrywanie w każdym szczególiku ciąży niczego pozytywnego nie wnosi,bardziej frustruje
Kada - życzę Ci tej ciąży z całego serca,ale wyluzuj kobieto,bo nie wytrzymasz tego nerwowo za jakiś czas A zarzucanie nas każdego dnia ciągłymi inf o kolejnym objawie nie da nic,nie spowoduje,ze ciąża się utwierdzi. Możesz być zła,że to piszę,ale nie można każdego dnia żyć tylko tym,czy się zaszło czy nie,to nie wyścig.Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Ania1986 wrote:ja Ci powiem kochana, widzac po sobie, widzac po innych dzieczynach z forum ktore juz maja zielone kropeczki ze u nich najlepszym objawem było ich brak, i gdyby nie test to by nawet nie wiedziały ze sie udało...
Plumb80, Karolcia26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymyszkaazi wrote:Większość jest od wkręcania sobie niewiadomo czego Moja mama dzisiaj mnie pyta: "Nie wymiotowałaś dzisiaj?" Ja do niej "Nie, już mi przeszło, widocznie wirus jakiś" Mama: "No już myślałam, że sobie wkręcasz ciążę i tak się tym przejęłaś, że nawet rzygasz na zawołanie"
myszkaazi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia1986 wrote:ja Ci powiem kochana, widzac po sobie, widzac po innych dzieczynach z forum ktore juz maja zielone kropeczki ze u nich najlepszym objawem było ich brak, i gdyby nie test to by nawet nie wiedziały ze sie udało...
Ja tam czekam grzecznie i nie schizuję,co będzie to będzieiza30, mycha28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymyszkaazi wrote:Miałam podobnie. Jak zaczynałam starania, to wszystkie objawy książkowe,a jak zaszłam to tylko mnie cycki bolały i biały śluz miałam, ale też nie w ilościach jakiś dziwnych. Poza tym czułam się jak na @, więc dla mnie każdy objawy jest raczej objawem @. A już w mit żyłek na piersiach to nie wierzę, ja je mam codziennie wieczorem, jak mi ciepło
-
Ja np. opisuję wszystko, bo lubię potem wracać do moich wykresów i wiedzieć, co się dokładnie ze mną działo. Traktuję to na zasadzie pamiętnika OVF olałam, nawet abonamentu nie wykupiłam jak się skończył Mało tego, bywa że nie wiem, który mam dpo i muszę otwierać wykres i sprawdzać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2013, 20:18
-
nick nieaktualnyPlumb80 wrote:Dokładnie,bo jak można mieć pierdylion objawów na samym początku ciąży?! To nierealne One pojawiają się dopiero z czasem a nie tydzień po próbach.
Ja tam czekam grzecznie i nie schizuję,co będzie to będziePlumb80 lubi tę wiadomość