start 6.10 jeden cel --->zielona kropa na koncu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja z racji dzisiejszych bólów piersi nie dostanę @, ale powinna przyjść we wtorek, gdyż ovf ją po ovu przesunęło. Jeśli jednak moje cycki mnie oszukają to zacznę z WamiPlumb80 wrote:Malinka ja też 06.11. - biegniemy razem !!! Kto z nami? Bo się pogubiłam już,tyle nas tutaj :p
Ewentualnie 5.11
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
myszkaazi wrote:Ej, dobre to! Mnie dzisiaj zaczęły nawalać na maksa, czyli ciąża na 100%
Nawet nie mogę się na brzuchu położyć czy dotknąć, więc coś jest na rzeczy

To jak na brzuchu lezec nie mozesz to pewnie nie piersi tylko dziecko juz tak uciska
Nie kopie juz? Bo ja tak mialam w 6 mc ciazy ale wiesz wszystko mozliwe;p Moze masz wczesniejsze objawy
myszkaazi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A widzisz! To ja ruchy dzisiaj czułam, a myślałam, że gazy mamKlaudiaa wrote:To jak na brzuchu lezec nie mozesz to pewnie nie piersi tylko dziecko juz tak uciska
Nie kopie juz? Bo ja tak mialam w 6 mc ciazy ale wiesz wszystko mozliwe;p Moze masz wczesniejsze objawy 
I tak mnie czasem żebra zabolą, myślałam, ze od wczorajszych rzygów, a to od kopów
Pryszcze mam, zbrzydłam, wiec na 100% dziewczynka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
myszkaazi wrote:A widzisz! To ja ruchy dzisiaj czułam, a myślałam, że gazy mam
I tak mnie czasem żebra zabolą, myślałam, ze od wczorajszych rzygów, a to od kopów
Pryszcze mam, zbrzydłam, wiec na 100% dziewczynka 
No to jeszcze niecale 9 mc i na swiat przyjdzie
Ale nie martw sie to szybko minie. Tak szybko jak objawy dostalas
myszkaazi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA tak z innej beczki,żeby już rozładować atmosferę i zmienić trochę temat:
Jak uda Wam się zajść,to jaki poród preferujecie?W szpitalu standardowy,czy w wodzie,rodzinny,czy może w domku?
Macie jakieś wyobrażenia co do tego dnia? Ja chciałabym w wodzie,podobno pomaga w bólach i trochę odpręża. Wcześniej rodziłam normalnie,bez środków przeciwbólowych,więc teraz chciałabym łagodniej i milej
A mieszkając tutaj w Anglii,mogę sobie wszystko sama wybrać i przyjść z ewentualnym planem.
Ciekawa jestem,jak Wy
iza30, myszkaazi lubią tę wiadomość
-
Ja szybko chcę urodzićPlumb80 wrote:A tak z innej beczki,żeby już rozładować atmosferę i zmienić trochę temat:
Jak uda Wam się zajść,to jaki poród preferujecie?W szpitalu standardowy,czy w wodzie,rodzinny,czy może w domku?
Macie jakieś wyobrażenia co do tego dnia? Ja chciałabym w wodzie,podobno pomaga w bólach i trochę odpręża. Wcześniej rodziłam normalnie,bez środków przeciwbólowych,więc teraz chciałabym łagodniej i milej
A mieszkając tutaj w Anglii,mogę sobie wszystko sama wybrać i przyjść z ewentualnym planem.
Ciekawa jestem,jak Wy

Moja mama mnie rodziła 16 godzin pod tlenem, bo nie miała siły, więc wolałabym szybko i po bólu
W szpitalu i jak najbardziej aktywnie, żeby nie leżeć jak karaluch
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno zagranica tam maja full luz nie co w Polsce ja to chyba wole mieć cc bynajmniej nie będę czula bolu jak mi dziecko wychodzi przez ....Plumb80 wrote:A tak z innej beczki,żeby już rozładować atmosferę i zmienić trochę temat:
Jak uda Wam się zajść,to jaki poród preferujecie?W szpitalu standardowy,czy w wodzie,rodzinny,czy może w domku?
Macie jakieś wyobrażenia co do tego dnia? Ja chciałabym w wodzie,podobno pomaga w bólach i trochę odpręża. Wcześniej rodziłam normalnie,bez środków przeciwbólowych,więc teraz chciałabym łagodniej i milej
A mieszkając tutaj w Anglii,mogę sobie wszystko sama wybrać i przyjść z ewentualnym planem.
Ciekawa jestem,jak Wy

Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Plumb80 wrote:A tak z innej beczki,żeby już rozładować atmosferę i zmienić trochę temat:
Jak uda Wam się zajść,to jaki poród preferujecie?W szpitalu standardowy,czy w wodzie,rodzinny,czy może w domku?
Macie jakieś wyobrażenia co do tego dnia? Ja chciałabym w wodzie,podobno pomaga w bólach i trochę odpręża. Wcześniej rodziłam normalnie,bez środków przeciwbólowych,więc teraz chciałabym łagodniej i milej
A mieszkając tutaj w Anglii,mogę sobie wszystko sama wybrać i przyjść z ewentualnym planem.
Ciekawa jestem,jak Wy

Mnie czeka cesarka wiec za duzego wyboru i luksosow to nie mam. Mam tylko nadzieje, ze przejde ja mniej bolesnie niz poprzednia
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydamy rade bo cos czuje ze mnie tez będzie to czekac ;p będę chodzila jak stara babcia do wc hehe pamiętam jak lezalam na izolatce to taka starsza pani przychodzila do mnie i się pytala jak się czuje i wiecie co na koniec zrobila w progu jak szla do siebie? bąka puscila hahaha ale fajnie byłoKlaudiaa wrote:Mnie czeka cesarka wiec za duzego wyboru i luksosow to nie mam. Mam tylko nadzieje, ze przejde ja mniej bolesnie niz poprzednia
-
malinka19 wrote:no zagranica tam maja full luz nie co w Polsce ja to chyba wole mieć cc bynajmniej nie będę czula bolu jak mi dziecko wychodzi przez ....
No ja tez chcialam cesarke a czulam wszystko...Trafilam do szpitala i od razu cesarka, nie w planowanym terminie, bylam po jedzeniu a nie naczczo i znieczulenie nie zadzialalo tak jak mialo. Bylam poprzypinana pasami do tego "lozka", darlam sie jak glupia i tracilam przytomnosc. Jedyne co pamietam z porodu to: oddychamy gleboko, prosze nie zamykac oczu...Znieczulenie poczulam jak juz trafla na sale poporodowa. Ogolnie porodu nie wspominam dobrze. Raczej byl to dla mnie koszmar jak z najgorszego horroru.
-
Ja zawsze chcialam rodzic w wodzie a pierwsza ciaza byla cesarka, moze druga sie uda w wodziePlumb80 wrote:A tak z innej beczki,żeby już rozładować atmosferę i zmienić trochę temat:
Jak uda Wam się zajść,to jaki poród preferujecie?W szpitalu standardowy,czy w wodzie,rodzinny,czy może w domku?
Macie jakieś wyobrażenia co do tego dnia? Ja chciałabym w wodzie,podobno pomaga w bólach i trochę odpręża. Wcześniej rodziłam normalnie,bez środków przeciwbólowych,więc teraz chciałabym łagodniej i milej
A mieszkając tutaj w Anglii,mogę sobie wszystko sama wybrać i przyjść z ewentualnym planem.
Ciekawa jestem,jak Wy

Plumb80 lubi tę wiadomość









