start 6.10 jeden cel --->zielona kropa na koncu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
mungo wrote:ja w zeszlym cyklu robiłam apteczne- wyszły pozytywne kilka dni z rzędu;
a w tym cyklu robiłam allegrowe i ten z piątku 18.10 to miał tak mega grubaśną drugą krechę, że szok. także wiem, że działał. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja lubiłam jak miałam mega spinę Teraz tylko tempka,szyjka i śluz, chociaż też raczej z przyzwyczajenia niż musu. Jestem po prostu ciekawa, co się akurat danego dnia dzieje w moim organizmie. Czasami to mam wrażenie, że aż za mocno zluzowałam, a za chwilę beczę, że zluzowałam i się nie uda, bo mogłam bardziej to wszystko analizować. Nie rozumiem sama siebie Schizofrenia albo choroba dwubiegunowa? (mania i depresja na przemian?)
-
myszkaazi wrote:Ja lubiłam jak miałam mega spinę Teraz tylko tempka,szyjka i śluz, chociaż też raczej z przyzwyczajenia niż musu. Jestem po prostu ciekawa, co się akurat danego dnia dzieje w moim organizmie. Czasami to mam wrażenie, że aż za mocno zluzowałam, a za chwilę beczę, że zluzowałam i się nie uda, bo mogłam bardziej to wszystko analizować. Nie rozumiem sama siebie Schizofrenia albo choroba dwubiegunowa? (mania i depresja na przemian?)
karmelek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwelina23 wrote:wiec jeszcze wszystko przed toba
Nie no wątpie, przez 3 dni moja tempka spadała, wtedy bolały mnie jajniki, podbrzusze że naprawde byłam w 100% pewna że to akurat te dni:)
Ale też dużo słyszałam że skoro stopniowo spada i wzrasta tempka to oznacza niski progesteron albo pękniecie pustego pęcherzyka!!! Nie wiem ile w tym prawdy, i nie chce wiedzieć bo po co się dołować -
gosia2020 wrote:Nie no wątpie, przez 3 dni moja tempka spadała, wtedy bolały mnie jajniki, podbrzusze że naprawde byłam w 100% pewna że to akurat te dni:)
Ale też dużo słyszałam że skoro stopniowo spada i wzrasta tempka to oznacza niski progesteron albo pękniecie pustego pęcherzyka!!! Nie wiem ile w tym prawdy, i nie chce wiedzieć bo po co się dołowaćEwelina23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymyszkaazi wrote:Oj tam Gosia, masz rację. Nie opłaca się czytać wielu tych teorii, bo można na serio dostać na głowę. Ważne, żeby i mieć nadzieję. Nasze babki przecież nie miały termometrów owu, testów owu, nie badały śluzu i nie robiły tysiąca badań, a miały dzieci i to ile, bo po ślubie (albo i przed), było hulaj dusza!
Oj kochana kiedyś to były inne czasy, i nawet lepsze niż teraz -
nick nieaktualny
-
Jesteś najbardziej wyluzowana Wiecie, moim zdanie, jeśli ktoś ma idealne cykle i doskonale wie, kiedy będzie miał @ to niekoniecznie musi mierzyć tempkę. Ja zaczęłam, bo gdy rozpoczęliśmy starania to, co drugi mój cykl jest dłuższy, stały się bardziej nieregularne i chciałam sprawdzić o co chodzi. Tęsknie za czasami bez termometru
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaulia87 wrote:Hej ho hej ho to ja!!!!! I owulacja nadchodzi boli lewy jajnik i test owulacyjny wyszedł pozytywny jedziemy dziś z mężem na całego hehe!!
Anitko kochana Ty moja najdroższa my to jak siostry w ten sam dzień owulacja to jakieś jaja:)Mam wzrost libido dziś do męża się śmiałam że banan sobie tam włożę i będę tarła hahaha... W majtkach czuję mokro więc jest ukochana owulacja duzo wczesniej niż się spodziewałam ale przyjmuję ją z otwartymi ramionami:(
Witam nowe kolezanki w Naszym przedziale 06.10...
Maka słońce co u Ciebie pisz mi tu!!!!
Buziaki moja kochana wariatko Dzisiaj najpierw molestujemy naszych Królewiczów a potem wyjemy błogo do księżyca A jutro chodzimy jak robociki po upojnej nocy z fajerwerkamiilonek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKOREKTA TEMPERATURY:
Taką korektę można przeprowadzić jedynie w godzinach 4.00- 11.00. można korektować temperaturę w taki sposób, że
- odejmuje się 1 kreskę na godzinę (0,1 st. C/h) albo półkreski co 1/2 h (0,05 st. C/pół h) jeśli temperatura była mierzona później niż zwykle
- dodaje się 1 kreskę na godzinę (0,1 st. C/h) albo półkreski co 1/2 h (0,05 st. C/pół h) jeśli temperatura była mierzona wcześniej niż zwykle
Mniej niz pół godziny różnicy nie ma znaczenia.
czyli jeśli codziennie mierzysz temperaturę o 8.00
A)zmierzyłaś o 7.00 i wyszło ci 36,7 to możesz wpisać +0,1 czyli 36,8
B)zmierzyłaś o 9.00 i wyszło ci 36,7 to możesz wpisać -0,1 czyli 36,7
C)zmierzyałaś o 7.30 i wyszło ci 36,7 to możesz wpisać +0,05 czyli 36,75
D)zmierzyałaś o 8.30 i wyszło ci 36,7 to możesz wpisać -0,05 czyli 36,65Plumb80, ilonek, Margotka87 lubią tę wiadomość