Stop OZM
-
WIADOMOŚĆ
-
rybka wrote:ooo i mam wrazenie ze tamta dziewczyna tez miala to wlasnie na mysli..zgadzam sie z toba nieraz jest w niektorych dziewczynach taka wlasnie zazdrosc i dlatego wlasnie nie skumalam takiego ataku na nia to wszystko...
Rybka możliwe, że miała to samo na myśli, jednak umiejętność wyrażania własnych myśli ma już dziecko w wieku 5 lat. Gdyby rzeczywiście miała na myśli to co w sumie chcemy, żeby miała pewnie zmieniłaby zdanie wyprostowała sprawę, ale niestety tak nie było.
Dwa tygodnie po moim poronieniu moja przyjaciółka urodziła zdrowego synka. Czy jej zazdrościłam - oczywiście, że tak. Między zazdrością a złością jest cienka granca, ta dziewczyna niestety ją przekroczyła.
Jeszcze wracając do piętnowania wypowiadających się, ostatnio jedna dziewczyna czy może dwie opisały swoje przeżycia - jedna straciła jajowód w wyniku błędu lekarskiego - nikt jej nie napiętnował, potrzebowała wsparcia i je dostała.lauda., rybka lubią tę wiadomość
-
Fatim wrote:A jaki cel miałyście w wyśmiewaniu dziewczyny, która założyła wątek o modzie dla kobiet starających się lub będących w ciąży ? Bo tego nie rozumiem ? Powiem Wam, że zauważyłam że nie akceptujecie INNEGO ZDANIA NIŻ WASZE a to jest bardzo przykre. Wypowiadacie się tak w wielu wątkach, które akurat nikogo nie krzywdzą, nie mają jadu i nie obrażają. Proponuję Wam nie wchodzić w tematy żeby drwić z innych osób, bo KAŻDY MA PRAWO ZAŁOŻYĆ WĄTEK NA FORUM.
Przykro mi, że muszę to pisać, ale dłużej bym nie wytrzymała. Przemyślcie to sobie, ja nie zamierzam nikogo obrażać, ale razi mnie wasz jadFatim, Natka88 lubią tę wiadomość
-
Słowo klucz: POMYŚLAŁA w głebi duszy.
_sky_ wrote:Żebym nie zapomniała - i niech pierwsza rzuci kamień w założycielkę pamiętnego wątku, która nigdy przenigdy na wiadomość o czyjeś ciąży nie pomyślała w głębi duszy czegoś w stylu "cholera a mi się ciągle nie udaje, jakie to niesprawiedliwe ".
Tyle w temacieSummerka, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
Katarzyna87 wrote:Rybka możliwe, że miała to samo na myśli, jednak umiejętność wyrażania własnych myśli ma już dziecko w wieku 5 lat. Gdyby rzeczywiście miała na myśli to co w sumie chcemy, żeby miała pewnie zmieniłaby zdanie wyprostowała sprawę, ale niestety tak nie było.
Dwa tygodnie po moim poronieniu moja przyjaciółka urodziła zdrowego synka. Czy jej zazdrościłam - oczywiście, że tak. Między zazdrością a złością jest cienka granca, ta dziewczyna niestety ją przekroczyła.
Jeszcze wracając do piętnowania wypowiadających się, ostatnio jedna dziewczyna czy może dwie opisały swoje przeżycia - jedna straciła jajowód w wyniku błędu lekarskiego - nikt jej nie napiętnował, potrzebowała wsparcia i je dostała. -
julita wrote:o tak, masz prawo pisać co chcesz i zakładać tematy jakie chcesz tylko dlaczego plujesz jadem w laske, która napisałą co chciałą i która założyła wątek jaki chciała? ogarniasz?
Ogarniam, a Ty to samo ogarniasz?
Katarzyna87 lubi tę wiadomość
-
A odnośnie ukłucia zazdrości, to jasne, ze kazda czasem czuje cos takiego, ale nie kazda od razu wymienia wszystkie, które zaszły w ciąże, ubolewając, ze im sie udało...
PS Dziewczyny nie sądzicie, ze to trochę hipokryzja...z jednej strony oburzacie sie, ze dosadnie napisałam do tej dziewczyny, z drugiej same utyskujecie, zamieszczając coraz bardziej agresywne wpisy;) -
Summerka wrote:A odnośnie ukłucia zazdrości, to jasne, ze kazda czasem czuje cos takiego, ale nie kazda od razu wymienia wszystkie, które zaszły w ciąże, ubolewając, ze im sie udało...
PS Dziewczyny nie sądzicie, ze to trochę hipokryzja...z jednej strony oburzacie sie, ze dosadnie napisałam do tej dziewczyny, z drugiej same utyskujecie, zamieszczając coraz bardziej agresywne wpisy;) -
rybka wrote:luz blus trza skonczyc dialog na tamten temat a czemu jak moge zapytac dopiero za miesiac zaczynasz starania??? dziewczyny koniec klotni i jadu kochajmy sie hihi
Bo dopiero co urodziłam i karmie mała, wiec czekam aż odstawię ja od cyca;) nie mam jeszcze @, wiec cieżko mi wyznaczyć jakiekolwiek ovu, no i zastanawiam sie czy moja blizna to wytrzyma..
rybka lubi tę wiadomość
-
Summerka wrote:A dzinkowac...dzinkowac...szukam owulki;)
-
rybka wrote:kiedys ja znajdziesz a tak na marginesie wczoraj jeszcze mialam ksiazke z naprotechnologii i tam bylo ze po porodzie jest dluugi okres co jest sie nieplodnym bo wszystko musi wrocic do normy ale bys mnie zabila i tak ci niepowiem ile jest tych dni
Teraz planuje odstawić mała, wiec moze wszystko wróci do normy... -
rybka wrote:kiedys ja znajdziesz a tak na marginesie wczoraj jeszcze mialam ksiazke z naprotechnologii i tam bylo ze po porodzie jest dluugi okres co jest sie nieplodnym bo wszystko musi wrocic do normy ale bys mnie zabila i tak ci niepowiem ile jest tych dni
Proszę napisz jaki tytuł i autor tej książki
Co do kolejnej ciąży- moja siostra zaszła w kolejną ciąże w 3 miesiącu po porodzie i w dodatku ustrzelili bliźniaki dwujajowerybka, Summerka lubią tę wiadomość
-
Lisha wrote:Proszę napisz jaki tytuł i autor tej książki
Co do kolejnej ciąży- moja siostra zaszła w kolejną ciąże w 3 miesiącu po porodzie i w dodatku ustrzelili bliźniaki dwujajowe -
Dobra, to teraz ja napiszę co myślę, bo jak to dziś niejednokrotnie powtarzano - od tego jest forum
Z tym wątkiem WSZYSTKIE ZACHODZĄ jest "problem" nie ze względu na treść, jaką tam dziewczyna wstawiła, ale właśnie dlatego, że stworzyła sobie wątek więc z premedytacją wystawiła swoją frustrację na światło dzienne i publiczny lincz.
Ok, to może i jest forum, na którym każdy ma prawo pisać co chce, zakładać wątek, 3 wątki albo i 10 wątków jakie ma tylko ochotę, ale trzeba pamiętać, że forum to też społeczność złożona z osób myślących, często myślących bardzo skrajnie. No i że tu też, jak w każdej społeczności obowiązują pewne niepisane zasady, których ignorowanie irytuje pozostałych.
Konkrety - doła ma pewnie w tej chwili co trzecia z nas, a co piąta czuje zazdrość, bo ktoś z otoczenia jest w ciąży. Ale nie zakłada osobnego wątku o intrygującym tytule z wykrzyknikami po to, żeby obwieścić swój gorszy nastrój całemu ovufrendowemu światu. A jeśli już to robi to musi się liczyć z tym, że część osób pogłaszcze ją po głowie i utuli a część będzie miała inne zdanie i dobitnie je wyrazi. Takie jest życie i niestety jak w życiu osoby skupiające na sobie uwagę wszystkich i uważające, ze ich problem jest największy zazwyczaj osiągają skutek przeciwny - są albo ignorowane, albo równie dobitnie stawiane do pionu. Ot psychologia tłumu
Ja w każdym razie, gdybym miała ochotę powiedzieć "wszystko mnie wku..ia, gdzie nie spojrzę widzę ciąże, więc czemu nie ja??, staram się już 8 m-c!!", umówiłabym się z kumpelami, które mnie dobrze znają i delektowała się ich błogim wsparciem i zrozumieniem (patrz: dołączyła do prywatnego wątku i tam wrażała swoje żale).
Ale gdybym już wyszła na ulicę i wrzeszczała to zdanie na lewo i prawo tak żeby wszyscy słyszeli, nie zdziwiłabym się, że poza kilkoma słowami otuchy zostałam skrytykowana za to, że jestem egoistka i zazdrośnica, albo usłyszałam słowa "dziewczyno uspokój się, każdy ma jakieś problemy".
Jeśli chodzi o sam syndrom OZM, mam do tego podejście skrajnie obojętne, traktuję jako ciekawostkę, która mnie nie dotyczy. Jedyne co mnie denerwuje to to, że dzięki takim właśnie jednodniowym wątkom s stylu WSZYSTKIE ZACHODZĄ albo "czy też widzicie dwie kreski?" znalezienie czegoś konkretnego na forum graniczy z cudem a każdy temat jest omawiany w kilku różnych wątkach, bo mało komu chce się w tym grzebać, woli zakładać nowy. Byłabym wdzięczna gdyby admin zaczął nad tym panować
Katarzyna87, Emma80, Malibu, Blondik, Matleena lubią tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży...