Stop OZM
-
WIADOMOŚĆ
-
Drogie dziewczęta, "zainspirowana" wczorajszym wątkiem "wszyscy są teraz w ciazy" postanowiłam wtrącić swoje trzy grosze. Otóż, od tej chwili zamierzam konsekwentnie reagować na wpisy świadczące o Odstaraniowym Zapaleniu Macicy (OZM), bo czasami aż mnie palec świerzbi, aby takiej jednej z druga napisać do słuchu albo do oczu;), wiec teraz nie będę sie powstrzymywać
Myślałam, ze (poprawcie mnie, jesli sie mylę), to forum miało służyć wymianie doświadczeń, wiedzy, udzielaniu wsparcia , pomocy, ale także dzieleniu radości tych, którym sie udało (oraz innym pozytywnym i wzniosłym celom), a nie wylewaniu pomyj, żółci i pretensji do całego świata. Dlatego właśnie zamierzam lokalizować i "piętnować" wszelkie formy OZM, przejawiające sie tego typu, wybaczcie dosadność, durnymi wpisami:)
Zanim temat ten zniknie z pierwszej strony, pozdrawiam wszystkie Panie (na szczęście jest tu takich większość), które nie są frustratkami, mającymi pretensje do całego świata.
EDIT: tak, jestem przygotowana na fale krytyki, ale musiałam to z siebie wyrzucić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 03:45
agnes175, Basik122, livia30, Katarzyna87, Marta8880, kubecek, karolka22, macduska, Reni, majamia, Izoleccc, agniesja, Eva82, Arwena, Fedra, zonaboba, potforzasta, arturowa, slomkaaa, Ewa99, Emilia77 lubią tę wiadomość
-
Summeratka no to pojechalas po calości Teraz zostaniesz ukamieniowana słowami frustratek
Wszystkim cierpiącym na OWM (odstaraniowa WŚCIEKLIZNA macicy-moim skromnym zdaniem lepiej brzmi i opisuje zaistniala jednostke chorobową ) polecam terapie na podstawie:
http://www.cda.pl/video/6565640/Histeria-Romantyczna-historia-wibratora-online-2011-Lektor-PL
bowiem nadpobudliwa,wścieknięta macica jest objawem histerii,która nieleczona powoduje utrate mozguWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 08:10
Summerka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mona, a Ty się dobrze czujesz z tym, jak jedna z "koleżanek" na forum wylewa pomyje na inne, którym się udało zajść w ciążę? Czy też jesteś jedną z tych zazdrosnych, co to wszystkim się udaje, a mnie wiecznie wiatr z piachem w oczy? Wiesz, być zazdrosnym o ciążę koleżanki, której udało się po 10 latach starań, to chyba nie jest dobra postawa, nie sądzisz?
Chodziło o wątek https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/wszyscy-sa-teraz-w-ciazy,6346.htmlagnes175 lubi tę wiadomość
-
Summerka stoję murem za Tobą Kochana i służę pomocą w razie czego. Mona_M tylko nie chamstwa i złośliwości, bo to forum nie służy do tego żeby tu wypisywać jaka to jedna z drugą jest zawiedziona bo inna zaciążyła albo urodziła. Z wpisów niektórych dziewczyn można odebrać wrażeni że są godowe zlinczować te którym się udało.
Summerka lubi tę wiadomość
-
hejka troszke jest mi przykro czytac takie watki..poniewaz zalozycielka tamtego watku potrzebowala naszego wsparcia a szczerze to zostala oblana blotem tak tak mam takie wrazenie szkoda bo kazda z nas potrzebuje w ktoryms z kolei cyklu pomocy..fakt zle napisala duzo slow duzo zdan ale...napewno niechciala zeby to tak zabrzmialo..napewno nie do konca to miala na mysli..dla niej te jej8 cykli to duzo..ja jestem juz ponad dwa lata na owu i to dla mnie juz jest bardzo dlugo ale rozumie ta dziewczyne ze jest juz zalamana..niezrozumcie mnie zle...ale fakt faktem dziewczyna potrzebowala kopa sily od nas do dalszych staran...moge i ja byc teraz ta zla ale wyrazilam swa opinie i niekumam jak mozna tak negatywnie jej "pomagac"...
Z., Mona_M, julita, Reni, Fedra, Blondik lubią tę wiadomość
-
Czepliwość, drobiazgowość i nadinterpretacja. Na siłę szukacie sobie powodów do irytacji, potem dogłębnego drążenia, denerwowania i podnoszenia sobie ciśnienia. A to chyba ścieśnia 'luz w dupie'.
Myślę, że są większe problemy niż durne wątki. A i for gdzie porządku pilnują moderatorzy też pełno.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 09:07
Mona_M, rybka, Natka88, julita, Cigaretta, Reni, Fedra, zonaboba lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
nick nieaktualnyLauda - nie zazdroszczę, nie żyje życiem innych a i przede wszystkim nie staram się atakować wszystkich/wszystkie do okoła. Ja w swoim otoczeniu też mam sporo ciąż (bo jak by nie było jestem z pokolenia wyżu) moja osobista siostra jest w ciąży, a ja nie jestem i nie będe póki co bo z tabletkami anty byłoby ciężko.
Dodatkowo mam w pokoju koleżanke z pracy która zaszła w pierwszym cyklu starań mimo, iz żaden lekarz nie dawał jej szans, a dodatkowo ma datę porodu taką jak miałabym ja gdybym nie poroniła. No i co mam ją zagryźć? Obie żyjemy, a ja jej i jej synkowi kibicuję.
Basik - Sammerka zapewne to wie, że mój post nie był skierowany przeciwko niej, ale sorry na tym forum (w ostatnim czasie) jad leje się strumieniami, a jedna jest mądrzejsza od drugiej.
Przyjmijmy zasadę kulturalnego dawania do zrozumienia, ze dany wątek ten czy inny jest nie na miejscu i nie dajmy sie ponosić hormonom.lauda., rybka, Basik122, zoe31, Fedra, Blondik lubią tę wiadomość
-
rybka wrote:hejka troszke jest mi przykro czytac takie watki..poniewaz zalozycielka tamtego watku potrzebowala naszego wsparcia a szczerze to zostala oblana blotem tak tak mam takie wrazenie szkoda bo kazda z nas potrzebuje w ktoryms z kolei cyklu pomocy..fakt zle napisala duzo slow duzo zdan ale...napewno niechciala zeby to tak zabrzmialo..napewno nie do konca to miala na mysli..dla niej te jej8 cykli to duzo..ja jestem juz ponad dwa lata na owu i to dla mnie juz jest bardzo dlugo ale rozumie ta dziewczyne ze jest juz zalamana..niezrozumcie mnie zle...ale fakt faktem dziewczyna potrzebowala kopa sily od nas do dalszych staran...moge i ja byc teraz ta zla ale wyrazilam swa opinie i niekumam jak mozna tak negatywnie jej "pomagac"...
lauda. lubi tę wiadomość
-
Dziewczęta, no coz, każdy ma prawo do własnego zdania...
Rybka, jest Ci przykro - nie taki był mój cel, no, ale właśnie...wyobraź sobie, ze starasz sie długo, wreszcie Ci sie udało i nagle ktoś pisze w skrócie "nosz kurde czemu ona, a ja sie staram 8 mcy i nic".
Mona, już na innym wątku o tym mówiłyśmy, nie chodzi o chamstwo i dogryzanie na każdym kroku (nawiasem mówiąc, gdybym rzeczywiście chciała cos takiego robić, to okazje sie mnożą, a i mojego wpisu nie poczytuje za chamski), tylko o możliwość wyrażenia własnego zdania. Autorka wątku "pojechała", my tez mamy prawo sie odnieść do tego. Chyba kazda z nas ma kogoś, kto zaszedł w ciąże przypadkowo, ja, np. mam koleżankę, która zaszła w druga ciąże krótko po pierwszej i powiedziała mi, ze liczyła, ze nic sie z niej nie rozwinie i co miałam ja walnąc w łeb (chociaz miałam wielka ochote), a potem splunąć trzy razy i rzucić na nią klątwę, a następnie wejść na ovu i założyć wątek "dlaczego wszystkie są w ciaxy, tylko nie ja". Ja właśnie normalnie, jak człowiekowi, powiedziałam, zeby sie cieszyła, bo jest wiele dziewczyn, które długo próbują. I uważam, ze wypisywanie na forum, gdzie niektóre dziewczyny starają sie latami (chyba Zajsonek na swoim wątku wyliczyła średnia długość starania sie o bobo na 18 mcy i to przy uwzględnieniu zapisanych starających sie i fakcie, ze ostatnio urodzaj ciaz), wiec pisanie takiego zjadliwego posta po 8 miesiącach i jednej wizycie u lekarza jest, mówiąc oględnie, niedelikatne. Ale of course możesz założyć wątek jaki chcesz (i tak Cie lubię))
Agnes, Odstaraniowa Wścieklizna Macicy bardziej mi sie podoba, szkoda, ze nie moge zmienić tytułu wątku...
EDIT: ciekawe co byście poczuły dziewczyny po takim wpisie na fioletowej stronie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 09:29
lauda., Katarzyna87, Marta8880, agnes175, Malibu, agniesja, hipisiątko lubią tę wiadomość
-
zgadzam sie z monia i z tak niestety coraz czesciej widze ze watki sa nieprzyjazne ze ktos zawsze musi komus cos niemilego napisac...szkoda bo kiedys mozna bylo otrzymac pomoc i wsparcie teraz az strach cos napisac bo moze ktos cos zle odebrac...eh...
-
Mona, no i bardziej właśnie chodzi o takie kibicowanie, a nie wylewanie żali, że wszystkim się udaje, a ja biedna i tylko mnie nie.
Musisz sama przyznać, że wiele wątków i wpisów jest "dziwnych"(?) Toż to XXI wiek podobno, a zabobon goni zabobon.
Czasem każda z nas reaguje hormonalnie Peace - Love & Luz wiadomo gdzie!
P.S. Zauważyłam, że wątek o luzie jest mocno czytanySummerka, Katarzyna87, Malibu, Maczek lubią tę wiadomość
-
Mona_M wrote:Basik - Sammerka zapewne to wie, że mój post nie był skierowany przeciwko niej, ale sorry na tym forum (w ostatnim czasie) jad leje się strumieniami, a jedna jest mądrzejsza od drugiej.
Przyjmijmy zasadę kulturalnego dawania do zrozumienia, ze dany wątek ten czy inny jest nie na miejscu i nie dajmy sie ponosić hormonom.
Nie odebrałam twojego posta jako atak tylko jako twoją opinie do której masz prawo Ta dziewczyna też miało prawo do swojej wypowiedzi ale nie w takiej formie, bardzo źle dobrała słowa i post wyszedł jak wyszedł czyli z dużo dawką negatywnego przekazu -
A tak w ogóle, toz to czysta hipokryzja, najpierw wkurzac sie i pisać "czemu wszyscy są w ciazy",
a potem włazić na watki i gratulować fasolek - temu mowię stanowcze nie!
A tak w ogóle, do Z. - Ty możesz stwierdzać, ze z mojej strony to małostkowość i czepilisosc, a ja nie moge skrytykować kogoś dosadnie, jesli pisze takie dyrdymały...
Btw o żadnym wsparciu nie było tam mowy, dziewczyna weszła, wystrzeliła serie z karabinu maszynowego, oplula i skasowala konto...Katarzyna87, Malibu, agniesja, hipisiątko lubią tę wiadomość
-
Summerka wrote:A tak w ogóle, do Z. - Ty możesz stwierdzać, ze z mojej strony to małostkowość i czepilisosc, a ja nie moge skrytykować kogoś dosadnie, jesli pisze takie dyrdymały...
Btw o żadnym wsparciu nie było tam mowy, dziewczyna weszła, wystrzeliła serie z karabinu maszynowego, oplula i skasowala konto...
Możesz, to w pewnym sensie urok Ovu, że tu każdy może co chce ;]
Byle nie spinać za bardzo dupki, bo i po co?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 09:38
rybka lubi tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017