Straraczki rocznik 87' - pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kitka_87 Sophi u mnie zaczynam testy z kubeczkiem i zobaczę co z tego da, leżenie "po" jak widać u mnie nie przyniosło żadnych skutków - a zawsze leżę co najmniej pół godziny...
Skrót CS - cykl starań
2018 - początek starań
2020- start klinika; histerolaparoskopia
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
7+1 - bijące serduszko
9+1 - 2,44cm Bobo
13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
20+2 - połówkowe - 364g 💙
29+2 - prenatalne - 1420 💙
31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙 -
nick nieaktualny
-
Kitka_87 wrote:Wg mnie kubeczki menstruacyjne działają tylko na podświadomość. Nie wstawać od razu po, poleżeć parę minut i wystarczy.
2cs - kiedy to było 😁 ja mam 22cs 🙃
Ha! 😁 Dziś pierwszy raz zastosowałam ten kubeczek ale i tak leżakuje po ❤️ dziś 12 dc. Nie wiem w sumie po co bo owulacji ni widu ni słychu. Śluzu nie ma ... Nie wiem ..jak nic w tym cyklu nie wyjdzie to idę na monitoring. Bo szkoda mi czasu. Trochę jestem niecierpliwa to może dlatego tak się wszystko układa 😔
Mój mąż mnie stopuje czasem bo mówi że jestem narwana 😁😁
Kitka_87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonika87 wrote:Miejmy nadzieję, że razem w którymś cyklu pojawia nam się super dwie krechy - na to liczę !
Ha! 😁 Dziś pierwszy raz zastosowałam ten kubeczek ale i tak leżakuje po ❤️ dziś 12 dc. Nie wiem w sumie po co bo owulacji ni widu ni słychu. Śluzu nie ma ... Nie wiem ..jak nic w tym cyklu nie wyjdzie to idę na monitoring. Bo szkoda mi czasu. Trochę jestem niecierpliwa to może dlatego tak się wszystko układa 😔
Mój mąż mnie stopuje czasem bo mówi że jestem narwana 😁😁
Z doświadczenia wiem, że tylko spokój nas uratuje.
Ja pierwszy raz dwie kreski zobaczyłam w 9cs i dopiero później zaczęło robić się nerwowo jak ruszyłam mocniej z badaniami.
Póki co podchodź na luzie chociaż te pierwsze 6cs.
To może testy owulacyjne? Śluz niczego nie przesądza, może być ukryty wewnątrz. -
Sophi wrote:Monika87
Rzeczywiście dziwne z tym testem jak masz takie objawy 🤔 😄 oby szybko ci przeszły.
Ja tez kupiłam kubeczek rozm S i miałam do niego 2 podejścia i na tym się skończyło. Przy ściąganiu się zawsze gdzieś uszczypne i narazie zostawiłam go na potem😆
Co oznacza skrót CS ??🧐
Ja dziś spróbowałam po ❤️ i idealnie się wpasował i wyjęłam go bez problemu! to chyba siedzi w głowie ☺️ spróbuj jeszcze raz może . -
Kitka_87 wrote:Z doświadczenia wiem, że tylko spokój nas uratuje.
Ja pierwszy raz dwie kreski zobaczyłam w 9cs i dopiero później zaczęło robić się nerwowo jak ruszyłam mocniej z badaniami.
Póki co podchodź na luzie chociaż te pierwsze 6cs.
To może testy owulacyjne? Śluz niczego nie przesądza, może być ukryty wewnątrz.
Rozmiawialam ostatnio ze swoją znajomą która jest teraz w ciąży. Też mówiła że na początku starali się tak na luzie i nic nie wychodziło. Dopiero po 1,5 roku udało się . Mowila, że żałuję że tak długo zwlekali i że jak poszła na monitoring cyklu to po tym w drugim staraniu się im udało. Mi kazała też nie zwlekać jak się coś nie udaje. Ale nie wiem kazdy ma inny organizm .. zobaczymy. Jestem umowiona do gina pod koniec listopada.Moze coś podpowie
Zapomniałam napisać.o tych testach owulacyjnych - robię je od wczoraj .. kreski nie widać może robię coś źle ? Albo tej owulacji faktycznie na razie nie będzie. Jutro i w niedzielę jeszcze zrobię. Oczywiście 2 testy były takie próbne bo zamiast dokładnie przeczytać instrukcję to ja tak szybko.. jak zwykle ja .🤦
Cykl mam 28-29 dni. Więc owulacja powinna (wiem, nie musi) być 14-15-16 dc. Zobaczymy... -
nick nieaktualnyMonika87 wrote:Fakt, tylko spokój nas uratuje.
Rozmiawialam ostatnio ze swoją znajomą która jest teraz w ciąży. Też mówiła że na początku starali się tak na luzie i nic nie wychodziło. Dopiero po 1,5 roku udało się . Mowila, że żałuję że tak długo zwlekali i że jak poszła na monitoring cyklu to po tym w drugim staraniu się im udało. Mi kazała też nie zwlekać jak się coś nie udaje. Ale nie wiem kazdy ma inny organizm .. zobaczymy. Jestem umowiona do gina pod koniec listopada.Moze coś podpowie
Zapomniałam napisać.o tych testach owulacyjnych - robię je od wczoraj .. kreski nie widać może robię coś źle ? Albo tej owulacji faktycznie na razie nie będzie. Jutro i w niedzielę jeszcze zrobię. Oczywiście 2 testy były takie próbne bo zamiast dokładnie przeczytać instrukcję to ja tak szybko.. jak zwykle ja .🤦
Cykl mam 28-29 dni. Więc owulacja powinna (wiem, nie musi) być 14-15-16 dc. Zobaczymy...
Ja przez rok prowadziłam pomiary temperatur i to mi dało najlepszy obraz moich cykli, a co więcej pokryło się z monitoringiem.
Testy zawsze o tej samej porze dnia, najlepiej wieczorem i nie pić 2h przed testem, żeby mocz nie był rozwodniony za mocno.
Możesz być już po owulacji, a może jeszcze przed Tobą. W ogóle nie pojawia Ci się żadna kreska czy jest blada?
W przypadku Twojej koleżanki - myślę, że tak miało być 🙃 No bo monitoring to tylko potwierdzenie czy owulacja jest czy jej nie ma, choć i tutaj potrafią być pomyłki, a forumowe historie są tego świetnym przykładem.
Jeśli chcesz mieć szerszy pogląd na sytuację to wprowadź mierzenie temperatury, testy i monitoring. W 2-3dc zbadaj LH, FSH i estradiol, a około 7-8dpo zbadaj progesteron i najlepiej też estradiol. To da Ci szczerzy pogląd jak u Ciebie z owulacjami 🙂
Ja zaczęłam po 7cs taką diagnostykę, ale oczywiście jak czujesz potrzebę wcześniej to działaj 🙂 -
Kitka_87 wrote:Ja przez rok prowadziłam pomiary temperatur i to mi dało najlepszy obraz moich cykli, a co więcej pokryło się z monitoringiem.
Testy zawsze o tej samej porze dnia, najlepiej wieczorem i nie pić 2h przed testem, żeby mocz nie był rozwodniony za mocno.
Możesz być już po owulacji, a może jeszcze przed Tobą. W ogóle nie pojawia Ci się żadna kreska czy jest blada?
W przypadku Twojej koleżanki - myślę, że tak miało być 🙃 No bo monitoring to tylko potwierdzenie czy owulacja jest czy jej nie ma, choć i tutaj potrafią być pomyłki, a forumowe historie są tego świetnym przykładem.
Jeśli chcesz mieć szerszy pogląd na sytuację to wprowadź mierzenie temperatury, testy i monitoring. W 2-3dc zbadaj LH, FSH i estradiol, a około 7-8dpo zbadaj progesteron i najlepiej też estradiol. To da Ci szczerzy pogląd jak u Ciebie z owulacjami 🙂
Ja zaczęłam po 7cs taką diagnostykę, ale oczywiście jak czujesz potrzebę wcześniej to działaj 🙂
Na tescie owu wczoraj jaka blada mi wyszła .. a dziś też ledwo widoczna
Ja właśnie pije dużo wody i może to dlatego?
Co do pomiaru temperatury jakos nie mogę się zebrać .. rano mi się nie chce po ni go sięgać albo zapominam
Jeśli chodzi o badania to robiłam już sobie miesiąc przed staraniem(3dc) badania z krwi typowo też hormonalne - Endo mi przepisała . Ale tych co wymieniłaś nie miałam robionych.
Miałam :
Mocznik, kreatyninę, eGFR, kwas moczowy, glukozę, lipidogram, ALT, AST, sód, potas, wapń, TSH, Ft4, DHEA-SO4, androstendion, testosteron, insuline, anty-TPO, anty-TG
Z tych wymienionych mialam podwyzszone tylko DHEA-SO4 -474,10 ale Endo pwoedziala że moze to czynnościowo. Też umowie się do niej po zrobieniu USG tarczycy na którą jestem umówiona na początku grudnia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2020, 13:01
-
Kitka_87 wrote:Syla życzę, żeby badanie nasienia u męża wyszło dobrze, ale nasienie to parametr zmienny i nawet jakby wyszły jakieś odchylenia to jest opcja poprawy suplementacją i dietą 🙂
Kitka_87 no niestety badania wyszły tragicznie, pomijając morfologię 1% to wyszła jeszcze terratozospermia. Dramat. Umówiłam się do mojego ginekologa żeby powiedział co dalej, jakie szanse, czy w ogóle 😭Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Kaśik wrote:Kitka_87 Sophi u mnie zaczynam testy z kubeczkiem i zobaczę co z tego da, leżenie "po" jak widać u mnie nie przyniosło żadnych skutków - a zawsze leżę co najmniej pół godziny...
Skrót CS - cykl starań
Tez wczoraj kupiłam kubeczek ale po badaniach męża to już wiem że ten kubeczek mogę sobie w tyłek wsadzić i efekt będzie taki sam 😏 a tak liczyłam na jakiś przełom i wiązałam z tym nadzieje. Z góry przepraszam za powyższe stwierdzenie ale od wczoraj jestem w rozsypce 😫Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
nick nieaktualnySyla87 wrote:Kitka_87 no niestety badania wyszły tragicznie, pomijając morfologię 1% to wyszła jeszcze terratozospermia. Dramat. Umówiłam się do mojego ginekologa żeby powiedział co dalej, jakie szanse, czy w ogóle 😭
Do androloga się umówcie dobrego. Ginekolog Wam nic tutaj nie pomoże. Szkoda czasu Waszego.
Ja osobiście nie pomogę, bo u mnie czynnik męski wykluczony. Ale są wątki na ten temat na forum.
-
nick nieaktualnyMonika87 wrote:Dziękuję za garść tych informacji to dla mnie dużo 🙂
Na tescie owu wczoraj jaka blada mi wyszła .. a dziś też ledwo widoczna
Ja właśnie pije dużo wody i może to dlatego?
Co do pomiaru temperatury jakos nie mogę się zebrać .. rano mi się nie chce po ni go sięgać albo zapominam
Jeśli chodzi o badania to robiłam już sobie miesiąc przed staraniem(3dc) badania z krwi typowo też hormonalne - Endo mi przepisała . Ale tych co wymieniłaś nie miałam robionych.
Miałam :
Mocznik, kreatyninę, eGFR, kwas moczowy, glukozę, lipidogram, ALT, AST, sód, potas, wapń, TSH, Ft4, DHEA-SO4, androstendion, testosteron, insuline, anty-TPO, anty-TG
Z tych wymienionych mialam podwyzszone tylko DHEA-SO4 -474,10 ale Endo pwoedziala że moze to czynnościowo. Też umowie się do niej po zrobieniu USG tarczycy na którą jestem umówiona na początku grudnia.
To są też przydatne badania jednak na temat owulacji mówią dość mało.
FT4 samego się nie oznacza, zawsze z FT3 i TSH. Musisz mieć pełen obraz. Jeśli endo daje skierowanie tylko na FT4 i TSH to słaby lekarz i zmień lekarza.
Jaką masz insulinę i glukozę?
-
Kitka_87 wrote:Do androloga się umówcie dobrego. Ginekolog Wam nic tutaj nie pomoże. Szkoda czasu Waszego.
Ja osobiście nie pomogę, bo u mnie czynnik męski wykluczony. Ale są wątki na ten temat na forum.
Tak wiem że androlog przed nami, chce się go tylko poradzić o jakiegoś sprawdzonego lekarza, bardziej po to ta wizyta. Zresztą tez kazał się pokazać z wynikami męża. Dziwne uczucia są we mnie, z jednej strony jestem przerażona z drugiej czuje jakiś spokój że pojawił się punkt zaczepienia dlaczego nie mamy dziecka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2020, 13:45
Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Kitka_87 wrote:To są też przydatne badania jednak na temat owulacji mówią dość mało.
FT4 samego się nie oznacza, zawsze z FT3 i TSH. Musisz mieć pełen obraz. Jeśli endo daje skierowanie tylko na FT4 i TSH to słaby lekarz i zmień lekarza.
Jaką masz insulinę i glukozę?
Mogą być faktycznie nie pełne bo poszłam.do endokrynologa z zupełnie innym problemem. Jak teraz pójdę to powiem jej żeby mi może zleciła inne typowo pod ciążę.
Nie wiem może zapomniała o tym FT 3 też się zdziwiłam ale jak będę u niej na wizycie to skonsultuje to.
Jesli chodzi to glukoza - 84,5 ( norma 70-99) insulina - 6,4 ( norma 2,6-24,9) -
nick nieaktualnySyla87 wrote:Tak wiem że androlog przed nami, chce się go tylko poradzić o jakiegoś sprawdzonego lekarza, bardziej po to ta wizyta. Zresztą tez kazał się pokazać z wynikami męża. Dziwne uczucia są we mnie, z jednej strony jestem przerażona z drugiej czuje jakiś spokój że pojawił się punkt zaczepienia dlaczego nie mamy dziecka.
Ile się staracie? -
nick nieaktualnyMonika87 wrote:Mogą być faktycznie nie pełne bo poszłam.do endokrynologa z zupełnie innym problemem. Jak teraz pójdę to powiem jej żeby mi może zleciła inne typowo pod ciążę.
Nie wiem może zapomniała o tym FT 3 też się zdziwiłam ale jak będę u niej na wizycie to skonsultuje to.
Jesli chodzi to glukoza - 84,5 ( norma 70-99) insulina - 6,4 ( norma 2,6-24,9)
Cukry ładne. To dobrze. Insulina wysoka wpływa na stan zapalny endometrium.
Na moje raczej nie zapomniała 😉 są i tacy co tylko na TSH patrzą co już w ogóle jest ciężką porażką, bo TSH to się zmienia z dnia na dzień nawet.
Ważne jest wysycenie FT4 i FT3 (%).
Z hormonów to jedynie na ten moment co pisałam Ci wyżej zrób sobie. Jak tutaj wyniki będą ok to się starajcie. Dalszym krokiem jest sprawdzanie nasienia męża/partnera, a potem to już większą artyleria i obyś nie musiała 🙃 -
nick nieaktualnySyla87 wrote:Tak wiem że androlog przed nami, chce się go tylko poradzić o jakiegoś sprawdzonego lekarza, bardziej po to ta wizyta. Zresztą tez kazał się pokazać z wynikami męża. Dziwne uczucia są we mnie, z jednej strony jestem przerażona z drugiej czuje jakiś spokój że pojawił się punkt zaczepienia dlaczego nie mamy dziecka.
Jeśli Warszawa lub okolice to do tego Pana:
https://www.znanylekarz.pl/jan-karol-wolski/urolog-urolog-dzieciecy-chirurg-dzieciecy/warszawa -
Kitka_87 wrote:Jeśli Warszawa lub okolice to do tego Pana:
https://www.znanylekarz.pl/jan-karol-wolski/urolog-urolog-dzieciecy-chirurg-dzieciecy/warszawa
Dziękuje ale Krakow 😊Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Kitka_87 wrote:Cukry ładne. To dobrze. Insulina wysoka wpływa na stan zapalny endometrium.
Na moje raczej nie zapomniała 😉 są i tacy co tylko na TSH patrzą co już w ogóle jest ciężką porażką, bo TSH to się zmienia z dnia na dzień nawet.
Ważne jest wysycenie FT4 i FT3 (%).
Z hormonów to jedynie na ten moment co pisałam Ci wyżej zrób sobie. Jak tutaj wyniki będą ok to się starajcie. Dalszym krokiem jest sprawdzanie nasienia męża/partnera, a potem to już większą artyleria i obyś nie musiała 🙃
Obym nie musiała sprawdzać nasienia męża i że może się za jakiś czas uda trafić celnie 🤪 ❤️ -
Monika87 wrote:No, głupio starsznie - jak tylko miną 4 tygodnie idę na przeciwciała .. zobaczymy co wyjdzie.
Ja dziś spróbowałam po ❤️ i idealnie się wpasował i wyjęłam go bez problemu! to chyba siedzi w głowie ☺️ spróbuj jeszcze raz może .
Tak piszecie o tych testach na owu,zaraz chyba biegnę kupić i sprawdzić z ciekawości bo u mnie 11dc i ładny śluz i ból po bokach więc pewnie będzie (często u mnie cykle bezowulacyjne były) Długo nie testowałam bo przy stymulacji brałam pregnyl przed owulką, więc to nie miało sensu. Napewno będziemy z mężem próbować, ale i tak to nie wiele da przy tych daremnych wynikach.. a na dodatek w teście Pct żadnych plemników 😭 i nie wiem czy może śluz był już zły i może warto by powtórzyć to badanie 🤔