Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Longanimity, powiedzenia dziś
No racja, ja Filipa też nie noszę, pisałam już o tym 😅 musi se radzić na macie. Do przodu się nie porusza, ale na boki super mu idzie:D i fakt, że się w głowie nie zakręci?
U mnie dziś coś chorobowo katar i ból gardłaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego, 10:51
-
Kania zdrówka 🍀
Longanimity dzieci tak maja, że wyczuwają chyba nasz niepokój. Iga zawsze jakoś dziwnie spi zawsze wtedy, gdy coś planujemy.
Nie mam zaproszeń, ale zamówiłam już sukienkę, płaszczyk i turban na chrzest- cała ja 😂
Ja Igi też nie nosze dużo, ale pewnie nie jest aż tak długo na macie, chociaz staram się to maksymalizować, bo jak nie mogę spojrzeć na nią i psa to jest w dostawce. Psiak mały, ale nie wyobrażam sobie nie widzieć co robią razem.
Ogoorkowa daj znać 😂 mąż właśnie pojechał odebrać teściów także u nas tez za chwile wizyta 😜Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Sara, jak odkładam na matę to też ryk, bo na plecy (a niech się sama obraca, a co :p). Musi od razu iść zabawka do rączki i fik na brzuch i już okej 😅 dzisiaj tak się obracała aż wylądowała poza matą 😅
Wgl ostatnio nauczyła się wrzeszczeć, jak ją przebieram (wszystki obślinione od rękawów aż do pasa), to jest krzyk i jeszcze się wije jak wąż na tym przewijaku 😮💨 chyba Kania miała ten sam problem? Mąż mówił, że już na klatce schodowej ja słychać, a mieszkamy na końcu korytarza 🤡
Kania współczuję choróbska! Rozgoń to szybko 🤞
Agentka rozumiem, że to nie jest outfit dla Ciebie? 😅 Ja widziałam ostatnio stronkę z sukienkami dla mam i córek, matchy matchy 🤩 myślę, czy by na święta nie kupić, z lekkim zapasem, żeby na lato starczyła 😅 dla niej lekko za duża, a dla mnie lekko małą, bo kg nadal mi lecą pomimo obzerania się wszystkim co widzę 😬
Tym razem dostaliśmy gulasze: wołowy i wege, każdego ilość na jedną porcje. Zgadnijcie komu przypadł w udziale wege 😔😥 smaczny, no ale gdzie mięsko 😅 szczególnie, że czekam na zamówienie z mięsami z lokalnego rolnika, tam też mam wołowe na gulasz, bo już chodzi za mną od tygodnia 😅
Dziwnie było wyjść bez dziecka, wiedząc, że nie zostało z tatą tylko z dziadkami 🫣 nie jestem fanką, ale do przeżycia... młoda nie wiem czy zauważyła nasz brak, świetnie bawiła się na macie 😅 za to teść widzę dużo doczytuje o etapach rozwoju dzieci, bo komentował i komplementowal jej nowe umiejętności na macie, choc zauwazyl, ze to pelzanie to takie niezgrabne, poki co skuteczne, ale niezgodne ze wzorcem do konca 😅 -
Cześć, dziewczyny. Melduje się. Podczytuję, żyję. Zazdroszczę rozwoju maluchów 😍. Karo wciąż w tyle, jakieś pojedyncze obroty, ale od niedawna i bardzo rzadko. O pełzaniu nie ma mowy. Napięcie w barkach bardzo ją blokuje.
Z mową też kiepsko. Nie ma żadnego bababa, mammma i innych takich. Tylko piski i krzyki. Neurologopeda również twierdzi że to wina napięcia w barkach i (bez zmian) złej pozycji spoczynkowej języka. Wierzę, że jeszcze to naprostujemy.
Przeczołgał nas jakiś wirus. U starszej w klasie było w ub tygodniu tylko troje dzieci! A w żłobku obok tylko czworo - rsv zdziesiątkował oddział (no, pewnie część rodziców zapobiegawczo nie dała dzieci do placówki). Mi w testach nic nie wyszło, ale czułam się jak przy takiej kiepskiej grypie. Z tego powodu narobiłam sobie zaległości w pracy, więc ten tydzień będzie intensywny jak idzie o nadrabianie.
A właśnie, odnośnie pracy. U męża ogłosili obniżki wynagrodzenia. Bo kryzys. I to sporo, w budżecie domowym będziemy mieli gdzieś z tysiąc miesięcznie mniej. Także pracuje, ale jednocześnie szuka czegoś lepszego - idzie kiepsko. W dobie podwyżek inflacji nie jest to zbyt szczęśliwa wiadomość.
Także lekko kryzysowo, ale czekamy na wiosnę 🌞. Lada moment zaczynamy rozszerzać Karo dietę, zaczęła wyrażać gotowość - interesuje się tym, co jemy. Wyciąga rączki i stęka, mam wrażenie, że chce aby jej dać. Niestety nie siedzi ani trochę stabilnie, więc na początku zapewne będę ją karmić na kolanach.
Z gondoli jeszcze nie wyrasta, ale nasz wózek był jednym z tych większych. Ze spacerówki na bank początkowo będę korzystała z tej z zestawu. Rozkłada się fajnie na płasko i starsza uwielbiała jeździć w niej na brzuchu (😎). Dopiero jak Karo urośnie to przerzucimy się na parasolkę, choć to jeszcze kupa czasu.
Agentka, gratuluję ząbka! Za chwilę powinniście mieć trochę oddechu 🤗.
Kania, Ogoorkowa. Cudownie że maluchy już się przemieszczają 😍. Ja też staram się Karo za dużo nie nosić, ale niestety ona dość szybko zaczyna wyć. Nawet aktywna zabawa nie pozwala przedłużyć czasu na macie. Choć ostatnio w grę weszły świecące (i grające 🫠) zabawki i jest nieco lepiej. Widać matka nie jest tak atrakcyjna jak misiu mówiący 'pobaw się ze mną', no cóż 🤷🏻♀️.
Sara, współczuję pobytu w szpitalu. I jeszcze raz gratuluję mądrych dzieciaków! I nowej pracy, na bank będzie lepsza niż poprzednia.
Tak jeszcze słowem co u nas - w grudniu jeden pogrzeb, w styczniu jeden, w lutym teraz też jeden. Aż strach wejść w marzec (🙈). Za to do perfekcji mamy opanowaną organizacje pochówków, w razie czego udzielam konsultacji 😜.
Buziaki! -
Ufff... my już po! Odpoczywam i jem sałatkę bo oczywiście jedzonko zostało 😅 także kotlety zamrożone a jutro obiad z bratem i moimi rodzicami 😉
Zbysiu całkiem spoko, uśpił się ok. 11.30 i spał... ale nie spodaly mu się organy i organista 🤷♀️ troszkę tylko popłakał z niezadowolenia ale tragedii nie było, spał 2x po ok. 30 min w szatni gdzie było trochę chłodniej i ciszej. Zobaczymy jaka będzie nocka, śpi od 19.00 i raz leciałam do przeraźliwego płaczu przez sen 🙈
Dużo zdrówka wszystkim życzę! Bo mnie na koniec imprezy zaczęło boleć gardło 😮💨
Przepraszam ale nie odniosę się do wcześniejszych wpisów bo zmęczenie jednak jest... także dojadam i odpoczywam a nawet idę spać zaraz 🙈👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Longanimity dzielny Zbyś ❤️ odpoczywaj 🥰
Kania zdrówka dla Was!
Agentka jak Igi samopoczucie z tym ząbkiem?
Ancalime najważniejsze, że Karo w swoim tempie brnie do przodu 👌 zdrówka i siły dla Was.
A ja dziś schowałam mate edukacyjną i zostawiłam piankową i to był strzał w 10 bo Lidka to len patentowany i jak jej zabawki dyndały to po co się obracać jak można się szarpać z wiszącymi?
Cały dzień ćwiczyłam z nią obroty ile pozwoliła i co dla mnie bardzo istotne - ona ma wzorzec prawidłowy bo przetacza się na bok, prostuje nogę i unosi na boku głowę do góry. Brakuje tylko motywacji do dokończenia zadania 🙈 choć po całym dniu ćwiczeń wieczorem już obróciła się sama także zostawiam tylko matę piankową i będziemy ćwiczyć uparcie.
Usnęła dziś o 19 i już jest po pobudce ale udało mi się ją nakarmić i odłożyć do łóżeczka 😎
Wrzuciłam dziś do pralki 74 bo 68 jest tak akurat i dziś odłożyłam dopiero 62 z H&M 🙈🙈🙈 -
Wykończona jestem dziś :p Najpierw teściowie, a na wieczór znajomi wpadli.
Iga dziś spoko całkiem, fajnie się z babcią bawiła, a wieczorem z naszą koleżanką. Dużo smieszków i dziś chyba nie było bólu, bo skończyły się marudki.
Co do wizyty- nie było niemiło, ale miałam dość 🤣
Bo wiecie „dziecko jest wychłodzone”, „czy już ją sadzacie? A dlaczego nie?” „Ona naprawdę jest wychłodzona, zobacz jakie ma zimne rączki”, „załóż jej te skarpetki, no zobacz jak jej chłodno jest”.
Zakładam i mówię „Iga, założymy żeby babci było miło” 🤣 To usłyszałam „nie, nie, to przecież nie o mnie chodzi” 😂
I raz musiałam szybko ratować dziecko, bo zaczęła marudzić na macie, babcia leżała z nią i położyła ją sobie na brzuch i klatkę tyłem. Ale że teściowa nie jest jakoś wybitnie mobilna to nie mogła się ruszyć z tej pozycji 🙈 I jak zobaczyłam dziecko wygięte w łuk to wyskoczyłam, jak z procy, aby ją zabrać i mocno się ugryzłam w język tłumacząc, że nie można jej tak trzymać 🙈🙈🙈
Wiem, że chciała dobrze, ale Iga wyglądała, jak szmaciana laleczka z przerażoną minką 😕
Longanimity super, że wszystko wyszło 🍀
Ancalime oby do przodu ❤️ Drobnymi kroczkami i Karolka wszystko osiągnie😊
Z pracą lipa niby idzie na odkucie gospodarki, ale niektóre branże nadal mocno cierpią
Ogoorkowa outfit dla Igi 😂 Dla siebie to nie wiem😂
Pomyśle na ostatnia chwile pewnie :p
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka a jak Iga po takim intensywnym dniu?
Zbyś jak większość dzieci odreagowywał w nocy... 3pobuski w tym od 2-3 mniej więcej nie spał. Wróciliśmy wieczorem akurat na rutynę nocną i już nie robiłam mu inhalacji... także pierwszy raz z odkurzaczem w nocy za nami 🙈
Wzięłam go do siebie z myślą że lepiej będzie mu się spało... ale sama nie wiem czy jemu było lepiej... napewno mi było gorzej i wstałam z migreną... na szczęście tatuś dopiero na 20 do pracy a mi już tabletka zaczyna działać... tyle że nie wyspana jestem 🥴
Zbysiu dostał piękne prezenty 💙 album dziecka z memorable (muszę już pouzupełniać co się da i wywołać trochę zdjęć żeby wkleić) I takie pudełko na skarby (przynajmniej już wiem gdzie dać opaskę ze szpitala.
A no i dawno nie było historii z moim mężem 😂 wziął ten album przegląda i mi mówi że jest napis "miejsce na osikany patyk" a wiecie... człowiek zmęczony więc ja zdziwiona patrzę na niego i pytam czy serio i już chce sprawdzić sama... 😂😂 no oczywiście pośmiał się że mnie 🙈
No i w końcu nie było uwag żeby mu skarpetki ubrać bo mu zimno w stópki 😅 no bo jednak na sali miał założone 😉
Ancalime Karo napewno nadrobi i za jakiś czas nie będzie różnicy rozwojowych widocznych między naszymi dzieciaczkami, narazie to chyba Pola taka przodowniczka w rozwoju fizycznym bo najmłodsza a już pełza.
Dobra biorę się za zjadanie "resztek" 🙈👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Ancalime ale lipne wieści z pracy oby szybko się przynajmniej wyrównało do obecnego stanu...
Karo jest dzielna, jak już wyrówna napięcia to na pewno szybciutko nadgoni w końcu musi dotrzymywać tempa aktywnej mamie
Longanimity na samą myśl o płaczącym w ten sposób Zbysiu mam PTSD jak Pola była tak mocno przebodźcowana po świętach... mam nadzieję, że jakoś w nocy udało mi się to już przetrawić i jest już dziś jak zawsze
Sara widzisz ja maty się dawno już pozbyłam może to klucz
Agentka, teściowa ambitna, to na prawdę nie jest łatwa pozycja, nawet mi jest ciężko, żeby tak utrzymać ładną pozycję dziecka ważne, że już z głowy
Kurcze, mi się marzy biały garnitur, ale wiem, że to outfit na 1 raz... chyba kupię sukienkę, w której też zaliczę tegoroczną komunię w rodzinie
U nas dzisiaj już 3h bez snu, zwykle 1 OA trwało 1,5h w ciągu 20h zrobiła 5 kup... nie wiem co się dzieje, ale dziecko jest wesołe i (nad)aktywne jak po przewinięciu położyłam ją do łóżeczka i poszłam umyć ręce (ile to trwa? max minutę?) to jak wróciłam była na brzuchu, obrócona o 90 stopni z nogami między szczebelkami poza łóżeczkiem. Jak zwykle jojczy, tak teraz było cicho w pokoju - to jak widać zawsze jest oznaka, że coś się dzieje Jeszcze miała minę "mamo, utkłam, ale nic się nie dzieje, idź stąd, przeszkadzasz mi"Ancalime lubi tę wiadomość
-
Ogoorkowa, polubiłam za opis minki 'nic się nie dzieje, idź, nie przeszkadzaj'. Pasuje to jak ulał do OA Karo o 3 w nocy. Piski, krzyki, a jak tylko pokazuje się w polu widzenia to jakby pretensją delikatna, że tam jej zaglądam i przeszkadzam. Widać nocna impreza chwilowo jest jednoosobową 😁. Wielkie dzięki za kciuki, przydadzą się. Jeszcze rozumiemy (z trudem) delikatna obniżkę wynagrodzenia w kryzysie. Ale tysiąc to naprawdę dużo!
Pola faktycznie wymiata. U nas mata z pałąkami schowana od dawna, Karo ma do dyspozycji jedynie puzzle piankowe.
Longanimity, cieszę się, że impreza się udała i dołączam do tych dziewczyn, którym jakoś niespieszno. Starsza chciałam w grudniu na 3 mce, a tu jakoś ciężko się zebrać w sobie. Dodatkowo nie mamy chrzestnego żadnego na horyzoncie. A z męża dowcipniś 😁.
Agentka, też muszę wypróbować tekst o założeniu skarpet aby babci było miło. Ciekawe czy mojej dałoby to coś do myślenia 🤔.
Karo dziś zarządzila w nocy aż 4 pobudki, więc od rana wleciały już dwie kawki. Nie miała czego odreagowywać - nasze coniedzielne lyżwy ze starszą, krótki spacerek i dom 🤷🏻♀️. Dziś ma mieć szczepienie, może przeczuwa że coś wisi w powietrzu. Choć trochę się waham czy świeżo po chorobie to dobry pomysł i czy nie odwlec o, powiedzmy, dwa tygodnie. -
Aaa i nie dostaliśmy nic do RD więc mogę zacząć szukać i szaleć 😁 nawet biboxa nie mamy jeszcze 🙈 także będę niebawem zamawiać wszyyystko 😂👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Longanimity, na luzie nocka, ja mam wrażenie, że dla Igi nocne spanko to życie. Koło tej 21 oblig, aby ją położyć, jak wczoraj było 20 minut później to padła od razu i jak budziłam ją 8:30 to ziewała i patrzyła na mnie, jak na niepoważna osobę. W sumie codziennie jeśli ją budzę to tak jest póki jej nie wezmę na ręce i nie poczuje, że mleko w pobliżu 😂
Wtedy to już głodny bobin bierze górę.
Ancalime czy mojej dało do myślenia to ja tez nie wiem 🤣 bo później po przebieraniu pampersa znów krzyczała „jeszcze skarpetki!”. Dżizys, przecież przekroczyła prog domu i i tak dziecko miało zdjęte także nie wiem co jej tak zależy. Może myśli, że zmienię zdanie 😂
My dziś byliśmy na basenie, tłum ludzi, bo zapomniałam, że są ferie 🤦🏻♀️ Ale chwile się udało popluskać z bobaskiem. Pod koniec miesiąca zaczynamy zajęcia 😊 mam nadzieje, że będzie spoko, bo Iga się nie boi chlapanka.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka Lidka też koooocha wodę 😁 w sumie jak na dziecko w wodzie urodzone. U nas niestety nie ma cywilizowanego basenu w pobliżu 😐
A tekst "aby babci było miło" wygrał wszystko 🎉🎉🎉 brawo Ty!
Longanimity to teraz możesz szaleć. Ja zamówiłam w smyku wszystko by było -20% na drugi przedmiot właśnie z naczyń etc. I też bbox wpadł. A jutro będzie krzesełko.
Dziś Paweł jedzie z Emilem do Lublina do ortoptysty, jutro Emmy stomatolog a w środę muszę sama jechać z Emilem do Lublina do okulisty i muszę zabrać Lidasa. Mam nadzieję, że będzie ok.
Ja dziś ledwo żyje. Lidka standardowo budziła się co 1-1,5 h więc jakby nie patrzeć - normalnie. Ale ostatnio Tolka się strasznie budzi i płacze. Dziś od 2 do 5 nie mogłam jej położyć. Co już myślałam że usnie i wróciłam do łóżka to płacz od nowa 🥴
Więc nawet nie wiem ile razy dziś się budziłam i wstawałam ale pewnie ze 30 🥴
Mi się wydaje, że Tolka wkracza w etap "boje się ciemności" "w szafie jest potwór". Ona ma 5 lat ale jest na poziomie takiego 1,5 rocznego dziecka więc to by mogło pasować. Bo naprawdę nie mam pomysłu czemu tak jest a i od około 2 tygodni wieczorem płacze nie chce usnąć mimo, że nic nie zmieniło się w jej rutynie wieczornej od dawien dawna.
Ancalime lipa z pracą męża 😐 ale warto szukać lepszego miejsca jeśli tutaj nie ma perspektyw na odmianę. Paweł niby w środę zaczyna nową pracę i zobaczymy jak to będzie. Naprwno dużo godzin będzie w pracy i często będzie spał poza domem ale jeśli ma być zadowolony i finansowo będzie ok to mi pasuje -
Wspolczuje Sara z tym spaniem Toli jest w ogóle podejrzenie do poziomu jakiego wieku ona jest w stanie dociągnąć? Choć z tego co kojarze to Wy już milion barier niby „niemożliwych” z Tolką pokonaliście.
Iga w końcu pivotuje w prawo 😜 bo 2 dni trzaskala tylko w lewo i już sie zastanawiałam co jest nie tak.
I próbowała mi wyrwać wafla ryżowego i włożyć sobie go do paszczy Ciekawe czy przypadek czy zacznie sie mocniej interesować jedzonkiem.
Ale obrotów nie chce robić, nie wiem co sie stało. Longanimity dobrze kojarzę, że Ty pisałaś, że Zbyś tak ma? I chyba Lidka tez?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego, 15:42
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Ancalime I jak ze szczepieniem? Nasza się przykrztusila slina u lekarza tydzień temu i się śmialiśmy, że ma nie udawać chorej, żeby uniknąć Szczepienia 😅
Agentka jak ja Ci zazdroszczę tych nocy 😅 skubaniutka 😆 ja nie wiem jakim cudem funkcjonuje z tymi pobudkami, chyba hormony robią robote. Niezależnie od ilości pobudek podwójne espresso i da się żyć 😅
Longanimity, Sara RD już za rogiem u nas już krzesełko też przyjechało, także czuje ten oddech wiecznego sprzątania. Niech się robót sprzatajacy lepiej szykuje 😅
Za to młoda chyba ma... biegunkę 🤯 już 7 kup było, coraz bardziej wodniste, w ten ostatniej to nie wiem, czy nie bylo mikro kropeczki krwi 😭 choć mógł to być przyschniety kawałeczek z poprzedniej, nie mam pewności. Ja nic z bmk nie jadłam ostatnio... młoda ma dobry humor (harce od rana, wesoła jest, ma apetyt), gorączki brak. Oczywiście teleporady dla takiego bobasa nie zrobią w przychodni, a póki nie ma jakoś ostro, czyli gorączki itp, to Pani z rejestracji sama zasugerowała, żeby się nie pchać w dzieci chore 😮💨. Kliknęłam telwporade na luxmedzie, mamy podać probiotyk i elektrolity, jakby się cokolwiek działo to wiadomo gdzie jechać 😥 Trzymajcie kciuki za ten nasz brzuszek. Już czuje,że jest lżejsza, i brzusio taki chudziutki i pusty 😓 -
Ja się z RD zamierzam wstrzymać jeszcze długo aby po pierwsze Lidka była bliżej siadu a dwa... Ona od urodzenia ma problem jak nie z kolkami to z kupą. Boje się o te jej kiszeczki. Aczkolwiek jest wyraźnie zainteresowana tematem bo jak coś jemy to mieli paszczą bardzo
Agentka Lidka nie pivotuje wcale 😮💨 a obroty? Umie. Kilka razy obróciła się sama ale często wymaga do tego kosmicznej mobilizacji. Wzorzec ma prawidłowy ale brakuje tej kropki nad i. Nie mniej kilka razy jej się udało. Ale ona z tych niezainteresowanych zabawkami zbytnio. Jak jest najedzona i ma dobry humor to może leżeć 20 min i się gapić na domowników albo akwarium. Rzadko ma takie zrywy że próbuje się czymś zająć 🤷🏻♀️
Co do Tolki to nie da się określić. Są dorośli z jej zespołem i np jest w Polsce dziewczyna, która mówi, umie pisać proste zdania, liczy do 10. Ale większość to osoby, które opanowały samodzielne ubieranie się lub nie 🫠
Nie są to jakieś wyżyny w 90% przypadków.
Ale czy Tola w dorosłości będzie na poziomie 3 latka czy 7 latka to już tylko i wyłącznie kwestia naszego wkładu, indywidualnych predyspozycji i dalszego przebiegu chorób współistniejących.
Ostatnie badanie jakie miała wykazało iloraz inteligencji na poziomie 40. (Te wartości są proporcjonalnie do wieku).
A jeszcze inna sprawa, że absolutnie NIKT nie jest w stanie nawet spekulować o przyszłości jeśli jedynie ona i jeszcze jeden chłopak z Opola to jedyne przypadki CSS8 w Polsce.
Podejrzewa się, że tak jak w zespole Downa przekrój jest mega szeroki ale jeśli chodzi o Tolki mutacje to grupa badawcza licząca całe 2 osoby nie jest jakąś wyrocznią 🤷🏻♀️ tak wiec ciężko powiedzieć. Raczej żyjemy nie zastanawiając się nad tym zbytnio a robiąc wszystko by było możliwie najlepiej. -
Karo waży 6,5 kg. Wzrostu +/- 66 cm. Brzuch 41,5, główka również. Tak oczywiście po razy drzwi. Szczepienie dzielnie zniosła, no, ale zobaczymy co będzie później, jak będą wyglądały najbliższe noce 🙈.
Ogoorkowa, nieczuli byliście na starania Poli i zaszczepiliście małą, o Wy niedobrzy 😜. A skąd biegunka?
Agentka,często jest krok wstecz aby potem były dwa do przodu 🤗 -
Zbysiu obraca siw przez prawy bok czasem sam nie wie po co bo odrazu jest płacz 🤷♀️ przez lewy obrócił się sam parę razy... pivotuje raczej sporadycznie i widzę że pojawił się ruch nóżek jak do pełzania ale może parę cm jak narazie się przesunął.
Tyle ze aktualnie znowu walczyny z katarem.. tym razem ściągam mega ilości glutów w porównaniu do tego co było ostatnio 😮💨 apetyt ma mniejszy i pierwszy raz nie zjadł całej butli na kolację 😔 wgl przez cały dzień jadł śmieszne poracje bo np 60ml... to nie pamietaj kiedy mu takie robiłam... zwykle nawet po 90 był ryk że mało 😔 no ale może gardełko go boli to nie chce... ehh... myślę czy umawiać się jutro do pediatry... gorączki nie ma no ale jakby nie patrzeć katar od 5 tygodni chyba już 😑👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Longanimity okropnie długo ten katar, ja bym się umawiała, bo to nie powinno tak wyglądaćHashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Cześć, cześć,
Ancalime! Jak miło, że się odzywasz sprawa z mężem strasznie przykra. W ogóle to jakoś mi nigdy nie przyszło do głowy, że można komuś obniżyć wynagrodzenie 🤷 masakra. Karo na pewno niedługo zacznie gonić umiejętnościami, jak tylko poradzicie sobie z tym napięciem. Powiem Wam, że boję się strasznie chorobska jakiegoś złapać konkretnego, żeby na małego nie przenieść. Także współczuję strasznie tego wirusa! Ja mam katar i serio próbuje się pilnować,żeby F nie zarazić ale jak to zrobić, kiedy on mi wsadza palce we wszystkie otwory na twarzy podczas karmienia? 😅
No i tych pogrzebów też współczuję... ech.
Longanimity, lubię ten czas po imprezach,kiedy można sobie dojesc resztki 🤣 nie trzeba gotować. Cieszę się, że się udało wsyztsko. Gorzej z tym nocnym odreagowywaniem no są takie dzieci wrażliwe, które muszą odreagować a są też takie, po których to spływa (albo rodzice się nie przyznają później 😅). Cuuudowne dostaliście prezenty. A wiecie, że my zgubiliśmy te plastikowa opaskę od razu na porodówce ? Mamy tylko te papierowe z kodem kreskowym. O i znów u Was katar? Dluugo naprawdę
Sara, u nas mata leży jeszcze. Fifi się bawi nią trochę jak akurat się wtoczy do środka 😅 a jeśli chodzi o Tole, to może faktycznie czegoś się boi w nocy fatalną miałaś nockę. Nie wiem, jak dajesz radę później po takim spaniu-niespaniu. I podziwiam też to, ile pracy w rozwój Toli wkładacie 😊szacun mamo.
Agentka, ale miałaś festiwal dobrych rad od teściów... Czemu ludzie tacy są 😅 zazdro za basen. Chciałabym, ale kurde daleeeko. A mój mąż jest wybitnie lądowy 🤣
Ogórkowa! Współczuję biegunki. Dawaj znać co i jak. Trzymam kciuki za spokojną noc.
F dziś 5 miesięcy. Wrzucam Wam na chwilę tego kawalera do obczajki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego, 20:21
Ogoorkowa, Ancalime, agentka93 lubią tę wiadomość