Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny, zanim przeczytałam to... Wydłubałam 😅
A potem padłam spać na kanapie 🤣 dopiero mąż mnie obudził żebym się położyła jak człowiek
Niuśka ja mam poduszkę C, zamawianą na allegro. Patrz tylko aby miała zdejmowaną poszewkę
Co do PD to ja byłam zdecydowana już przy Toli ale, że urodzila się jako wcześniak to tak czy inaczej musiałam jechać do szpitala 🤷🏻♀️ wyszło w sumie tak, że miałam poród połdomowy bo pierwsze 8 h porodu spędziłam w domu i wskoczyłam na porodówkę na ostatnie 30 minut z pełnym rozwarciem.
Teraz też jestem zdecydowana na PD od początku ale koszta mnie przerażają. Mąż wie, że tak bym chciała ale zdroworozsądkowo mówi, że za 6 tys możemy zrobić podłogę na górze 🤷🏻♀️
I chyba będzie tak, że ALBO będę rodziła w szpitalu 60 km od domu, gdzie są porody w wodzie, ogólne nastawienie na poród SN bez przyspieszania, nie ma rutynowego cięcia krocza, ogólnie poród z 1 położną, w ciszy i zgaszonym świetle, muzyce...
ALBO urodze w domu bez asysty.
Wiem jedno. Do tej rzeźni gdzie rodziłam Tole nawet nie wejdę. -
Cześć dziewczyny, dziś chyba nikt nie wizytuje,co?
Sara, trzymam kciuki, żeby się wszytsko udało tak,jak zaplanowałaś 🤞
Ja siedzę w pracy ale już czekam tylko na wyjście. Pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza, ranek zaczyna się obiecująco a potem deszcz.
Dziś w nocy słabo spalam, bo kota mnie dręczyła. Czasami nie rozumiem tego zwierza - męczy ,żeby wstać i popatrzeć jak je 🤷 a rano w prezencie dostałam mysz. Wspaniały prezent , mam nadzieję, że bez tokso.
Miłego dnia laski! ❤️Ancalime lubi tę wiadomość
-
Ja też wstałam strasznie niewyspana
po tej nocnej pobudce usnęłam grubo po 4 😒
Dziewczyny, musimy uzupełnić kalendarz wizyt bo coś licho wygląda. Podajcie niewpisane wizyty
Miłego dnia 😄 -
Kania u mnie pogoda jak i u Ciebie 😒🤣
Rano było ładnie a teraz pada 😒 a ja miałam iść sadzić truskawki. Najgorsze to, że ma padać jutro, w niedzielę, w poniedziałek a jeśli ich nie posadzę to się zepsują 😭
I muszę iść to zrobić w deszczu 😭
Na razie jednak skorzystam z tego, że jestem w domu sama i.... Poleże sobie 😄
Chyba przez ten tydzień się przepracowałam fizycznie bo organizm się domaga odpoczynku jak szalony 😒
A jutro mam 800 km do zrobienia 😒
To będzie uroczy dzień -
Sara30 wrote:Ja też wstałam strasznie niewyspana
po tej nocnej pobudce usnęłam grubo po 4 😒
Dziewczyny, musimy uzupełnić kalendarz wizyt bo coś licho wygląda. Podajcie niewpisane wizyty
Miłego dnia 😄
Prenatalne II trymestru 15.05 - 9:20 -
Sara30 wrote:Ok, zaraz uzupelnie
Kasio tak, sama
O jejuniu, podziwiam! 😱 Ja nigdy nie rodziłam i to dla mnie nie do pomyślenia. Na pewno będę panikować w czasie porodu i chciałabym mieć kogoś kto wie jak to powinno wyglądać 🙂 ale Ciebie rozumiem, już wiesz o co w tym wszystkim chodzi 😘 -
Hej dziewczyny witam się z sami już ze szpitala. Na izbie przyjęć spędziłam jakieś 7h... pierwsza lekarka powiedziała żeby mnie szybko przyjęli bo jestem w ciąży... I to by było na tyle... chyba 3h czekałam na konsultacje ginekologiczną... Głowa mnie rozbolała tak że masakra...
No ale dzisiaj poza tym że narazie dieta cud, bo dostałam 2 galaretki i jajko, to widzę zaangażowanie że strony lekarzy, nawet na obchodzę usłyszałam że ciąża na tym oddziale to duże wydarzenie i muszą wszystko dokładnie przemyśleć i sprawdzić.
Dostałam już trochę kroplówek i leki, zobaczymy co dalej 🙂
Lekarka powiedziała że mogę jeść coś typu gerberki tylko z mięsem a nie owocowe jak narazie, więc mąż będzie miał zadanie żeby już się przyzwyczajał do takich zakupów 🥰 no i nawet pielęgniarki zagadują się się czuję, jak dzidziuś, albo stwierdzenie że was jest dwoje, normalnie czuje się bardziej w ciąży niż wcześniej 😊
Życzę wam wszystkim zdrówka!Maiora, Ogoorkowa lubią tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Kasio mi strasznie zniszczyli poród z Tola.
Zamiast skupić się na pięknie porodu, musiałam się odgrażać staremu dupkowi (lekarz), że jak mnie natnie to skończymy w sądzie bo nie wyraziłam zgody... Potem chciał mi podawać oxy (miałam pełne rozwarcie już) bo wg niego rodziłam za wolno bo cytuje "na skoki się spóźni".
Lampa jarzeniowa w oczy, zakaz przyjęcia dowolnej pozycji, potem jakieś kretyńskie procedury. Przez te nerwowke zanikła mi akcja skurczowa. Wróciła dopiero jak nawrzeszczalam, że ten stary doktor ma wyjść i mi nie przeszkadzać w rodzeniu. Wtedy bąknął "mam nadzieję że pękniesz po samą dupę" 😤
Wyszedł i zostałam z mlodziutką położną, która powiedziała że mam robić to co czuje i podpowiada mi ciało. 15 minut i była Tola.
Nigdy więcej na tej porodówce moja noga nie postanie. -
Longanimity wrote:Hej dziewczyny witam się z sami już ze szpitala. Na izbie przyjęć spędziłam jakieś 7h... pierwsza lekarka powiedziała żeby mnie szybko przyjęli bo jestem w ciąży... I to by było na tyle... chyba 3h czekałam na konsultacje ginekologiczną... Głowa mnie rozbolała tak że masakra...
No ale dzisiaj poza tym że narazie dieta cud, bo dostałam 2 galaretki i jajko, to widzę zaangażowanie że strony lekarzy, nawet na obchodzę usłyszałam że ciąża na tym oddziale to duże wydarzenie i muszą wszystko dokładnie przemyśleć i sprawdzić.
Dostałam już trochę kroplówek i leki, zobaczymy co dalej 🙂
Lekarka powiedziała że mogę jeść coś typu gerberki tylko z mięsem a nie owocowe jak narazie, więc mąż będzie miał zadanie żeby już się przyzwyczajał do takich zakupów 🥰 no i nawet pielęgniarki zagadują się się czuję, jak dzidziuś, albo stwierdzenie że was jest dwoje, normalnie czuje się bardziej w ciąży niż wcześniej 😊
Życzę wam wszystkim zdrówka!
Dieta nie powala ale za to traktowanie 😁😍
Super, że tak o Was dbają
Odpoczywaj, kuruj się i dawaj nam znać 😘 -
Longanimity trzymaj się
Fajnie, że się tak serdecznie Tobą zajmują. Oby, jak najkrócej w tym szpitalu🍀
Ja mam teraz wizytę we wtorek 28.03 o 16:00, usg prenatalne na Medicover. Nic nie powiem, że robiłam NIFTY to ciekawi mnie czy lekarz zasugeruje płeć po samym obrazie
Z pozytywów zauważyłam, że wraca mi libido. A od początku ciąży było na poziomie podłogi. 😜
Choć to może i dobrze, bo przy krwiaku i tak nic nie można było podziałać długi czas.
Ogoorkowa lubi tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
agentka93 wrote:Longanimity trzymaj się
Fajnie, że się tak serdecznie Tobą zajmują. Oby, jak najkrócej w tym szpitalu🍀
Ja mam teraz wizytę we wtorek 28.03 o 16:00, usg prenatalne na Medicover. Nic nie powiem, że robiłam NIFTY to ciekawi mnie czy lekarz zasugeruje płeć po samym obrazie
Z pozytywów zauważyłam, że wraca mi libido. A od początku ciąży było na poziomie podłogi. 😜
Choć to może i dobrze, bo przy krwiaku i tak nic nie można było podziałać długi czas.
Moje libido jest ekstremalnie niskie 😒
Mąż wrócił do domu prawie miesiąc temu i ani razu nic 🤨
Mi się nie chce (co u mnie dziwnie bo przed ciążą chciało mi się non stop) a mężowi nie chce się jak zawsze 😁 i chyba nawet jest zadowolony, że w końcu nie naciskam -
Sara30 wrote:Moje libido jest ekstremalnie niskie 😒
Mąż wrócił do domu prawie miesiąc temu i ani razu nic 🤨
Mi się nie chce (co u mnie dziwnie bo przed ciążą chciało mi się non stop) a mężowi nie chce się jak zawsze 😁 i chyba nawet jest zadowolony, że w końcu nie naciskam -
A to ja też mówię Staremu, że wieczorem to odpada, bo nie mam na nic siły 😂Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
agentka93 wrote:A to ja też mówię Staremu, że wieczorem to odpada, bo nie mam na nic siły 😂
Ja też się tak zbieram a kończy się tak, że dosłownie padamy na pysk. Mąż od 8 do 18 jest codziennie na dworze i ogarnia coś wokół domu, ja ryje w ogródku kilka h dziennie a potem z jezorem na brodzie za dziećmi... I wieczorem padamy wpół zdania 😄
Może w niedzielę się uda... 😅Kania_czubajka lubi tę wiadomość
-
U nas niestety celibat 😞, ale zanim się że mam krwiaka to ciężko było nam się zgrać , ja miałam ochotę zaraz po przebudzeniu zanim mnie mdlosci dopadły i maz potrzebował jeszcze pól godzinki snu albo leżenia, a on chciał wieczorem gdzie ja już byłam zwłokami 😂
-
Logaminity polajkowalam z uwagi na traktowanie a nie na dietę 😂 Wierzę że jesteś pod dobrą opieką ❤️❤️
Sara współczuję ci tego co przeszłaś przy porodzie z Tolą. Lekarze w naszym kraju czują się bezkarni i jeden drugiego chroni niestety. Trzymam kciuki żeby ten poród przebiegł idealnie po twojej myśli
Mi libido wróciło na kilka dni i teraz spadlo razem z powrotem mdłości.
Dziś zmieniłam suplementy z Femibion 1 na Pueria Duo. Co o nich sądzicie? Lekarz przepisał mi Falvit ale poczytałam opinie w necie i na blogu Pana tabletki i dwutlenek tytanu mnie trochę przestraszył. Tą Puerie kupiłam na własną rękę, dlatego będę wdzięczna za wasze opinie, może coś wasi lekarze mówili? -
Maiora wrote:Logaminity polajkowalam z uwagi na traktowanie a nie na dietę 😂 Wierzę że jesteś pod dobrą opieką ❤️❤️
Sara współczuję ci tego co przeszłaś przy porodzie z Tolą. Lekarze w naszym kraju czują się bezkarni i jeden drugiego chroni niestety. Trzymam kciuki żeby ten poród przebiegł idealnie po twojej myśli
Mi libido wróciło na kilka dni i teraz spadlo razem z powrotem mdłości.
Dziś zmieniłam suplementy z Femibion 1 na Pueria Duo. Co o nich sądzicie? Lekarz przepisał mi Falvit ale poczytałam opinie w necie i na blogu Pana tabletki i dwutlenek tytanu mnie trochę przestraszył. Tą Puerie kupiłam na własną rękę, dlatego będę wdzięczna za wasze opinie, może coś wasi lekarze mówili?Maiora lubi tę wiadomość