Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Meeg właśnie mam zapisany sklep owieczka, i jeszcze fajne rzeczy ma sklep "uszyte fanaberie". Na pewno chciałabym aby prześcieradło na przewijak też pasowało. nie wiem, może wymyślam 🙈
Jeśli chodzi o imię, to mi zawsze podobało się imię Sara i od lat sobie obiecywałam, że tak nazwę swoją córkę. A potem wyszłam za mąż 🤦🏻♀️🤷🏻♀️
Ktora pamięta plakat Toli ta wie, w czym tkwi problem 🤣
Meeg ja torbę planuje mieć zapiętą na tip top miesiąc przed porodem. Z Emmą i Emilem miałam spakowaną w 32-34 TC i urodziłam w 42 i 40 TC. Z Tolą, uznałam, że przecież mam czas 🙈 i urodziłam miesiąc przed terminem.
Ja też zawsze pakuje 2 torby - na poród oraz na czas na oddziale poporodowym + osobno szykuje rzeczy, które mąż ma przywieźć na wyjście ze szpitala
Meeg lubi tę wiadomość
💁🏻♀️32
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵7,5 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Ja mam dwa kokony z the color stories, cienki i gruby, siostra zachwalała, więc kupiłam i trzymam w pudle. Już mi miejsca powoli zaczyna na graty brakować, jak jeszcze to łóżeczko dziś przyszło to w ogóle dramat.
Pakowanie jakiekolwiek to dla mnie tragedia, na weekend jedziemy do Gdańska i już mi nie dobrze na tą myśl.
Kawał chłopa z tego Filipka 😁 kurde, kolejna wizyta w 30 tc, to już mega poważnie. Kawał bobasów już mamy powoli. A dopiero co były na etapie żelków misiów 🙀Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2023, 22:21
Kania_czubajka lubi tę wiadomość
26
hashimoto + niedoczynność
marzec 2022 usunięta torbiel jajnika 8 cm
👩🏼🍼 Tosia 🤍 -
Meeg, spakowałam póki co:
1. Przekąski
2. Butelkę z filtrem+małą wodę
3. Zapasowy glukometr i tabsy zażywane na stałe + na tarczycę i heparynę
4. Powerbanka i ładowarkę (powerbank bo miałam przyjemność trafienia na przepełnioną salę i łóżko nie przy gniazdku)
5. Sztućce i kubek
6. 2 koszule nocne + luźny dres i t-shirt (koszula po CC była nieodzowna, ale przed rozwiązaniem wolałam popylać po korytarzu w dresie)
7. Cieniutki szlafroczek
8. Bielizna zwykła luźna + majtki poporodowe
9. Podkłady poporodowe (u nas dają niby położne, ale jak przypomnę sobie konieczność dopraszania się o nie to dziękuję, postoję, wolę swoje)
10. Klapki
11. 2 ręczniki, mniejszy i większy
12. Chusteczki nawilżające
13. Kosmetyki (szampon, żel, osprzęt do zębów, dezodorant, itp)
14. Skarpetki
15. Parę wkładek laktacyjnych (przy pierwszym porodzie miałam problem z pokarmem i się nie przydały, ale teraz... Kto wie?)
16. Stopery do uszu
17. Papier toaletowy (tak tak, potrafiło zabraknąć)
18. Woreczek z woreczkami (np. na używane ubrania)
Ja mialam trzy torby (przed, po porodzie i dla dziecka) i 'super' położna pocisnęła mnie czy ja na wczasy przyjechałam, że tyle rzeczy nabrałam. Więc teraz spakowałam siebie w jedną torbę, druga będzie dla młodej.
Nie spakowałam jeszcze póki co dokumentów, bo one cały czas ewoluują czy kartki z danymi dot. przychodni do której zapiszę noworodka. Wiem, że część babek pakuje także np. femaltiker aby wspomóc laktację.
agentka93, Meeg, Ogoorkowa lubią tę wiadomość
Starania od 01.20
18.01. Beta 3454 prog 9,5
24.01. Beta 10319 (44%)
28.01. USG 6+1 CRL 4,7mm, YS 3,9mm
03.02. USG 6+4 CRL 6,2mm
❤️ zostań z nami
-
Wiecie, prawda jest taka, że są różne szpitale. W niektórych nie do pomyślenia aby ładować 8 babek do jednej sali jak u mnie - wtedy pewnie każda ma przy łóżku kontakt i powerbank jest zbędny. O podkłady czy papier toaletowy nie trzeba się prosić. Warto poczytać lokalne grupy np na FB, przejść się wcześniej na dni otwarte szpitala.
Ale niektóre rzeczy z wyprawki na bank bedą wspólne. Leki na choroby przewlekle chyba wszędzie trzeba samemu swoje brać (u mnie poza insuliną nic nie wymaga lodówki, więc już może kwitnąć w torbie abym nie zapomniała). Sztućce pani kuchenkowa od biedy da szpitalne, ale ja mam opory używać, itp.
Stopery też nie są obowiązkowym wyposażeniem, a ja mam traumę po spaniu w 8 kobiet w jednej sali i wiem, że wolę u siebie mieć spakowane. Także chętnie poczytam co Wy planujecie brać :-).
//Wiem że z reguły torbę pakuje się w okolicy 32-34 tygodnia, ale ja w 1 ciąży trafiłam nagle na stół w związku ze ropowiczym zapaleniem wyrostka. Nie miałam przy sobie choćby sztućców, na szybko jakieś koszule, ręcznik i klapki. Odczułam negatywnie brak leków (w bólu nie pomyślałam aby spakować) czy ładowarki (a telefon padł). Jasne, rodzinka dowiozła po czasie, ale musiałam czekać
Anegdotka - moja siostra trafiła w ciąży na parę dni na patologie ciąży, na obserwację... Przyczyną było krwawienie i w pośpiechu spakowała za mało bielizny. Jej mąż dowiózł jej przyciasne bikini kąpielowe i ciepłe domowe papucie zamiast klapek pod prysznic 😂. Do tej pory mamy z tego radochę w rodzinie. Wiemy że tu zawiniły nerwy, ale faktycznie dla ciężarnej artykułem pierwszej potrzeby jest bikini z poprzedniego sezonu 😂. Nie zawsze warto dawać się pakowac innym 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2023, 22:09
Starania od 01.20
18.01. Beta 3454 prog 9,5
24.01. Beta 10319 (44%)
28.01. USG 6+1 CRL 4,7mm, YS 3,9mm
03.02. USG 6+4 CRL 6,2mm
❤️ zostań z nami
-
Dziewczyny pozdrawiam z domu 💪 wyniki nie wyszły całkiem nieźle także dostałam leki i lekarka stwierdziła że bardziej niebezpiecznie byłoby zostać w szpitalu... przez następne 3 dni mogę jeść kisiel, budyń, galaretkę, jajka, ryż, bulion i gotowane mięso drobiowe i oby było poprawa 🤞🙈🙉 jutro was nadrobię bi teraz to tylko kisiel i do łóżka 😁
Meeg, RiverS, Ancalime, Kania_czubajka, Ogoorkowa, Kasio lubią tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Ancalime no bikini dla ciężarnej to hit!😀 Ja mam właśnie schizę że spakuje za mało takich podstawowych rzeczy właśnie typu majtki, koszule i jakieś inne wkładki.
Koleżanka po cesarce miała wyjść wczoraj ale dzidzia ma żółtaczkę i niestety zostały dłużej.
Zastanawiam się dlaczego niektóre nowordki to łapią a inne nie. Czy to wina CC czy nie wiadomo 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2023, 22:35
-
Ancalime wrote:Meeg, spakowałam póki co:
1. Przekąski
2. Butelkę z filtrem+małą wodę
3. Zapasowy glukometr i tabsy zażywane na stałe + na tarczycę i heparynę
4. Powerbanka i ładowarkę (powerbank bo miałam przyjemność trafienia na przepełnioną salę i łóżko nie przy gniazdku)
5. Sztućce i kubek
6. 2 koszule nocne + luźny dres i t-shirt (koszula po CC była nieodzowna, ale przed rozwiązaniem wolałam popylać po korytarzu w dresie)
7. Cieniutki szlafroczek
8. Bielizna zwykła luźna + majtki poporodowe
9. Podkłady poporodowe (u nas dają niby położne, ale jak przypomnę sobie konieczność dopraszania się o nie to dziękuję, postoję, wolę swoje)
10. Klapki
11. 2 ręczniki, mniejszy i większy
12. Chusteczki nawilżające
13. Kosmetyki (szampon, żel, osprzęt do zębów, dezodorant, itp)
14. Skarpetki
15. Parę wkładek laktacyjnych (przy pierwszym porodzie miałam problem z pokarmem i się nie przydały, ale teraz... Kto wie?)
16. Stopery do uszu
17. Papier toaletowy (tak tak, potrafiło zabraknąć)
18. Woreczek z woreczkami (np. na używane ubrania)
Ja mialam trzy torby (przed, po porodzie i dla dziecka) i 'super' położna pocisnęła mnie czy ja na wczasy przyjechałam, że tyle rzeczy nabrałam. Więc teraz spakowałam siebie w jedną torbę, druga będzie dla młodej.
Nie spakowałam jeszcze póki co dokumentów, bo one cały czas ewoluują czy kartki z danymi dot. przychodni do której zapiszę noworodka. Wiem, że część babek pakuje także np. femaltiker aby wspomóc laktację.
Dzięki kochana 😘
Ancalime lubi tę wiadomość
-
Meeg raczej nie wina CC, w otoczeniu mam dwie dziewczyny, które niedawno rodziły SN. W obu przypadkach dzieciaczek z żółtaczką, z czego jeden przeleżał z mamą tydzień, okazało się, że przez konflikt serologiczny nie chciała spaść, ale ten mniej groźny rodzaj, gdzie tata ma Rh-.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Meeg wrote:Ancalime no bikini dla ciężarnej to hit!😀 Ja mam właśnie schizę że spakuje za mało takich podstawowych rzeczy właśnie typu majtki, koszule i jakieś inne wkładki.
Koleżanka po cesarce miała wyjść wczoraj ale dzidzia ma żółtaczkę i niestety zostały dłużej.
Zastanawiam się dlaczego niektóre nowordki to łapią a inne nie. Czy to wina CC czy nie wiadomo 🤔
Ależ większość noworodkow ma żółtaczkę fizjologiczną po porodzie, niezależnie czy poród odbywa się CC czy siłami natury. Raczej w mniejszości są dzieci, które nie maja. Jedyne co to mierzy się poziom bilirubiny - jak jest zbyt wysoki, to dzieci się naświetla i zostaje dłużej po porodzie o ten dzień - dwa. A jak w normie to się wypuszcza.
Moja córa miała żółtaczkę, ale na tyle niska bilirubina, że nas puścili. Kazali obserwować bodajże czy nie żółcą się białka oczu, mocz i smółka nie zmienily barwy i tyle tego. Nie dali jej na "solarium".
Siostry córa natomiast miała naświetlania na żółtaczkę. Po prostu do tej 'mydelniczki' noworodka na oddziale włożyli niebieskie lampy, założyli specjalne miękkie okulary na oczy i tyle. Młoda była przy niej, parę takich sesji i też puścili do domu.
Nic strasznego, nie martw się 😘.
Meeg lubi tę wiadomość
Starania od 01.20
18.01. Beta 3454 prog 9,5
24.01. Beta 10319 (44%)
28.01. USG 6+1 CRL 4,7mm, YS 3,9mm
03.02. USG 6+4 CRL 6,2mm
❤️ zostań z nami
-
U mnie żadne z dzieci nie miało żółtaczki a żeby było ciekawiej - jak rodziłam starsze w Norwegii, to zalecenie było takie, aby od razu wychodzić na spacery bo słoneczko dobrze działa i dzieci się nie żółcą 🙈 w szpitalu jak zauważyli, że odcień skóry robi się żółtawy to od razu myk bobasa z tym łóżeczkiem pod okno 😅
Ale żółtaczka noworodków jest bardzo fizjologiczna i nie ma się czym martwić
A jeszcze co do toreb, to ja pakowałam 3 ale one działały na zasadzie podmianki. Na poród miałam jedną, którą mąż po porodzie zabierał i przynosił drugą. Więc koniec końców zawsze przy sobie miałam 1 bagaż
💁🏻♀️32
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵7,5 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Agentka owu miałam wcześniej i TP z prenatalnych mam chyba na 29.09, wczoraj wymierzyli dość długą kość udową bo wychodziła już na 24+4, obwód brzuszka też wyszedł większy niż z wykle 🤷♀️ generalnie usg robił chyba jakiś stażysta czy jak oni się tam zwą bo byłam w szpitalu klinicznym i nadzorowała go lekarka. Szyjkę wymkerzyli mi na 3,2cm a wpisali 3cm.
Za tydzień wizyta u mojego gin to się okaże jakie znowu beda różnice 😅
agentka93 lubi tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Ancalime ❤️ piekna lista!
doceniam bikini hit 🤣
Longanimity 🤞 mam nadzieję,że będzie teraz tylko lepiej ❤️
Meeg, to jest bardzo częste i bardzo dużo dzieci to łapie a wystawianie do światła słonecznego niektóre polozne w Polsce też stosują tylko czy my jesienią zastaniemy jakieś dziury w chmurach? 🫣
-
Ogoorkowa może akurat trafimy na złotą polską jesień 🤞😉
Jak poprosiłam męża żeby przywiózł mi koszule nocną do szpitala i parę innych rzeczy to dostalam m.in taką ładna z długim rękawem, muślin... I wielkim dekoltem który przedłużały jeszcze guziczki takie na zaczepianą gumkę 🤣 ale na szczęście przywiozł dwie i druga była ok 💪
Co do żółtaczki to przy covidzie dawali takie zalecenia żeby dzieci do słońca wystawiać bo jak już wypisali to lepiej było nie wracać😉👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Ogoorkowa tak bo to taka z serii od mamyginekolog więc do karmienia się nadaje 😉 ale z racji moich małych piersi wszystko do tej pory zamawiałam xs od nich (no prawie bo mają takie zwykłe które zamowilam sobie S i jeszcze są fajne dość luźne) czekam bo mają wypuścić nową koszule do porodu i pewnie sobie też zamówię 😅
Jak mówiłam mężowi że zamowilam sobie prezent na dzień matki to powiedział: niech zgadnę... Od mamyginekolog?
A tu zonk bo z innego dzieciowego sklepu zamowilam 😅👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Jak ja leżałam na patologii i mąż miał mi coś przywieźć to pakował mnie "pod telefonem" albo wysyłał zdj gaci i pytał które chce 🙈
Ja mam dziś akcje pt. "Trawnik" 😆 już na samą myśl jestem zmęczona 🙄💁🏻♀️32
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵7,5 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Właśnie, czy doświadczone koleżanki mogą tu podrzucić jaka koszula będzie dobra do porodu? Zastanawiam się, bo ma liście że szpitala mam "2x koszule do karmienia, najlepiej rozpinane na górze, 1x koszula do porodu, najlepiej krotki rękaw i niezbyt dluga" ale skoro kładą dziecko na piersi po urodzeniu, to ona też musi być jakaś otwierana na górze 🤔
Sara, to chyba dobry pomysł, dobrze,że mamy czasy jakie mamy i jest możliwość videorozmow praktycznie za darmo (w sensie i tak każdy ma pakiety danych na telefonie) 🤣 Ty masz akcje trawnik, a ja akcje czerwone oczy przez pylenie tego szajsu 🤣 czekam aż mi leki trochę zadziałają i mnie osuszą, bo nie jestem w stanie nic sobie posprzątać nawet -
Nie rodziłam SN, tylko CC, więc ja podpowiem jak to wyglądało w przypadku mojego porodu.
Idąc do cesarki rano dostajesz 'piękną' fizelinową jednorazową koszulkę zawiązywaną wokół szyi oraz na wysokości biustu sznurkiem. Plecy praktycznie są gołe, po to aby anestezjolog wbił Ci znieczulenie w kręgosłup. Oczywiscie do sali przygotowawczej idziesz w swoim ubraniu, nie paradujesz w tym stroju radośnie przez korytarz.
Po CC kangurował mąż, a do karmienia potem mi tę jednorazówkę po prostu przecięli, przez co już w ogóle byłam pięknie ubrana 🫣 . Polozna z mężem pomogli mi się spionizowac. Po prysznicu w końcu przebrałam się w swoją koszulę. Rodziłam w połowie września, na poporodowym było piekielnie gorąco - miałam koszulę do karmienia na krótki rękaw, z rozpinanymi przy piersiach klapami (swoją drogą, kiepsko się sprawdziła).Starania od 01.20
18.01. Beta 3454 prog 9,5
24.01. Beta 10319 (44%)
28.01. USG 6+1 CRL 4,7mm, YS 3,9mm
03.02. USG 6+4 CRL 6,2mm
❤️ zostań z nami
-
Kania, z czasem na pewno będą Ci ustępować, ale jak potrzebujesz usiąść to śmiało mów! Ludzie zazwyczaj są dobrzy i chcą żeby ciężarna sobie usiadła 🙂
RiverS, na jakie łóżeczko się zdecydowałaś? Przytulam w związku z sytuacją z domem, szczególnie że piszesz że to był taki wymarzony 😢 gratulacje z powodu oddania magisterki!
Ogoorkowa, mam nadzieję że to badanie dna oka to tylko taka poerdoła do odhaczenia i wszystko będzie dobrze... Chyba straszenie tutaj nic nie da, bo idę prywatnie a lekarz nie dojeżdża do przychodni - to nawet nie jest ich wina 🤷🏼♀️
Meeg, Tobie brzuszek skacze po serniczku a mi po truskawkach 😅 to sobie nie żałuję! Pozytywnie zazdroszczę klimy... U nas też gorąco, ale jeszcze nie możemy wiercić w elewacji, bo wtedy cały blok straci gwarancję. Muszę się dopytać jak to jest - czy mogę dostać jakieś pozwolenie od dewelopera..
A co do Emilki - ja bym się nie przejmowała że w rodzinie jest już jedna, myślę że dla rodziców to będzie całkiem miłe, bo będzie wiadomo że to imię Wam się podoba 😉
Sara, na Twoim miejscu próbowałabym coś zdziałać u tej nowej dr, piszesz że ma dobre opinie więc powinno być wszystko dobrze! Z pościelowych rzeczy mam na razie rożek i poduszkę do karmienia w jednym wzorze z Jukki. No ale to dopiero kropla w morzu potrzeb 😁 co do Jukki - mają też swój sklep na allegro, jak macie smarta to wtedy dostawa jest za darmo od 40 zł a nie jak na stronie od chyba 200 😉
Sara a to Ty nie jesteś Sara? 😁 Myślałam że to Twoje prawdziwe imię 😁
Ancalime, meeeegaaaaa z torbą! 🥰 Dziękuję że wrzuciłaś listę, na pewno się przyda.
Ja na razie pakować się nie planuję, ale to z racji tego, że mam wprawę w pakowaniu i jakoś mnie to nie stresuję. Jak byłam w szpitalu z krwawieniem to wzięłam tylko klapki jakbym miała wejść na oddział a z resztą już mąż przyjechał 🙂
Agentka, wszystkie imiona, które wybrałaś bardzo mi się podobają 🙂 o Dance nigdy nie myślałam a bardzo dobrze mi się kojarzy! Już nie będę ściągać od Ciebie, bo przyzwyczaiłam się do Heleny ale muszę na przyszłość zapamiętać jeśli będziemy mieć jeszcze jedną córkę 🙂
Longanimity, bardzo się cieszę że wyniki dobre i jesteś w domu! 🥰
Dziewczyny, wczoraj przerósł mnie temat materacyka do łóżeczka! Nie wiem jaki będzie najlepszy, niby ogólniki znam, ale nie mogę się zdecydować. Co polecacie?
-
Kasio nie 😅 nick się wziął od nazwiska
Co do koszuli DO porodu to (jakkolwiek to brzmi) jeszcze nigdy nie użyłam 😆
Przy Toli nie zdążyłam jej ubrać a przy starszakach - siedziałam w wannie w miękkim biustonoszu do karmienia a na samo wyjście dziecka wyszłam z wanny i rodziłam w samym staniku.
Jeśli jednak koszule miałabym brać to na pewno taka, którą nie żal mi będzie po porodzie wywalić. Są wody płodowe, krew, różne inne ciekawe płyny ustrojowe i koszula przy porodzie może się zwyczajnie zafajdać większość szpitali oferuje swoją szpitalną koszule jednorazową i to wcale nie głupia opcja.
Ja po każdym porodzie po tych 2 h skóra do skóry szłam się wykąpać i wtedy ubierałam się w bardziej cywilizowany strój 😅
Skończyłam kosić kosą 😮💨 najgorsze za mną. 2,5 h męczarni. Najbardziej nie lubię tego, że jestem dość niska (163 cm) a ta kosa taka dlugasna 🙄 jeszcze musiałam kombinować z szelkami żeby brzucha nie uciskac przez co jest mi tak niewygodnie w tym, że ręce mi chyba dziś odpadną 😆💁🏻♀️32
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵7,5 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
