Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Maiora a rozważali u Was SN czy niewspółmierność przeważyła i nie było mowy o oksy np?
Dzięki za Wasze historie o tym nietrzymaniu, dam sobie szanse jeszcze w takim razie bo to w sumie 4 dni dopiero. Korzystam z buteleczki
ale chyba za dużo oczekuje od swojego organizmu 
Obiektywnie nie ma tragedii ale to nietrzymanie, nawał, walka o życie przy prawej brodawce mnie trochę deprymują. Plus mam problemy z zasypianiem nawet jak mogę iść spać, bo czuje, że jest jeszcze tyle do zrobienia.
Mąż dostał i tak orymus ode mnie, bo nie mogłam spać przez to ile spraw do ogarnięcia, wstaje a on gra na kompie i nie mogłam się pogodzić, że on nie widzi tych potrzeb.
Teraz przespałam dwie sesje po 2,5h i już widzę, że mi lepiej, bo to więcej niż ostatnie 2 dni. A planuje jeszcze do 9 spróbować drzemać. Odnośnie spania to Mała pięknie sama w łóżeczku, nie wyglada na razie na „hajnida”, ale pewnie jeszcze się to może zmienić niejednokrotnie
Ogoorkowa prawda, jestem za to wdzięczna mimo tego dyskomfortu. Bo ta przerwa mogła bardzo przeszkodzić!
A co do danych, których nie podałam- Iga miała 52 cm przy porodzie Więc patrząc po gronie naszych dzieciaczków, nie jest jakaś krótka, ale chudzinka.
Dopiero na wypisie zobaczyłam parametry i opis z USG z 38 tygodnia i bardzo mi przepływy poleciały na koniec. Nie były jakieś tragiczne, bo by nie czekali, ale poza normą i sadze, że dlatego Mała na koniec już tak ładnie nie przybierała. A na karcie podejrzałam miałam wielkimi literami „nie zwalniać do domu” 😬 ale chyba nie chcieli mi dokładać nerwów tymi informacjami
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
RiverS dobrze, że się odezwalas, bo się martwiłyśmy. Bardzo współczuje sytuacji na końcówce
i w rodzinie i to oczekiwanie na pewno jest bardzo frustrujace.
Oby lada moment samo się zaczęło 🍀🍀🍀Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka ogólnie to jak mnie przyjęli to robiła mi usg młoda lekarka i jej wyszło że mały ma 4100 i wymiary brzuszka i głowy są na granicy i jest ryzyko tej dysocjacji barkowej. Ale powiedziała że mogła źle zmierzyć itd i że o 7.30 będzie ordynator to powtórzą badanie. No i poszłam o 7.30 na to badanie jeszcze raz i wyszło że mały ma 4115 i dalej jest na granicy. Więc ordynator powiedział mi że mamy dwie opcje albo oxy i próbujemy naturalnie. Jak się uda to się uda jak nie to będziemy w trakcie myśleć (ale jest ryzyko tej dysocjacji itd) albo odrazu biorą mnie na cesarkę. Powiem Wam szczerze że to była najtrudniejsza dotychczas decyzja mojego życia. Z jednej strony bardzo chciałam żeby spróbować naturalnie, a z drugiej bałam się że będą musieli młodemu złamać bark albo że się stanie coś gorszego. Przedyskutowalam to jeszcze z mężem i położną i zdecydowaliśmy że bezpieczniej dla małego będzie zrobić cesarkę. Na koniec okazało się że brzuszek miał duży bo się tyle wód płodowych opił... No ale tak widocznie miało być. Najważniejsze że jest cały i zdrowy ❤️
Olya, agentka93, Meeg lubią tę wiadomość
👩 30l.👦 33l.
Razem od 2012
Ślub 2019
Kochamy Cię Synku❤️🙏 -
Agentka ja szwów nie miałam teraz i w sumie miałam po Emilu tylko, jednak z tego co pamiętam, to ostatni wytrwalec trzymał się grubo ponad tydzień 😬 napewno mają jeszcze czas żeby wyjść
Co do nietrzymania moczu to daj sobie czas 🍀 powinno minąć ale wizyta tak czy inaczej nie zaszkodzi
Longanimity pięknie walczysz o KP 🥹
Mnie trochę martwi ten brak nawału i w ogóle to, że mała wisi na cycku strasznie dużo. Ale wydaje mi się, że to nie jest kwestia głodu a poczucia bliskości bo często da się pierś zabrać ale przytulona do niej musi być 🫣 nie zawsze uda się ją odłożyć bo zaraz się budzi i wystarczy, że będę ją głaskać albo położę się obok i jest spokój 🫣
Meeg to niesamowite, że Ada zaraz będzie niemowlaczkiem 😍
Maiora no to nasze dzieci się znów zsynchronizowaly... Lidka wczoraj po kąpieli zjadła, przysnela i... zaczął się cyrk. Najpierw był problem z odłożeniem. Potem okropnie bolał ją brzuszek. Tak strasznie piszczała, krzyczała... Paweł zaczął panikować i szukać winnych 😏 podałam jej sab simplex, po którym zrobiła 2 kupy... potem jednak nie mogła zasnąć już ze zmęczenia. Cała akcja trwała od 19 do 1:20 😵💫😵💫😵💫
W ogóle to zauważyłam, że Lidka z jedną rzeczą przypomina Emmę. Jest strasznie wrażliwa jeśli chodzi o zachowanie czasu aktywności i bodźce. Wystarczy, że pomiędzy spaniem a spaniem ma za długie okno aktywności a zaczyna się jazda - nie może usnąć, nie da się odłożyć i śpi bardzo niespokojnie. Potrzebujemy czasu aby ogarnąć rutynę jakąś bo póki co poranki i wieczory to jakaś dzicz 🫣 Dzisiaj udało się wszystko ogarnąć, dzieci zdążyły do szkoły a Lidka usnęła przy cycu po 7... ale... ja to czarno widzę gdy Paweł wyjedzie 🙈🙈🙈
Teraz korzystam, że mała śpi a reszta w szkole i szybko ogarniam dom, śniadanko i pranie bo planujemy dziś pierwszy spacer 😁 moje nogi dalej przypominają przegotowane parówki więc nie daleko pójdziemy ale pójdziemy
💁🏻♀️31
🙋🏻♂️37
👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Pisałam dziś rano dla Was długi post... i mi się usunął 😅 no nie powtórzę go 😅
Sara, podziwiam Cię naprawdę. To jaka jesteś zorganizowana! Mi to ogarnięcie rano i wyjście dziś do przychodni, żeby zapisać malca zajęło 2 godziny!
Słuchajcie, mam dziś nowe zmartwienie. Nie dość, że ten kikut pępowiny nie odpadł jeszcze, to dziś po nocy zaczęła lecieć tam jakaś krewka. Na jutro umówiłam Małego do lekarza, żeby to obejrzał, bo się martwię. Pisałam do położnej, ale jeszcze nie odpisała...19.09 🥹 3750 gram, 54 cm
-
Kania krewka może się pojawiać gdy się powoli kikut odczepia bo pękają naczynka. Jeśli nie pachnie brzydko / nie barze / nie leci krew to jest wszystko w porządku aczkolwiek rozumiem, że się zmartwilas i wizyta u lekarza napewno nie zaszkodzi ale nie martw się 😬
Co do organizacji ja już dawien dawno pisałam, że ona rośnie wprost proporcjonalnie do liczby dzieci w domu 😅 ja wiem, że przyjdą takie dni gdy będę miała ochotę narzygac na bałagan a na obiad wjedzie kebab... ale dziś jest naprawdę super. Dzieciaki w szkole, chata wysprzątana, Paweł ogarnął ogród. Właśnie wróciliśmy ze spaceru więc zabieram się za obiad takie dni dają nadzieję, że da się ogarnąć.
No i podjęliśmy decyzję, że Paweł wyjeżdża maksymalnie do marca a potem zjeżdża na stałe do domu. Remontu nie skończymy tak szybko ale ważniejsze jest bycie razem
A i powiem Wam, że przez okres niemowlęctwa wszystkich dzieci przerobiłam trochę gratów/ gadżetów i niektóre były strzałem w 10 a inne kasą wyrzuconą w błoto ale! Kura do karmienia to jest jakiś sztos!! Wcześniej miałam rogala. Ok, było wygodniej niż z jaśkiem ale kura jest perfekcyjnie zaprojektowana. Kształt, grubość, wielkość
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2023, 12:33
agentka93, Kania_czubajka, Meeg lubią tę wiadomość
💁🏻♀️31
🙋🏻♂️37
👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
No ta wizyta to taka, żeby się zapoznać z lekarzem i w ogóle, żeby go obejrzał, taka wizyta patronazowa raczej, a przy okazji ten kikut. Popytam też o te witaminę D, jak ona to widzi. Nie znam tej lekarki w ogóle, więc to będzie nasz pierwszy raz.
Sara, też tak myślę, że obecność przy takim maluchu jest ważniejsza niż kasa.. on się tak szybko zmienia, można ominąć piękne chwile. Ja bym nie chciała, żeby mój mąż wyjeżdżał daleko. Dobrze, że on ta ciężarówka jeździ tylko na terenie województwa i codziennie zjeżdża do domku.
A zjadłabym kebaba... xd
19.09 🥹 3750 gram, 54 cm
-
Kania no mój mąż praktycznie ze łzami w oczach mówił, że nie wyobraża sobie, że Lidka go nie poznaje, że nie widzi jak rośnie, stawia pierwsze kroki. Więcej dzieci nie planujemy i chcemy łykać każdą chwilę ❤️
Do marca niestety musimy zacisnąć zęby bo chcemy jeszcze kilka rzeczy zrealizować, kupić drugi samochód itp.
Ja właśnie zadzwoniłam do położnej i w środę mamy wizytę patronazowa ale ja mam podjechać z małą to od razu będzie wizyta pediatryczna
💁🏻♀️31
🙋🏻♂️37
👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Sara fajnie ze tak szybko się dostosowujesz do sytuacji 💪
Mój mąż dzisiaj znalazł taką ankietę od położnej odnośnie ryzyka depresji poporodowej i pyta dlaczego nie wypełniłam, a ja doskonale wiedziałam że z dnia na dzień będę inaczej odczuwać sytuację bo potrzebuje czasu żeby trochę przywyknąć do nowych realiów. Już widzę po Zbysiu pewne zachowania także apraqde uczymy się siebie 💪 jedyne co na takiej ankiecie na 100% bym zaznaczyła, że z nadzieją patrzę w przyszłość 😅
Mąż dzisiaj kupił espumisan ale okazuje się że piszą żeby nie dawać przed 28.dniem życia... I teraz nie wiem czy dawać czy nie...
My mamy wizytę jutro położnej a w czwartek u pediatry.
Ja musze podzwonić po swoich lekarzach poumawiać ale chyba dopiero jutro rano bo obstawiam że zanim wrócę do domu to już rejestracja będzie nieczynna 🤷♀️ zaraz ogarnę na internecie ale muszę poszukać kartki z nazwiskiem lekarza 😜
Kania z tego co wiem to ten kikut może się dość długo utrzymywać, ale sprawdzić nie zaszkodzi napewno.
A jeszcze co do tej wizyty patronażowej to wczoraj przeczytałam na takiej kartce wklejonej od szpitala że należy zapisać do przychodni dziecko do 2 dni od wyjścia że szpitala 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2023, 13:13
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Kania, moja położna ostrzegala że niewielka ilość krwi może się pojawić i by się tym nie przejmować ale rozumiem że oko pediatry was uspokoi i przy okazji synek będzie sprawxzony ogólnie.
Nam pępek odpadł po około 2 tygodniach już nie pamiętam bo Paweł go ściąga ja jakoś miałam problem z pepkiem 🙈
Sara remonty remontami ale wspólnego wychowywania żal przegapić. Ciesze sie ze macie obije takie samo spojrzenie na zycie i prirytety. To bardzo wazne!Dzieci szybko rosna i tego już się nie da powtórzyć a remont szybciej później będzie.
U nas jest podobny dylemat. Remoncie części domu na wynajmę czeka na Pawła od 4 lat. Z jednej strony liczymy ile miesięcznie kasy ucieka a z drugiej Pawła czas na remont musiałby być kosztem czasu z nami .
Niestety chyba zaczynam być wdowa remontową i już Paweł zaczyna znikać na całe popołudnia i wieczory w garażu, magazynie i robi porządki pod ten remont.
Z jednej strony cieszę się że mam pracowitego i sumiennego faceta w domu a nie Janusza który leży na kanapie lub tylko gra w gry, ale z drugiej strony wiem jak to będzie wyglądać. Juz zaczyna być tak że w sumie jestem sama cały dzień wieczorem idę spać w nocy siedzę z małą a on śpi i nasz wspólny beztroski czas razem już sie skończył 😕 Wraca szara rzeczywistość.
Linganimjty ja właśnie czekam na paczkę z apteki z espumisanem. Ja nie wiedziałam o tym terminie min 28dni ale akurat Adusia zaraz kończy swój czas noworodkowy ale widzę jak ja gazy męczą coraz bardziej. Szkoda mi jej zobaczymy czy coś pomoże.
Maiora mogę się tylko domyślać jak trudna była to decyzja postawiona przed wami. Ja najprawdopodobniej też zdecydowałabym się na CC jeżeli byłoby jakiekolwiek zagrożenie dla dziecka. Tak mieliśmy ustalone z Pawłem już przed porodem. No u mnie niestety nie było odwrotu z tą główka na wpół na zewnątrz ale byłam wykonczona i pewnie gdyby nie to to bym chciała już cc.
Najbardziej mi przykro kiedy słyszę od kogoś ze "aaa miałaś znieczulenie to nie było najgorzek" Ktoś inny rodził bez znieczulenia to to był hardcore.. Najbardziej wpieniają mnie te babeczki które same nie rodziły a umniejszają czyjeś przejścia. Po co?
A tak pozytywnie na zakończenie to wróciliśmy że spaceru. Jest tak cieplutko że zeszło nam 2h i pierwszy raz z karmieniem na ławcew słońcu ☀️. Jedynie pieluchy nie mam odwagi jescze poza domem zmienić, to jeszcze nie mój level 😉
I tak mi też wyjście z domu zajmuje z 40mn. Nakarmić. Przewinąć odciągnąć pokarm zapakować wózek. Woda słuchawki smoczki itp itd. A potem rzecz jasna trzeba przed wyjściem nastawić pranie . Dobrze że obiad mam z wczoraj to po powrocie jest gotowe przynajmniej to 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2023, 14:23
-
Sara a jak karmisz na kurze? Mi póki co służy głównie pod plecy lub jak leze i obkładam nią Małą, aby mi nie spadła z łóżka.
Maiora rozumiem trud decyzji, nie dziwi mnie, że tak postanowiliście.
Meeg nie ma się co przejmowac, niektóre pewnie zazdroszczą, że miałaś znieczulenie. Prawda jest taka, że każdy poród inny, każda z nas inaczej to może przechodzić i nie nam oceniać czyjeś odczucia bólowe.
Dziś już lepiej z tą piersią, ale ciagle gubię lanoline 🤣 nie wiem jak to się dzieje, ale łażę i szukam lanoliny co godzinę bo mi znika.
Fajnie mi pomaga termofor przed karmieniem i zimne okłady z lansinoh zaraz po + założyłam muszle na te prawa pierś.
Właśnie wyszłam do apteki, chyba pójdę paznokcie zrobić w piątek 🫢 Mam bardzo blisko i nawet mogłybyśmy „na raty” robić, a staram się, aby mąż przebywał z Igą od początku i ogarniał tak samo, jak ja (no oprócz cyca ofkors) to później będzie nam łatwiej.Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Meeg, to trzymam kciuki za chustę Daj znać jak idzie my też mamy kupioną, bardzo chciałabym sobie Małą wiązać po domu
Longanimity myślę, że u dziadków jest mniej zarazków niż w szpitalu, na pewno nie zaszkodziliście A co do samochodu, to mogę sobie wyobrazić jakie to szczęście dla Ciebie na mnie szczególnie panowie się dziwnie patrzą na parkingach, że wsiadam za kierownicę z brzuchem, na prawdę czuję na sobie te spojrzenia 
niech się walą 
w długiej trasie nie czułabym się pewnie, ale tak podjechać do sklepu czy coś to zupełnie spokojnie...
Maiora, super, że Was wypuścili! Też koniecznie muszę zrobić takie zdjęcie jak mąż wynosi dziecko ze szpitala Bartuś taki śliczny 
chyba o porodzie nie pisałaś szczegółowo, bo jakoś mam w pamięci, że tu szyjki były całkiem współpracujące na watku Kurcze, nie wiem, czy to jest lekarsko etyczne, żeby kazać pacjantom decydować o sposobie rozwiązania jakiegoś możliwego problemu 
trochę zrzucanie z siebie odpowiedzialności ;/
Meeg, ekstra, że karmienie na zewnątrz zaliczone! Kurcze, ja dopiero na wiosenną sesję się pewnie załapię
Kania, dobrze, że dziewczyny tu piszą o możliwości delikatnej krwi przy kikucie, bo chyba bym panikowała, jakoś na SR mi o tym nie powiedzieli
Ja kupiłam ananasa, może szturchnie tą szyjkę w sobotę mamy wizytę u lekarza, to może Młoda by oszczędziła rodzicom parę stówek obiecuję wydać na jakieś gadżety dla niej
-
Ogoorkowa na moją szyjkę przysiady działały i wykroki Nic więcej.
Sąsiadka z sali też zaczęła mieć rozwarcie dopiero po dniu z przysiadami także może zacznij od tego 😄Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Meeg super taki spacer. My byliśmy dosłownie pół godzinki ale jeszcze nie czuje się na siłach 🫣 ogólnie połóg jest dla mnie niesamowicie łaskawy pod kątem psychiczno-emocjonalnym ale fizycznie mimo ekspresowego porodu, czuję się najgorzej w porównaniu do poprzednich.
Co do mężów to właśnie jest to. Z jednej strony super, że nasi faceci pracowici itd ale z drugiej strony ja bym czasem chciała aby Paweł umiał pół dnia po prostu posiedzieć z nami i nic nie robić. A on ZAWSZE znajdzie sobie coś do roboty.
Remont tak czy inaczej zrobimy ale podejrzewam, że kiedyś w przyszłości bardzo by żałował, że całe dzieciństwo maluchów spędził na emigracji zamiast patrzeć jak rosną. Pieniądze to tylko pieniądze. Raz są raz nie ma. A rodzina jest najważniejsza. Trochę nam ciasno na 1 piętrze ale wychodzę z założenia, że dopóki każde z dzieci ma swoje łóżko, biurko i miejsce to jesteśmy w stanie jeszcze tak pofunkcjonowac
Agentka mi najwygodniej karmić w pozycji krzyżowej bo mam bardzo duży biust i tak najlepiej go kontroluje (obecnie jedna pierś jest jak 2-3 głowy Lidki 😅). Siadam sobie po turecku np, kura na nogi, Lidka na kurę i karmimy.
Powiem Wam, że mnie trochę to martwi że jest 6 doba po porodzie a ja dalej bez nawału. Ani razu nie przecieklam 😏 ale niby Lidka je i po karmieniu śpi spokojnie, kupki robi... ale czemu tak? Nie czuje tego by było dużo pokarmu 🤷🏻♀️
I słuchajcie, wczoraj wieczorem zgłosiłam urodzenie małej a dziś już dostałam info że wystawiono akt urodzenia
💁🏻♀️31
🙋🏻♂️37
👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Ogórkowa niekoniecznie dopiero na wiosnę 😉 w ubiegłym roku październik był mega ciepły wręcz gracy chwami. Pamietam bo robilismy taras i antresole i Pawel smigal w krotkim rękawku, jak dobrze przysiadów narobisz to Pola na wybory z Wami pójdzie 🙂
Sara wyślij swojego Pawła po karmi. Dobre a nie zaszkodzi 😉
Ciągle chodzi mi z tyłu głowy podgrzewacz do chusteczek. Mamcoraz większe wrażenie że mloda nieznosi zimnych chusteczek nawilżanych. Z miejsca się rozdziera a teraz to mi dala taka swrenade długa jak nigdy. Tylko szkoda byłoby gdyby się okazało że to nie pomaga i i rąk bedzie krzyk przy przewijaniu.
Rivers jak u ciebie sytuacja? Jak się czujesz ogólnie bo musi być ci już bardzo ciężko? -
Meeg mam już karmi pije też femaltiker+ oczywiście dużo wody.
Teraz między karmieniami odciągnęłam 60 ml wczoraj było 30! 🥹 czyli coś tam jest
Meeg lubi tę wiadomość
💁🏻♀️31
🙋🏻♂️37
👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Kania w Lidlu jest po 7zl/kg to nadal będzie taniej niż wizyta 🤣
O tych przysiadach dzisiaj czytałam, to wieczorkiem sobie porobię 😅 wykroków nie umiem, bo pomimo treningów z trenerem zawsze mnie po nich kolana bardzo bolą, żaden fizjo nie wie co robię nie tak 🙈
Sara, ten pierwszy rok jest taki ważny, pomimo tego, że dziecko go zupełnie nie pamięta 🫣 ważne, że pięterko jest i czeka, nigdzie nie ucieknie 👌
Mój mąż już sobie wizualizuje jak będzie zabierać małą przed kamerkę na działówki 😅 u niego w pracy to standard, że na luźnych dzialowkach siedzą sobie tatuśkowie z dziećmi na kolanach i się chwalą 😅 ale to jest bardzo niesprawiedliwe, że ktoś może być w pobliżu 24 na dobę, a ktoś wyjeżdża na tak długo 🙄
Meeg serio aż taki ciepły? Jakoś zupełnie nie pamiętam października 😅 ale daje mi to trochę nadziei 🤩 co do wyborów, to mam tylko stresa, że w tą nieszczęsną niedzielę pojawię się w szpitalu I wtedy mnie nie będzie na liście głosowania szpitalnej, mój meldunek jest aktualnie sama nie wiem gdzie (niby złożyłam wniosek, ale nie mam potwierdzenia jeszcze), zresztą do żadnego z urzędów nie jest mi chwilowo po drodze :p, więc nie mam jak wyciągnąć zaświadczenia o prawie do głosowania 🙈 także każdy dzień na rozpoczęcie, byle nie od soboty 23 do niedzieli 8 rano 😂
Co do podgrzewacza, to po coś go wymyślili i na pewno są wrażliwe pupki, dla których to jest must have ale chyba najpierw spróbowałabym podgrzać je sama i zobaczyć, czy to coś zmienia 😁
Sara, teraz to pozazdroscic Ci tego karmi muszę ale nie pije, bo jakby się coś miało rozkręcić i miałoby mi się piwkiem na porodówce odbijać, to czułabym się baaardzo głupio 😂
-
Meeg a próbowałaś przewijania z wacikami z ciepłą wodą? U nas Mała chusteczek też nie lubi za bardzo i do tego zaczyna sikać, jak się je przykłada A waciki jej nie denerwują.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
