Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Sara, nie odebrałaś chyba mojego pytania jako krytyki 😱. Ja wiem, że na południu chociażby chlodniej, podzieliłam się tylko swoją refleksją że ja chłodniej Karo trzymam 😘. Dostałam śpiworek do auta, ale jakby nie widzę dla niego zastosowania, może to się zmieni.
Co do kłótni. No cóż, przez cesarkę, powikłania w bliźnie i potem powołanie do wojska mój mąż był w domu jakieś 2,5 miesiąca! Ja przyzwyczajona byłam że max tydzień, z reguły 5 dni. Więc też było trochę spięć, głównie jak idzie o podejście do dzieci i nauki. Nie było łatwo się przestawić. U Was do tego dochodzi bez wątpienia aspekt finansowy, bo też pewne rzeczy trzeba poukładać inaczej. To też może powodować nerwowość. Nie wiem o co poszło, ale wierzę że rozmowy pozwolą dojść ze sobą do ladu. A póki co tulę zdalnie!
Agentka, też mi się wydaje że masz takie trzeźwe podejście. Nie przeginasz w żadną stronę z macierzyństwem, to dobrze. Mama chciała dobrze, a że nie wyszło... No cóż, uda się następnym razem!
Ja za 20 minut mam zacząć swoją godzinę niemieckiego. Starałam się podkarmić młodą i wybawić aby zasnęła, a ona właśnie zdecydowała się 💩. Zanim ją wyprysznicuję, to chyba będę musiała lektorkę przepraszać i informować że się spóźnię. No oby chociaż szybko zasnęła, bo szkoda mi tej lekcji 🙈. -
No ja to się zastanawiam jak moja mama nas usypiała i że spaliśmy 🤣 bo nie wiem ile razy już jej mówiłam że jak chce go uśpić to ma nie śpiewać mu najwyższym możliwym tonem piosenek... nawet kołysanek bo to pobudza... I o ile do zabawy taki głos ponoć nawet jest wskazany tak do usypiania to słabo...
Męża ustawiłam ze świeceniem światła w nocy bo o ile jak wróci z pracy to naprawdę jest cichy tak kiedyś przy zmianie pampersa w środku nocy wszystko pooświecał ... bo on nie widzi jak pampersa zapiąć... tu byłam stanowcza bo przecież to głównie ja męczyła bym się z konsekwencjami takiego świecenia... z resztą samemu człowiek się rozbudza przez to...
A właśnie Ogoorkoowa jak tam odparzona pupka? Dobrze pamiętam że to Ty się męczyłaś z różnymi metodami żeby zeszło?
Bo u nas po akcji z odparzeniem po pieluszkach z biedry jest całkowity spokój, zwykle nawet nie smaruje zwykłym kremem pod pieluszkę a jak widzę że coś tam się czerwieni to smaruje tormentalum i jest supcio 😊
Sara nieraz zdarzyło mi się że pisałam wam że ładnie usnął albo że śpi I zaraz była pobudka 😅
Obyście z mężem sobie wszystko poukładali.
Mi kiedyś mąż powiedział że jak wraca z pracy to zaraz, mu wciskam dziecko... I zmieniłam taktykę... bo wtedy pytałam czy go weźmie albo mówiłam żeby wziął albo popatrzył na Zbysia... a teraz pytam np wolisz wziąć Zbysia czy poodkurzać 😉
Mój też pracuje fizycznie i jeszcze na zmiany 😑 a teraz mają ciśnienie żeby w weekendy przychodzili... powiedziałam mu że póki Zbyś jest mały to tak średnio żeby pracowal 7 dni w tygodniu bo też się tak zdarzało 🥴👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Ancalime a widzisz, u mnie śpiwór do auta to zakup top of the top 😁
Dzięki dziewczyny 😘
To, że sama zajmuje się domem i dziećmi to jestem w stanie łyknąć ale stary ma ciągłe pretensje do mnie i dzieci o wszystko. Naprawdę flaki sobie wypruwam aby w domu było posprzątane, codziennie obiad (wymyślam od pierogów po pieczone golonki żeby temu staremu gamoniowi dogodzić), bawię się z dziećmi, pilnuje lekcji, ćwiczę z Tolą. A książę wraca z pracy i oczekuje ciszy i spokoju. Wkurza go krzyk dzieci, bałagan w ich zabawkach i próbuje nas rozstawiać po kątach. A ja się nie daje 👿 Paweł nie umie panować nad emocjami i wczoraj zaczął się drzeć nawet nie wiem na kogo (?) Aż wystraszył Lidke i starszych 😨 wkurwilam się maksymalnie i kazałam mu wyjść z domu i wrócić jak się ogarnie. Wrócił po 4 h i już się nie odzywał słowem. Dziś mu napisałam że jak wróci to musimy poważnie porozmawiać to mi odpowiedział że nie mamy o czym 🙄 -
Jak nic musi przywyknąć do życia domowego a nie kawalerskiego...
Mi to się wydaje czasem że większość facetów to ma jakies problemy z myśleniem... ja mojemu powtarzam i to drukowanymi że "dzieci są głośne" bo co i rusz mówi że mój bratanek to "rozdartek"... no jest głośny... jak większość dzieci... a powtarzam mu to bo niedługo Zbyś razem z nim będzie taki głośny 🤷♀️ no ale on to przypadek który wcześniej nie zwracał uwagi na dzieci za bardzo bo w najbliższym otoczeniu nie było 🥴
Zbychu dzisiaj wlaczyl tryb turbodrzemek... ale jak się budzi to rozgadany... do czasu aż chciałam nakręcić filmik dla pradziadków 😅 no jak w brzuszku... wyciągam telefon i cisza🤣👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Napisałam kawalerskeigo bo jak był za granicą w pracy to tak trochę jak kawaler żył 🙈👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Ancalime, viel Glueck na niemieckim, oby się udało
Longanimity w końcu używając clotrimazolum, weledy, zasypki z mąki ziemniaczanej, osuszając każdorazowo pupę suszarką do włosów i używając dziwnych pampersów udało się wyleczyć, potem przyszło szczepienie na rotawirusy i znowu minimalnie ją zaczerwieniłoale to zniknęło już sprawdzonym sposobem w 3 dni.
Teraz zużywamy te wszystkie dziwne pampersy i jest dobrze, choć lupilu są lekko podejrzane, na noc bym się bała je założyć, za długi czas. Odeszłam też już od zasypywania mąką, sama Weleda na pupkę. Następnym krokiem będzie próba odstawienia suszarki, bo bardzo bym chciała, żeby wróciła do łazienki, gdzie jej miejsceprzy tyloetapowej pielęgnacji połowa przewijań kończyła się wymianą podkładu albo dodatkowego pampersa, bo coś się po drodze wydarzało
także jak kogoś coś odparzy, to zapraszam po pomysły do siebie
świetny sposób na mężaWiadomo, że wybierze Zbysia niż odkurzacz
u nas teraz przez chorobową rozłąkę (mąż już 4-ty dzień leży z gorączką
) są straszne tęsknoty do dziecka, mówi, że z rąk nie wypuści jak wróci
nie wiem tylko gdzie w jego planie jest miejsce dla mnie, bo ja też jestem stęskniona
Sara, może coś w tym być, co napisała Longanimity, że żył sobie po swojemu jak "kawaler" w trasie... Może jakby po pracy szedł się jakoś wyciszyć, zrelaksować na pół godzinki zanim wróci do pełnego życia domu?
-
Longanimity ale ja się z Tobą zupełnie zgadzam. Za granicą wracał z pracy i miał "wyjebane". Nikt nic od niego nie chciał, nikt nie krzyczał. Wracał, zjadł, odpalał netflixa a w niedzielę mógł spać do 12. W domu z 4ką dzieci jest inaczej i sama wiesz jaki raban potrafi zrobić jedno dziecko - a wyobraź sobie 4-ke? Choć moje dzieci naprawde nie są wybitnie głośne (pod warunkiem że się nie kłócą akurat). Ja może już przywykłam i potrafię się odciąć od pisków i krzyków. Przywykłam do tego, że z każdej strony mnie bombardują i "rozdzierają". Tu jedno karmię, tu wpada Emma z lekcjami, Emil pyta czy zdejmę mu z szafy Lego a Tolka przychodzi z kupą w pampersie. Dla mnie to totalnie normalne a Pawłowi czacha dymi. No przykro mi, ale jeśli oczekuje, że dzieci będą siedzieć w swoich pokojach i czytać po cichu książki cały dzień to jest w błędzie 🤷🏻♀️
Ja też nie jestem w stanie zrobić wszystkiego choć codziennie robię sama zakupy, gotuję, sprzątam, piorę i wychodzę z założenia, że jak on po pracy śmieci wyniesie to mu korona z głowy nie spadnie a dla niego to "znowu coś ode mnie chcą".
Ogórkowa wątpię aby po 8 h pracy na dworze w tartaku gdziekolwiek poszedł 😅 ale wystarczy, że ucieka z domu przy każdej możliwej okazji. Czy trzeba gdzieś pojechać przy sobocie to się zawija pierwszy. Wyszukuje sobie zajęć typu sprzątanie w garażu bo ucieka od domu.
Ja naprawdę rozumiem, że wraca z pracy zmęczony fizycznie ale brakuje mi tego aby jakkolwiek pobawił się z dziećmi 10 minut, pogadał jak człowiek. A on przez prawie 2 lata rozłąki zdziczał. I jakkolwiek to rozumiem tak myślałam, że jest już w domu wystarczająco długo (4 miesiące) aby się zaadaptować
Jeszcze inna sprawa to że on jest cholernie porywczy i wybucha z byle powodu. Przykład? Zawiesił mu się telefon więc wyrzucił go przez okno 🤯 dla mnie to chore, na mnie czy dzieciach się nie wyżywa (niedoczekanie!) Ale ja mam alergię na takie zachowania i jak zaczyna się drzeć w eter to mnie szlag trafia. Chyba trzeba wrócić do tabletek uspokajającychWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2023, 13:35
-
Sara, współczuję, ale wierzę że uda Wam się wypracować jakieś rozwiązanie 😟 ta porywczość może z czegoś wynika? Jak pogadacie to na pewno wszystko się wyjaśni! 😘 Mój mąż też ma wieczne pretensje że znowu coś od niego chcę, ale mam na to sposób - mówię żebyśmy zrobili coś razem, zaczynam coś robić z nim, a potem się zmywam 😅 jeszcze działa, zobaczymy jak długo 😁
Ogoorkowa, jesteś prawdziwą specjalistką od odparzeń! U nas czasem pojawia się lekkie zaczerwienienie, ale nic z tym nie robię, bo jak smaruję kremem to mam wrażenie że jest gorzej 😐
Ancalime, podziwiam za niemiecki! To że raz na jakiś czas się spóźnisz nic nie zmienia i tak szacun 😁
Macie rację, że nie ma co przeginać w żadną ze stron przy dziecku. Też planuję karmić około roku. Ostatnio Hela nie chciała jeść, położyłam ją sobie na klatce bez zapinania koszuli i po jakimś czasie sama wzięła sobie cycka. Dla mnie to był szok bo już mi się wydawało że to takie bardziej świadome zachowanie i aż mi się dziwnie zrobiło 😳 -
Ogórkowa u mnie w domu nawet w toalecie nie ma spokoju 😂 bo i tak jakaś Emma stoi pod drzwiami i terkocze. Dopóki był sezon to jeździł na ryby. I wtedy było super bo miał swoją odskocznię. A teraz szaleje.
Kania ta porywczość to kwestia charakteru. On taki był, jest i będzie 🤷🏻♀️ do tego jest uparty jak osioł 😅
Nie jest "łatwym" człowiekiem. A ja też nie mam uległego temperamentu dlatego między nami bywa ciężko 😅 taka próba sił. Ale koniec końców wszystko się układa 🤷🏻♀️
Póki co wrócił z pracy, zawiózł Emila do kolegi i zachowuje się jak gdyby nigdy nic 🙈
-
Dziewczyny, a tak zmieniając temat. Czy któraś już dostała okresu?
Ja jestem przerażona 🤯 jako nastolatka i młoda kobieta miałam problem z baaardzo obfitymi miesiączkami ale po kazdym poprzednim dziecku miałam "normalny" okres. Za to teraz jest jakaś rzeź 🤯 tampon super przecieka po 2 godzinach. Zalewa mnie jak po porodzie. Mam nadzieję, że to się ustabilizuje w kolejnych miesiącach ale po poprzednich porodach raczej wspominam miesiączki jako skąpe 🙄 -
Ja okres dostałam 10 dni temu, 5 dni trwało ale pierwsze dwie doby to była abstrakcja z ilością krwi.
W ogóle wpadam się na szybko pochwalić, że mój mąż dostał nową pracę duuuuzo lepiej płatną od poprzedniej i z tej okazji… kupił mi drugiego psa 😍. Czeka mnie ambitne kilka miesięcy, szczeniak, niemowlę, dorosły pies i remont (i życie na 4 piętrze bez windy), ale jaram się niesamowicie bo zawsze chciałam mieć dwa psy 🥳Kasio, Ancalime lubią tę wiadomość
26
hashimoto + niedoczynność
marzec 2022 usunięta torbiel jajnika 8 cm
👩🏼🍼 Tosia 🤍 -
RiverS koniecznie poproszę foty 😍 Ale cudnie!
Tez bym chciała drugiego 😂 Ale pies chyba by się załamał kolejnym „intruzem” 😜
Sara ja po rozpoczęciu tabletek miałam krwawienie, no ale to nie okres w zasadzie także nie pomogę 🤷🏻♀️
Czytałam sobie o tym skoku w okolicach 12 tygodnia i w zasadzie Iga robi już te rzeczy tam wymienione, a awantur skokowych nie odnotowałam 😬 I teraz się zastanawiam czy to cisza przed burza czy po prostu poprzednie skoki jakoś gorzej znosiła. Bo wtedy dość ewidentnie było widać, że miała gorsze dni.Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
RiverS jak czytam o tych ilościach krwi w czasie 1 okresu po ciąży, to się cieszę, że mam jeszcze 1,5 opakowania poporodowych podpasek 🤡😂
Super, że Wam się tak układa 😍 ale faktycznie będziesz mieć nieźle wyzwanie z taką ekipą 😬 z drugiej strony, łatwiej teraz, na macierzyńskim, będzie ogarnąć szczeniaka i remont 👌
Agentka ja właśnie mam podobnie z rzeczami z poprzedniego skoku, skille są a nie było takiego typowego skokowego zachowania 🤔 też nie wszystkie dzieci każdy skok przechodzą tak intensywnie, więc może masz to już z głowy
Ja próbuje właśnie przekonać dziecko, że jest jeszcze noc i ma spać, ale chyba coś podejrzewa 😂
Dziewczyny, a jak Wasze libido po ciąży? Ja się czuje jak nastolatek 🫣 -
U nas tak było przy tym poprzednim, drugim skoku. Faktycznie było tak, że czułam po cyckach, że coś się święci
no i umiejętności się pojawiły, a takiej konkretnej burzy nie było.
Teraz mamy ciężkie wieczory, mały się awanturuje. Ale! Zaczął pięknie przekręcać się na boczek
Noce noworodkowe, no i baaaardzo aktywne. Fifi nie śpi spokojnie, ciągle ciągle ciągle macha kończynami, ssie rękę 🤷 no widocznie coś tam sobie musi poukładać w głowie chyba, dlatego te noce takie.
Libido.. no nawet jest, ogólnie to trochę czuje dyskomfort podczas, na początku trochę ból i co dziwne, nie w tym miejscu, gdzie miałam nacięcie, tylko po przeciwnej stronie. No i trochę finał jest słabszy niż przed porodem. Czyżby mięśnie za słabe ? -
Ja nie pomogę z okresem za bardzo 🙈 co prawda po pierwszej ciąży okres zrobił mi się jak marzenie... tak to określę, krotki i bezbolesny bez zbędnych plamień 😉
A teraz przeżywam menopauze 🥴 libido prawie zerowe a do tego jakieś wątpliwości po porodzie jak to będzie 🤷♀️ szkoda mi mojego męża no ale...
Co do skoku to Zbychu głuży, śmieje się i puszczy ale jeszcze nie zauważył rąk tyle ze pracuje nimi intensywnie koło buzi więc myślę że to kwestia dni.
A w nocy obudził mnie trochę stekajacy ale słychać było że coś mocno ciumka... okazało się że łączenie śpiworka na ramieniu musiało go drażnić w policzek i instynktownie się przyssał i przez sens wkurzony że nic nie leci 😅 dałam smoka i jeszcze godzinkę pospał... zjadł i po 4 to samo 🙈 chyba zmienię spiworek dzisiejszej nocy 🙉
Miłego weekendu!
My jak co tydzień w sobotę świętujemy kolejny ukończony tydzień 🥳 dzisiaj 12... kiedy to zleciało ja się pytam 😅👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Rivers ale ekstra 😍 gratki dla męża i pochwal się piesełem 😁
U mnie libido najniższe od ostatnich 10 lat. Napięta atmosfera nie pomaga a i jestem straszliwie zmęczona. Ogólnie seks umarł śmiercią naturalną 🤷🏻♀️
Co do skoku u nas każdy jeden skok do tej pory był bardzo czytelny ale co ciekawe, podczas tej burzy przedskokowej o ile dni były fatalne tak nocki się nie psuły jakoś strasznie
Wczoraj Lidka zasnęła o 19:50 i pierwsze karmienie było o 4 😃 fakt, potem do 7 jadła co pół godziny ale wyspałam się
Dzisiaj mam mnóstwo rzeczy do zrobienia a stary jak zwykle się zmył 🙄 -
U mnie libido różnie, nie jest szalone, ale na anty raczej nie będzie. Natomiast nie mam żadnego dyskomfortu, a ze poród uleczył moja nadzerke to i nawet większy komfort niż przed. Ale mąż za to ma jak nastolatek:)
W tym tygodniu mieliśmy 3 nocki, gdzie Mała spała ciągiem 8h❤️ Aż się boje przyzwyczaic 😁
Lecę, bo już słyszę, że mały krzykacz domaga się snu😅Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
U mnie libido zerowe, nawet czuję niechęć do seksu. Przed ciążą miałam zawsze spore potrzeby, więc to dziwna zmiana... Okresu jeszcze nie miałam, moja doktor mówiła, że powinnam poznać jak wróci owulacja, bo się zrobi bardziej mokro. Na razie susza jak na pustyni 🙈
Agentka, piękne nocki! 😍 Ja zawsze mówię, że Helenka noce ładnie przesypia, ale że budzi się na karmienie, zje i idzie dalej spać 😅
Longanimity, może Zbyś już wkładał rączkę do buzi ale śpiworek smaczniejszy? 😁
Kiedy obstawiacie, że pojawią się zęby? Babcia mojego męża mnie straszy, że i on i teściowa mieli zęby w 2-3 miesiącu i ciągle mówi, że ona myśli, że po świętach już będą. -
Kasio z tymi zębami to loteria. U moich dzieciaków wychodziły skrajnie różnie. Od 4 mies u Emmy po 10 mies u Toli 😃
Ja jakoś nie czekam wielce na zęby 😅 nie wyobrażam sobie karmienia z zębami 😂