Styczniowe testerki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Annie mi kreska na tym niebieskim ciemnieje, więc coś chyba jest na rzeczy
Mam nadzieję, że jutro będzie ciemniejsza. Wezmę duphaston i on sprowokuje wyrzut LH i będzie owulacja!
No co, nadzieja matką głupich:P
Aczkolwiek widzę, że miałam kiedyś niebieskie testy i w dniu, w którym różowy wyszedł pozytywny to niebieski był jeszcze negatywny. Czyli z przymrużeniem oka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 15:14
-
Dziewczyny ja też mam testy z allegro takie niebieskie paski, a opakowanie z różowymi napisami. W tym miesiącu testowałam je pierwszy raz i chyba nie pokazały owulacji. Najpierw długo była tylko jedna kreska testowa, a 18dc pojawiła się druga ale widocznie jaśniejsza, następnego dnia 19dc druga kreska była jeszcze jaśniejsza niż ta z 18dc. 20dc znowu była tylko testowa. Dodam,że śluz był raczej płodny, więc albo rzeczywiście nie było owulacji albo ten test nie pokazał
Nie wiem jak wrzucić fotkę, bo byście zobaczyłyMama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
-
A ja mam wątpliwości, czy dr nie za szybko chce mnie poleczyć. Tzn. jak ona to określiła "podkręcić". Podeszła życiowo "Pani X, ma Pani 30 lat, chce mieć Pani więcej dzieci, nie ma na co czekać aż się samo unormuje"
No ale ja mam cykle całkiem niezłe. Ovu będzie w 15-16 dc, czy to tak późno?
I juz mowa o ewentualnym Clo, żeby przyspieszyć... hm.
No nic, chce mnie widzieć 5 stycznia, czy pęcherzyk pękł.
Jak wyjdzie, że pękł, to na razie poprzestanę na Duphastonie...
14.04.2018 Théo -
Jeżeli masz owulację w 15-16 dc to bardzo dobrze! Ni rozumiem jaki jest cel Twojej lekarki, żeby nature pospieszać. Co innego jakby cykle były zbyt długie, albo jajco nie chciało się pojawiaćmi_lejdi wrote:A ja mam wątpliwości, czy dr nie za szybko chce mnie poleczyć. Tzn. jak ona to określiła "podkręcić". Podeszła życiowo "Pani X, ma Pani 30 lat, chce mieć Pani więcej dzieci, nie ma na co czekać aż się samo unormuje"
No ale ja mam cykle całkiem niezłe. Ovu będzie w 15-16 dc, czy to tak późno?
I juz mowa o ewentualnym Clo, żeby przyspieszyć... hm.
No nic, chce mnie widzieć 5 stycznia, czy pęcherzyk pękł.
Jak wyjdzie, że pękł, to na razie poprzestanę na Duphastonie...
mi_lejdi lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. i ja sie dołączę. Testować bede za jakies 1,5 tyg. To mój drugi cykl starań. Ale nie robie sobie większych nadziei. Dodam ze cykle jak w zegarku, jestem tuż po owu.
mi_lejdi lubi tę wiadomość
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Dziekuje i wzajemnieAnnie1981 wrote:Princesska. Witaj i powodzenia życzę dziewczyny jak radzicie sobie z nieudanymi cyklami? Wiem Ze jestem świeża w tym temacie ale w pierwszym cyklu starań od momentu owulacji do okresu 90% moich mysli zajmowała ciąża. Co nie ukrywam było dla mnie bardzo uciążliwe pod koniec. W tym cyklu widze lekką poprawę aczkolwiek czas wmawiania sobie objawów dopiero nadchodzi
Annie1981 lubi tę wiadomość
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
dobuska wrote:chyba więc przy tym zostanę. Aczkolwiek bardzo się boję tego clo, przy moicch niepękających pęcherzykach to chyba byłoby nieodpowiedzialne nie robić monitoringu.
No właśnie, teraz jak to wszystko analizuję, to sobie myślę, ze doktor trochę ufiksowana na te swoja endokrynologię...
w 12 dc, pęcherzyk 15 mm, to tak źle? I pokuwa, więc rośnie. piękne endometrium i śluz.
Ja nawet kurde plamień przed okresem nie mam, tylko od razu krwawienie.
Czasem to mam wrażenie, że jak wszystko ok z cyklami, to lepiej z lekarzem się wstrzymać. 14.04.2018 Théo -
Witaj Princesska
Ja pierwsze nieudane cykle źle znosiłam. Mam wrażenie, że w tym miesiącu przyszedł przełom, ale... pogadamy w okolicy okresu
Nie mniej jednak pierwszy raz nie wyobrażam sobie, jak to będzie, jak w przyszłym miesiącu będę w ciąży i nie przeraża mnie myśl, że np. w marcu jeszcze nie będę. Wreszcie czuję, że pozwoliłam sobie dać czas. Nawet na tyle, ze jestem w stanie machnąć na przepisane mi leki. Nie ma już ciągłego myślenia "a może następny?" Nie, może za 4 miechy nie wiem tego.
Ale najpierw trzeba przerobić swoje, mdłości, zawroty głowy przed okresem, a nawet ciemniejące brodawki
Gosia1989 lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
Annie no wlasnie zrobilam dzis tak z ciekawosci test owu i dzis jest troche ciemniejsza niz kreska kontrolna wiec chyba dzis bedzie ta owulacja.wedlug mojego kalendarza dzisiaj powinna byc owu. Musze dzis męża tez wykorzystac biedny bedzie choc przyznam ze mi sie troche nie chce...
Pozdrawiam Was wszystkie dziewczyny i trzymam kciuki mocnooooo!!
-
nick nieaktualnyPrincesska wrote:Dziekuje i wzajemnie dziewczyny jak radzicie sobie z nieudanymi cyklami? Wiem Ze jestem świeża w tym temacie ale w pierwszym cyklu starań od momentu owulacji do okresu 90% moich mysli zajmowała ciąża. Co nie ukrywam było dla mnie bardzo uciążliwe pod koniec. W tym cyklu widze lekką poprawę aczkolwiek czas wmawiania sobie objawów dopiero nadchodzi
Nie ma lekarstwa. Ja już sobie olałam cykl, bo nie wiem czy chce na zimę rodzić.
Powiem Ci jedno jak przestałam mierzyć tepmeraturę to poczułam się wolna, wyspana! Odpoczełam psychicznie, ale trzeba zacząć mierzyć bo dzisiaj już 7 dc Ja mam jakąś krótką fazę lutealną, ale ciul z nią
mi_lejdi lubi tę wiadomość
-
Owulacja jest po pozytywnym teścieFruska wrote:Annie no wlasnie zrobilam dzis tak z ciekawosci test owu i dzis jest troche ciemniejsza niz kreska kontrolna wiec chyba dzis bedzie ta owulacja.wedlug mojego kalendarza dzisiaj powinna byc owu. Musze dzis męża tez wykorzystac biedny bedzie choc przyznam ze mi sie troche nie chce...
Pozdrawiam Was wszystkie dziewczyny i trzymam kciuki mocnooooo!!
-
Ja trafiłam na partię niebieskich testów które nie pokazywały nic. Z nimi jest niestety loteria.
-
nick nieaktualnyJa dzisiaj zamówilam różowe na allegro nawet jest pokazane na zdjeciu że różowe i niebieskie ale ciążowe.Hopeless wrote:Ja trafiłam na partię niebieskich testów które nie pokazywały nic. Z nimi jest niestety loteria.
No mam nadzieje że inne nie przyjdą, bo te niebieskie nie pokazują dwóch pięknych kreseczek. -
To bardzo dobrzemi_lejdi wrote:No właśnie, teraz jak to wszystko analizuję, to sobie myślę, ze doktor trochę ufiksowana na te swoja endokrynologię...
w 12 dc, pęcherzyk 15 mm, to tak źle? I pokuwa, więc rośnie. piękne endometrium i śluz.
Ja nawet kurde plamień przed okresem nie mam, tylko od razu krwawienie.
Czasem to mam wrażenie, że jak wszystko ok z cyklami, to lepiej z lekarzem się wstrzymać. znaczy 15-16 dc pewnie pęknie
mi_lejdi lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, wyglada na to, ze mialam cb.
Wyszly mi wczoraj 2 rozne testy. Objawy mialam jak w pierwszej ciazy. Dzisiaj rano test bielutli i lekkie krwawienie.
Moze mi ktoras podpowiedziec co teraz moze byc? Przyjdzie teraz @? Ma byc w piatek planowo. Mam sie szykowac na jakis zalew krwia i bol? Czy te lekkie krwawienie to wszystko? Naczytalam sie w necie i cykam sie co bedzie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 17:07
Piotruś
Helenka
-
Trzymam kciuki ale na mojej aukcji tez były różowe na zdjęciu-Monika- wrote:Ja dzisiaj zamówilam różowe na allegro nawet jest pokazane na zdjeciu że różowe i niebieskie ale ciążowe.
No mam nadzieje że inne nie przyjdą, bo te niebieskie nie pokazują dwóch pięknych kreseczek.
-
Jeśli to cb to okres będzie raczej normalny. Może być ciut bardziej intensywny. Może być troszkę dłuższy a może być normalny. Nie masz się czego bać.Lola83 wrote:Dziewczyny, wyglada na to, ze mialam cb.
Wyszly mi wczoraj 2 rozne testy. Objawy mialam jak w pierwszej ciazy. Dzisiaj rano test bielutli i lekkie krwawienie.
Moze mi ktoras podpowiedziec co teraz moze byc? Przyjdzie teraz @? Ma byc w piatek planowo. Mam sie szykowac na jakis zalew krwia i bol? Czy te lekkie krwawienie to wszystko? Naczytalam sie w necie i cykam sie co bedzie...
Lola83 lubi tę wiadomość
-
Hopeless wrote:Jeśli to cb to okres będzie raczej normalny. Może być ciut bardziej intensywny. Może być troszkę dłuższy a może być normalny. Nie masz się czego bać.
Dziekuje:) milo by bylo, mam w ten dzien urodziny. Ot zlossliwosc losu!Piotruś
Helenka
