Styczniowe testerki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
JednazWielu wrote:Dzięki za odpowiedzi, ja biorę magnez bo akurat mój gin zalecił ( bo wie jak uwielbiam kawę) nie zapytałam tylko o dawkowanie i zażywałam tak jak miałam zalecane jak w ciąży byłam W takim razie zacznę kwas f. brać dwa razy dziennie, a magnez z Wit b6 zostawię 3x.
Nie stety co do badań nie pomogę, przepraszam.
No właśnie ja nie wiem, czy to prawda z tym wypłukiwaniem magnezu przez kawę. Jakoś przemawia do mnie bardziej ten artykuł: http://caffeprego.pl/artykuly/o_kawie/kawa_kontra_magnez,_czyli_bzdury_serwowane_przez_reklamy_d8594_pol.html
Zalecana dawka kwasu foliowego to 400 µg.JednazWielu lubi tę wiadomość
-
Z magnezem sprawdź jak pisze dawkowanie na opakowaniu, są różne, takie które wystarczy jedna tabletka dziennie Ale też takie że tą samą dawkę żeby zażyć to trzeba 6.
JednazWielu lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
MiLejdi. Mialas chyba testy pozytywne, wiec mozliwe, ze pecherzyk pekl wczesniej niz mowil gin. Mysle, ze oni tak co do dnia to nie umieja powiedziec.
Kawa odwadnia, wiec ja calkowicie z niej zrezygnowalam, bo u mnie kiepsko ze sluzem. Mysle jednak, ze jedna nie spowodowalaby calkowitego zatrzymania sluzu.
Ja tez juz mam zmeczenie materialu, wiec wiem co czujesz
JednazWielu. Kawa ma jakis wplyw. Czytalam, ze zarowno w ciazy jak i przy staraniach nie zaleca sie wiecej niz 200mg dziennie.
Existenz. Druga blada kreska moze byc caly cykl, nie ma co sie tym sugerowac. To zalezy od poziomu LH, u kazdej kobiety jest inaczej.
Ja bym testowala dwa razy dziennie tylko w bliskim terminie owu. Mysle, ze teraz jeszcze za wczesnie, raz wystarczy. Oczywiscie nie zaszkodzi jezeli masz ochoteJednazWielu lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Ja tez znowu zamówiłam te z allegro ale będę je robić równocześnie z facelle żeby sprawdzić czy znowu nie trafiłam na felerne.
-
nick nieaktualny
-
Dobuska, nie zastanawiaj się tylko bierz swojego do łóżka,
u mnie z cyklem jest dokładnie to samo, co innego pasek owulacyjny, co innego temperatura, co innego śluz. Dlatego ja biorę ręce w swoje sprawy i bzykam się dopóki okresu nie dostanędobuska, Klaudiia87, santoocha lubią tę wiadomość
-
dobuska wrote:Moje są jakieś dziwne naprawdę....kreska ciemnieje dalej, ale organizm zachowuje się jakby był już po owulacji.
Są trzy drogi, którymi to może podążąć.
1. Duphaston - może jednak namieszał
2. Testy nie sa tak czułe jak pisze na opakowaniu - 10 i owulacja już właśnie jest/była
3. Dziwnym cudem owulacja dopiero wystąpi, ale nie do końca rozumiem dlaczego pozostałe sprawy jak śluz czy szyjka już nie są "płodne".
Jestem chyba za głupia na to wszystko. Nasze organizmy się z nas śmieją, ze uważamy, że je znamy.... -
dobuska wrote:Hopeless nie mierzę, dwa cykle temu mierzyłam i był skok, który jak sie okazało nie świadczył o owulacji, bo pęcherzyk nie pękł. Więc odstawiłam termometr na razie.
no mnie tez to zadziwia,mój poprzedni cykl z pięknym skokiem temp a owulki też prawdopodobnie nie było....bo jak przeglądam wykresy bezowulacyjne to tam nie ma wyraznego podziału na fazy wyższych i niższych temp. -
nick nieaktualnyAnnie1981 wrote:Olciuska. Jak sie czujesz?
Existenz, evve, spioch, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
dobuska wrote:No u mnie potwierdzone monitoringiem. A skąd wiesz ze u Ciebie nie było?
tak spekuluję po progesteronie,w 7dc wynosił tylko 7ng