STYCZNIOWE TESTOWANIE 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Karmię dwa razy dziennie.
Wieczorem to mus do spania. Z tego to jeszcze długo nie zrezygnujemy.
A rano po przebudzeniu czasem daję, czasem nie daję. Staram się już to ograniczać i od razu śniadanie szykować.
No i zdarza się jeszcze czasami do drzemki koło południa na chwilę, bo mi wsadza rękę pod bluzkę i sam chce sobie wyciągać.
A jak to u Ciebie wygląda? -
Diamond92 wrote:Dokładnie, nie ma sensu badać. Prolaktyna jest hormonem odpowiadającym za laktację, dzięki niej kobiety karmią piersią, dlatego mają też one wyższy/podwyższony jej poziom. Dobrze mówi Sanka przy podwyższonej prolaktynie może zajść owulacja. Zależy to od tolerancji Twojego organizmu na podwyższony poziom tego hormonu. Niektóre kobiety już przy przerwach 3 godzinnych pomiędzy karmieniami mają normalne cykle owulacyjne, u innych nawet karmienie raz na dobę powoduje hamowanie owulacji lub cykle bez owu i dopiero całkowite odstawienie dziecka od piersi spowoduje powrót normalnych cykli. Są jeszcze takie, które mają owulację przy podwyższonej prolaktynie ale mają zbyt krótką fazę lutealną przez niski progesteron i nie mogą zajść w ciążę.
Tak więc wszystko zależy od naszych organizmów. -
Zostawiam Wam wirusa niech się mnoży
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e7b9337db553.jpgNiecierpliwaKarolina, Madame_butterly, _Hania, Sanka, Magda - mbc, MiSia :), Sung, Karolcia27 lubią tę wiadomość
-
Karola, miałam kiedyś podobne objawy. Jeden lekarz stwierdził wirusa, a drugi zakażenie bakteryjne i dał antybiotyk. Generalnie było bardzo źle. Z oczu leciała mi ropa i zalepiala je co chwilę. No i były prawie bordowe.
Leć do lekarza, bo z oczami trzeba ostrożnie. -
Sanka wrote:Ech to u mnie dużo więcej - w tygodniu po powrocie ze żłobka i pracy ok raz lub czasem dwa, wieczorem do spania i w nocy 2-4 razy, różnie to bywa. Rano ostatnie karmienie ok 4, potem już nie bo ja wcześnie wychodzę i szykuje ją tatuś. W weekendy jak jesteśmy razem cały dzień to nawet więcej. A wczoraj pojechała do babci na nocowanie, dziś ją odbieramy to muszę odciągać bo mi się guzy w piersiach robią i mam wrażenie że zaraz wybuchną ja u siebie na razie nie widze jakiejkolwiek szansy na odstawienie w najbliższym czasie...
Może Malutka też tak się przysysa z tęsknoty. Zauważyłam, że u nas coś jest z tym na rzeczy.
U nas na szczęście nocnego karmienia nie ma, bo synek przesypia całe noce. Podziwiam, ja bym chodziła nieprzytomna.
Planowałam karmić 1,5 roku, ale tak mnie kupił, że pewnie się przedłuży jeśli będzie chciał. Chociaż ostatnio jest ciężko, bo ma 16 zębów i karmienie nie jest już przyjemne. No i ja już nie pamiętam co to guzy mleczne mam dwa flaki od jakiś 2 mcy. Czasem mam wrażenie, że tam już nic nie ma, a on jakoś jednak je.
Tobie się udało już zajść w ciążę (strasznie mi przykro, że na krótko ), więc nadzieje możesz mieć duże -
DZIEwczyny gratulacje:-)!!! Super wiesci
U mnie dalej okres sie nie rozkrecil:( od wczoraj mam plamienia takie na wkladce ale tylko brazowe... i teraz moja zagwostka, skoro to tylko plamienia to chyba nie powinnam to liczyc jako 1szy dzien okres... sama juz nie wiem. Misze wziac 1sza tabletke Lamette 4dc wiec myslicie ze mam dalej czekac ?? Troche jestem juz zdezorientowana
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
Almond wrote:DZIEwczyny gratulacje:-)!!! Super wiesci
U mnie dalej okres sie nie rozkrecil:( od wczoraj mam plamienia takie na wkladce ale tylko brazowe... i teraz moja zagwostka, skoro to tylko plamienia to chyba nie powinnam to liczyc jako 1szy dzien okres... sama juz nie wiem. Misze wziac 1sza tabletke Lamette 4dc wiec myslicie ze mam dalej czekac ?? Troche jestem juz zdezorientowana
Almond u mnie też @ zaczyna się najczęściej 1-2 dniami plamień i nie zapytałam właśnie jak to liczyć. W internecie piszą, że plamienie jest wtedy jak nie musz nosić podpaski, albo że krwawienie od wtedy jak pojawi się żywa krew, ale sama nie wiem. Potrafię mieć takie @, że 3 dni plamień, 1 krwawienia i znowu 3 dni plamień...
Już też zaczęłam się tym stresować :p niech jakaś dobra dusza podpowieAlmond lubi tę wiadomość
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Almond wrote:DZIEwczyny gratulacje:-)!!! Super wiesci
U mnie dalej okres sie nie rozkrecil:( od wczoraj mam plamienia takie na wkladce ale tylko brazowe... i teraz moja zagwostka, skoro to tylko plamienia to chyba nie powinnam to liczyc jako 1szy dzien okres... sama juz nie wiem. Misze wziac 1sza tabletke Lamette 4dc wiec myslicie ze mam dalej czekac ?? Troche jestem juz zdezorientowana
Nie wiem co Ci poradzić.Księżniczka styczeń 2013
Aniołek [*] luty 2018 - 10t
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Może Malutka też tak się przysysa z tęsknoty. Zauważyłam, że u nas coś jest z tym na rzeczy.
U nas na szczęście nocnego karmienia nie ma, bo synek przesypia całe noce. Podziwiam, ja bym chodziła nieprzytomna.
Planowałam karmić 1,5 roku, ale tak mnie kupił, że pewnie się przedłuży jeśli będzie chciał. Chociaż ostatnio jest ciężko, bo ma 16 zębów i karmienie nie jest już przyjemne. No i ja już nie pamiętam co to guzy mleczne mam dwa flaki od jakiś 2 mcy. Czasem mam wrażenie, że tam już nic nie ma, a on jakoś jednak je.
Tobie się udało już zajść w ciążę (strasznie mi przykro, że na krótko ), więc nadzieje możesz mieć duże
Właśnie tak sobie teraz myślę po tym co napisała Diamond92 że może to poronienie było właśnie spowodowane zbyt niskim progesteronem... -
_Hania wrote:Almond u mnie też @ zaczyna się najczęściej 1-2 dniami plamień i nie zapytałam właśnie jak to liczyć. W internecie piszą, że plamienie jest wtedy jak nie musz nosić podpaski, albo że krwawienie od wtedy jak pojawi się żywa krew, ale sama nie wiem. Potrafię mieć takie @, że 3 dni plamień, 1 krwawienia i znowu 3 dni plamień...
Już też zaczęłam się tym stresować :p niech jakaś dobra dusza podpowie
Mi gin mówił, że 1 dc jak pojawia się żywa krew, wszystko inne to plamienia i ja tak liczę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2018, 13:18
_Hania, Almond lubią tę wiadomość
-
happywife wrote:Dziękuję kochane za wszystkie gratulacje, ja jednak dalej martwię się tym krwawieniem. To nie jest normalny okres, ale jednak żywa krew, która pokazuje się szczególnie przy siusianiu. Czy to normane w zdrowej ciąży ???Księżniczka styczeń 2013
Aniołek [*] luty 2018 - 10t
-
happywife wrote:Ciężko mi powiedzieć , ale myśle ze trzy tygodnie po owulacji. Wg bety wychodzi właśnie tak. Strasznie się martwię, gdyby to jeszcze było plamienie ale to jest normalna krew
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2018, 13:36
Księżniczka styczeń 2013
Aniołek [*] luty 2018 - 10t
-
Happy Wife, a może zgłoś się do lekarza, albo na SOR? Powiedz, że jesteś w 5 tygodniu ciąży a masz krwawienie, powinni zrobić Ci badania, może to nic poważnego i będziesz spokojna , a może za niski prog i wystarczy wziąć luteinę?
pumka1990 lubi tę wiadomość
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
A ja nie wiem co mam myśleć, pisałam ostatnio że 6dpo miałam plamienie tzn śluz zabarwiony krwią, nast dnia był tylko różowawy śluz a kolejnego czyli dziś znowu śluz z widocznymi nitkami krwi. Jestem 8dpo.
Nigdy nie miałam takich objawów poza cyklem w którym zaszłam w poprzednią ciążę.
I oczywiście się zastanawiam kiedy najwcześniej mam zatestować bo do 20.01 nie wytrzymam..
Wogóle poprzednio miałam ten sluz z krwią 4 dni przed terminem @, a teraz wychodzi ze pojawił się już 9 dni przed @.
Wtedy test sikany wyszedł mi w dzień @ blady więc 4 dni po tym plamieniu, i oczywiście się nakręcam ze może i tym razem jak zatestuje np jutro to coś juz będzie..
Straszne jest to czekanie..
26.08- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego