STYCZNIOWE TESTOWANIE 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie ja też mam ciągle owulację z jednego jajowodu i to CLO ma pobudzić ten drugi, bo kontrast przez ten drugi podobno pięknie przeszedł a w tym jajowodzie co ciagle mam owu to później się ukazał.
Podobno HSG nie jest też takie 100% pewne,więc wolalabym mieć teraz owu z tego lepszego jajowodusyn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Karolcia27 wrote:Kochana oczywiście, że jadłam:P aż wstyd się przyznać, ale w święta obżerałam się plackami jak szalona:P wczoraj też zjadłam ale rano, o 17 lekki obiad i później już nic:) insulina będzie do tygodnia więc wtedy zobaczymy co i jak:) jeśli chodzi o prl biorę bromka 1/2 tabletki, miesiąc temu wynik był 40 - czy to możliwe żeby tak szybko spadł?I czy mam zmniejszyć do 1/4 tabletki? I oczywiście dziękuję Ci z całego serca za pomoc w tych wynikach:*
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Karolcia27 wrote:Edwarda20 dziękuję procentowo wyszło mi:
FT4 56.50%
FT3 27.37%
Ale dalej nie wiem czy to dobrze czy źle:P
Ogolnie mowi sie, że im blizej 100% tym lepiej, ale bez lekow 50% jest bardzo ok. Wiec tylko ft3 ciut za nisko ale nie jest beznadziejnie. Jak bedziesz miala wyniki atpo i atg to napisz, doradzimy.
-
Dzięki wielkie dziewczyny jesteście nieocenione na TSH nic nie biorę, na prl brałam 3 ms norprolack ale prl jeszcze bardziej wzrosla, a teraz biorę Bromka ok. 1,5 no i aż taki spadek niepokoi mnie tylko to żelazo trochę4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Cukierkowa wrote:Ja bym mojemu chyba dała pudełeczko z fasolką w środku
Tylkp,żeby był mądrzejszy od mojego mój jak bycików nie załapał,to fasoli ani tyle. Dobrze,że chociaż ten test zrozumiał ale teraz się staraliśmy,był mocno zaangażowany,więc może tym razem u buciki by zrozumiałWojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Doła mam... Temperatura rośnie.. owulacja chyba była a nie... Przed wczoraj kłótnia, wczoraj totalny brak ochoty
I miesiąc na marne.. to durne mierzenie, sprawdzanie śluzu, sikanie do pojemniczka na testy owu..
Kur.... !!! Mam dość... Chce mi się ryczeć i krzyczeć..Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 07:49
-
Cześć dziewczyny. Miałyście rację, owu nie było wtedy, to musiał być skok związany z potwornym zmęczeniem, stresem i przeziębieniem. Byłam wczoraj (18dc) u gina i potwierdził, że owu była w ciągu ostatnich 24-48h, mówił, że jest widoczne świeże ciałko żółte i płyn w zatoce. Czyli owu była na pewno no i dość późno bo 16-17dc. Ja chyba obstawiałabym bardziej 16dc bo miałam typowo płodny śluz w 15dc no ale wszystko możliwe. Rozmawiałam z ginem o tym, że w poprzednich ciążach udało nam się szybko i powiedział, że jak teraz się nie uda to mam przyjść w kolejnym cyklu wcześniej, przed owu, 9-10 dc. Dziwaczny ten mój wykres w tym miesiącu, ale może jednak będzie szczęśliwy?
https://ovufriend.pl/graph/97d3b331eae30845be2d173298021307 -
SMag wrote:Doła mam... Temperatura rośnie.. owulacja chyba była a nie... Przed wczoraj kłótnia, wczoraj totalny brak ochoty
I miesiąc na marne.. to durne mierzenie, sprawdzanie śluzu, sikanie do pojemniczka na testy owu..
Kur.... !!! Mam dość... Chce mi się ryczeć i krzyczeć..
Jak nie urok to ....
Ja w tym miesiącu nie liczę na nic, owulacji w ogóle nie czułam (zawsze jakieś tam pulsowanie czy kłucie jajnika było), serduszkowaliśmy tylko 3 razy...
Objawów nie mam żadnych, piersi bolały przez 3 dni po luteinie, teraz spokój. Ech... też mam doła28 lat
6 cykl starań o pierwsze dziecko (luty/marzec 2018)
W zanadrzu: ovarin, żel conceive -> od 4 cs
Grudzień 2017 - cytologia (ok)
Luty 2018 - USG (ok)
"Chcę tylko wiedzieć, do którego punktu wolno mi dojść w moich nadziejach" -
Madame_butterly wrote:Jak nie urok to ....
Ja w tym miesiącu nie liczę na nic, owulacji w ogóle nie czułam (zawsze jakieś tam pulsowanie czy kłucie jajnika było), serduszkowaliśmy tylko 3 razy...
Objawów nie mam żadnych, piersi bolały przez 3 dni po luteinie, teraz spokój. Ech... też mam doła
Do kitu to wszystko... Naprawdę odechciało mi się wszystkiego.. jak obudziłam się o 4:40 i zobaczyłam temperaturę to takich nerwow dostałam że już nie mogłam usnąć..
Teraz wiem że ja zawaliłam a nie organizm. Ze wszystko zależało ode mnie i nic z tego bo nie miałam ochoty.
Wiadomo.. mogło się nie udać i tak, bo pozna owulacja, bo śluzu aż tak płodnego nie było ale jakbym spróbowała to bym się przekonała a tak to wiem że zawaliłam.
No nic... Teraz tylko czekać na @... Znów.. kolejny miesiąc.. -
SMag nie poddawaj się i nie trac nadzieji. Poczekasz się fasolki i Ty. Ale ja też mam doła... w tym miesiącu taka posucha że jeszcze takiej nie było. Ale co mam zrobić jak tak bardzo mi się nie chce. Zła jestem sama na siebie.
-
Hej dziewczyny!
Obserwuje wasza społeczność już jakiś czas jednak teraz postanowiłam oficjalnie dolaczyc do grona starających się o pierwsze dziecko, to już trzeci miesiac starań i testowanie wypada mi teraz na 7 stycznia... jestem jeszcze dosyć świeża w tych tematach wiec prosze jakby co o wyrozumiałość -
Maleńka1592 wrote:Was też po bromku tak boli głowa macie katar i mdli was ?
Beta HCG:
23.02. - 32,8 mIU/ml
25.02 - 121.1 mIU/ml
starania wspomagane od 08.2020.
👩 27 l.
👨 28 l.
Nasze pierwsze dziecko -
Grudzień miał być takim miesiącem nadziei...
My z mężem w płodne praktycznie się mijaliśmy - z pracy wracał koło 22, ja wstaję rano, więc to była moja pora szykowania się do spania.
Poza tym martwiły mnie plamienia, póki biorę luteinę to jeszcze się nie pojawiły, ale kto wie co będzie po odstawieniu. I tak latam co chwilę do toalety sprawdzać co się dzieje. Śluz mam żółty, ale czytałam, że to właśnie po lutce. Jakoś mi dziwnie tam mokro, mam wrażenie, że to plamienia lub okres się zaczyna. Brzuch też mnie już zaczął jakoś od wczoraj okresowo boleć.
Jutro biorę ostatnią tabletkę w tym cyklu i czekam na @.
28 lat
6 cykl starań o pierwsze dziecko (luty/marzec 2018)
W zanadrzu: ovarin, żel conceive -> od 4 cs
Grudzień 2017 - cytologia (ok)
Luty 2018 - USG (ok)
"Chcę tylko wiedzieć, do którego punktu wolno mi dojść w moich nadziejach" -
Dzień dobry staraczki:) niosę Wam trochę uśmiechu w ten jak widzę dołujący dzień. Nie spisujcie swoich cykli jeszcze na straty - może akurat coś zaskoczyło w takim momencie, że nawet byście się tego nie spodziewały:* i głowa do góry:* Raz, raz :)pojutrze Sylwester, trzeba ubrać super kieckę i chociaż na chwilę o wszystkim zapomnieć a wierzę, że nowy rok przyniesie każdej z Nas fasolkę, taką w pudełeczku też
Meggie ja jestem z października:)
Maleńka1592 ja biorę dziennie tylko 1/2 tabletki, ale zaczynałam od 1/4 - nie dzieje mi się nic, prócz tego, że jak wezmę trochę wcześniej niż przed samym snem to później w ogóle nie mogę zasnąć.
Wczoraj bolał mnie brzuch, mój mężu miał okropną zgagę i obydwoje nie mieliśmy ochoty na przytulanki, ale jakoś się zmobilizowaliśmy i w efekcie wszystkie dolegliwości Nam minęły:PMajaaa lubi tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Cześć Natalia91! Mam nadzieję, że dzięki naszemu towarzystwu szybko uda Ci się zajść w ciążę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 11:01