STYCZNIOWE TESTOWANIE 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny!
U mnie ciężka noc. Głowa mi pęka. Chyba okres będzie dziś - ból brzucha nie dawał spać, czuję się zmęczona, jak w 1dc.
Akurat byłby idealnie w czasie, chociaż gin mówiła, że jej zdaniem cykl bezowulacyjny i będziemy wywoływać jak spóźni się więcej niż 2 tygodnie (tak prognozowała).
SMag - rozumiem Twoje zdołowanie. Sama już tyle się staram, a zamiast łatwiej to właśnie trudniej odpuścić mi każdy miesiąc
Mam czasami pretensje do męża, że to z mojej inicjatywy są 
ale ja też myślę ciągle o owulacji etc. a to źle robi. Teraz jak dowiedziałam sie ze owu nie bedzie, to szaleliśmy bez zastanowienia i wyszło lepiej niż w normalnym cyklu.
Jak na złość...
Madame - ja plamienia mam często, przed @ nawet 9 dni wcześniej się pojawiały, ale z kolei nie w każdym cyklu. Też dostałam luteinę, ale bralam w sumie tlyko jeden cykl, miałam po niej żółty śluz właśnie, a @ przyszła jeszcze podczas brania luteiny.
Karolcia - coz za optymizm
Mam nadzieje, że się dziś zarażę nim od ciebie,bo na razie walczę z bólem głowy i brzucha.
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
nick nieaktualny
-
Karolcia dzięki :* wystrzałowa suknia jest, właśnie wyprana- ale czy się ropnie po świętach ? Jutro będę mierzyć.
Hania...wiem, że mnie rozumiesz jak wszystkie tu starające się dziewczyny... Poprostu mam doła że starałam się cały miesiąc a jak przyszło co do czego to wyszło takie coś i wszystko na marne źle mi z tym mega.. muszę się jakoś pozbierać żeby nie zepsuć sylwestra ani sobie ani mężowi ani nikomu z naszej ekipy. Mam ochotę się napić i zapomnieć o wszystkim... Smutno mi
-
Trzeba myśleć pozytywnie,może nic nie dzieje się bez przypadku. Może czekamy na to konkretne maleństwo?
Moja mama urodziła mnie w późnym wieku. Z wyboru, ale to już prywatne jej zawirowania. I kiedyś mi powiedziała, że nie żałuje, że tak późno zdecydowała się na 3 dziecko, bo wtedy bym to nie była ja
Może coś w tym jest.
Dla mnie najgorsze, oprócz jakiegoś uwięzienia w tych wszystkich wykresach, dniach płodnych itp to jest czekanie. wiem,że okres przyjdzie, bo nie było owulacji, ale wkurzam się, że muszę czekać, a jak się zacznie spóźniać to pewnie i tak będę miała nadzieję...
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Cześć! Dołączam do was bo niestety wczoraj nawiedziła mnie @... to był mój pierwszy cykl po poronieniu ale działaliśmy dalej, miałam nadzieję że się uda. Mierzyłam pierwszy raz temperaturę i wygląda na to że moja faza lutealna trwała tylko 9 dni
7cs - szczęśliwy! 14dpo-202,3 16dpo-607,4
25.11.2017 - 6tc [*]
Córeczka - 08.2016 -
Kochane dziewczynki naprawdę na każdą z Nas przyjdzie czas:* mocno w to wierzę, nie można myśleć pesymistycznie, chociaż mi też zdarzają się podłe dni, ale faktycznie tak jak już pisało tu wiele staraczek takie nakręcanie się i oczekiwanie nie przynosi nic dobrego. Ja tak miałam w tamtym cyklu - idzie zwariować. Cykle mam długie, ponad 35 dni i to czekanie też mnie wykańcza czasami, ale ostatnio jakoś odblokowałam swoją głowę i stwierdziłam, że będzie co ma być. Jak wszystko jest książkowo to nie wychodzi, a jak się nie dba o te wszystkie mierzenia, witaminki itp to się udaje! Nawet jak z moim mężulem się nam nie chce albo jesteśmy zmęczeni to ja zaraz rzucam jakiś śmieszny tekst o chędorzeniu
i biegniemy do sypialni albo urozmaicamy sobie innym miejscem:P
W takim razie na pocieszenie opowiem Wam historię przedświąteczną, żebyście na chwilę zapomniały o staraniach i pomogły mi wymyślić słodką zemstę Otóż, zaczęło się od tego, że chciałam kupić sobie botki i na jednym z internetowych serwisów do sprzedaży zwanym OLX poprosiłam sprzedającą o zdjęcia buta na nodze, oczywiście "miła" pani mi je wysłała, na co ja bardzo grzecznie podziękowałam, ponieważ nie wyglądały fajnie. No i się zaczęło... babka zaczęła do mnie wypisywać niefajne wiadomosci typu po co mi pani głowę zawraca, nie życzę sobie takich klientek itp. Ja się nic nie odzywałam, tylko ją zablokowałam, bo się kobieta zaczynała rozkręcać. Po kilku dniach ktoś z innego konta zamówił płaszczyk za pobraniem, który miałam tam wystawiony. Jak już minęło kilka dni, zapytałam czy płaszczyk doszedł, a babka na to że się rozmyśliła tak jak ja. Po czym na końcu napisała żegnam. No cycki mi opadły... Intryga roku! Okazało się, że to ta sama kobieta oczywiście, a ja jestem stratna przesyłki w dwie strony. Mój mąż wpadł na iście szatański pomysł - wysłać jej kupę naszego psa:P hahaha
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
WitajNatalia91! wrote:Hej dziewczyny!
Obserwuje wasza społeczność już jakiś czas jednak teraz postanowiłam oficjalnie dolaczyc do grona starających się o pierwsze dziecko, to już trzeci miesiac starań i testowanie wypada mi teraz na 7 stycznia... jestem jeszcze dosyć świeża w tych tematach wiec prosze jakby co o wyrozumiałość
powodzenia
-
Ale się uśmiałam, dziękiKarolcia27 wrote:Kochane dziewczynki naprawdę na każdą z Nas przyjdzie czas:* mocno w to wierzę, nie można myśleć pesymistycznie, chociaż mi też zdarzają się podłe dni, ale faktycznie tak jak już pisało tu wiele staraczek takie nakręcanie się i oczekiwanie nie przynosi nic dobrego. Ja tak miałam w tamtym cyklu - idzie zwariować. Cykle mam długie, ponad 35 dni i to czekanie też mnie wykańcza czasami, ale ostatnio jakoś odblokowałam swoją głowę i stwierdziłam, że będzie co ma być. Jak wszystko jest książkowo to nie wychodzi, a jak się nie dba o te wszystkie mierzenia, witaminki itp to się udaje! Nawet jak z moim mężulem się nam nie chce albo jesteśmy zmęczeni to ja zaraz rzucam jakiś śmieszny tekst o chędorzeniu i biegniemy do sypialni albo urozmaicamy sobie innym miejscem:P
W takim razie na pocieszenie opowiem Wam historię przedświąteczną, żebyście na chwilę zapomniały o staraniach i pomogły mi wymyślić słodką zemstę Otóż, zaczęło się od tego, że chciałam kupić sobie botki i na jednym z internetowych serwisów do sprzedaży zwanym OLX poprosiłam sprzedającą o zdjęcia buta na nodze, oczywiście "miła" pani mi je wysłała, na co ja bardzo grzecznie podziękowałam, ponieważ nie wyglądały fajnie. No i się zaczęło... babka zaczęła do mnie wypisywać niefajne wiadomosci typu po co mi pani głowę zawraca, nie życzę sobie takich klientek itp. Ja się nic nie odzywałam, tylko ją zablokowałam, bo się kobieta zaczynała rozkręcać. Po kilku dniach ktoś z innego konta zamówił płaszczyk za pobraniem, który miałam tam wystawiony. Jak już minęło kilka dni, zapytałam czy płaszczyk doszedł, a babka na to że się rozmyśliła tak jak ja. Po czym na końcu napisała żegnam. No cycki mi opadły... Intryga roku! Okazało się, że to ta sama kobieta oczywiście, a ja jestem stratna przesyłki w dwie strony. Mój mąż wpadł na iście szatański pomysł - wysłać jej kupę naszego psa:P hahaha
Szimi lubi tę wiadomość
-
Karolcia niesamowite! Co za babsko, zamówiłabym u niej tak samo, niech się baba poużera to jej się odechce kombinowania :p
Skąd tacy ludzie się biorą?
Ale dobre masz podejście, trzeba się śmiać z głupoty ludzkiej
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
siemka,
troche mnie mniej forum bo jestesmy w Polsce.
Nie mierze temp, nie sprawdzam sluzu, szyjki, odpuszczam tez testy w tym miesiacu.
W ogole nie mysle o dzialaniach, mam nadzieje ze takie wyluzowanie sie zaowocuje w fasolinke.
Sprawdzilam jedynie ze od dzisiaj mam dni plodne, wiec serduszka beda co 2 dni
Porobilam dzisiaj podstawowe badanie krwi , wszytsko w normie, czekam jeszcze na tsh.
Prosze o wpisanie na 17.01
18.03.2020 Pozytywny test
02.2020 Invimed Poznan
01.2019 brak akcji serca
24.12.2018 pozytywny test
11+2 [*] Aniołek, puste jajo
8cs o 2 maluszka UDANY !!!
06.06.2018 pozytywny test ❤ rosnij kruszynko
02.2017 zdrowa córka -
Słuchajcie nie wiecie nawet jak ja to przeżywałam, że dałam się tak podejść mój mąż mówił, że przeżywam gorzej niż okres, no a teraz śmieję się sama z siebie:P co nie zmienia faktu, że babsko okropne i nie mam pojęcia skąd się tacy ludzie biorą, ale jak to mówią karma wraca...
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Karolcia ja nie wiem skąd się biorą tacy ludzie... Zamiast być dla siebie miłym, uczynny to potrafią robić tak na złość.. szkoda gadać.
Nie ma się co przejmować
-
Ja też melduję się dzisiaj ze złym humorem. Pojechałam do sądu po zaświadczenie o niekaralności i co? Kasy byly zamknięte i gucio! Potem poklocilam się z D. A teraz przyszedł i mi mówi, że jego koleżanczka z siłowni (której nie trawię, bo do niego podbija) zaprasza nas na siłownię i on oczywiście już chętny. Niech idzie sam.
Beta HCG:
23.02. - 32,8 mIU/ml
25.02 - 121.1 mIU/ml
starania wspomagane od 08.2020.
👩 27 l.
👨 28 l.
Nasze pierwsze dziecko -
TSH TSH 2,330 µIU/ml norma 0,270 - 4,200
to ok ?18.03.2020 Pozytywny test
02.2020 Invimed Poznan
01.2019 brak akcji serca
24.12.2018 pozytywny test
11+2 [*] Aniołek, puste jajo
8cs o 2 maluszka UDANY !!!
06.06.2018 pozytywny test ❤ rosnij kruszynko
02.2017 zdrowa córka -
nick nieaktualnyApropo kupy:-D też mam historie z wczoraj wracałam z mamą z zakupów i wysiadajac z samochodu wyciagalam zakupy mając ich sporo wypadła mi gazetka z Lidla na trawnik podnioslam ja i zabrałam do domu weszłam na piętro do siebie zrobiłam kawę wypakowalam zakupy i usiadłam z kawą i gazetka do stołu otworzylam ją a tam autentycznie w środku kupa! okazało się ze kury były na podwórku i ta gazetka wpadła mi wprost na kupę jakiejś głupiej kury masakra potem czyscilam 5 razy ręce pod kranem i śmiech mnie ogarnial:-
--D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 16:36
