X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne STYCZNIOWE TESTOWANIE 2018
Odpowiedz

STYCZNIOWE TESTOWANIE 2018

Oceń ten wątek:
  • Diamond92 Ekspertka
    Postów: 207 277

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa, Natalia1984 - Gratulacje!! :D

    Niedoczynność tarczycy, Hiperprolaktynemia, PCOS, Insulinooporność, Hiperinsulinemia
    uwo9xzkreacnb8ck.png
  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wchodzę na forum a tu taka niespodzianka:D GRATULACJE moje kochane;) super wiadomości, ale dzisiaj szczęśliwa data:) super, super i jeszcze raz super:) a teraz rozsyłajcie te wiruski:) jakies objawy, cokolwiek? U mnie od owulki wrażliwe piersi jak nigdy i mam jakieś takie dobre przeczucie, ale zobaczymy:)

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • ignite Autorytet
    Postów: 444 103

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje.SMag nie martw się,wierzę że Ci się też uda.Trzymam kciuki.

    ignite
  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Niby 11 dzień po owu zgodnie z ovufriend, ale 21 byłam na monitoringu i lekarz mówił, że pęcherzyk powinien pęknąć za 2 dni, więc z moich obliczeń wynika, że owulacja była 23-24 dc. Od 14 dc brałam Dupka po raz pierwszy. Temperatura dziś niższa, niż wczoraj, nic nie rozumiem. Najgorsze, że przyplątała mi się infekcja bakteryjna pochwy dwa dni temu, pakowałam Lactovaginal. 3 tyg temu wyleczyłam poprzednią. Oboje bardzo dbamy o higienę a mimo to ciągle powraca. Boję się strasznie o fasolka, lecę jutro do lekarza.

    Natalia, widzę, że też jesteś buldożkową mamą:p nie martw się na zapas, myśl pozytywnie, wszystko będzie dobrze;)

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa wrote:
    https://zapodaj.net/1a6db7ec18179.jpg.html cały czas płaczę, że to na pewno nieprawda ;(

    Piękne <3
    Gratuluję!!!!

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa wrote:
    alex, Smag, karolkaa22, MeggiGirl dziękuję dziewczyny :* jesteście kochane. Tylko wiecie co, boli mnie jak na okres... ;)
    Smag już zaraz spróbuję udostępnić (nigdy tego nie robiłam :)). Tylko ja tam nic nie mam...nie mierzyłam temp., śluzu nie mam,więc i co mierzyć nie mam.;)

    Spokojnie, to normalne :-) też tak miałam w pierwszej ciąży przez dość długi czas.

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa, Naralia1984 CU-DO-WNIE!!!! <3 Bardzo Wam gratuluję ;)

    Cukierkowa jesteś najlepszym przykładem dlaczego warto czekać z testem, mówisz 2 dni, a taka róznica w kreskach :-) (w sensie ze od bieli vizira bo taka super widoczna) :))

    Pozostałym oczekującym na testowanie życzę takiego samego widoku!

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Dziewczynki, zapisywałam się na styczniowe testowanie i 5 dni przed okresem są dwie krechy :D Rano stoczyłam awanturę z narzeczonym, o robienie testu po nocy, temperatura 36,77, więc darłam się na cały blok, żeby dał mi spokój, bo temperatura niska, ale zrobiłam dla spokoju. Nie zdążyłam spuścić wody, a tam dwie krechy :D 3 cykl starań, pierwszy z Dupkiem i od razu zaskoczyło :)
    https://zapodaj.net/a615442c845e0.jpg.html

    Gratulacje <3

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • Almond Autorytet
    Postów: 571 384

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa, Natalia piekne wiesci!!!! Gratulacje dziewczyny, tosnijcie zdrowo i spokojnej ciazy:-)!!!

    Co do tych kresek to prawda, u mnie tez w 1szej ciazy 13dc byla biel a 15 II krechy! Wiec nadzieja umiera zawsze ostatnia :D

    f2w3dqk36x7eedzr.png

    7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje <3

    1cs z Lametta - cb 02.2018
    2 cs z Lametta - Chyba się udało :)

  • Almond Autorytet
    Postów: 571 384

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KAL jaka u Ciebie byla tempka 8dpo ze zaczęłaś coś ppdejrzewać?

    f2w3dqk36x7eedzr.png

    7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje <3

    1cs z Lametta - cb 02.2018
    2 cs z Lametta - Chyba się udało :)

  • Cukierkowa Autorytet
    Postów: 549 582

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaKarolina a długo tak boli jak na @? tydzień/dwa/miesiąc? Trochę się boję...

    Basia wrzesień 2018

    preg.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia27 wrote:
    Dziewczyny wchodzę na forum a tu taka niespodzianka:D GRATULACJE moje kochane;) super wiadomości, ale dzisiaj szczęśliwa data:) super, super i jeszcze raz super:) a teraz rozsyłajcie te wiruski:) jakies objawy, cokolwiek? U mnie od owulki wrażliwe piersi jak nigdy i mam jakieś takie dobre przeczucie, ale zobaczymy:)
    U mnie od owulki cały czas bardzo duża bolesność piersi, jakby miały wybuchnąć, poza tym trądzik. Byłam pewna, że to jak zwykle na okres. Zawsze pojawiała się jakaś krostka. Brałam sobie dupka spokojnie, i nawet wczoraj pobolewało mnie podbrzusze, ale wieczorem było mi niedobrze, wypiłam krople miętowe - przeszło. Dziś rano gdyby nie narzeczony to bym nie zrobiła testu. Szok szok szok, bo byłam pewna, że nic nie ma. Robiłam test w sylwestra i oczywiście jedna kreska więc nachlałam się na spokojnie. W Nowy Rok piłam piwo na kaca :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2018, 11:30

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • MeggiGirl Autorytet
    Postów: 427 199

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cudowne informacje od rana dziewczyny! <3 skoro nowy rok, nowa ja, postanowiłam wrócić z moim D. Na siłownię. Parę kilo mniej nie zaszkodzi, przy ciąży na pewno prztyje, a nie chce być wielorybem :D

    010is65gtxk93h3j.png

    Beta HCG:
    23.02. - 32,8 mIU/ml
    25.02 - 121.1 mIU/ml


    starania wspomagane od 08.2020.

    👩 27 l.
    👨 28 l.

    Nasze pierwsze dziecko
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia27 wrote:
    Natalia, widzę, że też jesteś buldożkową mamą:p nie martw się na zapas, myśl pozytywnie, wszystko będzie dobrze;)
    Jestem mamą buldozi mojej pięknej. 4 latka skończyła :) Będzie miała braciaka, jeszcze nic jej nie mówiliśmy :D

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, ciągle ktoś pisze o bolesności piersi po owulacji. Moje piersi bolą mnie od tylu dni, najpierw po bokach, niedawno doszły sutki. Zaczynam wierzyć, że jednak miałam tę owulację! :)

    Meggi ja też muszę się poruszać. Zawsze byłam szczupła, nawet po świętach trzymałam wagę, a od kilku dni nie dopinam się w ubrania. Pewnie woda mi sie zatrzymuje, ale czas wziąć się za siebie, a już tak mówię od 1 stycznia :p I mowie "eee zaraz okres to bez sensu" a tego nie ma i nie ma :P

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • SMag Autorytet
    Postów: 842 331

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ignite wrote:
    Gratulacje.SMag nie martw się,wierzę że Ci się też uda.Trzymam kciuki.
    Dzięki Kochana ;*

    LISTA STARACZEK

  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hania wrote:
    Kurcze, ciągle ktoś pisze o bolesności piersi po owulacji. Moje piersi bolą mnie od tylu dni, najpierw po bokach, niedawno doszły sutki. Zaczynam wierzyć, że jednak miałam tę owulację! :)

    Meggi ja też muszę się poruszać. Zawsze byłam szczupła, nawet po świętach trzymałam wagę, a od kilku dni nie dopinam się w ubrania. Pewnie woda mi sie zatrzymuje, ale czas wziąć się za siebie, a już tak mówię od 1 stycznia :p I mowie "eee zaraz okres to bez sensu" a tego nie ma i nie ma :P

    A prowadzisz wykres tempki? Mnie też od owu bolą jakby trochę po bokach, ale najbardziej wrażliwe są sutki, aż mnie to drażni. Wczoraj mój A. jakoś tak niefortunnie machnął ręką w tamtą stronę, że aż wrzasnęłam z bólu i śmialiśmy się, że "wklęsły" mi na drugą stronę, bo taki ból:P

    Natalia ja mam pieska, teraz skończył 1,5 roku, jest jednocześnie przekochanym psiakiem, ale i niezłym łobuzem:) czasami tylko myślę, co to będzie jak przyjdzie dzidziuś bo on musi być cały czas z nami, non - stop musi siedzieć albo leżeć przyklejony do nogi - Twój też tak ma? A jak się tylko zaczynamy np. przytulać to wskakuje między Nas z miną " w tym domu jak na razie to ja jestem jedynym dzidziusiem" :P

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • SMag Autorytet
    Postów: 842 331

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania też sobie mówię że przed @ nie warto się brać za ćwiczenia :D ale dziś się trochę poruszam na łyżwach.

    _Hania lubi tę wiadomość

    LISTA STARACZEK

  • Majaaa Autorytet
    Postów: 1050 773

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje dziewczyny:) A ja czym bliżej do terminu testowania tym mam więcej wątpliwości...

    010ipc0zeibgq4gv.png

    Naturalny Cud - 2015 rok ❤

    Starania o rodzeństwo
    Słabe nasienie
    AMH 1,24
    Kir AA

    W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.

    Decyzja o AZ💚
    Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
    Wierzę, że będzie dobrze...

    Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia.
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1175

    Wysłany: 7 stycznia 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super dziewczyny! GRATULACJE!!!

    O ilę się nie mylę,to dzisiaj znowu są Święta Bożego Narodzenia w religii prawosławnej

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
‹‹ 76 77 78 79 80 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ