X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Świeże staraczki 2019
Odpowiedz

Świeże staraczki 2019

Oceń ten wątek:
  • Winter86 Autorytet
    Postów: 856 422

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masia wrote:
    Ola serdeczne gratulacje! ❤️❤️❤️ Takie niespodzianki są najlepsze!!

    Anetka piękna beta! Ty już nie trać kasy na te badania tylko oszczędzaj na wyprawkę dla dzidziusia! Bo jak ja zaczynam teraz o tym powoli myśleć to się za głowę łapię! Czuję ze stracę fortunę 🙈

    Winter trzymam kciuki za połówkowe! Na pewno wszystko będzie dobrze! 😘

    Misia musisz zrobić tak jak podpowiada Ci ❤️. Jeśli chcesz walczyć o małżeństwo i męża to niestety czasem trzeba podjąć radykalne kroki. Twój mąż musi się odbić od dna, a zrobi to tylko wtedy kiedy będzie miał do tego motywacje. Przemysl na spokojnie co możesz zrobić, żeby to on o Was chciał zawalczyć i działaj.


    Dziękuję trzymaj mocno!! 😘✊✊✊

    A co u Ciebie słychać?

    34Lata
    Matka Polka na pełym etacie :D
    starania od sierpnia2018
    Pazdziernik 2018 Poronienie 5tc
    Luty 2019 Pozytywny test ciążowy -oczekuje kolejnego szczescia :)
    Niedoczynnosc tarczycy Ethyrox112

    💚💙💚💙💚💙💚💙💙💚💙💚💙💚💙💚


    💙Pawełek 05.11.2019 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie oczekiwanie na wizytę :D a ta dopiero na początku lipca wiec czas dłuży się niemiłosiernie 😁 dzisiaj skończyłam 15tc i już widocznie zaokrąglił się brzusio :) oby tak dalej i do przodu 😁

  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny szlak mnie jasny trafia, jechała dzisiaj na zakupy z teściami (fajni ludzie) no i czekałam na nich w samochodzie, a tesciu wolał mnie do domu, jak przyszłam to pokazywał mi rowerek jaki kupił swojemu wnukowi ( 3 miesiące po śmierci jagody brat od męża został ojcem też, oczywiście totalna wpadka ) to dziecko jest 3 miesiące starsze od mojej córki, nosz cholera jasna trochę empatii, myślałam że się porycze przy nich tak się wykurzylAm, niecałe półtora roku temu byłam przy śmierci własnego dziecka, tego nie da się ot tak zapomnieć i podziwiać rowerki kurcze, moje dziecko też powinno się teraz tak rozwijać, a nie leżeć na cmentarzu! Jestem tak wściekła, że nie wiem aż Co pisze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2019, 22:23

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rozumiem że wszystko wraca do normy, ale nie minęły jeszcze nawet dwa lata!

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4140 1561

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde wrote:
    Dziewczyny szlak mnie jasny trafia, jechała dzisiaj na zakupy z teściami (fajni ludzie) no i czekałam na nich w samochodzie, a tesciu wolał mnie do domu, jak przyszłam to pokazywał mi rowerek jaki kupił swojemu wnukowi ( 3 miesiące po śmierci jagody brat od męża został ojcem też, oczywiście totalna wpadka ) to dziecko jest 3 miesiące starsze od mojej córki, nosz cholera jasna trochę empatii, myślałam że się porycze przy nich tak się wykurzylAm, niecałe półtora roku temu byłam przy śmierci własnego dziecka, tego nie da się ot tak zapomnieć i podziwiać rowerki kurcze, moje dziecko też powinno się teraz tak rozwijać, a nie leżeć na cmentarzu! Jestem tak wściekła, że nie wiem aż Co pisze
    no nie pomysleli :( :( to sa trudne momenty ale pewnie nie chcieli skoro piszesz ze sa fajni ,
    trzymaj sie :( powiedzialas im cos ?

  • Winter86 Autorytet
    Postów: 856 422

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde wrote:
    Dziewczyny szlak mnie jasny trafia, jechała dzisiaj na zakupy z teściami (fajni ludzie) no i czekałam na nich w samochodzie, a tesciu wolał mnie do domu, jak przyszłam to pokazywał mi rowerek jaki kupił swojemu wnukowi ( 3 miesiące po śmierci jagody brat od męża został ojcem też, oczywiście totalna wpadka ) to dziecko jest 3 miesiące starsze od mojej córki, nosz cholera jasna trochę empatii, myślałam że się porycze przy nich tak się wykurzylAm, niecałe półtora roku temu byłam przy śmierci własnego dziecka, tego nie da się ot tak zapomnieć i podziwiać rowerki kurcze, moje dziecko też powinno się teraz tak rozwijać, a nie leżeć na cmentarzu! Jestem tak wściekła, że nie wiem aż Co pisze

    Kochana napewno nie zrobili tego na umyśle.... Tule Cie mocno ❤️❤️❤️❤️❤️❤️

    34Lata
    Matka Polka na pełym etacie :D
    starania od sierpnia2018
    Pazdziernik 2018 Poronienie 5tc
    Luty 2019 Pozytywny test ciążowy -oczekuje kolejnego szczescia :)
    Niedoczynnosc tarczycy Ethyrox112

    💚💙💚💙💚💙💚💙💙💚💙💚💙💚💙💚


    💙Pawełek 05.11.2019 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde, Na pewno nie było to zamierzone. Czasami człowiek palnie z jakimś pomysłem, nie będąc świadomym że niektórym sprawia to przykrość. Nie martw się 😘

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde - bardzo Cię rozumiem :-(
    Myślę że teść nie zrobił tego specjalnie , może chodzi o to że jest Oliwka? Pomysleli że nie będziesz miała za zle ?
    Jak często wspominasz Jagodke przy innych ? Może robisz to znacznie rzadziej niż wcześniej i stąd taka swoboda teścia..
    Wydaje mi się aby rodzina zrozumiała jak bardzo przeżywasz stratę dziecka należy ich uświadomić .
    Taka tragedia to naprawdę ogromna tragedia :-( ale żyć trzeba Dalej

    Może nie mam tak jak Ty
    Ale dwa lata temu równo z siostra zaszlysmy w ciążę ( różnica 1 dzień od testów) nie widziałam serduszka nie widziałam dziecka ale je czułam... Dziś oglądam siostrzenca - po jego narodzinach nie poszłam tam 3 miesiące nie byłam w stanie nie dałabym rady:-(
    Jak się Wkoncu przemoglam bardzo źle się z tym czułam A potem z czasem było już tylko lepiej. Teraz maluch jest moim oczkiem w głowie choć nie raz myślę o tym że moje dziecko było by takie jak on :-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jagodowamery wrote:
    Atyde, Na pewno nie było to zamierzone. Czasami człowiek palnie z jakimś pomysłem, nie będąc świadomym że niektórym sprawia to przykrość. Nie martw się 😘

    Jagodowa 😱😱😱 o której wylot ?
    Mam wrażenie że ciesze się bardziej niż Ty 😁😁😁😁

  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba tak, może faktycznie nie pomyśleli, ale było mi tak cholernie przykro.. Tym bardziej że ta dziewczyna brata mam wrażenie specjalnie jak mówimy o oliwce zmieni temat nagle nie wiadomo dlaczego, po śmierci jagodki jak odwiedziła teściów malowała paznokcie i nawet nie złożyła mi kondolencji. Ja wszystko rozumiem że nie wiadomo jak złożyć itp. Ale malować sobie paznokcie??!! Teściowie to dobrze ludzie i może faktycznie nie pomyśleli, nic im nie powiedziałam bo mnie tak zatkało że nie byłam w stanie...
    Powiem wam ciąża po stracie dziecka jest cholernie trudna, ale jakby nie ona to raczej moja psychika by już nie istniała.


    Koniec marudzenia :)

    Jagodowa ty dzisiaj jedziesz!!! Ale zazdroszczę :)
    Wyliczanki owulacji Wyliczankami, ale niby nowe miejsce sprzyja poczęciu że tak powiem :)

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • Ania 89 Autorytet
    Postów: 3580 1500

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde to my od ponad tygodnia mamy nowe miejsce;) nasz własny pokój z własnym łóżkiem:) ha ha :)

    Test pozytywny 12 marca❤️
    16 maja prenatalne wizyta ❤️🍀 wszystko dobrze raz chłopczyk 💙 raz dziewczynka🩷
    06.06 wizyta❤️🍀
    04.07 wizyta❤️🍀
    08.07 połówkowe ☺️❤️
    preg.png
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2911 1203

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodowa wysokich lotów. ...i przyjemności 😘


    ADASKA! !!! Szczęścia na Nowej Drodze życia! ❤
    To już dziś 😀

    jagodowamery, adaska lubią tę wiadomość

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny plamienie się nasila nawet widziałam trochę żywej krwi pomieszanej z brązowa. Kilka brązowych strzepek ...
    Dzwoniłam do Pani Doktor powiedziała że mam nic nie robić nie denerwować się i przyjechać jutro na szpital bo ma dyżur :-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka32 wrote:
    Jagodowa 😱😱😱 o której wylot ?
    Mam wrażenie że ciesze się bardziej niż Ty 😁😁😁😁

    Ja nie mam czasu pomyśleć o tym, żeby tu zajrzeć :D jutro popołudniu mamy wylot :P cieszę się bardzo 🥰🥰

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jagodowamery wrote:
    Ja nie mam czasu pomyśleć o tym, żeby tu zajrzeć :D jutro popołudniu mamy wylot :P cieszę się bardzo 🥰🥰

    Ale że jak jutro? Przedwczoraj było dwa dni dziś jest jutro, ? :-O :-P
    Ok ok pakuj się tam maleńka:-)

  • Olaa..32 Autorytet
    Postów: 2922 1413

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka32 wrote:
    Dziewczyny plamienie się nasila nawet widziałam trochę żywej krwi pomieszanej z brązowa. Kilka brązowych strzepek ...
    Dzwoniłam do Pani Doktor powiedziała że mam nic nie robić nie denerwować się i przyjechać jutro na szpital bo ma dyżur :-(
    Ciężko mi powiedzieć, żebyś się nie stresowała i nie denerwowała, bo pewnie sama bym się zestresowała na Twoim miejscu, ale musisz wierzyć, że wszystko będzie dobrze i dzidzia jest zdrowa i tak dobrze jej u mamy w brzuszku, że zostanie na całe 9 miesięcy 🥰

    27.02.2025 - 39+3tc 49 cm i 2900g 👶🏻🩷

    05.2024 - 6tc 👼🏻💔

    02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙

    07.2019 - 6tc 👼🏻💔

    age.png

    age.png
  • Mysza1990 Autorytet
    Postów: 2071 1377

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adaska wszystkiego dobrego na nowej drodze życia, samych pięknych chwil.

    Jagodowa udanego urlopu

    Anetka jeśli plamienie będzie mocniejsze jedź na pogotowie. Myślę że plamieniem nie masz co się stresować ale jeśli coś cie bardzo nie pokoi jedź i to sprawdź . U mnie np plamien nie było w ogóle czułam się dobrze A nagle dostałam krwotoku nawet brzuch mnie nie bolał. W szpitalu powiedzieli że zrobił mi się krwiak i po prostu pękł nie miałam na to wpływu ☹

    jagodowamery, adaska lubią tę wiadomość

    1usaj44jiie83zb2.png
    Nasz aniołek 05.2019 6tc

    * kariotypy prawidlowe
    *AMH 6,28
    *fDNA plemnika 25%
    03.2019 HSG jajowody drożne
    12.2019 histeroskopia wszystko ok
    01.2020 początek ivf
    17.02 pick up 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
    22.02 1ET 🍀😭😭😭


    20.04 beta 686,9 progesteron 40
    22.04 beta 1509 progesteron 35
    28.04 beta 23563 37 progesteron
    05.05 mamy ❤
    16.06 badanie prenatalne maleństwo ma 6,3 cm
    18.08 polowkowe. 80% chlopiec, 460g


    Cudzie trwaj .💚💛🧡❤💙💜
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1990 wrote:
    Adaska wszystkiego dobrego na nowej drodze życia, samych pięknych chwil.

    Jagodowa udanego urlopu

    Anetka jeśli plamienie będzie mocniejsze jedź na pogotowie. Myślę że plamieniem nie masz co się stresować ale jeśli coś cie bardzo nie pokoi jedź i to sprawdź . U mnie np plamien nie było w ogóle czułam się dobrze A nagle dostałam krwotoku nawet brzuch mnie nie bolał. W szpitalu powiedzieli że zrobił mi się krwiak i po prostu pękł nie miałam na to wpływu ☹

    Narazie widzę brązowe z nitkami - typowo brązowe
    Masakra:-(

  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2911 1203

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka tak jak Myszka napisała. ...jedz w razie Cos na pogotowie.
    Zrobią Ci usg i będziesz wszystko wiedziała.
    Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka32 wrote:
    Ale że jak jutro? Przedwczoraj było dwa dni dziś jest jutro, ? :-O :-P
    Ok ok pakuj się tam maleńka:-)

    Anetka, dni mi się pomieszały przez czwartkowe Boże ciało :D jeden mi umknął 🤣

‹‹ 751 752 753 754 755 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ