Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnetka, ja mówiłam dokładnie to samo, że nie mogę patrzeć na kobiety w ciąży i małe dzieci, bo jest mi przykro że mogę tego nie doczekać, skoro on się nie umie zadeklarować. Stwierdził, że "No to co przecież nie zaadoptuje Tobie piątki żebyś
była szczęśliwa...". Podejście bardzo egoistyczne. Zraziłam się do wszelkich rozmów na ten temat z nim.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 05:45
Anetka32 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjagodowamery wrote:Anetka, ja mówiłam dokładnie to samo, że nie mogę patrzeć na kobiety w ciąży i małe dzieci, bo jest mi przykro że mogę tego nie doczekać, skoro on się nie umie zadeklarować. Stwierdził, że "No to co przecież nie zaadoptuje Tobie piątki żebyś
była szczęśliwa...". Podejście bardzo egoistyczne. Zraziłam się do wszelkich rozmów na ten temat z nim.
Wiesz co ? Głupio to zabrzmi ale jak mi łaskę z czymkolwiek robi to mówię do niego - zostaw to pójdę zaraz po sąsiada! Działa jak z bicza.
Wybacz ale coś z tym chlopem Twoim jest nie tak...
Rozumiem Cię bardzo i wydaje mi się że Twój facet to typowy egoista- co nie znaczy oczywiście że masz go skreslac. Są kwestie w których zupełnie nie musicie się zgadzać i można z tym żyć jednak dziecko to decyzja wspólna i musi zostać podjęta wspólnie świadomie. No chyba że jesteś gotowa wychować sama
Ja czekałam- bo wiem że mam dobrego chłopa dziennie słuchałam wymówek A to że małe mieszkanie A to wysokie piętro A to codziennie coś- ewidentnie nie chciał. Skończyłam temat - bolało jak wspolzylismy i stosunek był przerywany długo nie wytrzymawalam wracałam do tematu co jakiś czas i słyszałam że go naciskam ! Wyobraź sobie że byl perfidny do takiego stopnia że jak pojechaliśmy do kliniki niepłodności to lekarz powiedział że tak do 32 roku życia potem należy się martwić to co mi mąż powiedział? Mamy jeszcze 3 lataI po staraniach . Wkoncu walnelam pięścią w stół! Powiedziałam albo teraz albo wcale i będzie koniec . Bo ja sobie życia bez dziecka nie wyobrażam. I pomogło na 2 miesiące po dwóch miesiącach powiedział że nie wychodzi ... I znów się zaczynało od nowa. Aż do lutego kiedy to powiedział że jest gotowy i że zrobił badania.
Także taka walka trwała od 2017 od kiedy poronilam
Przed ta walka raz się staraliśmy raz nie
Ja wolałam żeby on powiedział mi tak chce . To jest wtedy wspólna decyzja - żeby potem przy kolkach nie słyszeć chciałaś to masz ! -
jagodowamery wrote:Anetka, ja mówiłam dokładnie to samo, że nie mogę patrzeć na kobiety w ciąży i małe dzieci, bo jest mi przykro że mogę tego nie doczekać, skoro on się nie umie zadeklarować. Stwierdził, że "No to co przecież nie zaadoptuje Tobie piątki żebyś
była szczęśliwa...". Podejście bardzo egoistyczne. Zraziłam się do wszelkich rozmów na ten temat z nim.
A tak w ogóle dziewczyny - robiłam rano test i... Widziałam cień cienia! Jestem pewna, że sobie tego nie wymyśliłam, poza tym robiłam już kilka testow i nigdy czegoś takiego nie było. Mam zamiar powtórzyć w poniedziałek, trzymajcie kciuki, żeby były 2 kreski. Ale w ogóle to mi dało zastrzyk energii - to znaczy, że coś się dzieje w moim organizmie i "potrafi" zajść w ciąze. Mam problemy hormonalne i miałam jakiś lęk, że się nie uda. Nie wiem czemu. Właściwie żaden lekarz mi nigdy tego nie powiedział, sama to sobie wkrecilam. Poza tym mam takie objawy, których nigdy za bardzo nie kojarzyłam z ciąża, poza bolacymi piersiami. No cóż... Zobaczymy -
nick nieaktualnyMajeczka_ wrote:Nie znam Twojej historii, ale czy Twój partner nie chce nigdy mieć dzieci? Czy mówił, że chce je z Tobą mieć ale po prostu po wielu próbach się poddał?
A tak w ogóle dziewczyny - robiłam rano test i... Widziałam cień cienia! Jestem pewna, że sobie tego nie wymyśliłam, poza tym robiłam już kilka testow i nigdy czegoś takiego nie było. Mam zamiar powtórzyć w poniedziałek, trzymajcie kciuki, żeby były 2 kreski. Ale w ogóle to mi dało zastrzyk energii - to znaczy, że coś się dzieje w moim organizmie i "potrafi" zajść w ciąze. Mam problemy hormonalne i miałam jakiś lęk, że się nie uda. Nie wiem czemu. Właściwie żaden lekarz mi nigdy tego nie powiedział, sama to sobie wkrecilam. Poza tym mam takie objawy, których nigdy za bardzo nie kojarzyłam z ciąża, poza bolacymi piersiami. No cóż... Zobaczymy
A który masz dc?
Maja szybciutko się udało! Trzymam kciuki !! Większość z Nas startuje od bladziochow
Ale że w poniedziałek dopiero ? -
Mam 34 dc, ale jestem pewna, że owulację miałam 20 dc. Może więc się udało?
Jutro z samego rana wyjeżdżam do pracy, a potem do rodziców na drugi koniec Polski i chyba chcę po prostu spędzić miły weekend. Może jednak nie wytrzymam i kupię dziś test innej firmy, żeby zrobić jutro rano, chociaż nie chcę się nakręcac. Jakie polecacie? Ja robiłam PinkTest. Będę dziś w aptece, potrzebuję czegoś na turbo wzdęcia, więc może kupiła bym...
-
nick nieaktualnyMajeczka_ wrote:Mam 34 dc, ale jestem pewna, że owulację miałam 20 dc. Może więc się udało?
Jutro z samego rana wyjeżdżam do pracy, a potem do rodziców na drugi koniec Polski i chyba chcę po prostu spędzić miły weekend. Może jednak nie wytrzymam i kupię dziś test innej firmy, żeby zrobić jutro rano, chociaż nie chcę się nakręcac. Jakie polecacie? Ja robiłam PinkTest. Będę dziś w aptece, potrzebuję czegoś na turbo wzdęcia, więc może kupiła bym...
Większość dziewczyn mówi o bobo teście:-)
Jeśli widziałaś kreskę to ona tam jest.
Masz może ten test ? Wstaw zdjęcie,
Oj tam nakręcać.
Lepiej wiedzieć, uważaj na drodze na wstrząsy- we wczesnej ciąży nie są wskazane:-* -
Może kupię BoboTest w takim razie. Dostanę go w aptece? Test już w koszu, bo mój aparat nie chciał z nim współpracować, zresztą podchodzę do tego spokojnie
a co do drogi - ja i tak zawsze uważam, bo mam chorobę lokomocyjną. Mam nadzieję, że obędzie się bez przygód! Dzięki Anetka za rady
-
hej dziekuje dziewczynki ze o mnie pytacie
ja dzisiaj chyba powtorze bete.. dziwne to wszystko bo gdyby nie wynik hcg to kolejny raz bym sie cieszyla ze w ciazy jestem, objawy jakies delikatne sa, objaoww na @ zero , ostatnio trwalo to 2 tyg zanim @ dostalam a teraz nie wiem ile bede czekacto czekanie jest gorsze niz czekanie po owu na testowanie bo wtedy to sie ma chociaz nadzieje
ale otrzasne sie , postanowilam isc do mojej gin i zarzadac pelny zestaw lekow na nastepny raz i ostatni raz sprobowac moze akurat sie uda z jakims silnym jajeczkiema jak nie to pozostane ze swoja gromadka
-
nick nieaktualnybabydust1 wrote:hej dziekuje dziewczynki ze o mnie pytacie
ja dzisiaj chyba powtorze bete.. dziwne to wszystko bo gdyby nie wynik hcg to kolejny raz bym sie cieszyla ze w ciazy jestem, objawy jakies delikatne sa, objaoww na @ zero , ostatnio trwalo to 2 tyg zanim @ dostalam a teraz nie wiem ile bede czekacto czekanie jest gorsze niz czekanie po owu na testowanie bo wtedy to sie ma chociaz nadzieje
ale otrzasne sie , postanowilam isc do mojej gin i zarzadac pelny zestaw lekow na nastepny raz i ostatni raz sprobowac moze akurat sie uda z jakims silnym jajeczkiema jak nie to pozostane ze swoja gromadka
Gdzieś czytałam że dziewczyny biorą na poprawę jakości jajeczka omega 3 ( w tym kwas dha) może spróbuj szkodzić napewno nie zaszkodzi:-)
Zresztą czekam też na Twój wynik bety; -)
Może odbila! -
Cześć
Mamusie, fajnie, że kontrol u lekarza była pomyślna. Strasznie się cieszę ♥️ Rośnijcie zdrowo!
Mery- Wiem, ze teraz najmniej chcesz słyszeć słowa „będzie dobrze” dlatego powiem ci tylko tyle, że myślami jestem z Tobą!
Wczoraj ciekawość mnie zabiła i poszłam zbadać stan mojej szyjki. Co dziwne, było w środku tak ciasno, ze palca nie mogłam włożyć. Wszystko takie nabrzmiałe 🤔
Ale po ślubie emocje opadły i apetyt wrócił. Nawet nie chce mówić ile i co wczoraj jadłam 😂😂😂- bo obciach.
👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
nick nieaktualnyadaska wrote:Cześć
Mamusie, fajnie, że kontrol u lekarza była pomyślna. Strasznie się cieszę ♥️ Rośnijcie zdrowo!
Mery- Wiem, ze teraz najmniej chcesz słyszeć słowa „będzie dobrze” dlatego powiem ci tylko tyle, że myślami jestem z Tobą!
Wczoraj ciekawość mnie zabiła i poszłam zbadać stan mojej szyjki. Co dziwne, było w środku tak ciasno, ze palca nie mogłam włożyć. Wszystko takie nabrzmiałe 🤔
Ale po ślubie emocje opadły i apetyt wrócił. Nawet nie chce mówić ile i co wczoraj jadłam 😂😂😂- bo obciach.
Haha dupa Ci urośnie:-P
Niech idzie na zdrówko 😚😚
Kiedy testujesz ? -
Anetka32 wrote:Haha dupa Ci urośnie:-P
Niech idzie na zdrówko 😚😚
Kiedy testujesz ?
Anetka, jak nie normalna ciąża, to chociaż spożywcza 😂
Testuję za tydzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 09:25
👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
Anetka32 wrote:Gdzieś czytałam że dziewczyny biorą na poprawę jakości jajeczka omega 3 ( w tym kwas dha) może spróbuj szkodzić napewno nie zaszkodzi:-)
Zresztą czekam też na Twój wynik bety; -)
Może odbila!
l-argininy jeszcze nie bralam tylko
a beta nie ma o czym mowic wzrost a wrecz jego brak mowi za siebie
9dpo - 5 / 11dpo - 25 / 15 dpo - 36
nie ma szans -
nick nieaktualnyadaska wrote:Anetka, jak nie normalna ciąża, to chociaż spożywcza 😂
Testuję za tydzień
Haha aż boję się zapytać co Ty jadłaś
Kurde tydzień to jeszcze trzeba czekać. Mam nadzieję że się udało 😁😁😁 bo to miesiąc kresek jest 😁😁😁
Ps. Plulam równo na Was wszystkie 😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 09:46
adaska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnybabydust1 wrote:ja biore od 5 miesiecy w duzych dawkach + Q10 + wit E + myo-inozytol
l-argininy jeszcze nie bralam tylko
a beta nie ma o czym mowic wzrost a wrecz jego brak mowi za siebie
9dpo - 5 / 11dpo - 25 / 15 dpo - 36
nie ma szans
No to faktycznie pokaźny zestaw. Przykre to wszystko i wcale nie pocieszające że dzieci już masz ...
Nie poddawaj się i walcz dalej 😘😘
A zrobiłaś ta bete ? Bo tak szczerze to przy tak niskich wartościach powinno się już coś dziać... -
nick nieaktualny
-
Anetka32 wrote:Haha aż boję się zapytać co Ty jadłaś
Kurde tydzień to jeszcze trzeba czekać. Mam nadzieję że się udało 😁😁😁 bo to miesiąc kresek jest 😁😁😁
Ps. Plulam równo na Was wszystkie 😂😂
Zaczęłam od barszczu, później chipsy solone, bób razem z kanapkami (majonez jajko i ogórek małosolny)
Ogólnie ogórki małosolne to mój hit czerwca/lipca. Mama i teściowa nie wyrabiają z produkcja 😂
A dzisiaj w pracy od rana mi niedobrze i na jedzenie nie mogę patrzeć. Chyba jestem przejedzona 😂
Trzymaj kciuki mocno mocno. Wysyłaj wiruski!👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️