Szczecińskie mamusie łączmy sie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Itka kochana widze ze twoja opowiesc jest baardzo podobna do mojej.
Mam 7 latkę, a w 2013 r poroniłam (puste jajo), do tego od 2013 az do teraz sie staralismy(co prawda z przerwami bo maz za granice czesto wyjazdzał) ale w miedzy czasie kupe badan własnie w Vitrolive...lekarze sa wporzadku ale nie dawali szans na naturalne poczecie nawet na Inseminacje... tylko invitro, bo sie okazalo ze maz ma slabe nasienie...ja to po prostu trafiam na lekarzy...
maz lykal witaminy ale wiesz juz nie pamietam bo co sie kuracja skonczyla to co róż nowe kupowalismy teraz lykal diosminex, magnez i salfazin.
ale wiesz co ja lykalam Ziola Ojca Sroki 3,2gi cykl i w tym drugim zaszlam mozete ziola mi pomogly...(juz je odstawilam w II pol. cyklu i sie poddaam ale sie okazalo ze zaskoczylam!!!
ITKA lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
BATTINKA gratuluje!!!!
asia656 samopoczucie hmmm to zależy od wszystkiego hihi
ogólnie w miarę ok, w dalszym ciągu bolą mnie cycki, ale tak ze szooook!!! przez przypadek jak Kubulek się ze mną bawi i nie uderzy, to oczy z orbit wylatują 
no ja czekam na wizytę 13.02 ( piatekkkkkk ) i poznamy już płeć, przynajmniej mam taka nadzieje. Poznam tez wyniki z krwi ( test podwójny robiłam ) - ogólnie się troszkę stresuje... miala w ogole do mnie zadzwonic z tymi wynikami i nie wiem czy zapomniala czy co... juz poczekam do tego 13...
-
nick nieaktualny
-
martaa14 - oby Twoje samopoczucie było coraz lepsze
Mnie piersi aż tak nie bolą, ale są duuże Normalnie są raczej średnie, niezbyt duże, więc widzę różnicę.
USG się udało, Maluszek dobrze się ułożył, więc wszystko udało się zobaczyć. Już na 100% wiem, że będzie chłopczyk Długości nie znam, ale waży 370 g
Jedynie na co lekarz zwrócił uwagę, to niedomykalność jednej zastawki (krew się cofa z powrotem), ale nie jest to rozpatrywane w kategoriach wady serca. Być może jest to spowodowane infekcją bakteryjną - więc zastawka może się zamknąć po wyleczeniu albo sama się domknie do porodu lub już po porodzie.
Co ciekawe, powiedział, że pierwsze co to należy zbadać zęby, bo to pierwsza przyczyna ewentualnych bakterii. Co prawda jestem pod stałą obserwacją ortodonty, bo noszę jeszcze aparat, ale może się coś przyplątało i jutro biegnę do dentysty.
Agnesia - witamy ja chodzę do dr Głąbowskiego. Niestety dr Bilara nie znam 
-
martaa14 ile ja bym dała ze te bolące cycki:-)
ja chodziłam do tej pory do Niedzielskiego...ale to były takie wizyty kontrolne...on tez skierował mnie na badanie drożności jajowodów a mojemu m zasugerował zrobić badanie nasienia...po badaniu jak to stwierdził Niedzielski dołożyło z dwóch stron - ja niedrożny lewy jajowd a mój m słabe nasienie..ot tak
w nastepny piatek jedziemy do vitrolive na badanie nasienie, potem do androloga tez w vitro. Wcześniej bylismy u Machoya, stwierdził zylak powrózka i kazał operowąc, wiec chcemy to sprawdzić jeszcze u kogoś innego...i tak biorąc to wszystko, moje problemy i mojego m to nie wiem czy dalej będę chodzić do Niedzielskiego. Myśle, ze jakbym nie miała tych problemów co mam, to nie zmieniłabym lekarza a tak to sie powaznie zastanawiam na któryms z VitroliveWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 20:22
Aniołek 04-12-2012 11tc
-
Battinka Ty z męzem też byliście u Machoya, prawda? Jak u niego byliśmy to ja nie spytałam o suplementacje a Machoy tez nic nie wspomniał i wyszliśmy jak struci z gabinetu z info o żylakach. Jak w vitrolive potwierdzą zylaki i tez będą kazali operować to zanim sie ich pozbedziemy minie jakieś 4 miesiące, potem jeszcze zanim mój m dojdzie do siebie to jeszcze następne pół roku...strasznie długo. Jutro kupie mu salfazin i poczytam o tych ziołach Ojca Sroki. Dziewczyny moze któras z Was tez je zakupiła?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 20:33
Aniołek 04-12-2012 11tc
-
nick nieaktualnyNo właśnie mnie tez interesują te zioła Ojca Sroki ale to juz od nastepnego cyklu gdyby ten jednak nie poszedł po naszej myśliITKA wrote:Battinka Ty z męzem też byliście u Machoya, prawda? Jak u niego byliśmy to ja nie spytałam o suplementacje a Machoy tez nic nie wspomniał i wyszliśmy jak struci z gabinetu z info o żylakach. Jak w vitrolive potwierdzą zylaki i tez będą kazali operować to zanim sie ich pozbedziemy minie jakieś 4 miesiące, potem jeszcze zanim mój m dojdzie do siebie to jeszcze następne pół roku...strasznie długo. Jutro kupie mu salfazin i poczytam o tych ziołach Ojca Sroki. Dziewczyny moze któras z Was tez je zakupiła?
-
Agnesia obyś zamiast ziół kupowała wyprawkę
ja to niestety nie mam co sie zastanawiać czy mój obecny cykl będzie owocny. Jajeczkowanie miałam po stronie niedroznego jajowodu, wiec nawet gdyby mój mąż miał armię szybkich, rozwścieczonych plemników to i tak nici... tak wiec mysle ze zioła zakupię
Agnesia lubi tę wiadomość
Aniołek 04-12-2012 11tc
-
nick nieaktualnyJa może już się nie staram ale chciałam się przywitać ze Szczecinkami
Marta14 jeżeli chodzisz do lekarza na Nowowiejskiej to 13.02 też mam wizytę Ja płeć dopiero poznałam w 16 tygodniu
Wysyłam wiruski
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 21:06
ITKA, Agnesia lubią tę wiadomość
-
Angela89 wrote:Ja może już się nie staram ale chciałam się przywitać ze Szczecinkami
Marta14 jeżeli chodzisz do lekarza na Nowowiejskiej to 13.02 też mam wizytę Ja płeć dopiero poznałam w 16 tygodniu
Wysyłam wiruski
witam, ja co prawda nie jestem taka "prawdziwa" szczecinianka ale tu mi jest najbliżej a jeśli chodzi o wiruski o przyjmujemy w kazdej ilosci i o kazdej porze byle dużo:-)
Angela89 lubi tę wiadomość
Aniołek 04-12-2012 11tc
-
nick nieaktualny
-
Itka sluchaj po piersze moj maz tez mial stwierdzone zylaki II stopnia(ale uwaga on sie znimi urodzil tak stwierdzil dr albo sie je ma albo nie) ale
mamy corcie wiec sie udalo poza tym dr stwierdzil ze moge zajsc w ciaze naturalnie jednak moze to potrwac dluzej...moj maz nie chcial operowac tych zylakow dr episal dla meza CLO na jeden mc(to jest na rozruch jąder- i raczej kobiety przyjmują Clo), i dodatkowo dostal Pro-men do tego diosminex. takze polecam tak czy siak by maz lykal diosminek bo to na zyly jest. aaa i jeszcze jedno ci powiem dr machoy przepisal dla meza antybiotyk na 10 dni ( bo sie okazalo ze ma leukocyty w nasieniu) gdzie zaznaczam wczesniej ogladal wyniki baczkowski z VL i niestety nie zauwazyl tego... a takie leukocyty to tez obnizaja parametry...
Ogólnie polecam pic ziołka Ojca Sroki - Itka pij i ty i mąż ... dla lepszgo efektu...!
Naprawde polecam.
Jak pojdziesz do Vitrolivu moga tez wam dac CLO tez duzo dobrego o tym leku pisac jak by nie patrzec sa na rozruch jajników i rozruch jąder...
podobne dzialanie maja tez tez ziola:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 21:28
-
Ja tez ziola kupilam od dziewczyny nawet z ovufriend, ktora zaszla w ciaze w drugim cyklu (calkiem jak ja) ale poczytajcie o nich naprawde ja w takie rzeczy nie szczegolnie wierze ale w tym przypadku uwierzylam i przekonalam na wlasnym przykladzie!
Itka niepoddawaj sie naprawde bylam w identycznej sytuacji jak ty! czekaj na ten dzien a napewno zajdziesz!
zakup ziólka mezowi Salfazin i do dziela!
-
Ja chodzę do Małgorzaty jasiekj-uzar, bardzo sympatyczna, wszytsko tłumaczy staralalismy sie u niej, ale ze nie pracowała w soboty musieliśmy zmienic lekarza, wtedy chodziłam do Wojciecha Glabowskiego - bardzo dobrze mi sie z nim współpracowało
Angela89 haha ale jajka jakby co wizytę mam na 16:00 a Ty? I do kogo chodzisz?
Z wielka chęcią oddam bol cycorkow, bo nie dość ze bola to jeszcze takie duZe sie zrobiły hihi
No ja mam taka nadzieje, ze poznam plec, bo tez to bedzie około 16 tygodnia... Super, ze chłopczyk. Ja bardzo chce drugiego chłopaka. Przy pierwszej to płakałam z kolei, ze to nie dziewczynka
ale ktorz zrozumie babę w ciazy haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 22:22
-
nick nieaktualnymartaa14 wrote:Ja chodzę do Małgorzaty jasiekj-uzar, bardzo sympatyczna, wszytsko tłumaczy staralalismy sie u niej, ale ze nie pracowała w soboty musieliśmy zmienic lekarza, wtedy chodziłam do Wojciecha Glabowskiego - bardzo dobrze mi sie z nim współpracowało
Angela89 haha ale jajka jakby co wizytę mam na 16:00 a Ty? I do kogo chodzisz?
Ja również chodzę do niej Ja niestety wizytę mam na 18.40 Ale to prawda super kobieta i wszystko ładnie tłumaczy. Jej mąż też super. A to myślę że już poznasz płeć U mnie dziewczynka jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 22:30
-
nick nieaktualny
