Te olane .
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnystardust87 wrote:ja miałam kiedyś 10 dni pozytywne
ale odpuściłam w ogóle robienie testów ovu, bo u mnie to bez sensu jest jak widać na moim wykresie. testy owu powinno przestać się robić po pierwszym pozytywnym, bo podobno mogą pozytywne wychodzić nawet do końca cyklu (to zależy jak Twój org metabolizuje hormony - niektórym wątroba działa szybciej innym wolniej, to z tego wynika).
Kochanie Ty to jak nic mamusia zostaniesz taki piekny wykresik az nie moge sie napatrzec mi to nawet w dniu @ . dzisiaj bylo 36.6 czyli odbila i mialam nadzieje dopoki nie wstalam
-
tak, temperaturką w ogóle się nie przejmujęMilcia wrote:Stardust, widzę, że u Ciebie temperatura spadła, ale mierzyłaś o innej porze niż zwykle. Może to przez to.
a test po 5 min negatywny, więc poszłam spać, a jak wstałam po 3h to pozytywny - wyraźna druga różowa kreska (!) więc też się nie nakręcam, bo wiem że się nie liczy, ale też się nie dołuję. W poniedziałek na betę jak @ nie przyjdzie i wszystko będzie jasne.
-
nick nieaktualnystardust87 wrote:tak, temperaturką w ogóle się nie przejmuję
a test po 5 min negatywny, więc poszłam spać, a jak wstałam po 3h to pozytywny - wyraźna druga różowa kreska (!) więc też się nie nakręcam, bo wiem że się nie liczy, ale też się nie dołuję. W poniedziałek na betę jak @ nie przyjdzie i wszystko będzie jasne. 
będę Ciocią
?
-
przykro mi, że głupia przyszłaJackie wrote:Hej kochanie
zgodnie z moimi odcuzciami ksiezniczka miesieczna przyszla
ale przyjelam to jakos ze spokojem , koniecznie musze isc do gin bo moje cykle po luteinie sa bardzo krotkie 24,25 dni tylko 

Ale cykle krótkie to dobrze, więcej szans w roku na dzidzię. A wiesz czy są owulacyjne? sprawdzałaś to kiedyś? -
nick nieaktualny
-
oj mam nadzieję moja drogaJackie wrote:będę Ciocią
?
ale się nie nakręcam, bo w poprzednim cyklu też miałam 3 pozytywne testy a @ przyszła w terminie (ale to było Pepino Dupino więc się nie liczy
). poczekamy, zobaczymy.
Jackie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnystardust87 wrote:
wlasnie niby kiedys przy pco powiedzial mi gin ze moga byc bezowulacyjne po nowym roku odrazu ide moze uda sie monitoring zrobic. -
nick nieaktualnystardust87 wrote:oj mam nadzieję moja droga
ale się nie nakręcam, bo w poprzednim cyklu też miałam 3 pozytywne testy a @ przyszła w terminie (ale to było Pepino Dupino więc się nie liczy
). poczekamy, zobaczymy.
nie moge sie doczekac juz 3 gwiazdeczka na naszym podworku
stardust87 lubi tę wiadomość
-
to dobrze. bo jakby były owulacyjne, a krótkie (z dobrą fl) to sytuacja idealna. Ja miałam wcześniej 40 dniowe cykle.. to tylko 9 szans w roku. przy 25 dniowych cyklach masz aż 14 szansJackie wrote:wlasnie niby kiedys przy pco powiedzial mi gin ze moga byc bezowulacyjne po nowym roku odrazu ide moze uda sie monitoring zrobic.
-
nick nieaktualnystardust87 wrote:to dobrze. bo jakby były owulacyjne, a krótkie (z dobrą fl) to sytuacja idealna. Ja miałam wcześniej 40 dniowe cykle.. to tylko 9 szans w roku. przy 25 dniowych cyklach masz aż 14 szans

no mam nadzieje i tak doskonale bo bez luteiny po 6 msc nie mialam
tylko ja malo jestem zorientowana o co chodzi w tych monitoringach i wgl
mysle ze sie uda juz nie dlugo ;
-
oj dziewczynki, nie nakręcajcie mnie
nawet jeśli beta wyszła by wysoka to i tak bez ekscytacji. ostatnio była wysoka, pięknie przyrastała a i tak się okazało, że to puste jajo. i płacz był. mąż to się śmiał, że dopiero jak urodzę to uwierzy, że w ciąży jestem
-
monitoring to właściwie nic skomplikowanego. Masz kilka wizyt u lekarza z USG, na których ocenia czy masz jakieś dojrzałe pęcherzyki, z których może być owulacja, kiedy będzie owulka, a później sprawdza czy była..Jackie wrote:no mam nadzieje i tak doskonale bo bez luteiny po 6 msc nie mialam

tylko ja malo jestem zorientowana o co chodzi w tych monitoringach i wgl
mysle ze sie uda juz nie dlugo ;
-
powiem Ci, że jeśli u mnie się udało, to w pewnym stopniu dlatego, że lekarz mi owulację potwierdził. Bo tak to zawsze się stresowałam czy owulacja była czy nie. A akurat jak byłam na wizycie to tak trafiło, że byłam kilka dni po owulacji i po tej informacji zupełnie ze mnie ciśnienie zeszło. Bardzo się uspokoiłam i wyluzowałam. Zobaczymy tylko czy skutecznieJackie wrote:no mam nadzieje i tak doskonale bo bez luteiny po 6 msc nie mialam

tylko ja malo jestem zorientowana o co chodzi w tych monitoringach i wgl
mysle ze sie uda juz nie dlugo ;
-
nick nieaktualnyja tu chce w ciaze zajsc jak najszybciej to mozliwe hehe a nie tu cwiczyc po porodzie bede sie zastanawiac co dalejstardust87 wrote:ale jakbyś się zebrała, to następnego dnia już by Cię nic nie bolało
Wiem, bo też po pierwszym skalpelu z łóżka nie mogłam się zwlec 
Jackie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ehehe.. dlatego ja też się nie ruszamEwelina23 wrote:ja tu chce w ciaze zajsc jak najszybciej to mozliwe hehe a nie tu cwiczyc po porodzie bede sie zastanawiac co dalej

Ewelina23 lubi tę wiadomość
-
trzymam kciuki i mam nadzieję że bedzie zielono u Ciebiestardust87 wrote:tak, temperaturką w ogóle się nie przejmuję
a test po 5 min negatywny, więc poszłam spać, a jak wstałam po 3h to pozytywny - wyraźna druga różowa kreska (!) więc też się nie nakręcam, bo wiem że się nie liczy, ale też się nie dołuję. W poniedziałek na betę jak @ nie przyjdzie i wszystko będzie jasne. 
-
nick nieaktualny











