X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Te olane .
Odpowiedz

Te olane .

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    Mi tez zle 2 cykle temu zaznaczyl a jak napisalam do nich to powiedzieli mi ze mam ignorowana tempke i mozliwe ze dla tego

    to ja tez bede wiedziec. Czyli najlepiej usunac albo poprostu nie zaznaczac tempki jesli jest mierzona z roznych powodow pozno albomoze byc niewiarygodna(alhohol itd)?

  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2804 2221

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska0811 wrote:
    Cykle do paxdziernika miałam srednio 31 (mam nieregularne +/-) , od pierwszego starania się rozregulował mi się o tydzień później bo zamiast zostać go ok 7 na początku miesiąca to dostałam 14 i powtórzyła się ta sytuacja w grudniu, z dzidzia nie udalo a myslalam,ze cos na rzeczy bo kolejny tydzień opóźnienia i zamiast dostać w dniu spoziewanej @ to dostałam ja o tydzień później czyli 21..pogmatfane, nic z tegonie rozumiem. Ogolnie mowiac z 31 od 2 miesiecy mam cykle 37 dniowe..

    kochana ty przynajmniej masz w miare regularne a co ja mam powiedziec jak mi sie wahają od 30 do 44 dni :(

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiula09 wrote:
    kochane nie nadążam tu za wami chwile mnie nie ma a tu nadrabiania tyle :/


    oj to prawda :)))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska0811 wrote:
    Cykle do paxdziernika miałam srednio 31 (mam nieregularne +/-) , od pierwszego starania się rozregulował mi się o tydzień później bo zamiast zostać go ok 7 na początku miesiąca to dostałam 14 i powtórzyła się ta sytuacja w grudniu, z dzidzia nie udalo a myslalam,ze cos na rzeczy bo kolejny tydzień opóźnienia i zamiast dostać w dniu spoziewanej @ to dostałam ja o tydzień później czyli 21..pogmatfane, nic z tegonie rozumiem. Ogolnie mowiac z 31 od 2 miesiecy mam cykle 37 dniowe..
    no to kochana owu wyznaczyl zle . Na dodatek wyznaczyl przerywanymi wiec nie jest pewny czy owulka byla bo jak zaznaczy nie przerywanymi to nieraz jest tak ze przesuwa na dzien pozniej jak nzapiszesz temmpke :) wiec spokojnie dzialajcie :) i staraj sie mierzyc o jednej godzinie :)
    Mi jak napisali to ustalilam sobie jedna godzine przed wstawaniem do pracy i jak nie ide do pracy musze wstac i zmierzyc :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiula09 wrote:
    kochana ty przynajmniej masz w miare regularne a co ja mam powiedziec jak mi sie wahają od 30 do 44 dni :(
    Mialam to samo :/ w tym cyklu zaczelam brac clo i prosze w 12 dc wyszet test ovu pozytywny tempka spadla jak na owulke . W szoku jestem ze tak szybko :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska0811 wrote:
    to ja tez bede wiedziec. Czyli najlepiej usunac albo poprostu nie zaznaczac tempki jesli jest mierzona z roznych powodow pozno albomoze byc niewiarygodna(alhohol itd)?
    Wiesz jak masz mierzona tempke pol godz lub godzi pozniej to ta zapisz ale nie az taka pozna :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiula09 wrote:
    kochane nie nadążam tu za wami chwile mnie nie ma a tu nadrabiania tyle :/
    Ja tez nie nadazam :)

    Kasiula09 lubi tę wiadomość

  • Phatka Znajoma
    Postów: 18 18

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za ciepłe przyjęcie :) nie spodziewałam się takiego miłego odzewu :)

    Mam nadzieję, że uda mi się nadrobić choć część Waszych postów i mniej więcej Was poznać. Pewnie nie będzie to łatwe zadanie ;)

    My dopiero zaczynamy nasze starania... ale powiem Wam, że jestem pełna obaw :( Przeraża mnie to co powiedzieli lekarze... Boję się, że niepowodzenia spowodują załamanie.

    Szczerze mówiąc grudzień był dla nas miesiącem bicia się z myślami. Planowaliśmy dziecię, ale jeszcze nie teraz... za rok, dwa chcieliśmy zacząć starania. Standardowo... teraz nie jest właściwy moment. Ja jestem na drugim roku aplikacji adwokackiej, jeszcze prawie dwa lata ostrego zakuwania i zdobywania praktyki przede mną... ale kiedy wyszłam z gabinetu po tym jak usłyszałam diagnozę, zalana łzami wpadłam w ramiona męża, poczułam się trochę jak postawiona pod ścianą... daliśmy sobie miesiąc na podjęcie decyzji... w zasadzie, to Mąż dał mi miesiąc na przemyślenie sprawy, bo on od razu powiedział, że chce byśmy podjęli starania.

    Pewnie będzie ciężko, ale pragnę dziecka- mój Mąż również... więc nie chcemy czekać, by kiedyś nie mieć wyrzutów do siebie... że nie podjęliśmy prób, że nie staraliśmy się...

  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2804 2221

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    Mialam to samo :/ w tym cyklu zaczelam brac clo i prosze w 12 dc wyszet test ovu pozytywny tempka spadla jak na owulke . W szoku jestem ze tak szybko :)

    zazdroszcze ja pokazywałam mojej gince jak sie przedstawiają cykle i popatrzyła i stwierdziła który w normie a który troche za długi i tyle było :(

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiula09 wrote:
    kochana ty przynajmniej masz w miare regularne a co ja mam powiedziec jak mi sie wahają od 30 do 44 dni :(


    oj:( no rzeczywiście. A mnie denerwuja moje cykle, a co powiedzieć jak macie jeszcze dłuższe...:/ człowiek nastawi się z nadzieją że a może coś wyszło jak tu Małpa za rogiem niespodziewanie...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiula09 wrote:
    aha o to bede wiedziała na przyszłośc :)
    a tak wogole Kasiula nie wiedzialam ze to Ty zdjecie zmienione :) <3

    Kasiula09 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    no to kochana owu wyznaczyl zle . Na dodatek wyznaczyl przerywanymi wiec nie jest pewny czy owulka byla bo jak zaznaczy nie przerywanymi to nieraz jest tak ze przesuwa na dzien pozniej jak nzapiszesz temmpke :) wiec spokojnie dzialajcie :) i staraj sie mierzyc o jednej godzinie :)
    Mi jak napisali to ustalilam sobie jedna godzine przed wstawaniem do pracy i jak nie ide do pracy musze wstac i zmierzyc :)


    dziękuję bardzo za informacje:) nie wiem co bym bez Was zrobiła ;)
    A temperaturę mierzę codziennie o 6:30. Tylko, że po Sylwku wstałam o 12 i tak pomyślałam, że zmierzę. Ale położyłam po 5 nad ranem no i wpadło kilka lampek wina..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phatka wrote:
    Dziękuję za ciepłe przyjęcie :) nie spodziewałam się takiego miłego odzewu :)

    Mam nadzieję, że uda mi się nadrobić choć część Waszych postów i mniej więcej Was poznać. Pewnie nie będzie to łatwe zadanie ;)

    My dopiero zaczynamy nasze starania... ale powiem Wam, że jestem pełna obaw :( Przeraża mnie to co powiedzieli lekarze... Boję się, że niepowodzenia spowodują załamanie.

    Szczerze mówiąc grudzień był dla nas miesiącem bicia się z myślami. Planowaliśmy dziecię, ale jeszcze nie teraz... za rok, dwa chcieliśmy zacząć starania. Standardowo... teraz nie jest właściwy moment. Ja jestem na drugim roku aplikacji adwokackiej, jeszcze prawie dwa lata ostrego zakuwania i zdobywania praktyki przede mną... ale kiedy wyszłam z gabinetu po tym jak usłyszałam diagnozę, zalana łzami wpadłam w ramiona męża, poczułam się trochę jak postawiona pod ścianą... daliśmy sobie miesiąc na podjęcie decyzji... w zasadzie, to Mąż dał mi miesiąc na przemyślenie sprawy, bo on od razu powiedział, że chce byśmy podjęli starania.

    Pewnie będzie ciężko, ale pragnę dziecka- mój Mąż również... więc nie chcemy czekać, by kiedyś nie mieć wyrzutów do siebie... że nie podjęliśmy prób, że nie staraliśmy się...
    Z nadrobieniem moze byc ciezko :)
    Bo ja nieraz zmykam na chwile a tam juz tyle stron do nadrobienia .
    Bedzie dobrze kochana mysl pozytywnie :)

  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2804 2221

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska0811 wrote:
    oj:( no rzeczywiście. A mnie denerwuja moje cykle, a co powiedzieć jak macie jeszcze dłuższe...:/ człowiek nastawi się z nadzieją że a może coś wyszło jak tu Małpa za rogiem niespodziewanie...

    Dlatego ja jak zaczne starania nie nastawiam sie powiedziałam sobie po około 16 moze wiecej dni wyzszej tempki i bede robić test nie wczesniej bo to nie mam sensu w moim przypadku

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska0811 wrote:
    dziękuję bardzo za informacje:) nie wiem co bym bez Was zrobiła ;)
    A temperaturę mierzę codziennie o 6:30. Tylko, że po Sylwku wstałam o 12 i tak pomyślałam, że zmierzę. Ale położyłam po 5 nad ranem no i wpadło kilka lampek wina..
    dlatego ja nie zawracalam sobie glowy tempka po sylwku bo za malo snu .
    A i tak dobrze ze Piotrek mi przypomial o tescie owulacynym bo wtedy wyszedl pozytywny :)

  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2804 2221

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    a tak wogole Kasiula nie wiedzialam ze to Ty zdjecie zmienione :) <3

    a juz mi sie tamto znudziło :)

    Ewelina23 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phatka wrote:
    Dziękuję za ciepłe przyjęcie :) nie spodziewałam się takiego miłego odzewu :)

    Mam nadzieję, że uda mi się nadrobić choć część Waszych postów i mniej więcej Was poznać. Pewnie nie będzie to łatwe zadanie ;)

    My dopiero zaczynamy nasze starania... ale powiem Wam, że jestem pełna obaw :( Przeraża mnie to co powiedzieli lekarze... Boję się, że niepowodzenia spowodują załamanie.

    Szczerze mówiąc grudzień był dla nas miesiącem bicia się z myślami. Planowaliśmy dziecię, ale jeszcze nie teraz... za rok, dwa chcieliśmy zacząć starania. Standardowo... teraz nie jest właściwy moment. Ja jestem na drugim roku aplikacji adwokackiej, jeszcze prawie dwa lata ostrego zakuwania i zdobywania praktyki przede mną... ale kiedy wyszłam z gabinetu po tym jak usłyszałam diagnozę, zalana łzami wpadłam w ramiona męża, poczułam się trochę jak postawiona pod ścianą... daliśmy sobie miesiąc na podjęcie decyzji... w zasadzie, to Mąż dał mi miesiąc na przemyślenie sprawy, bo on od razu powiedział, że chce byśmy podjęli starania.

    Pewnie będzie ciężko, ale pragnę dziecka- mój Mąż również... więc nie chcemy czekać, by kiedyś nie mieć wyrzutów do siebie... że nie podjęliśmy prób, że nie staraliśmy się...



    myślcie pozytywnie. KIedyś napewno się uda, a zostaniecie miło zaskoczeni.
    Przykładem jest moja siostra cioteczna- może nie ma takiej skomplikowanej sytuacji jak Ty Phatka, ale robiła też pare badań, nachodziła i namartwiła się dziewczyna. Ginekolog powiedział jej, że szansa w najlepszym wypadku to za min rok czasu. Aż tu nagle chyba w 4 miesiącu starań Kaśka w ciąży. Jest już w 9 tygodniu, było to dla niej mega zaskoczenie. W ogole nie przewidziałą tego, wrzuciła na luz (czyli jednak cos daje odlaczenie mysli wciaz o dziecku) i II kreseczki na tescie:) 3mam kciuki!!

  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2804 2221

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phatka wrote:
    Dziękuję za ciepłe przyjęcie :) nie spodziewałam się takiego miłego odzewu :)

    Mam nadzieję, że uda mi się nadrobić choć część Waszych postów i mniej więcej Was poznać. Pewnie nie będzie to łatwe zadanie ;)

    My dopiero zaczynamy nasze starania... ale powiem Wam, że jestem pełna obaw :( Przeraża mnie to co powiedzieli lekarze... Boję się, że niepowodzenia spowodują załamanie.

    Szczerze mówiąc grudzień był dla nas miesiącem bicia się z myślami. Planowaliśmy dziecię, ale jeszcze nie teraz... za rok, dwa chcieliśmy zacząć starania. Standardowo... teraz nie jest właściwy moment. Ja jestem na drugim roku aplikacji adwokackiej, jeszcze prawie dwa lata ostrego zakuwania i zdobywania praktyki przede mną... ale kiedy wyszłam z gabinetu po tym jak usłyszałam diagnozę, zalana łzami wpadłam w ramiona męża, poczułam się trochę jak postawiona pod ścianą... daliśmy sobie miesiąc na podjęcie decyzji... w zasadzie, to Mąż dał mi miesiąc na przemyślenie sprawy, bo on od razu powiedział, że chce byśmy podjęli starania.

    Pewnie będzie ciężko, ale pragnę dziecka- mój Mąż również... więc nie chcemy czekać, by kiedyś nie mieć wyrzutów do siebie... że nie podjęliśmy prób, że nie staraliśmy się...

    Kochana w nadrobieniu to chyba nie masz szans bo tu jest tyle tego że szok :/ jak mówi ewelina na chwile sie zniknie i potem wejdzie to trudno nadrobić :)
    Kochana a tak w ogóle to trzeba mysleć pozytywnie że sie uda pomimo tego co lekarz mówi trzeba miec cały czas nadzieje :)

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiula09 wrote:
    zazdroszcze ja pokazywałam mojej gince jak sie przedstawiają cykle i popatrzyła i stwierdziła który w normie a który troche za długi i tyle było :(
    To naprawde on mi badania porobil i powiedzial mi ze jakie mam cykle ze mam nie regularne . A wczesniej mialam 29 -36 dniowe raz tak raz tak teraz niewiem co sie stalo ze tak mam powalone . Ale dobrze ze dal mi te clo mam je brac do tad az sie uda chyba ze jak bede na monitoringu i bedzie cos nie tak to przerwa

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    dlatego ja nie zawracalam sobie glowy tempka po sylwku bo za malo snu .
    A i tak dobrze ze Piotrek mi przypomial o tescie owulacynym bo wtedy wyszedl pozytywny :)

    no wiem wiem- Twoj facet ma wyczucie:) trzymam za owocne :)

    Ewelina23 lubi tę wiadomość

‹‹ 190 191 192 193 194 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ