X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Te olane .
Odpowiedz

Te olane .

Oceń ten wątek:
  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a co do własnego M. Dziewczyny nie można myśleć że nas nie stać itp. To trzeba robić wszystko by było nas stać. Można poszukać mieszkanka małego dobrze ustawnego gdzieś gdzie będzie taniej, do tego pomyśleć z zmianie pracy. Trzeba ryzykować bo potem za 10 lat obudzisz się że nie masz gdzie się podziać. Ewentualnie szukaj, miasta ogłaszają przetargi mieszkań zadłużonych, moja koleżanka tak kupiła mieszkanie za 40 tys. oczywiście do remontu. Małe dwupokojowe ale wytarczające.

    Miska0811 lubi tę wiadomość

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chanela wrote:
    Jackie to głowa do góry, będzie ok. Jak widzę cykle masz w miarę ok a to już ważne. Zobacz co się u mnie dzieje, można się załamać

    ale ja mam tylko po luteinie @ inaczej bym nie miala. mam po 24,25 dc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna kochanie pamietaj , że jezeli nie jestes pewna tego wszystkiego to moze jednak porozmawiaj z mezem bo uwazam ze to powazna decyzja

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinka odpisałam Ci pod wykresem, główka do góry zobaczysz ze temperaturka odbije...:*
    Cassie, też fajnie że jesteś..w ogóle, że wszystkie tutaj jesteśmy i możemy się wspierać nawzajem... Cieszę siię, że tutaj trafiłam-przypadkowo całkiem...:) bo na dobra sprawę nie miałabym z kim pogadać, tak typowo w babskim gronie:) większość osób w realu mimo uśmiechu na buzi i dobrych życzeń to za plecami jednak jest odwrotnie..-przykre...
    Czarna- wydaje mi się, żeby nie odkładać dzidzi na potem, to życie i nie wiadomo jak się potoczy (pfu pfu) co z tego jak odłożycie starania za rok,dwa,trzy wtedy kiedy będzie wydawało Wam się, że ustabilizujecie się finansowo lepiej niż teraz i do szczęscia będzie brakowało Wam tylko i wyłącznie 3 osóbki , a los może pokrzywdzić tym, że kolejne lata to bedę lata walki o dziecko..upragnione( ODRAZU MÓWIĘ, ŻE JA NIE ŻYCZĘ TEGO NIKOMU!!) Ale opowiadam o realiach, o osobach które znam, a tak niestety się przytrafiło. I teraz plują sobie w buzię że popełnili błąd. Finansowo nie jest łatwo- u mnie też nie kolorowo jeśli chodzi o moją rodzinę. Tomek jest jedyną osobą, która mi pomaga we wszystkim - na rodzinę nie mogę liczyć, nie mam wsparcia nawet w rodzicach, są po rozwodzie i mają mnie i siostrę głęboko w dup.... z nami może się dziać co chce , a ich to nie rusza.. Jeśli chodzi o warunki to jeszcze do przeprowadzki musimy troszkę zaczekać, choć T planuje zeby się w tym roku przeprowadzić częściowo(ma swój dom w remoncie, ale wsyztsko od podstaw), najważniejsze żeby mieć dach nad głową. Finansowo? Nie będzie też łatwo... Ale my mamy inną sytuację(długo by opowiadać, co niektórzy twierdzą jak w filmie telenoweli), ale jesteśmy ze sobą i to najważniejsze. I cieszę się, ze podjęliśmy razem decyzję o dziecku- nie chce tego odkładać na potem jak temat wesela...Wydaje mi się, i mam nadzieję że to będzie przełom wnaszym życiu, być może na pozytywnie a i zdaję sprawę że i kolorowo nie będzie cały czas... Jeśli się kochacie-dacie radę :)

    Sylvka, Czarna94, Ewelina23, Cassie lubią tę wiadomość

  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a no chyba że. Ale i tak będzie ok :) może nie będziemy mieć od razu ale za to będzie o wiele bardziej kochane bo takie wyczekane ;)

    Sylvka lubi tę wiadomość

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też wynajmujemy małe mieszkanko, co prawda czynsz jest niski. Idziemy na żywioł, wierzę że poporostu damy radę. Pragnienie jest tak ogromne, że nawet finanse mnie nie przerażają.

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jackie wrote:
    oj musze myslec chyba pozytywnie jak najbardziej ale czasem sie nie da...
    zobaczymy jak wyniki moje i nasienia a wszystko wyjasni sie po 20 ..

    bedzie dobrze :)

  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2835 2259

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna94 wrote:
    Widzisz, a mi właśnie dlatego smutno że większość z Was ma wszystko poukładane, tylko ja chyba tego wszystkiego nie przemyślałam i to był błąd :(

    Kochana lepiej staran nie odkładaj bo później może być gorzej, to nic ze mąż kokosów nie zarabia ale zawsze jakies pieniążki przynosi, lepiej nie mysleć o pieniądzach bo nigdy za wiele ich nie bedzie i zawsze wydatki jakies są, wiadomo dziecko kosztuje ale przynajmniej ma sie tą swiadomośc że ma sie dla kogo życ i to jest najważniejsze

    Chanela lubi tę wiadomość

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna94 wrote:
    dzięki kochane za słowa otuchy :)
    ja mieszkam z tesciowa. Dom niby nasz ale ona zadzi

    Czarna94 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chanela wrote:
    a co do własnego M. Dziewczyny nie można myśleć że nas nie stać itp. To trzeba robić wszystko by było nas stać. Można poszukać mieszkanka małego dobrze ustawnego gdzieś gdzie będzie taniej, do tego pomyśleć z zmianie pracy. Trzeba ryzykować bo potem za 10 lat obudzisz się że nie masz gdzie się podziać. Ewentualnie szukaj, miasta ogłaszają przetargi mieszkań zadłużonych, moja koleżanka tak kupiła mieszkanie za 40 tys. oczywiście do remontu. Małe dwupokojowe ale wytarczające.

    W moim mieście nie ma czegoś takiego jak zmiana pracy bo w ogóle dostać pracę graniczy z cudem. Szukam pracy od pół roku dosłownie wszędzie i nic. Potrzebują tylko kierowców na tiry, mechaników samochodowych i ewentualnie osób z orzeczonym stopniem niepełnosprawności. Przecież to jakaś paranoja kiedy na JEDNO stanowisko sprzedawcy w sklepie za 1200 zł stara się 60 osób... Albo do sortowania śmieci szukają 16 osób a chętnych jest ponad 200...

  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale jak jest dziecko to naprawdę robi się wtedy wszystko by tak kasa się znalazła. Ale z drugiej strony dobrze tez jest mieć pomysł na życie. Bo stwierdzenie że jakos to będzie to troszkę mało przy zakładaniu rodziny.

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna94 wrote:
    Widzisz, a mi właśnie dlatego smutno że większość z Was ma wszystko poukładane, tylko ja chyba tego wszystkiego nie przemyślałam i to był błąd :(


    Kochana a powiedz, macie rodziców? Są dla Was dobrzy, wspierają Was? Opróćz pieniędzy brakuje Wam czegoś więcej? Nie wiem..może to nie zbyt dobry przykład, bo Wy małzeństwo, starsi. Ale mam siostrę. W tej chwili ma 21 lat. Z chłopakiem była 2 lata jak wpadli. Miała 19- Zuzanka będzie mieć 2 latka w lutym. Życie postawiło ich pod faktem dokonanym. Ona chodziła do technikum-dałą radę, zdałą bardzo dobrze maturę, opiekowałą się dzieckiem, sama...Na naszych rodziców nie było co polegać. Dobrze akurat trafiło, że druga strona- chłopak mojej siostry ma rodziców w miarę poukładanych. Nie ma co porównywać napewno z moimi... Pomoglijak tylko mogli i pomagają dalej. Ale nie chodzi tutaj o pieniądze. On poszedł do pracy, siostra po maturze poświęca narazie do tej pory małej cały czas. Nawzajem jako tako się wspierają, czasami jest cieżko ,czasami i uśmiech na twarzy się pojawi-ale życie, nie można spodziewać samych kolorów. Dach nad głową mają, warunki dla małej też, nie jest to mega duży dom, ale dom. Jedzenia im nie braknie. I narazie jest dobrze..mam nadzieję, że w przyszłości jeszcze lepiej im się ułoży. Moja siostra chce iść do pracy-wiadomo aby tamjeszcze pare gr wpadło. Małą zostawi w przedszkolu. Dziadki czasami pomagają. Życ dalej muszą...mają dla kogo :)

  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna a nie ma gdzieś w pobliżu jakiejś innej miejscowości? Nie ma żadnej fabryki? Albo biedronki? Słyszałam że w biedronce ze wszystkich marketów najlepiej płacą i są fajne dodatki.

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu to nie zazdroszczę tego mieszkania z teściową. Nie ma to jak własne 4 kąty. Do tego jeśli ona wszędzie wpycha nos.

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna-zostawilam tez Ci wiadomosc na poprzedniej stronce. Nie wiem czy zauwazylas,bot utaj wszystkie piszemy w blyskawicznym tempie:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chanela wrote:
    Aniu to nie zazdroszczę tego mieszkania z teściową. Nie ma to jak własne 4 kąty. Do tego jeśli ona wszędzie wpycha nos.


    my niestety bedziemy musieli mieszkac z "tesciem".... nie ciesze z tego powodu(dluga historia), ale czego się nie robi dla miłości...trzeba tez o sobie pomyslec troszke, nie da innym satysfakcji i brnac do przodu..:)

  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się uparłam, że nie będę mieszkać ani z rodzicami swoimi ani mamą mojego męża. Na szczęście się udało.. Nic do niech nie mam, dużo im zawdzięczam, ciągle pomagają. Jednak nie ma to jak samemu z drugą połową...:) Ciasny, ale "własny" kąt.

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny uciekam, trzymajcie sie cieplo!!!

    Cassie lubi tę wiadomość

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylvka wrote:
    Ja się uparłam, że nie będę mieszkać ani z rodzicami swoimi ani mamą mojego męża. Na szczęście się udało.. Nic do niech nie mam, dużo im zawdzięczam, ciągle pomagają. Jednak nie ma to jak samemu z drugą połową...:) Ciasny, ale "własny" kąt.


    zgadzam się 100proc! ja naprawde wolalabym mieszkac w maly swpolnym kacie, niz z "tesciem" w wielgasnym domu...nie potrzebuje tego do szczescia..

    Cassie lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylvka wrote:
    Dziewczyny uciekam, trzymajcie sie cieplo!!!



    papatki:*

‹‹ 286 287 288 289 290 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ