Te olane .
-
WIADOMOŚĆ
-
Czarna, ja też się zastanawiałam, czy damy radę. Ratę mamy 1300 zł + opłaty i jeszcze dziecko. Ale tak jak pisze Jackie, na dziecko zawsze się pieniądze znajdą. A jeśli chodzi o pracę, czy choroby, to nigdy nie wiesz, co nas czeka w przyszłości. Dlatego my się zdecydowaliśmy
Jackie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzarna94 wrote:Współczuję Ci kochana. Przytulam :*
wlasnie dla tego mi sie tak smutno robi , widzisz my np mamy wszystko co nam potrzeba swoje mieszkanie i dom mamy u mnie na wsi piekny dom ale jakos nie czas jeszcze bym tam wrocila na mazurach mamy tez dom wiec mamy gdzie mieszkac ...
ale co z tego jak nie mozemy miec z kim tego dzielic duzy dom dla nas dwoje to troche taki smutek ....
-
nick nieaktualnyKasiula09 wrote:kochana ty nie bedziesz czekać tak długo, każda kobieta jest inna głowa do góry
Kasiulko mam nadzieje bo mi smutno jest robilam badania prolaktyne , estrogeny i progesteron i odbiore je potem badanie nasienia i do gina pedem ide. -
nick nieaktualnyJackie wrote:bylam jakis czas w norwegii zycie wcale nie jest takie kolorowe uwierz mi ...
Wiem o tym, tam tylko Norwedzy dobrze żyją bo Polacy tyle nie zarabiają co oni. Też na pewno byłoby ciężko liczyłam się z tym ale przynajmniej od państwa jakaś pomoc jest. I już po 7 latach pracy emerytura się należy prawie połowa najniższej krajowej. A tu? Mojemu tacie po 27 latach pracy w Polsce należy się 400 zł emerytury której i tak nie zobaczy bo do tej pory to ZUS nie będzie istniał. Mało tego, mój tata pracuje teraz na emeryturę w Norwegii i wyobraź sobie że ZUS chce łapy wsadzić również i w to. Państwo norweskie będzie wysyłać mu 9 tys NOK które przejdą przez ZUS, który wypłaci 400 zł a resztę weźmie sobie. Przecież to jest chore. -
jasne żę tak to tylko przesądy. No ale też jeśli siostra w nie bardzo wierzy to trudno. To jej wybór. Po co ma potem zarzucać komuś że to jego wina.
Jackie co do PCO to u mnie właśnie jest podejrzenie, teraz miałam zrobić badania na początku cyklu i mi się wszystko zatrzymało. Ale spokojnie, lekarz mi powiedział żebym nie wierzyła we wszystko i nie przypisywała sobie. Tym bardziej że mam w pracy koleżankę która z diagnozą PCO i niedrożności, okres raz w roku ma dwójkę fajnych dzieci. -
nick nieaktualnyMilcia wrote:Czarna, ja też się zastanawiałam, czy damy radę. Ratę mamy 1300 zł + opłaty i jeszcze dziecko. Ale tak jak pisze Jackie, na dziecko zawsze się pieniądze znajdą. A jeśli chodzi o pracę, czy choroby, to nigdy nie wiesz, co nas czeka w przyszłości. Dlatego my się zdecydowaliśmy
A widzisz i tu się pojawia zasadnicza różnica bo wypłata mojego męża jest niewiele wyższa od Twojej raty za mieszkanie. Niestety tak jak mówiłam, on naprawdę kokosów nie zarabia. -
nick nieaktualnyCzarna94 wrote:Wiem o tym, tam tylko Norwedzy dobrze żyją bo Polacy tyle nie zarabiają co oni. Też na pewno byłoby ciężko liczyłam się z tym ale przynajmniej od państwa jakaś pomoc jest. I już po 7 latach pracy emerytura się należy prawie połowa najniższej krajowej. A tu? Mojemu tacie po 27 latach pracy w Polsce należy się 400 zł emerytury której i tak nie zobaczy bo do tej pory to ZUS nie będzie istniał. Mało tego, mój tata pracuje teraz na emeryturę w Norwegii i wyobraź sobie że ZUS chce łapy wsadzić również i w to. Państwo norweskie będzie wysyłać mu 9 tys NOK które przejdą przez ZUS, który wypłaci 400 zł a resztę weźmie sobie. Przecież to jest chore.
wpsaniale zarabiaja ale jeszcze wspanialej sie pieniadze wydaje tam, to jest masakra ile kosztuja papierosy wodka czy glupie piwo a juz nie wspomne o winie ktore kiedys kupilam i jak uslyszalam cene to mnie zamurowalo . wiesz wieksze zarobki to wieksze wydatki . -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyChanela wrote:jasne żę tak to tylko przesądy. No ale też jeśli siostra w nie bardzo wierzy to trudno. To jej wybór. Po co ma potem zarzucać komuś że to jego wina.
Jackie co do PCO to u mnie właśnie jest podejrzenie, teraz miałam zrobić badania na początku cyklu i mi się wszystko zatrzymało. Ale spokojnie, lekarz mi powiedział żebym nie wierzyła we wszystko i nie przypisywała sobie. Tym bardziej że mam w pracy koleżankę która z diagnozą PCO i niedrożności, okres raz w roku ma dwójkę fajnych dzieci.
oj musze myslec chyba pozytywnie jak najbardziej ale czasem sie nie da...
zobaczymy jak wyniki moje i nasienia a wszystko wyjasni sie po 20 ..
-
nick nieaktualnyJackie wrote:wlasnie dla tego mi sie tak smutno robi , widzisz my np mamy wszystko co nam potrzeba swoje mieszkanie i dom mamy u mnie na wsi piekny dom ale jakos nie czas jeszcze bym tam wrocila na mazurach mamy tez dom wiec mamy gdzie mieszkac ...
ale co z tego jak nie mozemy miec z kim tego dzielic duzy dom dla nas dwoje to troche taki smutek ....
Widzisz, a mi właśnie dlatego smutno że większość z Was ma wszystko poukładane, tylko ja chyba tego wszystkiego nie przemyślałam i to był błąd -
nick nieaktualny
-
Jackie wrote:Hej Sylvka :*
dobra czas na mnie bo ja tu gadu gadu a ogrom wiedzy do przyswojeia mnie czeka. caluje :**
Powodzenia kochana w zdobywaniu wiedzy. Trzymam kciuki:*3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
nick nieaktualnyJackie wrote:wpsaniale zarabiaja ale jeszcze wspanialej sie pieniadze wydaje tam, to jest masakra ile kosztuja papierosy wodka czy glupie piwo a juz nie wspomne o winie ktore kiedys kupilam i jak uslyszalam cene to mnie zamurowalo . wiesz wieksze zarobki to wieksze wydatki .
Wiem wiem kochana jakie tam są ceny. Ale właśnie nie powinno się tego przeliczać na złotówki bo serce boli. Ceny adekwatne do zarobków. A jeśli chodzi o alko i papierosy to są też inne źródła gdzie można to kupić dużo taniej -
nick nieaktualnyCzarna94 wrote:Widzisz, a mi właśnie dlatego smutno że większość z Was ma wszystko poukładane, tylko ja chyba tego wszystkiego nie przemyślałam i to był błąd
Czarna przeciez pieniadze to nie wszystko najwazniejsze jest wsparcie zrozumienie poradzicie sobie sa rozne dodatki jakies rodzinne tez jest u nas ale miec 100 zl miesiecznie a nie miec to tez.
nie mysl o takich rzeczach jak kasa.
najwyzej wychowasz dziecko tak na ile Ci zycie pozwoli na to i uwierz wcale zle nie bedzie bo bedzie wszystko tysiac razy bardziej docenialo.
Pozniej mozesz sie dorobic ale Bog juz zabierze Ci mozliwosc macierzynstwa bo uzna ze milosc matczyna zostala przelozona na kase.
Glowa do gory poradzisz sobie uwierz mi ...
:*********
nie zamartwiaj sie takimi rzeczami mysl aby sie udalo miec dzieckoMiska0811, Czarna94 lubią tę wiadomość