Te olane .
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny powiedzcie mi jakie badania zrobiłyście sobie na samym początku? Ja jeszcze nie byłam u gina, ale postanowiłam że jak w 2 cyklu też się nie uda to pójdę i porobię jakieś podstawowe badania, tylko podpowiedzcie mi jakie? Bo nie chcę żeby gin mnie zbył i wysłał do domu z niczym bo u mnie w mieście to tacy lekarze, że szkoda gadać. Jak coś to sama powiem co chcę.
-
nick nieaktualnyFacet narąbany w knajpie postanowił kupić sobie jeszcze ćwiarteczkę do chatki.
Było późno, więc chciał cichaczem wejść do domu, żeby nie zbudzić żony.
Przed domem wsadził sobie ćwiarteczkę do tylnej kieszeni w spodniach, a że był tak nawalony, to przed samym mieszkaniem potknął się i wypieprzył.
Rozbił flaszkę i pokaleczył sobie tyłek, więc szybko cichutko do domu i prosto na palcach do łazienki zrobić opatrunek, żeby nie zakrwawić pościeli.
Ściągnął spodnie wypiął zakrwawiony tyłek w stronę lustra i robi opatrunek.
Zakłada plastry - jeden drugi itd.... i położył się cichutko do łóżka.
Rano żona z mordą budzi go:
- Ty chu** , pijaku pieprzony, nie dosyć, że przychodzisz nad ranem do domu pijany, to jeszcze cala kołdra we krwi! A już nie wiem do cholery, na co te plastry na tym lustrze poprzyklejałeś!Cassie, Katha81, Miska0811, Czarna94, AniaR88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiecie co dziewczyny,az sie teraz sama do siebie usmialam. Gadamy ojajnikach, pisze ze prawy mnie kluje, ze lewy nigdy praktycznie. Chyba z tych plotek,ploteczek lewy obrazil na mnie bo mi przed chwila dal niezle 2 klucia:P poprostu szok..
Katha81, Cassie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydziewczyny wiara jest zawsze tematem sporow etc , kto wierzy niech wierzy kto nie wierzy jego sprawa.
ja wierze i nie mam zamiaru sie tego wstydzic bo to tak jakbym sie wstydzila skad pochodze ...
moze stworzmy na nowo liste staraczek bo tamta jest gdzies daleko hmm?
Ewelina23, Miska0811, Katha81, AniaR88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzarna94 wrote:Dziewczyny powiedzcie mi jakie badania zrobiłyście sobie na samym początku? Ja jeszcze nie byłam u gina, ale postanowiłam że jak w 2 cyklu też się nie uda to pójdę i porobię jakieś podstawowe badania, tylko podpowiedzcie mi jakie? Bo nie chcę żeby gin mnie zbył i wysłał do domu z niczym bo u mnie w mieście to tacy lekarze, że szkoda gadać. Jak coś to sama powiem co chcę.
Powiem Ci szczerze ze ja robilam tylko cytologie. Bede wybierac pod koniec stycznia i poprosze go o wskazowki ,jakies badania. Zeby sie skontrolowac dokladniej. Zapomnialam dodac,ze przed swietami robilam morfologie- wypadaloby tez isc z tymi wynikami i skonsultowac jeCzarna94 lubi tę wiadomość
-
Ewelina23 wrote:Facet narąbany w knajpie postanowił kupić sobie jeszcze ćwiarteczkę do chatki.
Było późno, więc chciał cichaczem wejść do domu, żeby nie zbudzić żony.
Przed domem wsadził sobie ćwiarteczkę do tylnej kieszeni w spodniach, a że był tak nawalony, to przed samym mieszkaniem potknął się i wypieprzył.
Rozbił flaszkę i pokaleczył sobie tyłek, więc szybko cichutko do domu i prosto na palcach do łazienki zrobić opatrunek, żeby nie zakrwawić pościeli.
Ściągnął spodnie wypiął zakrwawiony tyłek w stronę lustra i robi opatrunek.
Zakłada plastry - jeden drugi itd.... i położył się cichutko do łóżka.
Rano żona z mordą budzi go:
- Ty chu** , pijaku pieprzony, nie dosyć, że przychodzisz nad ranem do domu pijany, to jeszcze cala kołdra we krwi! A już nie wiem do cholery, na co te plastry na tym lustrze poprzyklejałeś!
he he dobre
Ewelina23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJackie wrote:dziewczyny wiara jest zawsze tematem sporow etc , kto wierzy niech wierzy kto nie wierzy jego sprawa.
ja wierze i nie mam zamiaru sie tego wstydzic bo to tak jakbym sie wstydzila skad pochodze ...
moze stworzmy na nowo liste staraczek bo tamta jest gdzies daleko hmm?
Kochana wyjelas mi z mysli:)chcialam napisac zeby odswiezyc liste, bo nie dotrzemy do niej spowrotem ..za duzo stron:P -
nick nieaktualnyEwelina23 wrote:Facet narąbany w knajpie postanowił kupić sobie jeszcze ćwiarteczkę do chatki.
Było późno, więc chciał cichaczem wejść do domu, żeby nie zbudzić żony.
Przed domem wsadził sobie ćwiarteczkę do tylnej kieszeni w spodniach, a że był tak nawalony, to przed samym mieszkaniem potknął się i wypieprzył.
Rozbił flaszkę i pokaleczył sobie tyłek, więc szybko cichutko do domu i prosto na palcach do łazienki zrobić opatrunek, żeby nie zakrwawić pościeli.
Ściągnął spodnie wypiął zakrwawiony tyłek w stronę lustra i robi opatrunek.
Zakłada plastry - jeden drugi itd.... i położył się cichutko do łóżka.
Rano żona z mordą budzi go:
- Ty chu** , pijaku pieprzony, nie dosyć, że przychodzisz nad ranem do domu pijany, to jeszcze cala kołdra we krwi! A już nie wiem do cholery, na co te plastry na tym lustrze poprzyklejałeś!
hahahaha:PEwelina23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak to w rodzinie: Mąż z żoną leżeli wieczorem w łóżku. Mężowi zachciałosię pić, a że leżał od ściany, zaczyna powoli przechodzić przez żonę.Ta sądząc, że mąż ma ochotę na seks, mówi:- Zaczekaj, mały jeszcze nie śpi.Po trzech minutach mąż ponownie próbuje przejść przez żonę, bonadal męczy go pragnienie.Mówiłam ci: zaczekaj, bo mały jeszcze nie śpi.Mąż wytrzymuje jeszcze chwilę, a potem wstaje delikatnie, żeby nieprzeszkadzać żonie i nie budzić dziecka. Idzie do kuchni,odkręca kran i stwierdza, że nie leci woda. Sprawdza w czajniku - wody teżniema.W końcu wyciąga z lodówki szampana. Żona słysząc huk otwieranego szampana,woła:- Co ty tam robisz?!
Na to dziecko:- Nie chciałaś mu dać dupy, to się zastrzelił!Miska0811, Katha81, AniaR88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJackie wrote:dziewczyny wiara jest zawsze tematem sporow etc , kto wierzy niech wierzy kto nie wierzy jego sprawa.
ja wierze i nie mam zamiaru sie tego wstydzic bo to tak jakbym sie wstydzila skad pochodze ...
moze stworzmy na nowo liste staraczek bo tamta jest gdzies daleko hmm? -
nick nieaktualnyMiska0811 wrote:ja kiedys bylam bardziej.. ale od pewnej sytuacji, ogolnie zycie zmienilo troszke moze nastawienie. Ale nie moge powiedziec,ze nie wierzę... Poprostu jestem zdania,ze czlowiek w glebi sercaa czuje to co czuje, a np. na pokaz do kosciola-jak inny ,nie chodzę.
Ja uważam tak samo. Wierzę w Boga pomimo że miałam załamanie wiary, ale był też przełom w moim życiu i wiem że to dzięki Niemu. Do kościoła nie chodzę, nie wiem co sobie pomyślicie ale ja uważam że to sekta i nic więcej. Chodzę tylko co roku do spowiedzi. Wcześniej był u mnie w parafii taki prawdziwy ksiądz z powołania to chodziłam częściej ale go przenieśli i nie ma u nas porządnego księdza, dlatego nie chodzę. Niejednej przykrości doznałam ze strony księży z mojej parafii.Cassie, Miska0811 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czarna94 wrote:Dziewczyny powiedzcie mi jakie badania zrobiłyście sobie na samym początku? Ja jeszcze nie byłam u gina, ale postanowiłam że jak w 2 cyklu też się nie uda to pójdę i porobię jakieś podstawowe badania, tylko podpowiedzcie mi jakie? Bo nie chcę żeby gin mnie zbył i wysłał do domu z niczym bo u mnie w mieście to tacy lekarze, że szkoda gadać. Jak coś to sama powiem co chcę.
ja zadnych nie robiłam z początku a teraz robiłam na tarczyce i prolaktyne no i cytologieCzarna94 lubi tę wiadomość
-
Jackie wrote:dziewczyny wiara jest zawsze tematem sporow etc , kto wierzy niech wierzy kto nie wierzy jego sprawa.
ja wierze i nie mam zamiaru sie tego wstydzic bo to tak jakbym sie wstydzila skad pochodze ...
moze stworzmy na nowo liste staraczek bo tamta jest gdzies daleko hmm?
ja tez wierze.. -
nick nieaktualny