Te olane .
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyja póki co też nie zamierzam szastać na lewo i prawą kasą bo też jej za wiele nie mam. Pójdę pierwszy raz i ciekawa jestem czy nie będę żałować, aczkolwiek tego lekarza mam z polecenia. Koleżanka z podobnymi problemami niedawno urodziła dzidzię więc nadzieja jest;)
Cassie, natasza82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZa czasow mojej ciazy prywatnie brala jedna z lespzy lekarek 90zl. Jak widze te ceny 150-180 to sie zastanawiam czy mi sie przypadkiem cyferki nie poprzestawialy...
Jackie odnosnie facebooka. Wiesz, mnie tez zycie innych nie interesuje
Nie chodze po profilach, nie podlgadam zdjec itd. Mam to konto tylko dlatego zeby miec kontakt z ludzi ktorzy mieszkaja na calym swiecie. Mieszkajac 1000km od rodzinnego domu to bardzo fajne zrodlo kontaktu.
Mnie tez sie czasem rzygac chce jak widze opisy na fb, setna zmiana statusu zwiazku raz zareczeni, raz skomplikowane i tak w kolko... po grzyba mao tym caly swiat wiedziec?
Jedna kolezanka mnie rozwlozyla na lopatki jak w czasek bodajze rozanca wyslala lokalizacje 'jestem w kosciele - modle sie' :o
Ja tam nie lubie gd ludzie wiedza gdzie jestem, cenie swoja prywatnosc
Na temat ginekologow w Polsce moglabym ksiazke napisac...
Nie zapomne do konca zycia: jako mloda dziewczyna 16etnia poszlam do gunekologa po jakies tabletki przeciwbolowe bo mialam potwornie bolesne miesiaczki (+wymioty, omdlenia) a on bez pytan wypisal recepte i wio.
Pokazalam ja mojej mamie a ta na mnie nakrzyczala (nie wiem dlaczego, nie pamietam)... ten pacan przepisal dziewicy Cilest... bez komentarza... Recepta wyladowala w koszu.
Pierwsze tabletki przepisala mi ginekolog dlugo dlugo po tym jak urodzilam pierwsze dziecko.
Cykle bezowulacyjne - mnie tez one spotykaja. Jak czesto nie wiem.
Len zaparzony (dzisiaj z brazowym cukrem)Jackie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAniaR88 wrote:mi nie bylo by szkoda gdybym mogla chodzic do lekarza na badania fasolki a tak to straszna drożyzna wszedzie
jakby trzeba było raz w m-cu wydać 150 to może byśmy to przeżyli ale częście to nawet nie ma mowyAniaR88, natasza82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJackie wrote:to jest nic ja na poczatku PCO placilam 230 za wizyte ... generalnie to rozmowa czasem usg jajnikow
Jackie, natasza82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNusia1989 wrote:Byłam u ginekologa... Zrobił USG, powiedział mi że nie widzi serca płodu, że niby jest za mały i mam zmniejszoną macicę.... Jestem załamana, dostałam skierowanie do szpitala, mam nadzieje że nie dowiem się że ciąża jednak obumarła ;(