Te olane .
-
WIADOMOŚĆ
-
dba wrote:ja jestem dzisiaj załamana macica nie jest powiększona znacznie od ostatniej wizyty... dała mi skierowanie na badanie krwi... a teraz wyję
kochana bardzo mi przykro ale może to jeszcze nic nie znaczy może zagnieżdzenie nastapiło znacznie później i dlatego tak jest, a widziała na usg pęcherzyk ? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMiska spiochu!
dba zanim kiedykoilwiek zdecydujesz sie zaufac lekarzowi to zasiegnij opini conajmniej 3 niezaleznych bo ja juz takie historie slyszalam ze mozgiem rusza.
Ja wierze ze wszystko u Ciebie jest dobrze! Kazda ciaza jest inna, kazda kobieta jest inna i kazda dzidzia rozwija sie w innym tempie. Duzy buziak, moc usmiechu i dla Was Widze usmiech??? Jesli nie zobacz sobie post fil z dziadkiem mnie wyrwal z dola
https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=oCCTAdbPIo8
Od 1:50 sie zaczyna mnie pomoglo -
nick nieaktualnyCassie wrote:Miska spiochu!
dba zanim kiedykoilwiek zdecydujesz sie zaufac lekarzowi to zasiegnij opini conajmniej 3 niezaleznych bo ja juz takie historie slyszalam ze mozgiem rusza.
Ja wierze ze wszystko u Ciebie jest dobrze! Kazda ciaza jest inna, kazda kobieta jest inna i kazda dzidzia rozwija sie w innym tempie. Duzy buziak, moc usmiechu i dla Was Widze usmiech??? Jesli nie zobacz sobie post fil z dziadkiem mnie wyrwal z dola
https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=oCCTAdbPIo8
Od 1:50 sie zaczyna mnie pomoglo
zerkne na filmik:)
Cassie ma racje, główka do góry.
Popatrzmy z innej strony. Kiedyś kobiety dowiadywały się o ciąży w późnych tygodnich. i co? I było dobrze u Ciebie tez bedzie napewno!! -
nick nieaktualny
-
dba wrote:Cassie dziękuję :* troszkę lepiej się poczułam... w sumie mogłam tak jak poprzednio z pierworodnym mieć przesuniętą owulację. Małego też chcieli mi skrobać, a okazało się, że zarodek żywy..
kochana a widzisz nie ma co sie stresować jak już miałas taka sytuację bedzie dobrze głowa do góry -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwelinko po kazdej burzy wychodzi slonce
Cos fajnego znalazlam, przeczytajcie:
'Testy ciążowe, na których jest napisane, że wykrywają już 6 dniową ciążę (6 dni od zapłodnienia) są ściśle związane z terminem owulacji a nie samym stosunkiem!!!! Generalnie zasada jest taka: mamy owulację, potem zapłodnienie (do 48h po owulacji), następnie zagnieżdżednie (średnio 6-10 dni po zapłodnieniu, ale bywa też i dłużej) i dopiero, 48h po zagnieżdżeniu zarodek zaczyna wydzielać hormon beta hcg, który może być wykrywalny w testach. Równocześnie testy z moczu wykrywają stężenie bety powyżej 25 jednostek, co oznacza, że zarodek musi być już na dobre zagnieżdżony. Wspomniane testy opierają swoją deklarację "6 dni" na założeniu, że czas od zapłodnienie do zagnieżdżenia wyniósł te minimalne 6 dni. W praktyce natomiast ciąża może być wykrywalna przez test z moczu, w wersji minimalnej, po 6 (przy założeniu zapłodnienia tuż po owulacji i w miarę sprawnej podróży przez jakowód), a w wersji maksymalnej (aczkolwiek w skrajnych przypadkach - jeszcze ten czas się wydłuża) po 13-16 dniach (dzień owulacji + 2 dni na zapłodnienie + 10 dni na zagnieżdżenie + od 1 do 4 dni na wzrost bety do wymaganych 25 jednostek) od owulacji. Sam dzień stosunku nie może stanowić odniesienia, ponieważ plemniki mogą przeżyć w organiźmie kobiety między 2 a 7 dni. Generalnie przyjmuje się, że najbardziej wiarygodne są testy realizowane po dniu spodziewanej miesiączki (w przypadku kobiet, które miały u lekarza dokładnie określony dzień owulacji oraz u tych, które mają dość regularne cykle - 2 dni po terminie spodziewanej miesiączki)'Ewelina23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCassie wrote:Ewelinko po kazdej burzy wychodzi slonce
Cos fajnego znalazlam, przeczytajcie:
'Testy ciążowe, na których jest napisane, że wykrywają już 6 dniową ciążę (6 dni od zapłodnienia) są ściśle związane z terminem owulacji a nie samym stosunkiem!!!! Generalnie zasada jest taka: mamy owulację, potem zapłodnienie (do 48h po owulacji), następnie zagnieżdżednie (średnio 6-10 dni po zapłodnieniu, ale bywa też i dłużej) i dopiero, 48h po zagnieżdżeniu zarodek zaczyna wydzielać hormon beta hcg, który może być wykrywalny w testach. Równocześnie testy z moczu wykrywają stężenie bety powyżej 25 jednostek, co oznacza, że zarodek musi być już na dobre zagnieżdżony. Wspomniane testy opierają swoją deklarację "6 dni" na założeniu, że czas od zapłodnienie do zagnieżdżenia wyniósł te minimalne 6 dni. W praktyce natomiast ciąża może być wykrywalna przez test z moczu, w wersji minimalnej, po 6 (przy założeniu zapłodnienia tuż po owulacji i w miarę sprawnej podróży przez jakowód), a w wersji maksymalnej (aczkolwiek w skrajnych przypadkach - jeszcze ten czas się wydłuża) po 13-16 dniach (dzień owulacji + 2 dni na zapłodnienie + 10 dni na zagnieżdżenie + od 1 do 4 dni na wzrost bety do wymaganych 25 jednostek) od owulacji. Sam dzień stosunku nie może stanowić odniesienia, ponieważ plemniki mogą przeżyć w organiźmie kobiety między 2 a 7 dni. Generalnie przyjmuje się, że najbardziej wiarygodne są testy realizowane po dniu spodziewanej miesiączki (w przypadku kobiet, które miały u lekarza dokładnie określony dzień owulacji oraz u tych, które mają dość regularne cykle - 2 dni po terminie spodziewanej miesiączki)'
chyba tez kiedys cos takiego czytałam.
Dlatego nie powinnysmy robic wczesniej niz w dniu spodziewanej @. Czytalam na forach,ze nawet 2 dni po spodziewanym okresie ten nie wyszedl, a 3 dnia dopiero kreski i to cien cienia. Niektore kobitki pisaly,ze dopiero nawet po tygodniu.