Te olane .
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwelina23 wrote:Usiadz z nim porozmawiaj ze sa takie dni w cyklu w ktorym plemniki zyja dluzej a tylko w jeden dzien moze sie udac gdzy dochodzi do owulacji to nie mow mu ze to dzis te dni ja tak samo robilam bo jak mu mowilam ze te dni sa to mowil ze nie ma ochoty bo z musu sie kochac nie bedzie . A teraz zachowuje sie calkiem inaczej
muszę właśnie tak zrobić.... najlepiejwyjaśnić wszystko na spokojnie, niż kolejny tydzień milczeć i złościć na siebie:(
dzięki Ewelka:* -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwelina23 wrote:teraz jak nam sie nie udalo i zawita ta wredna @ to mam plan co drugi dzien a pozniej blizej tych dni codzienie
też postaram się to inaczej "rozgryźć" chyba,ze w tym mies. @ nie zawita i jutro beta zaskoczy.Ewelina23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Miska0811 wrote:Ewelinko,mamy podobną sytuację. Ja ostatnio wykrzyczałam mojemu Tomkowi,że mam to w dupie. Co będzie to będzie. Po prostu on ma dosyć tego, że ja naciskam tylko w dni płodne, że zaczyna to być obowiązkiem a nie przyjemnością.. nie wiem jak mu to wytłumaczyć wszystko. Tutaj akurat może i ma prawdę. Ale i też mnie powinien zrozumieć, że tak trzeba. Ostatnio jest brak bo ja nie mam chęci:( jestem przemęczona, nadwrażliwa. Nie tykać najlepiej. MUszę przestawić myślenie, zająć myśli czymś innym i czerpać z więcej przeyjemności dla T
jak bym siebie słyszala mam podobna sytuacje... od kad zaczeslismy sie starac o dziecko to zrobiłam sie nerwowa i czasami bywam wredna dla mojego meza, ciche dni sa najgorsze wiem ze go ranie przez moje zachowanie,dla niego tez jest to trudne ta cala sytuacja tylko nie pokazuje tego tak jak ja-w złosci. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Melduję się po wizycie u gin. Wszystko w porządku, po zabiegu śladu nie ma A co najważniejsze - BYŁA OWULACJA!!!
Ale z tym wykresem, to miałam rację, że będzie się śmiała Mówiła, że niepotrzebnie to wszystko robię, a szczególnie "kilanie" szyjki macicy - mówiła, że mam przestać. I temp. lepiej też przestać mierzyć, bo tylko niepotrzebnie się stresuję.
A jak spojrzała na mój wykres to powiedziała, że owulacja raczej była wczoraj, a nie tak jak ovu wyznaczył na 3 dni temu..
To tyle
Idę robić zakwas na barszczykWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2013, 14:37
Katha81, natasza82 lubią tę wiadomość
-
Ewelina23 wrote:a ja tylko wrocilam do domu chodzilam kolo szawki z testami i oczywiscie nie wytrzymalam zrobilam test i negatywny czekam na @
-
nick nieaktualny