🌞 Testujemy w czerwcu 🌞
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia28000 wrote:6 cykl tak na 100%,
3 cykle temu CB
Od listopada zeszłego roku próby, w zeszłym toku tez jedno poronienie 😢
Dziś 7dpo wiec bardzo szybko ale cień mnie cieszy bo z cienia jutro moze być cienka kreska ♥️
Masz zdjecie?
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
Asia28000 wrote:Który to dzień po owulacji?
Ponowilabym test kolejnego dnia.
Śluz podbarwionym na różowo czy brunatno?
Niestety sprawa nieaktualna. Dostałam okres.
Powiem Wam, że tak mi ciężko.. Wracam z pracy i łzy mi same lecą... Jeszcze w tym momencie moja siostra rodzi swoją córeczkę -
Olszasia wrote:Niestety sprawa nieaktualna. Dostałam okres.
Powiem Wam, że tak mi ciężko.. Wracam z pracy i łzy mi same lecą... Jeszcze w tym momencie moja siostra rodzi swoją córeczkę
Przykro mi
Może opowiesz jak te lata starania wyglądały?
Czy partner badał nasienie?
Masz owulacje?
Miałaś monitoringi owulacji?
Drożność jajowodów?
Może coś podpowiemy z własnego doświadczenia
-
Asia28000 wrote:Przykro mi
Może opowiesz jak te lata starania wyglądały?
Czy partner badał nasienie?
Masz owulacje?
Miałaś monitoringi owulacji?
Drożność jajowodów?
Może coś podpowiemy z własnego doświadczenia
Będą już cztery lata.
U męża wszystko było ok, ale prawdopodobnie w sierpniu powtórzymy badania, bo tamte są sprzed dwóch lat.
Problem jest u mnie.
Nie ma pęcherzyka dominującego, a jak się uda "wyhodować", to był i tak problem z endometrium.
Drożność jajowodów zrobiona - jest ok
Były próby regulacji przez anty, clostilnegyt.
Teraz inna ginekolog dała mi norprolac na zbicie prolaktyny i powoli odchodzę od tabletek.
Clostilnegyt został zamieniony na aromek.
Po tabletkach pęcherzyki są, owulacja jest, a teraz na aromku nawet endometrium jest wzorcowe. Poprzedni cykl i ten były wzorcowe.. Miałam bardzo duże nadzieje, a to plamienie wczorajsze dało mi przeogromną nadzieję..
Nie wiem gdzie leży problem.. Czy to może po prostu kwestia niepłodności nas jako pary..
Wygląda to tak jakby albo był problem z zapłodnieniem komórki (ale mąż ma dobre wyniki), albo z zagnieżdżeniem.. Nigdy nie miałam pozytywnej bety.. -
Byliśmy na etapie lekkiego pogodzenia i życia z myślą będzie co będzie dbając o suple itd..
Ale ta nowa ginekolog dała mi taką nadzieję..
A jeszcze ciąża siostry, a w sumie już poród.. Mocne emocje mną targają w ostatnich dniach.. Bardzo przykre jest to, że człowiek myśli, że wszystko sobie poukładał, a potem nagle wszystko zaczyna się od nowa 😟 -
Olszasia wrote:Będą już cztery lata.
U męża wszystko było ok, ale prawdopodobnie w sierpniu powtórzymy badania, bo tamte są sprzed dwóch lat.
Problem jest u mnie.
Nie ma pęcherzyka dominującego, a jak się uda "wyhodować", to był i tak problem z endometrium.
Drożność jajowodów zrobiona - jest ok
Były próby regulacji przez anty, clostilnegyt.
Teraz inna ginekolog dała mi norprolac na zbicie prolaktyny i powoli odchodzę od tabletek.
Clostilnegyt został zamieniony na aromek.
Po tabletkach pęcherzyki są, owulacja jest, a teraz na aromku nawet endometrium jest wzorcowe. Poprzedni cykl i ten były wzorcowe.. Miałam bardzo duże nadzieje, a to plamienie wczorajsze dało mi przeogromną nadzieję..
Nie wiem gdzie leży problem.. Czy to może po prostu kwestia niepłodności nas jako pary..
Wygląda to tak jakby albo był problem z zapłodnieniem komórki (ale mąż ma dobre wyniki), albo z zagnieżdżeniem.. Nigdy nie miałam pozytywnej bety..👱♀️30l 👱♂️29l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
11.04 6w4d CRL 0,49cm z ❤️
25.04 2,21cm tęczowego cudu 8w6d
08.05 3,95cm Skarba ❤️ 166bmp❤️ 10w6d
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
31.05 guz jajnika 7cm -wszystkie markery w normie
19.06 Lilianka 175 g 17w0d 🩷
22.06 laparoskopia
4.07 19w2d 276g cukiereczka 😍
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki
11.08 700g bąbelka 🥰
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
09.10 33w1d 2,050kg 🩷
03.11 2,7kg 💗
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
Olszasia wrote:Będą już cztery lata.
U męża wszystko było ok, ale prawdopodobnie w sierpniu powtórzymy badania, bo tamte są sprzed dwóch lat.
Problem jest u mnie.
Nie ma pęcherzyka dominującego, a jak się uda "wyhodować", to był i tak problem z endometrium.
Drożność jajowodów zrobiona - jest ok
Były próby regulacji przez anty, clostilnegyt.
Teraz inna ginekolog dała mi norprolac na zbicie prolaktyny i powoli odchodzę od tabletek.
Clostilnegyt został zamieniony na aromek.
Po tabletkach pęcherzyki są, owulacja jest, a teraz na aromku nawet endometrium jest wzorcowe. Poprzedni cykl i ten były wzorcowe.. Miałam bardzo duże nadzieje, a to plamienie wczorajsze dało mi przeogromną nadzieję..
Nie wiem gdzie leży problem.. Czy to może po prostu kwestia niepłodności nas jako pary..
Wygląda to tak jakby albo był problem z zapłodnieniem komórki (ale mąż ma dobre wyniki), albo z zagnieżdżeniem.. Nigdy nie miałam pozytywnej bety..
Skoro dopiero dwa cykle są wzorcowe a wyniki męża dobre to może teraz trzeba trochę wiary, nadziei i czasu , super ze nowa lekarka dała zmieniła lecZenie, wiem ze czasem zmiana lekarza jest niezbędna oni tez się wypalają a trafiając do kogoś nowego jest to tez nowa sprawa dla ginekologa a oni często tez traktują to ambicjonalnie.
Mam nadzieje ze ten cykl który się zaczął będzie dla Ciebie łaskawy 🤗
Nawet kiedy wszystko jest dobrze u osob zdrowych na prawdę trudno jest zajść w ciąże, a co dopiero koedy są jakieś trudności….
Powiem wam ze ludzie którzy nie chcą ciąży i „wpadną” maja niesamowitego pecha ze trafia akurat w te 24 h 😂 -
EwelinaNowa a w jakim dniu miałaś robioną betę po ovitrelle? Bo ten zastrzyk też przekłamuje betę i utrzymuje czasami jakiś minimalny poziom dłużej niż 14 dni po zastrzyku.
Jak długo masz stymulowane cykle? Będziesz chciała próbować inseminacji lub in vitro? Bo ja mam trochę mieszane uczucia -
Asia28000 wrote:Skoro dopiero dwa cykle są wzorcowe a wyniki męża dobre to może teraz trzeba trochę wiary, nadziei i czasu , super ze nowa lekarka dała zmieniła lecZenie, wiem ze czasem zmiana lekarza jest niezbędna oni tez się wypalają a trafiając do kogoś nowego jest to tez nowa sprawa dla ginekologa a oni często tez traktują to ambicjonalnie.
Mam nadzieje ze ten cykl który się zaczął będzie dla Ciebie łaskawy 🤗
Nawet kiedy wszystko jest dobrze u osob zdrowych na prawdę trudno jest zajść w ciąże, a co dopiero koedy są jakieś trudności….
Powiem wam ze ludzie którzy nie chcą ciąży i „wpadną” maja niesamowitego pecha ze trafia akurat w te 24 h 😂
No nam jeden lekarz powiedział, ze zdrowa para bez żadnych problemów ma w jednym cyklu 20 albo 30% szans na ciążę -
Olszasia wrote:No nam jeden lekarz powiedział, ze zdrowa para bez żadnych problemów ma w jednym cyklu 20 albo 30% szans na ciążę
Mi też tak powiedział. Z tym że o 1 dziecko staraliśmy się....1 cykl.
Gdyby nie ten 5 latek pewnie byłoby mi dużo ciężej... -
Olszasia wrote:EwelinaNowa a w jakim dniu miałaś robioną betę po ovitrelle? Bo ten zastrzyk też przekłamuje betę i utrzymuje czasami jakiś minimalny poziom dłużej niż 14 dni po zastrzyku.
Jak długo masz stymulowane cykle? Będziesz chciała próbować inseminacji lub in vitro? Bo ja mam trochę mieszane uczucia
Teraz jest szósty cykl stymulowany. Najpierw Clostilbegyt i teraz trzeci raz Aromek. Jezeli będzie pęcherzyk to druga próba z Ovitrelle. Lekarz jeszcze nie wspominał nic o inseminacji ale jak na razie w ogóle nie biorę tego pod uwagę. Mam synka 6 letniego już, więc jeżeli się nie uda to zostanie jedynakiem 😪👱♀️30l 👱♂️29l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
11.04 6w4d CRL 0,49cm z ❤️
25.04 2,21cm tęczowego cudu 8w6d
08.05 3,95cm Skarba ❤️ 166bmp❤️ 10w6d
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
31.05 guz jajnika 7cm -wszystkie markery w normie
19.06 Lilianka 175 g 17w0d 🩷
22.06 laparoskopia
4.07 19w2d 276g cukiereczka 😍
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki
11.08 700g bąbelka 🥰
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
09.10 33w1d 2,050kg 🩷
03.11 2,7kg 💗
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
Dziewczyny, a czy dla Was inseminacja to zabieg nie do przejścia i jeśli tak to możecie podzielić sie dlaczego?
Pytam ponieważ ja wiem ze zdecydowałabym sie na pewno jako kolejny etap gdyby poprzednie nie dawały skutku.
Dwie bliskie mi osoby dzięki inseminacji maja dzidziusie
Jedna dzięki in vitro.
Jednak kiedy rozmawiam czasem ze znajomymi to często spotykam sie z negatywnym nastawieniem które mnie zawsze zastanawia -
Asia28000 wrote:Dziewczyny, a czy dla Was inseminacja to zabieg nie do przejścia i jeśli tak to możecie podzielić sie dlaczego?
Pytam ponieważ ja wiem ze zdecydowałabym sie na pewno jako kolejny etap gdyby poprzednie nie dawały skutku.
Dwie bliskie mi osoby dzięki inseminacji maja dzidziusie
Jedna dzięki in vitro.
Jednak kiedy rozmawiam czasem ze znajomymi to często spotykam sie z negatywnym nastawieniem które mnie zawsze zastanawia
Dzisiaj o tym rozmawialam z kolezanka bo wspominala mi o swoich znajomych ktorzy sie staraja, poprostu rozmowa zeszla luzno na temat ich znajomych - kolezanka spotkala kolezanke no i wlasnie rozmawialysmy na temat in vitro i dziwnego podejscia ludzi do tego procesu. Dla mnie to najnormalniejsza rzecz w swiecie. Nie rozumiem jak ktos moze to rozpatrywac w jakichs kategoriach moralnych czy religijnych. Jest dwojka kochakacych sie ludzi a ten zabieg to tylko pomov naturze. Ludzie nie maja problemu z przeszczepianiem serca, tkanek od innych ludzi a maja jakis dziwny problem z tym ze do zaplodnienia dochodzi poza cialem kobiety. Dla mnie to totanie niezrozumiale. Gdybym ja musiala z tego skorzystac to ani chwili bym sie nie zastanawiala tylko korzystalabym z nauki.
Asia28000, Em-Mi lubią tę wiadomość
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
Aniulka1992 wrote:Hej mam do was pytanie robiłam dziś betę HCG i mój wynik <0.200 czy oznacza to brak ciazy ? Czy może za kilka dni spróbować jeszcze raz
A ile dni po owulacji jesteś?
Wynik oznacza brak ciąży, jednak jeśli jesteś świeżo po owulacji może za szybko poszłaś na krew? -
Asia28000 wrote:Dziewczyny, a czy dla Was inseminacja to zabieg nie do przejścia i jeśli tak to możecie podzielić sie dlaczego?
Pytam ponieważ ja wiem ze zdecydowałabym sie na pewno jako kolejny etap gdyby poprzednie nie dawały skutku.
Dwie bliskie mi osoby dzięki inseminacji maja dzidziusie
Jedna dzięki in vitro.
Jednak kiedy rozmawiam czasem ze znajomymi to często spotykam sie z negatywnym nastawieniem które mnie zawsze zastanawia
U mnie nie chodzi o kwestie religijne, bądź moralne.
Wydaje mi się, że jestem chyba za słaba psychicznie żeby to znieść, bo jednak są to procesy, które wymagają jeszcze większej uwagi, kontroli, badań, leków. Dodatkowo to są koszta dużo większe, a gwarancji nie ma..
Czasami się zastanawiam w którym momencie powinno się powiedzieć dość. Czy wgl powinien być taki moment.
U nas jest tak, że mąż mówi, że on może być szczęśliwy bez dzieci, że nie chciałby zaprzepaścić związku za comiesięcznym pragnieniem dziecka i nie chciałby zostać późno rodzicem..
Widzę że zwykłe stymulowane cykle to czasami dla niego za dużo, a co dopiero inseminacja, czy in vitro