Torunianki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
My mamy też takie duże hmm chciałam fotkę wstawic ale nie wiem jak
My mamy różne rybuśki gurami mieczyki skalary molinezje wielkopłetwy dwa i żaglopłetwy dwa no i te czyszczące kosiary kiryski i glonojady i dwa otoski ogólnie bardzo kolorowe mamy akwarium wcześniej mieliśmy neonki ale nie polecam bo bardzo słabe rybki i szybko padająIwka lubi tę wiadomość
-
Kaśka wrote:Iwka sorki że męczę ale ja taka panikara jestem że szok
z technicznego punktu widzenia ile czasu miałaś wolne po laparo czy jak będę mieć w piątek to możliwe że w pon pójdę do pracy bez problemów czy lepeij zaplanować sobie dłużęj wolne od pracy??
a i co tam Ci majstrowali czy wszystko było ok i tylko na zwiadach byli
Ja miałam mieć udrażniany jeden jajowód (ogólnie był drożny tylko słabo płyn przechodził) i szukali zrostów. NIc nie znaleźli a jajowód się udrożnił przez podanie kontrastu w czasie laparo na HSG nie dałam rady ...za bardzo bolało. Po laparo kochana lepiej nie siadać tak jak rudziutka mówiła. Ja dwa dni w domku leżałam ogólnie nic w brzuchu czy rany nie bolą. Za to mnie bolała głowa, obojczyki i żebra przy każdym ruch a bardziej przy zmianie pozycji - CO2 się uwalnia i co chwile łykałam tabletki przeciw bólowe.
Ja dostałam zwolnienie od 9 - 31 grudnia. A potem poszłam do internisty i wziełam sobie jeszcze tydzień. Tylko mnie na nowo szyli dzień przed wigilią bo jedna rana się popsuła...
Kaśka lubi tę wiadomość
-
misia79 wrote:My mamy też takie duże hmm chciałam fotkę wstawic ale nie wiem jak
My mamy różne rybuśki gurami mieczyki skalary molinezje wielkopłetwy dwa i żaglopłetwy dwa no i te czyszczące kosiary kiryski i glonojady i dwa otoski ogólnie bardzo kolorowe mamy akwarium wcześniej mieliśmy neonki ale nie polecam bo bardzo słabe rybki i szybko padają
i kopiujesz link i tu go wklejasz ten link powinien się zaczynaćCode:[img]Code:[/img] -
Ja po laparo dość dobrze się czułam, tylko właśnie bolała klatka piersiowa, dostałam receptę a ketanol i oddałam ją kumpeli, bo nawet jej nie wykupiłam. Ale dużo odpoczywałam, siedzieć wyprostowana najlepiej na pół leżąco, żeby się nie garbić, ze względu na blizny. U mnie laparoskopia była totalnym zaskoczeniem, byłam nieprzygotowana i teraz się cieszę, że od niedzielnego bólu już w środę miałam operację, a o samej operacji dowiedziałam się we wtorek w południe, więc jedynie było pół dnia stresu...
Iwka, Kaśka lubią tę wiadomość
-
misia79 wrote:Tak ale ja to zdjęcie mam w telefonie bym musiała skopiowac na neta i jak to zrobic ?
Rudziutka7 z jednej strony dobrze bo miałaś krótki stres ale z drugiej pewnie duże zaskoczenie to dla Ciebie było.misia79 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za info a ten ból w barkach znam strasznie mnie bolalo po tej fetoskopi bo to tez w sumie laparo byla nie bralam lekow bo chcialam już oszczędzić dziewczynkom ale cala noc na siedzaco bo położyć sie nie moglam z bólu.
misia79, Iwka lubią tę wiadomość
-
misia79 wrote:Ja się tak czułam jak się dowiedziałam w czwartek wieczorem o 20.00 że mam podejrzenie ciąży ektopowej a w piątek na 8.00 miałam się stawic do szpitala na obserwację szok
-
misia79 wrote:Lecę dziewczynki muszę podjechac po męża do pracy i go zabrac bo jedziemy dziś do castoramy media ekspert i do liroya trochę sobie pojeździmy
miłego popołudniamisia79 lubi tę wiadomość
-
Kaśka wrote:Dzięki dziewczyny za info a ten ból w barkach znam strasznie mnie bolalo po tej fetoskopi bo to tez w sumie laparo byla nie bralam lekow bo chcialam już oszczędzić dziewczynkom ale cala noc na siedzaco bo położyć sie nie moglam z bólu.
-
Hej,
Iwka ja też miałam brzuch jak balon, jak 5ty miesiąc ciąży!
Wczoraj mój dostał gorączki i próbowaliśmy mu ja zbić a tu rośnie! Polopiryna, do teściowej poleciałam po jakieś leki, nafaszerowałam go a tu rośnie! Mierzę co 15 minut a tu rośnie, nic nie spada, w końcu dotarła do 39 i powolutku zaczęła spadać. O 2ej w nocy znów miał 38 i znów polopiryna... a 3ej szukaliśmy czegoś do nosa, bo mu zatkało i nie mógł spać! I taką miałam nockę! Teraz piję wodę z cytryną i tak będę cały dzień aż dostanę uczulenia! Do soboty musimy być zdrowi, bo kolejne wesele mamy!
Aha, miłego dzionka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2014, 07:50
Iwka, misia79 lubią tę wiadomość
-
Hejka
Rudziutka wykuruj swojego M żeby miał siły na tańce z tymi długimi nogami
bo jak nie to na pewno chętnych nie zabraknie żeby Cie obtańcować
ja po śniadanku z kawka, muszę wysuszyć włosy a nie lubię tego strasznie
dziś cały dzień w pracy wrócę ledwo żywa ale nie będę mieć za dużo czasu na rozmyślanie
miłego dzionkaIwka, misia79 lubią tę wiadomość