X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Torunianki :)
Odpowiedz

Torunianki :)

Oceń ten wątek:
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I na ovu też ;)

    Wracając do tego długiego powrotu do domu, to też nie strasznie wkurzają takie sytuacje! Jakby nie mógł zadzwonić, albo chociaż esa wysłać. Bo u facetów to chyba wszystko zawsze ma trwać 10 minut...a że wyjdzie z tego 120 minut, to nie zauważy. Pewnie wolałabyś się wkurzać, że się szlaja, niż zamartwiać i wyobrażać sobie co jeszcze mogło się stać!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2014, 12:53

    Rudziutka7, misia79 lubią tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rah wrote:
    W nocy zmarła Natka, ktora była w śpiączce....
    rah bardzo mi przykro...śledziłam jej losy w nowosciach

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tu dużo mówić, przykro to musi być jej "mężowi"...

    misia79 lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siedzę, siedzę i ponownie powtórzę, że czuję nadciągającą @...Nie wiem czy też macie takie objawy przed, czy dopiero w trakcie krwawienia, ale ja zawsze dzień przed mam uczucie takiej rozpulchnionej macicy. Kilka dni wcześniej jest napięta i pobolewająca, a dzień przed robi się taka "rozlazła"/"rozciapciana" :) Nawet w pochwie czuje jakby większe ukrwienie. No i wraz z przyjściem tego uczucia, mam wrażenie jakby piersi przestawały boleć. Prawą leciuteńko czuję przy, nawet mocnym, dotyku, a lewa już też odpuszcza. Zostało tylko uczucie nabrzmienia. Sądzę, że to jednoznacznie oznacza @.... :(

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rah wrote:
    I na ovu też ;)

    Wracając do tego długiego powrotu do domu, to też nie strasznie wkurzają takie sytuacje! Jakby nie mógł zadzwonić, albo chociaż esa wysłać. Bo u facetów to chyba wszystko zawsze ma trwać 10 minut...a że wyjdzie z tego 120 minut, to nie zauważy. Pewnie wolałabyś się wkurzać, że się szlaja, niż zamartwiać i wyobrażać sobie co jeszcze mogło się stać!
    Rah, bardzo dobrze ujęłaś to!
    A owszem zaglądam też na ovu :) Bo mój program jest długo myślący, więc jak drukuję to mam czas zajrzeć :)

    rah lubi tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rah wrote:
    Siedzę, siedzę i ponownie powtórzę, że czuję nadciągającą @...Nie wiem czy też macie takie objawy przed, czy dopiero w trakcie krwawienia, ale ja zawsze dzień przed mam uczucie takiej rozpulchnionej macicy. Kilka dni wcześniej jest napięta i pobolewająca, a dzień przed robi się taka "rozlazła"/"rozciapciana" :) Nawet w pochwie czuje jakby większe ukrwienie. No i wraz z przyjściem tego uczucia, mam wrażenie jakby piersi przestawały boleć. Prawą leciuteńko czuję przy, nawet mocnym, dotyku, a lewa już też odpuszcza. Zostało tylko uczucie nabrzmienia. Sądzę, że to jednoznacznie oznacza @.... :(
    Ja mam ciut inaczej. Od samej owulacji czuję pracującą macicę, ale nic z tej jej pracy jak dotąd nie wynikło. Piersi bolą jakiś tydzień przed. Ale czasem mam zupełnie inny cykl niż zwykle... kobieta zmienną jest.

    83c27385cd.png
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) Nie dość, że zmienną, to każda inna jak widać choćby z forum :) U mnie jak się nic nie rozreguluje akurat to wszystko "chodzi jak w zegarku". Potrafię mieć identyczną temperaturę w danym dniu każdego cyklu. Tylko "fazy" mam różne. Przez kilka miesięcy organizm działa tak, potem kilka/kilkanaście inaczej.

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • siala Przyjaciółka
    Postów: 79 125

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rudziutka racje masz co do tego komu mówić tyle, że ja uważam je za przyjaciółki i takie kwiatki, to już po tym nie zagajam tematu.
    co do powrotów...najlepsze jest jak M mówi ze już jedzie będzie za 2 min a ja czekam 15;) ale że razem pracujemy to rzadko się to zdarza,wcześniej było tego więcej ale że tu 1,5 godz i po piwku i na samolotowym wrócił no to bym się wkurzyła;) bo wystarczy powiedzieć jakie plany ma albo co wyszło.
    co do plemników no to takie różnice nie mam pojęcia skąd wydaje mi się ze takie są "rzetelne" te wyniki, dobrze ze kazali powtórzyć bo inaczej miałby doła ze jest nie tak. jutro idzie na posiew

    5b5211ad7eafec310ad4ffe564da66b6.png
  • siala Przyjaciółka
    Postów: 79 125

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mojemu bratu (41)z 8 lat temu powiedzial lekarz ze jest bezplodny, potem zona zaszła w ciąże i zaczely sie kolejne badania (no bo jak), niestety poroniła 2 razy, teraz nowa żona jest w ciąży i wygląda na to że ok bo już 16 tc . a była masakra wcześniej, a i żeby się leczył czy coś. piwo codziennie, zero sportu, dieta to co tam wskoczy choć dobrze ze łowi ryby to czesto je je, żadnych witaminek, ziółek itp
    poprostu każda z nas musi swoje wyczekać (jeśli wszystko wyleczone itd)

    5b5211ad7eafec310ad4ffe564da66b6.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Siala, o to chodzi, zeby zadzwonić i powiedzieć.

    To dobrze, ze jednak brat doczeka się dzidziusia :) My w takim razie musimy swoje w kolejce odczekać. Tylko ciągle jakieś małolaty się nam wciskają i na imprezach wpadki zaliczają...

    rah, misia79 lubią tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siala czy mi się wydaje, czy Ty kiedyś tutaj pisałaś gdize konkretnie pracujecie?? Gdzie ta fizjoterapia?

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • siala Przyjaciółka
    Postów: 79 125

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pisałam, że mogę Was wymasować;) a jeśli chodzi o miejsce to mogę napisać na priv bo jak się M dowie co tu o jego plemnikach pisałam to mnie zatłucze;)

    misia79 lubi tę wiadomość

    5b5211ad7eafec310ad4ffe564da66b6.png
  • siala Przyjaciółka
    Postów: 79 125

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a jak tu się prywatne wiadomości pisze? :D

    misia79, Iwka lubią tę wiadomość

    5b5211ad7eafec310ad4ffe564da66b6.png
  • siala Przyjaciółka
    Postów: 79 125

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chyba musze Was do przyjaciółek zaprosić. to wysyłam :)

    misia79, Iwka lubią tę wiadomość

    5b5211ad7eafec310ad4ffe564da66b6.png
  • misia79 Autorytet
    Postów: 1424 1395

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rah wrote:
    Test oczywiście negatywny. Brzuch boli jak na @

    W nocy zmarła Natka, ktora była w śpiączce....
    Ojej ogromne wyrazy współczucia jakie życie jest okrutne.

  • misia79 Autorytet
    Postów: 1424 1395

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami ach ale się naczytałam tyle nowych postów :-)
    Rah nawet nie wiem co napisać tak bardzo mi przykro z powodu Natki. Szkoda tylko że tyle jest problemów potem z tym ojcostwem. Najważniejsze żeby na rozprawie wszystko się udało i aby dziecko miało chociaż ojca. Tak bardzo mi żal tego dziecka że nie może poczuć tego co inne noworodki tego cycusia tulenia pocałunków czułych słówek i bezgranicznej miłości matki. To niesamowicie smutne aż się serce kroi. Ech.
    Wkurza mnie fakt że jeszcze nie mam @. Jest 29 d.c. i po duphastonie a jeszcze nie mam @ a niestety dzisiejsza tempka dała mi do zrozumienia abym nie robiła sobie nadziei. Rudziutka doskonale Cię rozumiem z mężem. Ja na mojego też często czekam dłużej niż to było zaplanowane. Ale faktycznie nie pomyślał że można wysłać esa. A czapkę na sznurek i zawiesić na szyję :-) A się dziś z moim pokłóciłam ale to sprawy odnośnie remontu że tyle kasy idzie a to nie wie ile co kosztuje że remonty są drogie ? Z choinki się urwał ? Nie ma słów po prostu.
    A na temat koleżanek to już nawet nie chce mi się pisać. Moja przyjaciółka o której tutaj pisałam że starała się o dziecko urodziła i mała ma już 8 miesięcy ja ją wspierałam tyle się starała sex ustawiała testy robiła wszystko tak jak my a teraz jak już urodziła na chyba na złość się wychwala jaką to ona ma wspaniałą rodzinę. Kurde w głowie jej się poprzewracało. Bo jej się udało a mnie nie. Mój mąż stwierdził że ona nie ma taktu i mam do niej nie dzwonić.
    Kurde wszystko mnie dziś drażni.
    Siala widzisz czyli jest wszystko dobrze ale taka pomyłka jestem w szoku ale fajnie czyli powód jest inny niż plemniki. A na masaż się kiedyś do Ciebie wybiorę jak mi napiszesz gdzie przyjmujesz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2014, 16:28

    Rudziutka7, Iwka lubią tę wiadomość

  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rah przykro mi :(
    Życie potrafi być smutne...

    siala ale poprawa ;) nic tylko się cieszyć... i działać :D

    misia przytulam

    Mam wyniki, moje AMH 1,83 ng/ml (norma 0,07-7,35). Nie wiem jak to zinterpretować?

    Iwka, misia79 lubią tę wiadomość

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia79 wrote:
    Rudziutka doskonale Cię rozumiem z mężem. Ja na mojego też często czekam dłużej niż to było zaplanowane. Ale faktycznie nie pomyślał że można wysłać esa. A czapkę na sznurek i zawiesić na szyję :-) A się dziś z moim pokłóciłam ale to sprawy odnośnie remontu że tyle kasy idzie a to nie wie ile co kosztuje że remonty są drogie ? Z choinki się urwał ? Nie ma słów po prostu

    Misia, jeden sms... mróz za oknem, ciemno, telefon nie odbiera, w końcu zaczynasz się martwić nie? ech... faceci objawiają czasem kretyńskie zachowanie!
    A na remont to w ogóle jakieś pieniądze idą? Hello! Badania wskazują, że wydajesz na remont średnio o 30% więcej niż zaplanujesz, bo nie jesteś w stanie wszystkiego przewidzieć...

    Iwka, misia79 lubią tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India, z tego co mi się wydaje to masz idealny poziom, niższy niż 1 to problemy a wyzszy niż 3 to policystyczne jajniki czyli tez problemy :) Więc jest super :)

    Iwka lubi tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudziutka, ale właśnie mam namieszane przez watek dot. AMH. Podobno te normy 1-3 to są stare,a teraz badania robią wg nowych norm i otrzymany wynik trzeba podzielić przez 2. Nie wiem o co chodzi?? Bo jak faktycznie mój mam podzielić to dobry nie wyjdzie ;/

    ug378ribe4qdpu6z.png
‹‹ 166 167 168 169 170 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ