Torunianki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Iwka wrote:Witam sie i ja koniec z dołowaniem co to ma być? Doprowadzam Was do porządku!! Dzisiaj piątunio
Rah to miałaś przeboje...ważne że już wszystko pod kontrolą i gratuluje terminu laparo
Mój też mnie chce zabrać na hobbita ale na maratonie bym chyba nie wysiedziała.
Kenya a który lekarz tak Cię pochwalił? Dr. P? Ale faktycznie miło tak usłyszeć i się podbudować.
Co do świąt to u nas jest tak że mamy dwie wigilie 1 dzień świat z moją rodzinką 2 dzień świąt u nas z męża rodzinką. Ale w tym roku nie wiem jak będzie...mój miał wrócić w środę wrócił wczoraj...Teraz jedzie w poniedziałek i wraca 23 grudnia więc chyba w tym roku ja sobie odpuszczę robienia świąt ...no nie wiem czy dam radę wszystko upichcić i posprzątać...
Kochanę życzę udanego piąteczku :*Iwka lubi tę wiadomość
-
Rudziutka jak tam u Ciebie remoncik się posuwa u nas kuchnia skończona tylko został karnisz do założenia i szyba do wstawienia między meblami ale to dopiero zaraz po świętach bo się czeka na to. Teraz zaczęliśmy korytarz. Kurde wkurzyłam się bo zamówiłam sobie meble na wymiar u stolarza i mamy taką maleńką szafeczkę 30-stkę za lodówką przy parapecie na takie największe pierdoły tam na żelazko jakieś słoiki torebki itp. i kurde jeste nierówno i tak lodówkę chcemy kupić nową ( bo ta jest już stara przepaliło się świateło i jest już zniszczona ) aby było równo ładnie ale szafka za lodówką jest tak jakby wsunięta i jej nie widać zza lodówki. Kurde człowiek płaci za meble i jest coś nierówno. No szlag jasny mnie trafia. Jutro przychodzi stolarz i ma to poprawić nie interesuje mnie to.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 20:26
Iwka, Kaśka lubią tę wiadomość
-
Melduję, że żyję podczytywałam, ale trudno mi było się zebrać do napisania.
Dziś mały dołek, więc lepiej nie będę smęcić.
Buziaki dla wszystkich.
Później poczytam i może uda mi sie nawiązać do wczesniejszych postówmisia79, Kaśka, rah, Iwka lubią tę wiadomość
-
Wiecie co ja grudzień w staraniach mam odpuszczony niestety Ale tak jakoś powoli dół odchodzi...... Jestem przepełniona nadzieją na przyszły rok to mój dobry rok pod względem astrologicznym ( podobno ) w 2015 roku jowisz będzie w znaku panny i wtedy wszystkie działanie i decyzje podjęte w tym czasie powinny mieć pozytywny dla mnie skutek To może nawet uda się ze zmianą pracy.
Ech coś w tym jestWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 21:54
Kaśka, Iwka lubią tę wiadomość
-
Misia przez remont odpuszczacie czy jak?
Mam nadzieję że w przyszlym Roku juz wszystkie ujrzymy upragnione dwie kreseczki a może już bobaski jak się postaramy
I trzymam kciuki za nową pracę żeby się znalazła a na jakim oddziale jesteś teraz Misia?misia79, Iwka lubią tę wiadomość
-
Misia jak tu się nie dołować jak kolejny cykl stracony. Po prostu zwątpienie mnie dopada
A u Ciebie dlaczego odpuszczony? No ale skoro 2015 tak dobrze Ci wróży to nie ma się co dołować tylko myśleć o tym co wkrótce dobrego będzie
A jakie masz plany w związku z pracą?
Kaśka już to widzę jak wszystkie z brzuszkami siedzimy pod gabinetem dr Ł piękna wizja hihimisia79, rah, Kaśka, Iwka lubią tę wiadomość
-
Kaśka wrote:Misia przez remont odpuszczacie czy jak?
Mam nadzieję że w przyszlym Roku juz wszystkie ujrzymy upragnione dwie kreseczki a może już bobaski jak się postaramy
I trzymam kciuki za nową pracę żeby się znalazła a na jakim oddziale jesteś teraz Misia?Kaśka, Iwka lubią tę wiadomość
-
india wrote:Misia jak tu się nie dołować jak kolejny cykl stracony. Po prostu zwątpienie mnie dopada
A u Ciebie dlaczego odpuszczony? No ale skoro 2015 tak dobrze Ci wróży to nie ma się co dołować tylko myśleć o tym co wkrótce dobrego będzie
A jakie masz plany w związku z pracą?
Kaśka już to widzę jak wszystkie z brzuszkami siedzimy pod gabinetem dr Ł piękna wizja hihiIwka lubi tę wiadomość
-
misia to już dużo w domku zrobiliście. A z tą szafką to niefajnie. Walcz o swoje, ja też taka jestem. U mnie to każda pierdołka musi być poprawiona, nie odpuszczam.
Rah szybkiego powrotu do zdrowia. Ale Ci się porobiło. Może lepiej seks odpuścić skoro miałby przedłużyć leczenie,albo spowodować nawroty. No nie wiem, specjalistą nie jestem.
I cieszę się bardzo, że w końcu zapisałaś się na laparo.
Będziesz po mnie... ja jak sobie pomyślę to już się stresuję.
Rudziutka dobrnełaś do końca leczenia, teraz musi byc super nagroda
Oby II kreski szybko się pojawiły.
No dziewczyny któraś musi zapoczątkować wysyp pozytywnych testów
toca przykro mi z powodu @ No ale jak to sobie zawsze powtarzam nowy cykl, nowa szansa. Ja AMH mam już za sobą, o wrogości tez wcześniej myslałam. No ale na chwilę obecną mam inny problem wiec to odpuszcze.
A na co będziesz brała ten metformax?
Co robiłaś u fryzjera?
Kenya dużo przeszłaś, przytulam. Ale cieszę się, że dajesz sobie z tym radę.Dzielna kobietka z Ciebie.
Iwka to mąż teraz Ci na kilka dni znika? Przynajmniej za sobą zatęsknicie A jak tam sprawy z kliniką się mają?
Oj więcej już chyba nie nadrobię, ale teraz postaram sie być na bieżąco
misia79, rah, Kenya, Rudziutka7, Iwka lubią tę wiadomość
-
Misia u mnie raczej już nic się nie opóźni, bo wyhodował się pęcherzyk gigant - 26 mm więc raczej owulki się nie spodziewam
Mam nadzieję, ze Twój plan noworoczny sie udaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 22:26
misia79, Iwka lubią tę wiadomość
-
Wtajcie dziewczynki!
Oj @ dzisiaj bardzo dokucza! Czyżby to po HSG?!
india wrote:toca przykro mi z powodu @ No ale jak to sobie zawsze powtarzam nowy cykl, nowa szansa. Ja AMH mam już za sobą, o wrogości tez wcześniej myslałam. No ale na chwilę obecną mam inny problem wiec to odpuszcze.
A na co będziesz brała ten metformax?
Co robiłaś u fryzjera?
Poprzedni cykl i tak był stracony bo po hsg sie nie staraliśmy. Ale wkurza mnie to odchaczanie kolejnych zmarnowanych miesięcy
Ja chce zrobic tą wrogość jak najszybciej, żeby to wykluczyć i nie marnować więcej cykli gdyby sie okazało coś nie tak.
Matformax przepisał mi dr Ł. Podono też ma dory wpływ na owulacje i bierze sie przy długich cyklach.
A u fryzjera pozbyłam sie troche włosów bo ostatnio zarosłam
Miłego dnia! Idę łyknąć coś przeciwbólowego
misia79, Iwka lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Toca pytam o Matformax, bo gdzieś mi się obiło o uszy, ze niby dobrze wpływa na oporne pęcherzyki. A Ty miałaś problem z pękaniem? Muszę zapytać dr Ł jak pójdę. Bo moję już mnie zaczynają wkurzać.
Oby @ przebiegła łagodniemisia79, Iwka lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny
ja dziś rano wstałam i przed 7 jechałam na masaż do moich pań
chwila moment i spowrotem
teraz dopiero coś zjadłam i kawusię sączę, wyjdę z małym na spacerek i ogarnę trochę chatę
miłego weekendu a doktorek ma te tekściki hehmisia79, Iwka lubią tę wiadomość
-
toca81 wrote:Wtajcie dziewczynki!
Oj @ dzisiaj bardzo dokucza! Czyżby to po HSG?!
Poprzedni cykl i tak był stracony bo po hsg sie nie staraliśmy. Ale wkurza mnie to odchaczanie kolejnych zmarnowanych miesięcy
Ja chce zrobic tą wrogość jak najszybciej, żeby to wykluczyć i nie marnować więcej cykli gdyby sie okazało coś nie tak.
Matformax przepisał mi dr Ł. Podono też ma dory wpływ na owulacje i bierze sie przy długich cyklach.
A u fryzjera pozbyłam sie troche włosów bo ostatnio zarosłam
Miłego dnia! Idę łyknąć coś przeciwbólowego
Toca współczuję właśnie wiele kobiet mi mówi że po zabiegach hsg różne rzeczy się dzieją kumpela moja też kiedyś miała badanie drożności i właśnie mówiła że jej się wszystko popieprzyło. Jajniki zrobiły się tkliwe ma większy ból przy okresie większy ból podczas owulacji pobolewa ją prawy jajnik itp. Dlatego ja rękami i nogami bronię się przed hsg. Nie wiem co będzie dalej ale pójdę jak już nie będzie dalszych widoków na ciążę. Może Łojko w tym nie jest taki dobry ja słyszałam że Paluszyński lepiej robi hsg tak mówiły mi położne jak leżałam w szpitalu. Ale ponieważ tylko Ł się zajmuje typowo niepłodnością to laski chodzą do niego. Ale słyszałam że on w tym zabiegu nie jest najlepszy.Iwka lubi tę wiadomość