Torunianki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No tak ale jak mam skierowanie od lekarza prywatnego to bedzie platne...no powiem Ci ze sie zaskoczylam bo ja tam poszlam tylko po monitoring.anon zaczal wypytywac,dopytywac. Mam przyniesc wszystkie wyniki itp. Nie bylam przygotowana bo chcialam tylko usg zeby z wynikiem do Lojko ale zaczal wnikac no i wykryl te macice dwurozna.
zobacze jaki ma pomysl dalejPCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Pazyfae wrote:Madzia,no narazie ide w czw.zobaczymy co z pecherzykami.macica sie nie martwie juz az tak,troche ppczytalam i tragedii nie ma.maz mowi ze najwyzej bedzie moim sluzacym przez 9 mcy jak nie bede mogla nic robic;) chociaz czytalam ze sa przypadki gdy nie ma problemow i kobiety np sie dowiaduja przy porodzie. Takze nie ma co sie na zapas stresowac. Zobacze co Gbiorczyk powie w czw. A w ogole dostalam skierowanie na badanie przeciwcisl na rozyczke,toksoplazm i cytomegalie.szkoda ze to prywatnie:p
No własnie mnie martwi, że inni nie dają skierowania na te badania
. Wszystko trzeba wymuszać na tych lekarzach a to powinno być standardem.
Ja czytałam, że tą macicę dwurożną to trzeba powteirdzać innymi badaniami, bo na usg tego nie widać za dobrze. może jak pójdziesz na hsg, to sie okaże że tego nie masz albo w bardzo małym stopniu i dlatego inni nie widzieli.
Pazyfae lubi tę wiadomość
-
Magda lena wrote:Pazyfae, i co Gbiorczyk chce dalej robić? Jakie plany?
Kurcze... patrzciee jakie to wszystko dziwne, że poprzedni lekarze tego nie widzieli, a on tak? Może macica jakoś inaczej się "ułożyła" i teraz to było widoczne?
Płatku, nie, już nie idę. Teraz mam dać znać czy miesiączka przyszła, czy nie.
Oby to hsg już działało od czerwca....
Płatku, ja wiem, że u Ciebie będzie zielony kropek na końcu cyklu
więc Tobie żadne hsg nie będzie potrzebne
Marze oczywiście o zielonym kropku i gdyby mnie hsg ominelo z tego powodu wcale bym się nie mrtwiła
.
U ciebie też rośnie pieknie tempka, więc może tez kropek się pojawi.
-
Płatek szkarłatny wrote:No własnie mnie martwi, że inni nie dają skierowania na te badania. Wszystko trzeba wymuszać na tych lekarzach a to powinno być standardem.
Skoro i tak dostajesz skierowanie na badanie płatne, to mozna isc bez wymuszania i bez skierowania od razu do punktu pobrań
† 03.09.2010 (12tc)
Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków. -
Platku,obys miala racje co do tej macicy :)a ja mam nadzieje ze Magda ma racje co do Ciebie i nie bedziesz potrzebowala HSG.mooocno trzymam kciuki. z badaniami to prawda,zbankrutowac mozna:/ja staram sie tarczyce i fsh na nfz robic.zagadaj z Lojko -robilam prolaktyne i jakies 2 inne hormony tez od niego ze skierowsnia na nfz albo umow sie do byle jakiego endo na nfz po same badania tylko.ja tak robie.czekam np z 4mce a potem robie na nfz i juz z wynikami ide prywatnie
Płatek szkarłatny lubi tę wiadomość
PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Ja wam powiem, że sama jestem zaskoczona postawa Gbiorczyka ☺ nie bawi się w żadne ceregiele i działa od razu. Ja jak byłam u niego w styczniu pierwszy raz to mi powiedział ze w marcu bd miał pełny obraz sytuacji włącznie z przebadaniem męża. I tak było bo w marcu miałam u niego SHG:)
Uleczka 29.01.2016
-
Swoja droga ciekawa jestem co tam nie działa skoro tam nie używa sie żadnego sprzętu! Tylko rtg moze nie działać. Tak to masz wsadzona gumowa rurkę a kontrast jest wstrzykiwany ręcznie strzykawka.
† 03.09.2010 (12tc)
Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków. -
Nie pierwszy raz? Ja na szczescienie trafiłam na problemy...
Nie wiem jakie rtg. Taki większy i bardziej rozbudowany stół, jakby tam było od razu cos innego. Jak idziesz do przychodni na prześwietlenie np. Kręgosłupa, to masz zwykły, płaski stół i nad tym skrzynkę. Tu był duży, zabudowany stół, wysoki z rozbudowana maszyna nad nim. Z ruchomym ramieniem jak u wielkiego, ciężkiego robota ;p
Ale ogolnie to chyba taki normalny, tylko większy :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2015, 14:27
† 03.09.2010 (12tc)
Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków. -
Magda lena wrote:Wow. Szok. Super.
Jeśli w czerwcu na Bielanach dalej nie będzie czynne HSG to pójde do Gbiorczyka na Sono. Mam już kuźwa dość czekania. To chore, żeby jedyny sprzęt w mieście do HSG (na nfz) nie działał ?!?
Tez już o tym myślałam ale martwię sie, że nic mi tam nie przepchnie. Podobno nawet dziewczyny z droznymi jajowodami szybciej zachodzą w ciążę po hsg.
A to badanie sono oczyszcza choć trochę? -
Pazyfae wrote:Platku,obys miala racje co do tej macicy :)a ja mam nadzieje ze Magda ma racje co do Ciebie i nie bedziesz potrzebowala HSG.mooocno trzymam kciuki. z badaniami to prawda,zbankrutowac mozna:/ja staram sie tarczyce i fsh na nfz robic.zagadaj z Lojko -robilam prolaktyne i jakies 2 inne hormony tez od niego ze skierowsnia na nfz albo umow sie do byle jakiego endo na nfz po same badania tylko.ja tak robie.czekam np z 4mce a potem robie na nfz i juz z wynikami ide prywatnie
Cudnie by było bez hsg
Ja tez robie na tarczycę. Ja to jestem taka jakaś nieuporządkowana, nie udaje mi sie tak tego wszystkiego rozplanować i zawsze ostatecznie płacę.
