Torunianki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No własnie moj tez ma 40. Lekarz powiedział, że nasienie też pogarsza się z wiekiem, więc lepiej pewnie nie będzie.
Robił USG, pęcherzyk 12mmm, mam przyjść znów w piątek.
Najbardziej mnie wkurza ta ignorancja lekarzy. To nasienie ma poniżej normy tylko jeden parametr, reszta jest super i każdy lekarz wcześniej twierdził, że jest ok mimo to. Dopiero ten powiedział, że nie jest wcale ok i że możemy długo czekać. A ie jesteśmy młodzi i to jest problem. -
Łojko stwierdził, że jest ok i on by sie tym nie zajmował. Za to przepisał mi bez badań progesteron i antybiotyk. A w dalszej kolejności wspominał o sterydach.
Kurczę juz zaczynam się zastanawiać czy to jest ok, że on tak eksperymentuje. Wiesz, chodzi o to, że przepisuje wszystko po kolei i sprawdza czy to działa. Trochę szkoda zdrowia jesli problem niesprawdzony leży gdzie indziej.
Nic juz nie wiem. Po dzisiejszej wizycie mam mętlik w głowie jak nigdy. -
Płatek szkarłatny wrote:AnaR a czy mogłabyś mi napisać jaka konkretnie była ta mała ruchliwość? Nie wiem juz czy u nas jest dobrze czy źle a mój mężczyzna trochę drażliwy jest na punkcie tych badań...
Ruch postępowy aib 11% ma być 32
-
Platku a jakie wyniki ma Twoj maz? nam 2 lekarzy powiedzialo ze jest ok(Ł. i Socha w Bydgoszczy)a 2 ze problem(Gbiorczyk i Wojtynek). Bierze suple,zobaczymy czy to cos da...PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
A co do gin to ja na ten moment nikogo bym nie umiala polecic tak naprawde...z nikogo nie jestem zadowolona
Magda lena lubi tę wiadomość
PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Hej.
Ja osobiście jestem wdzięczna losowi że trafiłam do Łojko. Przed tem leczyłam się u Wojtynka i jedyne co potrafił to faszerować mnie clostilbegytem i obserwować 6 cykli z rzędu, po czym stwierdził że mam zrobić HSG ale tylko w Matopacie! Po za tym wizyty u niego trfały po 5 minut.
Moje leczenie w poradni to konkret, badanie hsg, hormony, nasienie, stymulacja 3 cykle, bez przedłużania tego w nieskończoność.
I ja nie mówię tego dlatego że mi się udało, bo się nie udało. Ale Łojko przynajmniej miał odwagę powiedzieć mi że nie ma już na mnie pomysłu. Teraz czekam na wizyte kwalifikacyjna do programu invitro. I to tak na prawde dzięki doktorkowi.
Pozdrawiam. -
Toca81 w moim przypadku było zupełnie odwrotnie niż u Ciebie. Chodziłam do dr. Łojko który cudował i wymyślał a raczej nic nie robił. A Dr Wojtynek z kolei od razu zareagował i już po kilku monitoringach i badaniu nasienia zalecił inseminacje lub in vitro. Wizyty u niego jak się chodzi tylko na monitoring to owszem nie trwają długo, ale w końcu na tą wizytę nie umawiasz się na konkretną godzinę, za o nawet jak czasem kazał przyjść popołudniu i wejść między pacjentkami to nie zbywał mnie, wszystko tłumaczył i odpowiadał na pytania mimo że miał już spore opóźnienie. To chyba zależy z jakim przypadkiem do kogo się trafi.A jeśli mogę spytać to do której kliniki się zgłosiłaś na kwalifikacje? Pytam bo ja też w tym temacie jestem.
Płatku skąd ja to znam eh.... usłyszałam dokładnie to samo co ty. I powiem Ci szczerzę że sama się załamałam i długo o tym myślałam. W końcu dojrzałam do decyzji że skoro mam liczyć na cud i czekać kolejne lata to nie dam rady, nie mam już siły na to i czasu. Także zdecydowaliśmy się działać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2015, 08:44
-
Najważniejsze jest to żeby mieć dobry kontakt z lekarzem, ja uzyskałam to dopiero u Łojko. Ty u Wojtynka. Ogólnie jestem zdania że jeżeli zastanawiamy się czy nie zmienić lekarza, to zank że powinnyśmy go zmienić. Bo najważniejsze jest zaufanie.
Ja trafiłam do Gdańska bo tam mi w sumie najbliżej. Pojechałam z myślą o inseminacji a wróciłam wpisana na liste oczekujących do programu in vitro teraz czekam na wizyte kwalifikacyjną i się doczekać już nie mogę
-
Ja mam metlik w glowie i nie wiem do kogo juz isc na monitoring.czy do Lojko czy do Wojtynka. Jesli di Wojtynka to nie podzialam za duzo bo bedzie chcial obserwowac jeszcze pewnie 1 cykl.jak do Lojko to moze juz mi ruszy z Pregnylem bo juz 1 cykl obserwowal..PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Myśle, ze in vitro jest częścią starań i możecie śmiało pisać. Moze jeszcze komuś sie przyda, ktos sie zdecyduje. A moze niebawem wejdą tu kolejne Staraczki, ktore zdecydują sie na pomoc kliniki. Jezeli Toca nie ma nic przeciwko, powinnyście omówić temat na forum, aby inne tez mogły skorzystać.
Magda lena lubi tę wiadomość
-
Pazyfae niestety dr. Wojtynek jest zdania że minimum 3 cykle musi obserwować aby zacząć działać, uważa że najpierw sprawdzi jak pracują jajniki i czy w ogóle oba dobrze pracują, bynajmniej mi tak powiedział. No chyba że jak mu powiesz że u Ciebie miałaś już potwierdzone, że pęcherzyki nie pękają to zadziała szybciej. Hm... trudno stwierdzić.
Rah jeżeli Toca i inne dziewczyny nie będą miały nic przeciwko to ok, możemy tu pogadać, ale decyzja nie zależy tu tylko od nas.
-
No tak, lepiej zapisac kilka stron gdybając czy warto pisać coś publicznie...
Na początku wątek tutaj był zupełnie inny, nikomu nic nie przeszkadzało, każda pytała o co chciała, było wesoło. Teraz mam wrazenie, ze panuje tu jakas dziwna, nieprzychylna energia....
Jezeli chcecie o czymś pogadac, to TAK, decyzja czy to zrobicie zależy tylko od Was.
Jezeli komuś bedzie przeszkadzało, to grzecznie poprosi ze moze by tak na priv, albo nie bedzie czytać i ominie kilka stron.
"Oddaje" wątek nowym staraczkom i przestaje się tyle udzielać bo to nie ma zbyt głębokiego sensu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2015, 15:39
-
rah wrote:No tak, lepiej zapisac kilka stron gdybając czy warto pisać coś publicznie...
Na początku wątek tutaj był zupełnie inny, nikomu nic nie przeszkadzało, każda pytała o co chciała, było wesoło. Teraz mam wrazenie, ze panuje tu jakas dziwna, nieprzychylna energia....
Jezeli chcecie o czymś pogadac, to TAK, decyzja czy to zrobicie zależy tylko od Was.
Jezeli komuś bedzie przeszkadzało, to grzecznie poprosi ze moze by tak na priv, albo nie bedzie czytać i ominie kilka stron.
"Oddaje" wątek nowym staraczkom i przestaje się tyle udzielać bo to nie ma zbyt głębokiego sensu.Płatek szkarłatny lubi tę wiadomość
-
Rah!nie odchodz od nas!:)jak juz pisalam, Twoje rady sa dla nas,zoltodziobek bardzo cenne.poza tym Twoja osoba daje nam nadzieje,a to chyba najwazniejsze. Zgodze sie,ze klimat bywa hmm gorzki;) bo wiekszosc z nas jest na etapie zagubienia i bezsilnosci. zatrzymalysmy sie w jakims miejscu?zazwyczaj na poczatku drogi i z przyczym czesto niezaleznych od nas (jak to hsg na bielalanch)nie mozemy ruszyc dalej. Ale prawda jest dziewczyny,ze wiecej optymizmu by sie nam przydalo.a co do im vitro to fajnie gdyby sie ten temat rowniez tu przewinal. Nie jest to wg mnie zaden off topic
Płatek szkarłatny lubi tę wiadomość
PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Pazyfae wrote:Platku a jakie wyniki ma Twoj maz? nam 2 lekarzy powiedzialo ze jest ok(Ł. i Socha w Bydgoszczy)a 2 ze problem(Gbiorczyk i Wojtynek). Bierze suple,zobaczymy czy to cos da...
a więc u nas to tak wygląda:
Koncentracja:
110,2 mln/ml
551,1 w całym ejakulacie
Szybki ruch postępowy typu A: 1,8%
Wolny ruch postępowy typu B: 58%
Ruch w miejscu C: 12,9%
Brak ruchu D : 27,3%
Ruch progresywny (A + B ): 59,8%
Ruch progresywny+nieprogresywny 72,7%
Morfologia wg Krugera:
13% formy prawidłowe
87% formy nieprawidłowe
Problemem jest szybki ruch postępowy,to jedyny parametr,który jest poniżej normy. Niektórzy lekarze twierdzili, że jest ok dlatego, że inne parametry są bardzo dobre, np. ilość plemników duża.
Jednak mnie ten parametr martwił od początku. Wojtynek powiedział, że szansa na ciążę jest tylko kwestia tego kiedy, a młodzi właśnie nie jesteśmy. No i tą drożność trzeba jeszcze sprawdzić.
A u was jakie parametry? Tylko ten jeden suplement stosujecie? Mój chce zacząć cos łykać ale nie wiemy co wybraćWiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2015, 19:25
-
Jeśli chodzi o Wojtynka, to u mnie chce działać naprawdę szybko. Generalnie, też chciał mi zlecić hsg na Bielanach ale nie dziala więc nici z tego. Właśnie wcale nie chciał mnie naciągać na hsg w matopacie.
No właśnie to głupie hsg wiele z nas zastopowało. I przez to są frustracje, nie wiadomo co dalej. mimo to zawsze fajnie z wami pogadaćpolly8725 lubi tę wiadomość