Torunianki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wchodze w to Tova!
Tova33 lubi tę wiadomość
Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
2016.08 operacja, 2019.01 laparo
2019.03 podchodzimy do IVF
Amh 0,92
26.03.19 Punkcja-1 oocyt
28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
-
Hej Dziewczyny! Kilka dni mnie nie było. Wyszalałam się za wszystkie czasy. Jenyyy jak mi pomogło takie wyresetowanie się.
Pojutrze mam dostać @ i nawet jeszcze testowałam. Nawet nie myślałam o tym I nie testuję w tym cyklu. Przestałam mierzyć tempkę i się spinać. I chyba odpuszczam mierzenie temperatury. Zaczyna się robić ciepło. Będą mi wpadały wyjazdy i nie chce myśleć, że nie mogę wypić więcej, bo to zakłóci temperaturę. Jeśli nie zafasolkuję w październiku wrócę do mierzenia.
Myślałam, że jak wrócę to może jakaś dobra wiadomość od Was, ale widzę, że bez zmian.
Ścigamy się
!
Tova33 lubi tę wiadomość
-
Wchodze w to rowniez! Ogolnie powiem Wam dziewczyny ze srednio sie czuje po tym Pregnylu.pobolewa mnie jajnik,tak sie czuje jak przy PMS.ale czytalam ze to normalne objawy po Pregnylu,niektore dziewczyny odczuwaja jego dzialanie jeszcze bardziej wiec nie jest najgorzej. Walczymy dziewczyny,narazie idziemy leb w leb
Tova33 lubi tę wiadomość
PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Ja juz tez odpuscilam mierzenie,pije alkohol wtedy kiedy mam ochote itp. Bo czy to robie czy nie to jest tak samo
Magda lena lubi tę wiadomość
PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Ja ostatnio też rozbestwiłam się w kwestii alkoholu. Mieszkam kawałek poza Toruniem, niby blisko, ale na piechotę stanowczo za daleko, więc jak zwykle ja kierowca. Alko po prostu też nie bardzo lubię, poza winem Carlo Rossi różowym ale ostatnio poznaliśmy sąsiadów, gdzie chodzimy na piechotę, także piwko czy dwa zdarzają się coraz częściej.
Postanowiłam zabrać się za siebie. Po hormonach przytyło mi się, dlatego kupuję orbitreka i zabieram się za ćwiczenia.
Do boju!!
Tova33, Magda lena lubią tę wiadomość
-
Super AnaR! Zdrówka życzę!
No to jest nas 6, spora grupka.
Sayuri widzę pełną parą z HSG... No trochę się cykam... Ja z tym bidnym pregnylem chyba mam słabe szanse. Pazyfae Tobie to chociaż urosło coś i w dodatku pękło... Czuję, że jestem z tyłu... Hehe... Ale emocje...
No ale po sportowemu: ŻYCZĘ WAM POWODZENIA!
MICHAŁEK
-
głupio to zabrzmi może ale zazdroszczę ci sayuri.
Ja jeszcze umówiłam się z innym lekarze w matopacie na czwartek, żeby spytać czy zrobi mi hsg w tym cyklu (Wojtynek na urlopie). Bardzo bym chciała bo już mam dość tej niepewności.
Widze, że konkurencja w wyścigach duża. Niedługo przeniesiemy na się na torunianki belly i będziemy się ścigać, która ma większy brzuch
super anaR! A brzuszek już się trochę zmienia?
Magda lena, Tova33 lubią tę wiadomość
-
Płatku, czyli Gbiorczyka odpuszczasz? No ja na to sono pójdę, i tak za pół roku wyprowadzam się do rodzinnego Gdańska także przez te pół roku już nic nowego tu nie zaczynam
Ale to jest straszne co się dzieje w tym mieście.
Czyli z inseminacją na razie odpuszczacie? W sumie to dziwne, ale jest tańsza niż HSG prywatnie. Szok....
ja chcę się ścigać która ma największy brzuch No Kochane to nie możemy być w tyle. Trzeba doganiać AnaR
Tova33 lubi tę wiadomość
-
Płatku, kiedy panna łaskawa małpa ma się zjawić u Ciebie? u mnie terminowo jutro, ale nie zapowiada się. Wkurzę się jeśli będę musiała przesunąć sono
wrrrrr już sobie wolne ustawiłam w pracy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 17:56
-
Dziewczyny,mam pytanie. Juz oczywiscie wymyslam dla siebie czarne scenariusze wiec musze sie z Wami podzielic,to chociaz sie "wygadam". Nie mierzylam temperatury juz od 2 chyba cyklow. Ale dzis sie obudzilam szybciej(no dobra,moj kot mnie obudzil bo chyba jego zbudzil dziki glod ale no mniejsza z tym;)i juz nie moglam zasnac i sobie mysle: a,zmierze temperature. I wyszlo mi 36,5 czyli taka no nizsza temperatura. I teraz sie zastanawiam,ze skoro ok 5-6dpo mam taka niska temperature tzn ze owulacji jednak nie bylo?czy skoro byla stymulowana Pregnylem to nie musi sie to przekladac na temp?czy to w ogole swiadczy o czymkolwiek? Wiecie,schizuje bo juz kiedys uslyszalam ze pecherzyk pekl a jednak sie okazywalo ze nie...PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży
