X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Torunianki :)
Odpowiedz

Torunianki :)

Oceń ten wątek:
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 17 lipca 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troszkę mnie pocieszyłaś Magda. Nie ma jednak jak pogadanie o Toruńskim szpitalu u swoich. Mnie się zdaję, że lekarka nawet nie miała ochoty sprawdzać czegokolwiek, BO PRZECIEŻ ZA WCZEŚNIE!
    A powiedz mi gdzie robiłaś prywatnie to USG? Nadal to rozważam.
    A za tydzień może mi się trafi na bielanach jakiś Łojko w dobrym humorze, albo jakiś Zmudziński z chęcią do pracy... Czemu te lekarki z bielan to takie france?

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 17 lipca 2015, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle baby lekarki to takie france mam wrażenie... tym bardziej ginekolożki. Pewnie mąż jej nie dał w nocy, to się wyżywa na pacjentkach :D ;P

    No ja już później do tego mojego Gbiorczyka polazłam, co teraz mi ciąże prowadzi. (4 dni po Bielanach)
    Myślałam, że ma sprzęt super jakości, ale jak AnaR wysyła do Bydzi bo w Toruniu nie ma dobrego usg to mnie trochę przygniotło prawdę mówiąc.... Usg w 12 tyg to jedno z najważniejszych badań. :(
    Wiem, że u Migdy w Civis Vita mają dobry sprzęt. Mi się wydaje, że najlepszy w Toruniu (ale Gbiorczyk bardzo go nie lubi, pewnie dlatego nie wysyła tam pacjentek). Jak porównywałam zdjęcia USG podczas monitoringów od Migdy, z Bielan i Gbiorczyka to Migda wygrywa jakością.
    Ale co z tego jak mi polia nie wykrył :P tylko Gbiorczyk to zrobił.


    Tova33 lubi tę wiadomość

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 17 lipca 2015, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No czyli nic nie wynika z niczego i nic nie można być pewnym. Co lekarz to wiedza, co lekarz to humory co sprzęt to sprzęt. Czyli ogólnie jesteśmy jak króliki doświadczalne i niczego nie wiadomo na pewno. To wszystko tak trochę jak loteria. Daruję se tego Migdę czy Gbiorczyka. Poczekam jeszcze tydzień i udam się na bielany.
    Cierpliwość trzeba ćwiczyć. Ta ciąża mnie tak wyćwiczy, że będę oazą spokoju...
    Albo wyląduję w wariatkowie...

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 17 lipca 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No trochę jest tak jak piszesz Tova. Niestety... Niech Cię przypadkiem nie kusi, żeby zrobić betę! Juz masz 3 i koniec. Nie rób więcej! Może do zagnieżdżenia doszło później. Kropek jest o kilka dni młodszy. A to ma duże znaczenie w tak wczesnym etapie ciąży.
    Za tydzień będzie <3 !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2015, 14:29

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 17 lipca 2015, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tova tak na pocieszenie dodam, że ja też słyszałam, że serduszko i całkiem dobrze widoczny pęcherz płodowy widać dopiero w 6 tygodniu.
    Uszy do góry, będzie dobrze, tydzień szybko minie, ani się obejrzysz, a będziesz w ręku trzymała pierwsze piękne zdjęcie malucha!! Ja mam nadzieję, że podzielisz się z nami tym zdjęciem :)

  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 17 lipca 2015, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda a wiesz, że już wymyśliłam, że w poniedziałek pójdę na betę?
    Nie, no dobra, już się uspokajam. Zresztą beta mi nic nie da. Może przyrastać pięknie a jajo płodowe może być puste. Te czarne myśli mnie zjedzą przez ten tydzień. Musze się ogarnąć.
    Wciąż latam do kibla na test gaciowy. Póki co, jest ok.
    No właśnie Sayuri ja jestem w 6 tygodniu... No chyba że źle liczę. 5 tyg+4dni to szósty tydzień prawda? Jak to się liczy w końcu? Skończone tygodnie czy zaczęte?
    No fakt faktem, owulację miałam spóźnioną jakby o 6 dni. Bo nie była 14dc tylko 20dc. Jeśli w ten sposób patrząc to mam teraz 4tydz+5dni - może faktycznie nie ma się co jeszcze martwić.

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • AnaR Autorytet
    Postów: 445 512

    Wysłany: 17 lipca 2015, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzwoniłam do szpitala miejskiego jak mi Gbiorczyk mówił i dopiero po 10 sierpnia mogą zrobić mi USG a musze najlepiej w przeciągu 2 tyg ale umówiłem się w bydzi u tego lekarza co G polecał prywatnie na 29 lipca i wrazie co do Biziela na 30.

    geeky-2017-12-21.jpg
    nzjdqqmzsy5sbehi.png
    Uleczka 29.01.2016
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 17 lipca 2015, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to dobrze AnaR. Dla mnie cały czas to jest szok, że do Bydgoszczy musisz jechać, żeby wykonać to badanie. SZOK SZOK i jeszcze raz SZOK....

    Dziewczyny, zapowiada się upalny weekend znowu :)
    Co będziecie porabiać?
    Jak będziecie jechać do Osieka nad jezioro to nie właźcie do wody! Moja koleżanka z mężem czymś się zarazili. Dostali swędzącą wysypkę na ciele :-/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2015, 17:41

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 18 lipca 2015, 01:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mnie nie wezwą do pracy, to jadę na MotoSerce do Chełmży. Akcja honorowego oddawania krwi organizowana przez motocyklistów. Ja co prawda krwi oddawać nie chcę (za długo walczyłam z anemią, żeby teraz się jej pozbyć) ale przejadę się motocyklem ze znajomymi i spędzimy tam razem czas.

  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 18 lipca 2015, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tova baby to france!!! No kurde moglaby byc pipa milsza. A moze sama ma problemy z zajscien? Ale wole chodzic do facetow ginow.tak jakos.Jesli czujesz,ze musisz isc na usg to idz prywatnie. Ale moze sprobuj wycwiczyc cirpliwosc-a ja razem z toba. Zobaczysz <3 bedzie bilo jaj dzwoneczek najpiejniejszy :)

    Co do weekendu to pol dnia pichcilam golabki a drugie pol zakladalismy ogrodzrnie u tesciowej :) jutro do pracy i caly dzien w du*** ;)

    Tova33 lubi tę wiadomość

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 18 lipca 2015, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pokręcona jestem i specjalnie wierzącą mnie nazwać nie można, bo w kościele jestem 2 razy w roku, ale przypomniało mi się, że w tym szczęśliwy cyklu przed owulacją piłam wino z Kany Galilejskiej, które moja mama przywiozła z Ziemi Świętej. Tak se pomyślałam, że skoro zaszłam i wino przyczyniło się do cudu to cud nie może być połowiczny i wszystko będzie dobrze (tzn. będzie zarodek, serduszko, nie żaden pusty pęcherzyk). Jestem już spokojna i czekam na to nieszczęsne USG. Póki co jeszcze nie wiem kiedy na nie pójdę.
    A... I czuję się fatalnie, więc tzn że wszystko jest dobrze ;-)

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 19 lipca 2015, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Tova Ty to jak cos napiszesz :) Choc moze cos w tym jest.Nie wazne jak wazne,ze sie udalo :) i wszystko bedzie cacy.

    Tova33 lubi tę wiadomość

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 19 lipca 2015, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jutro jade na usg zobaczyc czy ta francowata torbiel nadal jest, i jesli jest to czy urosla po @. A w czwartek do Kocha i wdrazamy leczenie.bo jux mam dosc tego bolu jajnika,normalnie jakby mi ktos pret wbijal raz za razem w brzuch.

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 20 lipca 2015, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To daj znać Polly, co tam wyjdzie na USG.

  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 20 lipca 2015, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A brałaś jakieś tablety na torbiel? Czy że tak niby sama zniknie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2015, 08:33

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 20 lipca 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia Polly!
    Oby Koch stanął na wysokości zadania i pomógł Ci jak należy ;-)

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 20 lipca 2015, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Dziewczyny. Jedyni bralam 2 cykle luteine 1×50mg po owulacji do @. Koch chcial sprawdzic czy ro cos pomoze,no ta w jajniku o polowe sie zmniejszyla wiec wow ale druga rosnie przy zatoce Douglasa. Wiec teraz Koch mi kazal isc po @ na usg i sie umowic na wizyte-juz nie isc na oddzial. Bedziemy dobierac leki.Ja sie ciesze,ze to nie bedzie antykoncepcja-bo nie chcialam tego. Ogolnie leki na endomende obnizaja poziom estradiolu. Czytalam,ze rowniez dziewczyny z IV stopniem endomendy zachodzily po leczeniu wiec jest dla mnie nadzieja :)

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 20 lipca 2015, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiec to sterydy-nie chce przytyc bo i tak mam z tym juz provlem.trzeba sie bedzie wziac za siebie. Chcoc estradiol jest tez odpowiedzialny za zatrzymanue wody w organizmie wiec moze tu pomoze tez i wrecz schudne?

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • AnaR Autorytet
    Postów: 445 512

    Wysłany: 20 lipca 2015, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polly trzymam kciuki:) a ja witam sie z Wami w II trymestrze:)

    geeky-2017-12-21.jpg
    nzjdqqmzsy5sbehi.png
    Uleczka 29.01.2016
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 20 lipca 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Ana :) Jak ladnie. Ale zlecialo :)
    U mnie no wiesci niefajne :/
    Za macica obszar o strukturze echogenicznego plynu-26×28 mm. Czyli torbiel zwiekszyla mase po @-nakarmila sie znaczy.Endometrioza jak nic szaleje. Ale jeszcze mnie lekarz dobil bo stwierdzil,ze mam poszerzony jajowod prawy-14 mm ma.nie wiem co to znaczy ale kazal isc jak najszybciej do Kocha.

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
‹‹ 288 289 290 291 292 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ