X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Torunianki :)
Odpowiedz

Torunianki :)

Oceń ten wątek:
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 20 lipca 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rah jeśli zajrzysz to mam pytanie-jak u Ciebie wykryto wodniaka? To było podczas hsg? czy może na usg było już coś widać? A jakie miałaś objawy wcześniej? Bo ja już sie naczytałam i rycze jak głupia :/

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 20 lipca 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany, Polly nie wiem co Ci powiedzieć, bo akurat o endometriozie wiem bardzo niewiele. Jestem z Tobą i ściskam kciuki by wszystko się jakoś ułożyło u Ciebie.

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 20 lipca 2015, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana - jak pięknie... Gratulacje. Oby było nudno do samego porodu ;-) No i poród szybki i z happyendem ;-)

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 20 lipca 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ty Tova a Ty slub bierzesz???!!! <3

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 20 lipca 2015, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I dziękuję za wsparcie :) Koch powinien mi wszystko wytłumaczyć prawda. Już trochę lepiej się czuję ale stres do czwartku to mnie chyba zabije

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 20 lipca 2015, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, tutaj się chyba nie pochwaliłam tym ślubem. Dziś byliśmy w USC i mamy termin na 17.10.2015
    Stwierdziliśmy, że jeśli teraz nie weźmiemy tego ślubu to jak urodzi się dziecko to będzie jeszcze bardziej pod górkę.
    Ale to tylko skromny ślub, bez wesela. Jedynie obiad dla najbliższych. Kiedyś miałam już huczne wesele, małżeństwo nie było udane.

    Magda lena lubi tę wiadomość

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 20 lipca 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ważne,że będą osoby Które są dla Was ważne :) Gratuluję ;*

    Tova33 lubi tę wiadomość

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 20 lipca 2015, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie w Gdańsku.
    Kurde.... jaka różnica. USG trwało 30 minut .... mam 5 zdjęć z każdej możliwej perspektywy i zapłaciłam 120 zł... a nie miał mi jak wydać, to wziął 100 zł...

    No ale od początku.
    Porozmawialiśmy, zbadał mnie. No polip duży, stary i nie do usunięcia. Nie chu chu. Nic z nim nie robić!
    Później USG
    Dzidziulek 21 mm. według USG 9 tydz, według miesiączki 8tydz2dni.
    Mąż ma 2 metry więc maluch będzie wysoki po mężu, bo ja kurdupel jestem :P
    Dzidzia przypomina małego misia i pięknie się ruszała, zaczęłam się strasznie śmiać na USG i wtedy maluch zaczął machać nogami. Ja pierdziele. Co za widok... Niesamowity.

    No i według tego lekarza z Gdańska krwiak jest, i to jest ten stary krwiak. Pomierzył, powiększył, pokazał dokładnie. Krwiak jest ... Nie wie czemu lekarz z Torunia (Gbiorczyk) nie widział tego badziewia... wrrrr. Mam straszny mętlik co do Gbiorczyka teraz. Ten lekarz z Gdańska mówi, żebym USG prenatalne (to w 12 tyg) zrobiła gdzieś indziej... Skoro ten nie widział krwiaka to dziwne ....
    Powiedział, że mam się oszczędzać, ale nie leżeć plackiem. Mam chodzić na krótkie spacery. Mam plamić... bo jak leżę, to krew się zbiera w macicy i nagle jak wstaję to "chlust" i jest panika, bo zaczynam krwawić, a jak lekko i spokojnie chodzę, to plamię systematycznie i normalne to jest.... Dziwił się, że Gbiorczyk nie kazał mi brac NoSpy. Macica powinna być luźniejsza przy takim krwiaku, szybciej się wchłonie.

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 20 lipca 2015, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, Polly, to trzeba się ostro wziąć do roboty z leczeniem. Nie ma co czekać. Ciekawe co Koch wdroży. Przypomnij kiedy idziesz do Kocha....

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 20 lipca 2015, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda ale to musi byc fajne przezycie zobaczyc takie malenstwo :) Aj co lekarz to inna opinia,ale widac mial niezle podejscie wiec trzeba go sluchac. I ciekawie to wszystko ci wytlumaczyl o tym plamieniu. I w sumie to logiczne jest.

    Do Kocha ide juz w ten czwartek wiec nie jest zle. Tylko stresa mam jak nie wiem. Maz na mnie nakrzyczal,ze caly internet przeczytalam i mam tego nie robic bo tylko sie wkrecam niepotrzebnie. Ma racje chyba

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 20 lipca 2015, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polly, mąż ma rację.... Mój też aż był na mnie zły, że ciągle czytałam o wszystkim, wynajdywałam nowe objawy. No kurde. Trochę człowiek sam się nakręca , co...?

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 21 lipca 2015, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mój mówi to samo. Powiedział, że zrobi mi karę na komputer i będzie chował modem. A i jeszcze wydzieli mi czas korzystania i oczywiście zrobi zdalny pulpit by widzieć co robię...
    Ech ile ja sie już naczytałam o pustych pęcherzykach ciążowych bez zarodków i o becie, bo oczywiście aż mnie skręca by jeszcze z raz polecieć i sprawdzić czy dobrze przyrasta... Kurde... Chyba kasy i karty do bankomatu mi nie zabierze...

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny!
    Tova lekarze biorą pod uwage tylko te skończone tygodnie, zatem jak masz 4 tydz 3 dni to oni mówią ze to jest 4 tydzien, bo kolejnego jeszcze nie skończyłaś.
    I wielu ginow nie pieca w ogole usg na poczatku ciazy, po pierwsze bo mozna zaszkodzić, po drugie bo nic nie widac. Ja miałam usg kontrolne bo miałam miec za kilka dni laparo, ale faktycznie 7 dni po terminie @ była tylko mała kreseczka ze cos sie dzieje, widac było ze owu była bo było ciałko żółte ,a nawet nie dało sie zmierzyć nic. I mozna tylko było po wynikach bety gdybać ze chyba cos moze tam byc. W kolejnych tygodniach widac było pęcherzyk, ale nie czy cos w nim jest. I dopiero w 6 tygodniu i 4 dni było widac ze w pęcherzyku jest klusek.

    Kiedys w ogole pierwsze badanie usg robiło sie 8-10 tydzien jak cos było widac. To teraz dziewczyny latają niemal w dniu @ nie wiedzieć po co i lekarze sie wkurzają bo dobrze wiedza ze nic tam nie widac :) oczywiście nie bronię takich złośliwców ale sie troche nie dziwie, pewnie codziennie maja takie nadgorliwe pacjentki ;)

    Tova33 lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 21 lipca 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie wodniaka na usg nic nie było widac. Nie wiem ile czasu mógł sie robic, ale przed poradnia rozrodczosci obeszłam kilku lekarzy i nikt go nie widział. Widac go było na hsg. Tam sama wyraźnie widziałam ze jajowod jest taki grubiutki jak paróweczka. Miał normalny kształt itp tylko ze dwa razy szerszy od drugiego sznureczka. W 100% miało to byc potwierdzone podczas laparoskopii bo tylko zaglądając do środka mozna sprawdzic co tam dokładnie jest, jakie tkanki itp. Po hsg stwierdzono ze nie wyglada jak torbiel bo ma za mało tkanek, ze wyglada jak wypełniony wodą, co zwęża swiatlo jajowodu.
    Co do objawów ze strony samego jajowodu to raczej nie było żadnych. Od jakiegoś czasu lekko pobolewalmnie jajnik przed @ a kilka razy mocniej bolał podczas owulacji. Nie wiem czy to faktycznie był jajnik, czy moze ten jajowod bo to ta sama strona. Lekarz tez nie potrafił mi odpowiedzieć "na oko". Moje objawy raczej dotyczyły zapalenia (ktore mogło sie powoli robic rownież w tym jajowodzie), ale raczej były to bóle podbrzusza, krzyża i obu jajników. Nic nie wskazywało na konkretne miejsce. Wszystko spotęgowało sie po hsg bo kontrast podrażnił zapalenie i sie zaostrzyło. No ale to inna bajka.

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 21 lipca 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Rah,ja mam czarne myśli więc chwytam sie wszystkiego. Zobaczę co Koch na to powie. Staram sie o tym nie myśleć i jakoś mi wychodzi. Schowałam nawet termometr bo wiem,że przez kilka następnych cykli mi się nie przyda. Oddycham i się uspokajam. Wrzucam na luz.
    Dobrej nocy Torunianki :)

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 22 lipca 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny! Piękna wiadomość z rana. Komorowski podpisał ustawę o in vitro :D !!!! Cudownie <3 <3 <3

    Strasznie temu kibicowałam!


    Płatek szkarłatny lubi tę wiadomość

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 22 lipca 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płatku, jak u Ciebie?

    Pazyfae, jesteś z Nami?

    Sayuri, kiedy wylatujesz na urlop?

    Pola, jak się czujesz? U Ciebie na usg prenatalnym w 12 tyg wszystko wyszło dobrze?

    AnaR, kiedy jedziesz do Bydgoszczy na to badanie dodatkowe?

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Pola_x Autorytet
    Postów: 480 231

    Wysłany: 22 lipca 2015, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena u mnie było wszystko ok. Ale ja chciałam robić jeszcze PAPPA, więc wysłał mnie do innego lekarza, bo on nie ma tej możliwości i byłam bardzo zadowolona w sumie z obydwu wizyt.

    km5sio4phkxiw92p.png
  • AnaR Autorytet
    Postów: 445 512

    Wysłany: 22 lipca 2015, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie bede jechala do bydgoszczy bo terminy odlegle i umowi mnie na wizyte u innego lekarza w toruniu u Łukasiewicza, ma podobno najlepszy sprzet w toruniu - u mnie wczoraj powiedzial ze w przeplywie zylnym cos jest nie tak z fala alfa.

    geeky-2017-12-21.jpg
    nzjdqqmzsy5sbehi.png
    Uleczka 29.01.2016
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2502

    Wysłany: 22 lipca 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wytłumaczył Ci co to może oznaczać? Jakie jest ryzyko? Co jest oznaczane przez ten przepływ?

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
‹‹ 289 290 291 292 293 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ