Torunianki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak był czas, że byłam u niego raz w tygodniu przez 3 tygi to też ode mnie 2 razy kasy nie wziął.
Nie jest pazerny. To trzeba mu przyznać.
To usg prenatalne to podobno drogie. ok.200/250 zł. , co?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 23:00
-
Mam juz wyniki badania AMH. Moj wynik to 5. Odetchnelam z ulga,bo to chyba dobrze z tego co mam w widelkach...ale niech lekarz zerknie ostatecznie:)
Tova-cudowne wiesci!!!
rah lubi tę wiadomość
PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Tova, cudowne serduszko!
Trzymaj się Magda, najważniejsze, że nie plamisz. Ja też mam od wczoraj okropny ból głowy. Nie wiem czy to pogoda, czy skutki brania CLO.
Pazyfae z tym monitoringiem to jest tak, że trzeba kontrolowac czy pęcherzyki pękają przy stymulacji. Socha twierdzi, że wystarczty to zrobic między 25 a 3 dniem cyklu. Też mnie brak monitoringu w środku cyklu trochę martwił ale już sie nie zastanawiam bo zwariuję. Monitoring byłby też fajny ze względu na to, że wiedziałabym kiedy mam owulkę a tak będziemy strzelać .
E tym miesiącu jest ciężko bo akurat w dni płodne będzie u nas moja mam . Powiedziałam już mojemu P, że nie możemy stracić stymulowanego cyklu ale chyba go to trochę krępuje...
Pazyfae a jakie są te widełki, bo 5 to wydaje się trochę wysoki...Oczywiście mogę si mylić bo ja swojego też nie umiem zinterpretować.
AnaR jaki uparty ten Twój maluszek , dupką do lekarzy!
Wierzę, że wszystko będzie dobrze. Dawaj znać jak te badania. Trzymam kciukasy.
-
Platku,u mnie w przedziale wiekowym widelki sa od 0,2 do 7,37. Ja mam PCOS wiec stad pewnie blizej gornej granicy. Ale lepsze to niz blizej dolnej. Ale nie wiem wlasnie dokladnie jak to jest bo musze dopytac lekarza. To tylko info z neta a Ty jaki masz wynik?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2015, 12:48
PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Cześć dziewczyny.
Trochę nie pisałam do Was, choć zaglądałam. Po pierwsze w pracy prawdziwe urwanie głowy (nie dość, że przed urlopem, to jeszcze weszła w życie nowa ustawa - czyli nikt nic nie wie), po drugie w domu i koło domu dużo roboty.
Wyjeżdżamy w nocy z poniedziałku na wtorek (we wtorek o 4 rano musimy być na lotnisku w Wawie). Mam trochę stresa przed podróżą i pobytem, nasłuchałam się od znajomych, czego to się nie wyrabia na Ibizie
Co do mojego cyklu... po tym nieszczęsnym pozytywnym teście doszłam do siebie, przełknęłam, żyje dalej. Nie teraz, to następnym razem się uda. Mój organizm znowu mnie zaskoczył, bo owu przyszła znowu szybciej. Przedwczoraj test owu - negatywny, wczoraj pozytywny, dziś negatywny. Czyli owu była dzisiaj. Dobrze, że wczoraj zdążyliśmy poserduszkować, choć nie wiem, czy coś z tego będzie. Raz rano, ale to materiał z całego tygodnia, a potem popołudniu - to nie wiem, czy coś tam dobrego jeszcze zostało.... Trudno, już po owu, nic więcej tam nie wcisnę.
Bratu mojego J. urodził się synek. Długaśny i chudziutki ale zdrowiuteńki. Franciszek. -
Pazyfae wrote:Platku,u mnie w przedziale wiekowym widelki sa od 0,2 do 7,37. Ja mam PCOS wiec stad pewnie blizej gornej granicy. Ale lepsze to niz blizej dolnej. Ale nie wiem wlasnie dokladnie jak to jest bo musze dopytac lekarza. To tylko info z neta a Ty jaki masz wynik?
sayuri, super , że lecisz. Ja tez strasznie chciałabym się stąd wyrwać choc na chwilę ale chyba marne szanse mam na to.
Dobrze, że się już pozbierałaś i na nowo zabraliście się do roboty. Dobrze, że trafiliście w owulację. Nawet jesli myslisz, że bylo za mało serduszkowania, to wiesz, zawsze może się spisać ten jeden potrzebny plemnik i będzie sukces . -
To faktycznie dosc niski wynik masz Platku w porownaniu do mojego. Ale pewnie masz tez inne widelki. Za troche ponad tydz mam wizyte u Sochy i dopytam jak to jest.PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Dziewczyny! Odrąbię sobie głowę Przysięgam ;(
Co mogę zrobić, żeby przestała boleć?
Próbowałam okładów, czekolady, zaciemniony pokój. Nic nie działa. A tabletki biorę co drugi dzień, nie chcę faszerować Fasola ;(
Kurwicy dostanę z tą głową ;( ;( ;( Łzy mi same lecą, bo to taki straszny ból
-
Magda lena wrote:Dziewczyny! Odrąbię sobie głowę Przysięgam ;(
Co mogę zrobić, żeby przestała boleć?
Próbowałam okładów, czekolady, zaciemniony pokój. Nic nie działa. A tabletki biorę co drugi dzień, nie chcę faszerować Fasola ;(
Kurwicy dostanę z tą głową ;( ;( ;( Łzy mi same lecą, bo to taki straszny ból
Mnie raz tylko tak bolała dwa dni, ze łzy same leciały pomimo ze nie chciało mi sie płakać. Pogoda sie zmieniła i przeszło, juz nie wróciło. Tabletek żadnych nie brałam tylko starałam sie cały dzien spac, przysypiał. -
Pazyfae wrote:To faktycznie dosc niski wynik masz Platku w porownaniu do mojego. Ale pewnie masz tez inne widelki. Za troche ponad tydz mam wizyte u Sochy i dopytam jak to jest.
U mnie widełki od 0,67 do 7,55. Szukałam w internecie, że ten wynik jest ok, a przy PCO rzeczywiście może byc wyższy.
Dopytaj, dopytaj, bo ja to zawsze o czymś zapomnę -
Magda lena wrote:Dziewczyny! Odrąbię sobie głowę Przysięgam ;(
Co mogę zrobić, żeby przestała boleć?
Próbowałam okładów, czekolady, zaciemniony pokój. Nic nie działa. A tabletki biorę co drugi dzień, nie chcę faszerować Fasola ;(
Kurwicy dostanę z tą głową ;( ;( ;( Łzy mi same lecą, bo to taki straszny ból
Podobno czasem masaże pomagają...albo smarowanie amolem. -
Magda lena wrote:Dziewczyny! Odrąbię sobie głowę Przysięgam ;(
Co mogę zrobić, żeby przestała boleć?
Próbowałam okładów, czekolady, zaciemniony pokój. Nic nie działa. A tabletki biorę co drugi dzień, nie chcę faszerować Fasola ;(
Kurwicy dostanę z tą głową ;( ;( ;( Łzy mi same lecą, bo to taki straszny ból