X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Torunianki :)
Odpowiedz

Torunianki :)

Oceń ten wątek:
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 27 października 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja czekam... 11 dpo... znowu jak na skazanie.. choć jak co miesiąc, czuję się tak samo. Czyli cycki bolą, ale są miękkie, podbrzusze pokłuwa... jeszcze kilka dni.

  • saga Przyjaciółka
    Postów: 81 23

    Wysłany: 27 października 2015, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri trzymam kciuki.
    ja czekam na dni płodne dzisiaj 11 dc.

  • AnaR Autorytet
    Postów: 445 512

    Wysłany: 28 października 2015, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki gratuluję cudownych wiesci;* a resztę sciskam;) u nas właśnie się 3 trymestr zaczal;) a młoda czasami taka dyskotekę robi w brzuszku ze ledwo można wytrzymać; P

    geeky-2017-12-21.jpg
    nzjdqqmzsy5sbehi.png
    Uleczka 29.01.2016
  • saga Przyjaciółka
    Postów: 81 23

    Wysłany: 29 października 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri kiedy testujesz?

    Ja na 5 listopada jestem zapisana do poradni rozrodczości.

  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 30 października 2015, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak do poniedziałku małpa nie przyjdzie, to w poniedziałek lecę po test. Chyba jednak przyjdzie, ponoć to się czuje, że to to, a ja czuję się jak zwykle.
    Po duphastonie moje cycki wręcz eksplodowały, czułam się jak krowa dojna :/ a wczoraj już z powrotem opadły. Wg ovu małpa ma być jutro, ale poczekam i tak do pon. Brzuch pobolewa lekko, czasem mocniej zakłuje...

    Czyli Saga idziesz do Łojko? ja też do niego chodzę. Natomiast 7 listopada jadę do Bydgoszczy do Sochy. Wizyta tania nie będzie, ale niech szanowny małż trochę finansowo się przyłoży, bo do tej pory za wszystko płaciłam sama (a wszystko wręcz robię prywatnie).

    Jeszcze dwa dni.... ech:(

    Ale.... od paru dni jakoś nie mam ochoty na kawę. Nie to, że mi nie smakuje, ale po prostu nie mam ochoty..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 08:38

  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 30 października 2015, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sayuri trzymam kciuki za Ciebie Kochanie :*

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 30 października 2015, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri, ja też trzymam kciuki z całych sił. Ja mam tak jak ty, co miesiąc czuje, że nie jestem w ciąży bo myśl, że jak będę to będę to po prostu wiedziała albo choć podejrzewała.

  • saga Przyjaciółka
    Postów: 81 23

    Wysłany: 30 października 2015, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri chyba do Łojko.
    ciekawe co mi powie.
    jak mam się przygotować do wizyty u niego?
    Wziąć badania, które robiłam?
    W ostatnich dwóch miesiącach robiłam tsh, prolaktynę i progesteron.
    I usg, ale zdjęć usg nie mam. Myślicie, że jak pójdę to mi skserują z karty?
    Mam tylko usg z 2012 roku, ale to już chyba mało aktualne?

    Sayuri bądź dobrej myśli! Tym razem się uda :)

  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 30 października 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    saga, ja u Łojko byłam z wynikami. Wziełam wszystkie na wszelki wypadek i wszystkie dokładnie oglądał.

  • saga Przyjaciółka
    Postów: 81 23

    Wysłany: 30 października 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płatek wszystkie które miałaś? Te sprzed 5 i więcej lat też?

  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 30 października 2015, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, takie z ostatniego roku, czyli w sumie od początku starań - USG, hormony, kilka wyników tsh, badanie nasienia, morfologię.

  • saga Przyjaciółka
    Postów: 81 23

    Wysłany: 30 października 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w takim razie wezmę badania od 2012.
    Bardzo jestem ciekawa co mi powie, bo wizyta u sinicy mi się ostatnio bardzo nie podobała. Pytałam ją o to czy jakieś czynniki mogą mieć wpływ na starania i ich wynik to mi odpowiedziała że wszystko może mieć wpływ(!). Nic konkretnego mi nie powiedziała. Mam nadzieję, że on będzie konkretniejszy.

  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 30 października 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kiedyś chodziłam do sinicy i nie mam dobrych wspomnień. Przede wszystkim jest niesympatyczna i przestałam chodzić bo miałam dość jej sfochowanej miny. Łojko sympatyczniejszy na pewno. I czegoś się dowiedzieć też można.

  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 31 października 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszła małpa. Wczoraj wieczorem. Czyli tak jak myślałam. Ale przyjęłam to dużo spokojniej niż miesiąc temu.

    Ja też do Łojko wzięłam wszystkie wyniki, powkładałam chronologicznie w teczkę i wszystko dokładnie czytał. W międzyczasie opowiadałam mu, co było robione, kiedy, jakie leki przyjmuję, do kogo chodzę.

    W sobotę wizyta u Sochy. Ciekawe, co on mi powie...

  • saga Przyjaciółka
    Postów: 81 23

    Wysłany: 31 października 2015, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri przykro mi :(
    może po wizycie u sochy się uda.


    ja od 11dc robię testy owulacyjne, wczoraj był cień cienia drugiej kreski, dzisiaj druga kreska o ton jaśniejsza od testowej. Więc owulację będę miała pewnie bardziej poniedziałek, niż jak się spodziewałam w niedzielę.

  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 1 listopada 2015, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bym proponowała, żebyś jednak zrobiła jutro (w sumie to dziś) test owu. Ja tam robiłam codziennie.... przez robienie co dwa dni potrafiłam przegapić moment owu. Po owu druga krecha stawała się niemal natychmiast blada lub wcale jej nie było (chodzi mi o to, że nie bledła z czasem).

  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 1 listopada 2015, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri wrote:
    Przyszła małpa. Wczoraj wieczorem. Czyli tak jak myślałam. Ale przyjęłam to dużo spokojniej niż miesiąc temu.

    Ja też do Łojko wzięłam wszystkie wyniki, powkładałam chronologicznie w teczkę i wszystko dokładnie czytał. W międzyczasie opowiadałam mu, co było robione, kiedy, jakie leki przyjmuję, do kogo chodzę.

    W sobotę wizyta u Sochy. Ciekawe, co on mi powie...

    Przykro sayuri :(. Ciekawa jestem co tam Socha ci powie...

  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 2 listopada 2015, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sayuri kochana,przykro mi bardzo. Zobaczysz Socha cos wymysli dobrego i sie uda :)

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 2 listopada 2015, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siedziałam wczoraj do późna w nocy i myślałam..... co ze mną jest nie tak? dlaczego nie mogę mieć dziecka? dlaczego ja?

    Miałam wczoraj koszmarne zawroty głowy. Jakbym wypiła ze dwie butelki wina. Musiałam się położyć i dopóki nie zasnęłam, co ruszyłam głową to mi się w niej kręciło. Wieczorem nawiedziło mnie drżenie rąk. A w głowie już tysiąc myśli... może to początki jakiejś choroby... i nie doczekamy tego dziecka.... :(

  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 2 listopada 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co ty kobieto gadasz za glupoty!!! Zobsczysz wszystko sie ureguluje i zajdziesz w ciaze szybciej niz myslisz. A te zawrory glowy to moze znowu cos z morfologia? Jakoje zelazo mi spadlo to tez mi sie w glpwie krecilo jak lezalam. Moze w ta strone uderz a nie zaraz jakies czarne mysli :)

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
‹‹ 313 314 315 316 317 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ