X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Torunianki :)
Odpowiedz

Torunianki :)

Oceń ten wątek:
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 3 października 2014, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bidulko, ale Cię faszerują!

    Iwka lubi tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 3 października 2014, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudziutka7 wrote:
    Bidulko, ale Cię faszerują!
    niewiem.gif
    ja to zawsze mam szczęście

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 3 października 2014, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwka wrote:
    Witam się z rana mornincoffee.gif wczoraj padłam po 19 a dzisiaj mniej boli tylko na puchłam
    Mi się zdaje że kasza przeczyszcza, ja co jakiś czas mam abonament gratis za udostępnianie wykresów.
    Rudziutka ja w styczniu mam urodziny te te wiecie Invision-Board-France-364.gif więc mam nadzieje, że dla Ciebie będzie to miesiąc szczęśliwy :)
    Ale dół.... ;p
    Cofnęłam się w myślach do tego co pisałaś, i zaczęłam się zastanawiać o co chodzi z TYMI urodzinami...od razu pomyślałam o 30, ale dumam dalej...i stwierdziłam, że Ty chyba jesteś 85 rocznik, czyli rok ode mnie starsza...no to myślę dalej...kurczę, to nie możesz być '85 skoro kończysz 30!! A potem pomyślałam o ku*** przecież ja teraz 29 a nie 28!!!!
    Po 26 urodzinach jakoś zaczęłam się gubić w tym ile mam aktualnie lat....

    Iwka, emka@ lubią tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 3 października 2014, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rah wrote:
    Ale dół.... ;p
    Cofnęłam się w myślach do tego co pisałaś, i zaczęłam się zastanawiać o co chodzi z TYMI urodzinami...od razu pomyślałam o 30, ale dumam dalej...i stwierdziłam, że Ty chyba jesteś 85 rocznik, czyli rok ode mnie starsza...no to myślę dalej...kurczę, to nie możesz być '85 skoro kończysz 30!! A potem pomyślałam o ku*** przecież ja teraz 29 a nie 28!!!!
    Po 26 urodzinach jakoś zaczęłam się gubić w tym ile mam aktualnie lat....
    Invision-Board-France-561.gif Ja też zaczełam się gubić po skończeniu 26 lat, a byś widziała moją radość jak sobie kiedyś uświadomiłam że nie mam 29 a 28 lat, no niestety u Ciebie te pomyłki w drugą stronę. W styczniu kończę 30 placz1.gif

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 3 października 2014, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raz myślałam, że mam 28, a miałam jeszcze 27 ;)
    Będzie dobrze, od stycznia będziesz gorąca trzydziecha! ;D
    A ja nadal gówniarz :)

    Iwka lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 3 października 2014, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rah wrote:
    Raz myślałam, że mam 28, a miałam jeszcze 27 ;)
    Będzie dobrze, od stycznia będziesz gorąca trzydziecha! ;D
    A ja nadal gówniarz :)
    TAAAAk!! Ja to Ci powiem czuję się na 20 :D
    Kaśka płukanka zrobiona, ale trochę mnie martwi, ta ropa to chyba nie jest normalne...no ale mam nadzieje że antybiotyk i potas załatwi sprawę. Tylko nigdzie nie znalazłam jak często mogę tym płukać?

    Kaśka lubi tę wiadomość

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 3 października 2014, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwka wrote:
    niewiem.gif
    ja to zawsze mam szczęście
    ...tak mi się przypomniało co ja po laparo miałam! rana mi się jedna otwierała, i wycinali mi martwą (była czarna) skórę na około rany i na nowo szyli...szkoda ze znieczulenia nie dali ;( i po tym wiem że mam wysoki próg bólu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 10:42

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • Kaśka Autorytet
    Postów: 1037 1137

    Wysłany: 3 października 2014, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwka możesz śmiało 2 razy dziennie płukać. ale jak będzie lepiej to mniej żeby nie zakłucać gojenia. :-)
    ja właśnie połknęłam 3 tabletki sumamedu a floconazol jutro zapodam bo się boję wszystko razem :-)
    byłam dziś na zakupach spożywczych i rzuciłam sie na wszystko chyba przez tą kaszę hehe ale oczywiście dziś jeszcze dietka :-)
    też kończę 30 w przyszłym roku i nie mogę uwierzyć :-)

    Iwka lubi tę wiadomość

    konie82.gif
    f2w3rjjg1da4lr23.png
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 3 października 2014, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Kasiu, mam nadzieję, że nie będziesz miała tak jak ja po Summamedzie!!

    Mi po 2-3 godzinach zaczęło jeździć w brzuchu, trochę bolał, nie wiedziałam czy coś zjeść czy co... po 3-4 godzinach zaczęło jeździć we flakach. Pojawiły się "bączki" i skręcanie lekkie jelitek. Potem biegunka ze 3 razy, za 4 dopiero zaczęło przechodzić, ale do wieczora chodziłam jak struta...Z 10 godzin...
    Też chciałam łyknąć wieczorem, ale coś mnie podkusiło, że następnego dnia rano zjem - dzięki Bogu!

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 3 października 2014, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwcia współczuję!! Okropne ;/
    A co do ropy, to obserwuj czy nie jest gorzej...
    Mój M. miał kiedyś ból zęba (czwórka), dentysta obejrzał i niby nic nie było. Potem zaczęło puchnąć, z dnia na dzień spuchła mu połowa twarzy! Poszedł znowu, to dentysta powiedział, że faktycznie coś tam się robiło, no ale teraz to nie ma szans żeby w takim stanie grzebać. I naciął mu lekko dziąsło, to wspomina tylko, że miał od razu pełną gębę ropy z krwią. Śmierdziało podobno przeokropnie i od razu zwymiotował (a wrażliwy nie jest)...

    Iwka lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 4 października 2014, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja znowu koczuję przy kompie :/
    Nie cierpię tego, ale nie umiem się znowu uwolnić od myśli, że jestem w ciąży...
    To nawet nie są myśli, ale jakieś wewnętrzne, duchowe odczucia. Nie wiem skąd to się bierze, czy nadmiar jakiegoś hormonu czy co..Ciągnięcie w podbrzuszu z pewnością trochę przywodzi takie myśli, nabrzmiałe podbrzusze, lekkie gniecenie jak na okres, kłucie z jednej strony.
    Wczoraj zasypiając czułam się święcie przekonana, że coś tam jest...No ale jako, że nie cierpię sobie nic wkręcać, to od razu starałam się sprowadzić do parteru (a nie bujać w obłokach) i stwierdziłam, że to z pewnością przez to uczucię pęcznienia macicy i pobolewanie. Bo na co dzień jej nie czuć, więc do odczuwania czegokolwiek w podbrzuszu organizm nie jest przyzwyczajony (oprócz okresu) i może dawać dziwne sygnały. Tym bardziej, że w zeszłym miesiącu też mnie ten brzuch pobolewał, no a w ciąży nie byłam ;p

    Z drugiej strony, w zeszłym miesiącu nie miałam takich dziwnych uczuć/odczuć. Po prostu pobolewało i już. A w tym miesiącu jest jakoś dziwnie...
    No a człowiek głupi,od razu doszukuje się innych, wyssanych z palca objawów...:/

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 4 października 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami z rana :) kochane nie boli !!!! Ale ropa jest. Rah jak ja Ciebie rozumiem, tylko ja te odczucia wewnątrz siebie mam co miesiąc mój umysł moje ciało płata mi takie figle. Powiem Ci ze u mnie w pewnym momencie to sie juz obracało w paranoje. Oprócz opisanych przez Ciebie odczuć ja dodatkowo czułam metaliczny smak w ustach, żyłki na piersiach wydawały sie większe, kawa mi nie smakowała i wiele innych niestworzonych rzeczy. A teraz w tym cyklu tak pieknie mi tempka poszla do góry i ta radość wewnętrzna od razu byla, a przecież to przez tego zęba mam ją wyższą. Jednak mam nadzieje, ze w Twoim przypadku skonczy sie II kreseczkami :) caluje mocno i życzę wspanialej soboty :*

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 4 października 2014, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Iwciu:) ;**
    Ja w ciągu starań, to może 3-4 razy miałam taką paranoję, taką na serio ;)
    Z drugiej strony, parę razy naprawdę nie smakowała mi kawa, robiły się ciemne obwódki wokół brodawek, wyskoczyły wyraźne żyły na piersiach, bywałam ciągle zmęczona (o 20 dawno spałam), bywało mi niedobrze...myślę, że to wszystko nie są wymysły, tylko prawdziwe reakcje organizmu. Niestety nie na ciążę, ale na jakieś skoki hormonów. :) A np. bardzo widoczne żyły (jedna na górnej części lewej piersi i dwie na prawej) zostały mi do dzisiaj! Są grube i bardzo wyraźne. Zauważyłam też, że te obwódki wokół brodawek robią mi się ostatnio zawsze - tuż przed okresem i czasami kilka dni po owu. Podejrzewam, że to reakcja na jakiś skok progesteronu.Zazwyczaj też w tych dniach (obwódek) gorzej się czuję, kręci mi się w głowie, jest mi mdło, chce mi się bardzo pić i jestem zmęczona. Wszystko to wyszło, gdy przeanalizowałam wcześniejsze wykresy, a przede wszystkim notatki w nich zawarte. W notatkach wpisuję bardzo dużo dodatkowych odczuć i rzeczy, które zauważam.

    No a teraz to właściwie nie mam żadnych objawów, oprócz ciągnięcia w podbrzuszu, no i tych dziwnych uczuć...a nie! jedna dodatkowa rzecz jest, która mnie dziwi. Od kilku dni bolą mnie sutki. Ogólnie tego nie zauważam, ale każde mocniejsze dotknięcie albo przetarcie bluzką - boli.

    Iwka lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 4 października 2014, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się, że ból ząbka przechodzi - mówiłam, że w week się najesz! ;)

    No a z tą tempką to niestety tak jest... ;/
    Podwyższona oznacza jakiś stan zapalny w organizmie, a i tak nie wiadomo czy to zapalenie w ząbku, czy może "zapalenie" w brzuszku. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 11:22

    Iwka lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • misia79 Autorytet
    Postów: 1424 1395

    Wysłany: 4 października 2014, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześc Dziewczyny jak Wasze samopoczucie ja dziś wstałam o 10.00 mężulek zrobił śniadanko a teraz piję kawę siedzę sama w domu bo luby pojechał po glonojady :-)
    Tempka coś robi mnie w bambuko w tym cyklu wczoraj mocno spadła myślałam że szybciej dostanę @ a tu dzisiaj skok ech.

    Iwka lubi tę wiadomość

  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 4 października 2014, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana wczoraj mierzyłaś tempkę w środku nocy! ;p
    Nawet ovu "mówi", że ta temperatura jest nierzetelna i nie powinno się jej brać pod uwagę. Kiedyś czytałam, że odchylenie w godzinie mierzenia może wynieść do 15 minut!
    Jeżeli zawsze mierzysz o 6:30, to wiadomo, że o 4:30 będziesz miała dużo niższą temperaturę i że w ogóle nie powinnaś jej zapisywać (brać pod uwagę). :)
    Nie było tam żadnego skoku, na moje cały czas masz wysoką temp. w okolicy 36,83.
    No chyba, że w czwartek (nie ma wpisu) miałaś o tej 6:30 jakąś niższą.

    Iwka lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • misia79 Autorytet
    Postów: 1424 1395

    Wysłany: 4 października 2014, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz rację rah niestety przy mojej zmianowej pracy te tempki nie są zbyt wiarygodne wpisałam tak tylko dla orientacji.

    Iwka lubi tę wiadomość

  • misia79 Autorytet
    Postów: 1424 1395

    Wysłany: 4 października 2014, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W kolejnym cyklu idę do Łojko na monitoring owulacji zobaczymy jak się sprawdzi tempka bo zawsze się w miarę sprawdzała

    Iwka lubi tę wiadomość

  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 4 października 2014, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja własnie chciałam teraz sprawdzić przy monitoringu, no ale nic z tego nie wyszło, bo od razu dał mi Summamed, no i tempki się rozjechały przed owulacją...dodatkowo owulacja mi się przesunęła...
    A że Łojko mówi, że każdej pani na pierwszej wizycie zaleca łyknięcie antybiotyku, to ja bym się nie nastawiała na porównywanie do tego co było do tej pory ;p
    3 tabletki (końska dawka ;) ) robią swoje ;p

    Swoją drogą, ciekawa jestem jak tam Kasia po Summamedzie...haaalooooo, Kasiuuuuuu :)

    Iwka lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 4 października 2014, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia79 wrote:
    Masz rację rah niestety przy mojej zmianowej pracy te tempki nie są zbyt wiarygodne wpisałam tak tylko dla orientacji.
    Więc "dla orientacji" napiszę, że żadnego skoku dzisiaj pewnie nie było ;) Spadku też nie ;p

    misia79, Iwka lubią tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
‹‹ 79 80 81 82 83 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ