TSH
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w lipcu miałam 12.4 TSH przepisala mi tableki.I powiedziała żebyśmy sie wstrzymali i nie myśleli o planowaniu dzidzi...we wrześniu zrobiłam badanie kolejne i szereg innych FSH itp.TSH miałam 1.34 od razu mówiła by sie starać ale tabletki nadal biorę
-
a moze wypadanie wlosow garsciami to skutek jakiejs choroby autoimmunologicznej np luszczycy lub lysienia, moze warto zrobic w tym kierunku badania i wybrac sie przede wszytskim do specjalisty od wlosow-trychologa?
przegladna skore glowe pod kamerka i moze znajda grzybka lub z probki Twych wlosow znajda cos po badaniach
Mysle wazny jest higieniczny tryb zycia typu odzywianie i unikanie stresu (ha ha dzis latwo powiedziec wiem)oraz sama pielegnacja moze mycie nie co dzien, ale co drugi dzien, niezaplatanie w tym samym miejscu,delikatne szampny i niespanie z mokra glowa , bo wtedy gniota sie, lamia i oslabiaja automatycznie, dochodzi jeszcze farbowanie np farby lub szampony bez amoniaku
Mi pomogl sporo skrzyp z wit B, a efekt byl juz po mcu, po 3 super rosly i zgestnialy
wyniki tarczycy masz ok, ja zaszlam przy TSH 3,5 ale nie utrzymala sie wczesniejsza ciaza, teraz mam 1,1 na Euthoryxsie i jest okWiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2013, 20:29
angi_o, Otojestkasia lubią tę wiadomość
-
Mam zdiagnozowaną łuszczycę ale dłoni i obecnie jest zaleczona z głową i włosami nie ma nic wspólnego, od ponad roku staram się dbać o włosy bardziej niż kiedyś ale na moje piórka jakoś nic nie działa, jak wypadały tak wypadają sobie dalej.
Limerikowo długo starałaś się zanim się udało? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam,
Moje TSH z grudnia jest 2,8. Od roku biorę tabletki Eutyhyrox N 25 na obniżenie.Przed rokiem jak nie brałam tabletek też miałam podobne objawy jak wypadanie włosów, trochę przytyłam, ciągle senna byłam. Ale odkąd biorę tabletki jest ok. I moja ginekolog mówi że wynik jest ok, że raczej nie powinien przeszkadzać. -
po to jest podana norma żeby bylo wiadomo, więc nie mąćmy sobie w głowach że powinno byc jeszcze mniej niz wskazuje norma. ja mam w normie i sie nie stresuje czy przypadkiem o 0,000066 nie ma za dużo, LUZ LASKI
ja mam dokładnie 2,4Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2014, 19:59
-
nick nieaktualny
-
hej ja też walczyłam z poziomem TSH. Wg mojej endokrynolog (która specjalizuje się w leczeniu problemów z płodnością) dla kobiet starających się o dziecko powinno być w okolicach 1. Ja miałam niedoczynność, jak już doszłam do poziomu 2,4 i się cieszyłam, że już w normie to endo i tak stwierdziła, że to za dużo na starania, że z takim wynikiem może być problem. Dziś zaczynam 2 cykl starań, więc zobaczymy....
-
Ja zaszlam z tsh 7.02. Dzis mam 4.240 i bylam u endo... Kazala m sie uspkoic bo nie ma sie czym az tak przejmowac.
Dostalam leki na zmiane 50 i 75 euthyrox i tyle.
Powiedziala ze wicej szkodzi dziecku take zamartwianie sie niz to cale podwyzszone tsh.
Mam byc tylko pod scisla endo i kontrolowac poziom tsh:) wiec laseczki glowy do gory:)weronika86 lubi tę wiadomość
-
Kochana zbadaj testosteron, wypadanie wlosow wiarze sie u kobiet z niedoczynnosci tarczycy lub zbyt wysokim testosteronem!!!! Tarczyce masz zdrowiutka, ale testosteron jest bardzo wazny. Mozesz to zredukowac naturalnie na diecie o niskim IG oraz pijac herbate z lukrecji!
-
Paula55 wrote:Ja zaszlam z tsh 7.02. Dzis mam 4.240 i bylam u endo... Kazala m sie uspkoic bo nie ma sie czym az tak przejmowac.
Dostalam leki na zmiane 50 i 75 euthyrox i tyle.
Powiedziala ze wicej szkodzi dziecku take zamartwianie sie niz to cale podwyzszone tsh.
Mam byc tylko pod scisla endo i kontrolowac poziom tsh:) wiec laseczki glowy do gory:)
ty bralas plyn lugola nie?